Poranna Rosa M117 L

Po blisko trzytygodniowej przerwie, powiedzmy, że technologicznej (strop sechł, a wykonawca złapał inną robotę), pracownicy wrócili na budowę i konstrukcja piętra ruszyła z kopyta.

[ATTACH=CONFIG]277606[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]277607[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]277608[/ATTACH] Las stempli został "wycięty" z korytarza. Ale przestrzenie!!!

[ATTACH=CONFIG]277609[/ATTACH] Pomieszczenie pod schodami czeka na zabudowanie ściankami

[ATTACH=CONFIG]277610[/ATTACH] Gabinet z widokiem na schody

Czekamy aż zwiąże, a Wykonawca na zmianę z naturą podlewaja go.

[ATTACH=CONFIG]273206[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]273207[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]273208[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271931[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271932[/ATTACH] Nadciąg nad jadalnią - po prawej dach ryzalitu

[ATTACH=CONFIG]271934[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271935[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271926[/ATTACH] front domu

[ATTACH=CONFIG]271927[/ATTACH] elewacja ogrodowa

[ATTACH=CONFIG]271928[/ATTACH] pomieszczenie od schodami (tutaj wrzuciłem przyłącze elektryczne)

[ATTACH=CONFIG]271929[/ATTACH] wejście główne

[ATTACH=CONFIG]271930[/ATTACH] kanalizacja i komin dymowy (przesunięty na środek - odmiennie niż w projekcie - a to ze względu na kształt planowanego pieca - chcę, aby zasłaniał czopuch). To rozwiązanie, jak się okazało, ma swoje minusy. W trakcie murowania kominu systemowego schiedel panowie zapytali gdzie chcę wyczystkę - za piecem czy w łazience. No za piecem nie może być bo piec będzie dotykał ściany, została łazienka-mała łazienka No zobaczymy jak się to sprawdzi w praktyce.

Zaczynają zbroić.

[ATTACH=CONFIG]271779[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271780[/ATTACH]

Docieplenie nadproży przygotowywanych pod rolety podtynkowe

[ATTACH=CONFIG]271447[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271448[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271449[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]271450[/ATTACH]

Postępują przygotowania do wylania pierwszego stropu (bo będzie jeszcze jeden).

[ATTACH=CONFIG]270536[/ATTACH]

Salon i jadalnia

[ATTACH=CONFIG]270538[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]269860[/ATTACH]

Salon

[ATTACH=CONFIG]269677[/ATTACH]

Łazienka na parterze

[ATTACH=CONFIG]269678[/ATTACH]

Komin w kotłowni

[ATTACH=CONFIG]268593[/ATTACH] Schody - kurczę mozna już wejść na górę!!!

[ATTACH=CONFIG]268594[/ATTACH]Kotłownia

[ATTACH=CONFIG]268595[/ATTACH]Widok z zewnątrz na słup przy kuchni

[ATTACH=CONFIG]268135[/ATTACH]

Na zmianę z deszczem, robotnicy pojawiają się na placu budowy i dokładają kolejne rządki muru.

Po nocnych ulewach, w domku powódź

Czy ktoś wie jaki wpływ ma stojąca woda na jedno-dwudniowe zaprawy?

[ATTACH=CONFIG]267381[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]267382[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]267269[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]267270[/ATTACH]Spiżarnia i łazienka na parterze

[ATTACH=CONFIG]267027[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]267028[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]267029[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]267030[/ATTACH]

To już chyba ostatni post pod tagiem "fundamenty". Skończony stan zerowy. Właściwie powinien być zrobiony taras, ale to zostawimy na sam koniec.

Jak widać na zdjęciach, całe ocieplenie fundamentów zostało otulone folią kubełkową, a ta została zasypana ziemią z wykopu.

Ciekawe, że budując dom, kopie się dużą dziurę w ziemi, potem wlewa w nią dziesiątku metrów sześciennych betonu, to co pozostało zasypuje się wybraną uprzednio ziemią, której na koniec jest zbyt mało. To się dzieje na każdej budowie. Fenomen.

Nam też trochę zabrakło, więc jeden róg nie jest do końca zasypany.

[ATTACH=CONFIG]266539[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]266540[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]265103[/ATTACH]

Zazbrojenie płyty podłogowej. Nie ujęte w projekcie, ale daliśmy.

W salonie (za ujściem czerpni powietrza) dodatkowe zbrojenie, celem wzmocnienia miejsca pod piec kaflowy

[ATTACH=CONFIG]265104[/ATTACH]

No i podłoga wylana. Już niedługo będziemy mieli stan zerowy

Prace trochę zwolniły z powodu deszczy. Mokra, gliniasta ziemia która wróciła do wykopu z trudem dawała się zagęszczać. Inspektor nadzoru spowolnił prace i kazał częściowo wymienić ziemię. Zdecydowano o zazbrojeniu płyty podłogowej, powinno się wszystko trzymać.

[ATTACH=CONFIG]264671[/ATTACH] Fundamenty gotowe do zasypywania

[ATTACH=CONFIG]264672[/ATTACH] Zasypują. Przyjechała pospółka.

[ATTACH=CONFIG]264673[/ATTACH] No i już zasypane i zagęszczone. Rozprowadzono kanalizację.

Czy można coś z takim czymś zrobić, skoro zdażyło sie to pewnie dekadę do tyłu i w planach miejscowych linia rozgraniczająca drogi jest zaznaczona wzdłuż asfaltu?

[ATTACH=CONFIG]263089[/ATTACH]

Dodam, że pozwolenie na budowę, w tym plan zagospodarowania działki obejmuje swym zasięgiem teren zaznaczony farbą. W tym miejscu ma być ogrodzenie (co jednak wymaga odrębnego pozwolenia) i miejsca postojowe.

------------------------------------------------------------

Po wizycie w Urzędzie i rozmowach z gospodarka miejską i archtekturą poradzono mi bym złożył wniosek o zmianę planu, co też uczyniłem.

[ATTACH=CONFIG]262915[/ATTACH]

Tuż po zalaniu

Firma zdecydowała wraz z inspektorem nadzoru, że zrobią ściany fundamentowe monolityczne. Że niby jest to wersja lepsza dla inwestora niż bloczki betonowe.

W piątek zalewanie szalunków.

[ATTACH=CONFIG]262714[/ATTACH] Tu kiedyś powstanie taras.

[ATTACH=CONFIG]262716[/ATTACH] Przepusty przygotowane przez elektryka. Jeden będzie na przyłącz, a drugi na resztę: kabelki do bramy i furtki, kabelek do videofonu, kabelek do neta i na wszelki wypadek światłowód

Dziś panowie położyli dwie warstwy papy (jakieś specjalnej, nie papierowej) na ławach i rozpoczęli zasypywanie dziury i jej zagęszczanie. Jedna góra ziemi zniknęła.

[ATTACH=CONFIG]262159[/ATTACH]

Kolejnym krokiem w "załatwianiu" spraw jest wysłany dziś wniosek do Tauronu o zawarcie umowy kompleksowej. Za nim pójdą prace projektowe i wykonawcze.

Cała instrukcja co należy robić jest na odwrocie, wydanych w styczniu, warunków przyłączenia. Można wysłać sam wniosek, można też ze wskazanymi załącznikami, co ma przyspieszać jego rozpatrzenie. Ja wysłałem co miałem. No i właśnie - "wysłałem", a nie jechałem do X, gdzie są biura obsługi klienta. Skoro dają taką możliwość, to po co mam tracić dzień. Jeśli chodzi o późniejsze wykonawstwo przyłącza, to Tauron robi podejście do frontowego ogrodzenia (w moim przypadku przez moją własną działkę, od ogródka do frontu), a mój elektryk wykonuje projekt przyłącza od skrzynki do domu, uzgadnia go z Tauronem, na 2 tyg. przed wykonaniem prac wzywa obserwatora Tauronu, która ma wszystko obserwować. Etap leżący po stronie Tauronu ma kosztować 1597 zł netto. Mój etap - (?)

[ATTACH=CONFIG]261784[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]261785[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]261786[/ATTACH]

Upalny dzień, ponad 30 C w cieniu, panowie rozszałowali fundament i zabezpieczyli go substancją smołopodobną.

Jeśli ktoś chce wiedzieć więcej na ten temat, polecam filmik z murator tv:

http://tv.muratordom.pl/budowa-i-remont/budowa-domu/rozne-rodzaje-izolacji-fundamentow-jak-je-wykonac,775/" rel="external nofollow">http://tv.muratordom.pl/budowa-i-remont/budowa-domu/rozne-rodzaje-izolacji-fundamentow-jak-je-wykonac,775/" rel="external nofollow">http://tv.muratordom.pl/budowa-i-remont/budowa-domu/rozne-rodzaje-izolacji-fundamentow-jak-je-wykonac,775/" rel="external nofollow">http://tv.muratordom.pl/budowa-i-remont/budowa-domu/rozne-rodzaje-izolacji-fundamentow-jak-je-wykonac,775/

Wiązanie zbrojenia trwa. W międzyczasie elektryk zrobił uziom fundamentowy. Zwykle inwestor przypomina sobie o uziomie na końcu inwestycji, gdy dom już stoi. Wtedy zrobienie uziomu otokowego kosztuje ok. 4000zł (głównie wykop dookoła domu na dość dużą głębokość). Mnie to będzie kosztowało ok. 700zł.

Poprawka, dostałem fakturę na 620zł!

[ATTACH=CONFIG]261782[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]261783[/ATTACH]