- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 756 wyświetleń
-
wpisów
16 -
komentarzy
19 -
odsłon
29
Entries in this blog
Do tematu dachu zabraliśmy się już w czerwcu 2013 roku...i wydawało by się że na dzień dzisiejszy powinniśmy mieć zakończony...nic bardziej mylnego. Niestety nie trafiliśmy na godnych polecenie fachowców (choć braliśmy z polecenia) teraz czekamy na odpuszczenia zimy i poprawki dekarzy!
A zaczeło się tak....(teraz z perspektywy czasu myślę że powinniśmy po tym się z nimi pożegnać)....zajechałam na budowę by zobaczyć jak zaczęli rozkładać memebrane i nabijać łaty. Jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam że łaty się ze sobą nie stykają a idą w byle jak...Zapytałam o to a panowie na to że oni tak tylko na teraz nabiją te łaty by rozpiąć membranę a później je zdemontują i nabija już te dobra pod dachówkę i rozmierzone....łałłłłłł....kazałam im zejść z dachu jeśli w ten sposób mają robić!!!!!
A oni w dowód "uznania" zadzwonili do szefa na skargę, on do mojego męża żeby zabrać pieniaczkę z budowy bo im pracę uniemożliwiam!!!! HA HA HA
Krew mnie zalała....
Zeszli z dachu i już następnego dnia rozmierzali dach, montowali łaty "na zawsze" i uszczelniali miejsca gdzie zostały dziury w membranie!!!!!!
Jak ktoś nie śledzi na bieżąco jak to ma być robione i nie zastawia samych sobie fachowców, to tacy fachowcy robią tak jak im się wydaje...że powinno być a nie zgodnie ze sztuka budowlaną!
Omówiliśmy z szefem dekarzy nasze "wyśrubowane" oczekiwania niestety nie spełnili ich wszystkich. A z tych fanaberia były m.in. nie docinanie dachówek na dachu, podklejanie taśmą miejsc przecięć i montażu okien dachowych...
nic dodać nic ująć...
- Czytaj więcej..
-
- 2 komentarze
- 1 097 wyświetleń
ściany szczytowe
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 2 komentarze
- 1 171 wyświetleń
kolejne kroki do przodu
Przez k_stok,
jakoś nie było czasu pisać na bieżąco i porobiły się małe zaległości...
ale po kolei udało nam się przebrnąć przez stan surowy, a za jakieść dwa tygodnie będą dekarze kładli dachówkę i na ten rok to będzie wszystko.
Dołączę parę zdjęć z budowy: wieńce na pierwszym piętrze
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 784 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 6 komentarzy
- 1 127 wyświetleń
ściany rosną na paterze
Przez k_stok,
ściany są stawiane błyskawicznie i już widać jak to będzie wyglądało,
coraz bardziej wszystko mi się podoba, jedynie rachunki za budowę bolą...ale nic niem bez bólu:lol2: Coraz bardziej realnie widać te nasze gniazdko!!
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 548 wyświetleń
parę zdjęć z postępów prac
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 539 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 685 wyświetleń
ocieplenie i zasypywanie
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 2 komentarze
- 800 wyświetleń
ściany fundamentowe
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 641 wyświetleń
i fundamenty
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 692 wyświetleń
i po rozbiórce
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 631 wyświetleń
jakie szybkie tempo....
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 3 komentarze
- 910 wyświetleń
ufoludki zaatakowały...
Przez k_stok,
- Czytaj więcej..
-
- 1 komentarz
- 848 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 2 komentarze
- 778 wyświetleń
początek...
Przez k_stok,
Co prawda pozwolenie na budowe mamy jakieś 2 miesiące ale na rozpoczeciem prac czekaliśmy na lepszą aurę...no i w sobote zacznie się...:lol2:na dobry poczatek rozbiórka istniejących "przeszkód" - to jakieś 150 m2 budyneku gospodarczego. Więc póki na dobre zaczniemy budować jeszcze przed nami troche pracy. A co do wymarzonego domu to jest zaprojektowany indywidualnie, czyli pod nasze potrzeby. Troche duży wyszedł 240m2 (w tym podwójny graaż) jednak wierze że jest skrojony na miarę naszej rodzinki!!!
pozdrawiam wszystkich i jak ogarne możliwości dziennika to może jakieś rzuty wkleje..
- Czytaj więcej..
-
- 1 komentarz
- 572 wyświetleń