Jankowo
Przez Renka Grabow,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 524 wyświetleń
Przez Renka Grabow,
Przez Renka Grabow,
Najbliższy tydzień to przerwa w pracach dachowych, ale na szczęście nie napada już do środka Wczoraj cały dach został ofoliowany.
Nie będzie to tydzień stracony Ekipę dachowców zastąpi mój tata wraz ze swoim kolegą murarzem i zabiorą się za schody oraz ścianki działowe. Muszę się wreszcie zdecydowac jak mają wyglądac ściany z luksferów między łazienką a sypialniami, ponieważ będzie trzeba zostawic na nie wolne miejsce.
Ach jak ja lubię, gdy dużo się dzieje na naszej budowie. Dziś mój mąż porządkował budowę przez cały dzień. Ja z Jasiem niestety nie mogliśmy mu towarzyszyc, ponieważ Jaś jest świeżo po chorobie. Jeszcze go nie ma - tak trudno oderwac się od pracy oraz jest tyle pracy
Przez Renka Grabow,
Wczoraj obejrzałam zaczątek naszych werand i muszę powiedzie, że bardzo mi się podobało
http://foto3.m.onet.pl/_m/87cc79c18f7aa760ada51bd86aea5643,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/87cc79c18f7aa760ada51bd86aea5643,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/5d9f1ebc00b8e87f403b05e04353ceb6,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/5d9f1ebc00b8e87f403b05e04353ceb6,5,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/9f04a82b40acdf53ca631c67e73ceca5,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/9f04a82b40acdf53ca631c67e73ceca5,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/c5e9f780e8aa5e4039bcb9512e39ef0e,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/c5e9f780e8aa5e4039bcb9512e39ef0e,5,19,0.jpg
I jeszcze warsztat stolarski w naszym salonie wraz w głównym sprawcą tego, że działka jest zasypana wiórami
http://foto2.m.onet.pl/_m/415efb169beb1208e2f913b28490eb5a,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/415efb169beb1208e2f913b28490eb5a,5,19,0.jpg
Mój ogród, tutaj jeszcze nie ma werandy, jej części jeszcze są w warsztacie
http://foto2.m.onet.pl/_m/20eb344d792cbd1750a3f944b1b51ee6,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/20eb344d792cbd1750a3f944b1b51ee6,5,19,0.jpg
Jeden z "pajączków" na dachu:
http://foto2.m.onet.pl/_m/c1de09c6904e64cfad824ab22b752ee2,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/c1de09c6904e64cfad824ab22b752ee2,5,19,0.jpg
Przez Renka Grabow,
Ściany szczytowe juz stoją. Jeszcze dziś rano Paweł dowoził pustaki kominowe bo było pewne zawirowanie z ich ilością i typem. Mam nadzieję, że w miarę szybko zostaną wymurowane. Drzewo na werandy zostało wczoraj zawiezione do tartaku i przycięte na wymiar.
Przed chwilą dzwonił pan z Metrotile, który trochę błądził po okolicy w poszukiwaniu naszej działki. Spotka się z naszą ekipą dachową, aby sprawdzic czy na pewno wiedzą jak należy postępowac z naszym materiałem i w miarę potrzeby przeprowadzi małe szkolenie
Muszę przyznac, że z wykonawcami mieliśmy same problemy natomiast na dostawców materiałów nie mogę się skarzyc...
http://foto3.m.onet.pl/_m/ff7db2ce7e04314596fbf44c26c6f4b3,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/ff7db2ce7e04314596fbf44c26c6f4b3,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/5fd58a997f49f740f76a47822c94dca8,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/5fd58a997f49f740f76a47822c94dca8,5,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/562814563e903bfd5f571e669232265b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/562814563e903bfd5f571e669232265b,5,19,0.jpg
ta czarna płachta to prowizoryczne zabezpieczenie garażu przed deszczem, już wkrótce zostanie zastąpina przez solidny dach
Przez Renka Grabow,
Nareszcie nastał ten upragniony moment, gdy naszym oczom ukazał zarys przyszłej przystani. Oto potężne ramiona więźby objęły samotne dotąd mury i w leśnej samotni dało się słyszeć szept: już niedługo mój malutki spoczniesz bezpiecznie otulony... dachem....
Pora trochę ożywić ten sprawozdawczy dokument, dziś mamy powieść sentymentalną w połączeniu z foto-reportażem
A oto front domu od północy:
http://foto2.m.onet.pl/_m/be22292a89298d542fd0f1e1d280a4f6,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/be22292a89298d542fd0f1e1d280a4f6,5,19,0.jpg
Strona zachodnia:
http://foto2.m.onet.pl/_m/935c943c75bca91e074704c1d71ad9f6,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/935c943c75bca91e074704c1d71ad9f6,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/2d01642ebe8c78aa8599f32292abc575,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/2d01642ebe8c78aa8599f32292abc575,5,19,0.jpg
Strona południowa od ogrodu:
http://foto1.m.onet.pl/_m/1b07e8234db0fde82d2474cfa8238b85,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/1b07e8234db0fde82d2474cfa8238b85,5,19,0.jpg
A to specjalnie dla Alicji - zobacz siostrzyczko ile będziesz miała miejsca, gdy do nas przyjedziesz
http://foto0.m.onet.pl/_m/3bf8b12e4d9ded81c2efe5e6f8411c04,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/3bf8b12e4d9ded81c2efe5e6f8411c04,5,19,0.jpg
W tej chwili Panowie Ekipa stawiają ściany poddasza, muszę zadzwonić i przypomnieć, aby nie zapomnieli o oknach
Paweł już w drodze na budowę, musi zrobić rozeznanie ile drewna potrzeba na nasze werandy. Być może wystarczy dociąć drewno, które mamy. Odbieramy dzisiaj projekt zamienny od pani architekt, najwyższa pora złożyć go w urzędzie. Pewnie będzie jeszcze tysiąc rzeczy do załatwienia na budowie i zobaczę mojego męża późnym wieczorem. Cóż .... budowa to pasmo poswięceń (znowu zrobiło się sentymentalnie )
Najważniejsze że budowa ruszyła
Przez Renka Grabow,
Więźba już prawie gotowa z wyjątkiem konstrukcji werandy i ganku. Zastanawiam się czy dobrze używam tego nazewnictwa - czy ganek to drewniany obiekt dobudowany przy wejściu do domu, a weranda to raczej miejsce odpoczynku dobudowane już z innej strony domu? Chyba jednak werandy i ganki były badziej zabudowane niż u mnie... No nie wiem...
W każdym razie uciekam przed słowem taras, które mi się po prostu nie podoba i nie będę podziwiać wschodów i zachodów z tarasu tylko z werandy, sic!
Teraz widać, że nasz dom będzie naprawdę DUUUUUUUŻY!!! Jutro zrobię zdjęcia i natychmiast się pochwalę świeżą zielenią drewna
A teraz dość tych "achów i ochów", nie jest tak słodko.
Dom jest przekoszony o 25 cm - tutaj posłałam w myślach kilka soczystych wiązek wiadomo komu, ale nie będę przytaczać.To dość duża nieścisłość i podobno będzie problem przy kładzeniu blachy.
Mam nadzieję, że fachowcy trochę przesadzają z tą trudnością, jak z wieloma rzeczami ...
Nasza ekipa od dachu wyjechała na weekend, jesteśmy umówieni na dalszy ciąg prac od środy...
Mam nadzieję, że przyjadą na czas, bo w środę przyjeżdża materiał na dach i dobrze byłoby, gdyby ktoś go odebrał
Przez Renka Grabow,
Są, są przyjechali!!! Wszelki duch, co za szczęście!!! Rozlokowali się w grażu i natychmiast zabrali za przygotowywanie drewna - jakiś wybryk natury a nie fachowcy
Tata popatrzył jak pracują i .... poszedł do lasu na grzyby
Nie chwalić dnia przed zachodem... zobaczymy jak im się ten dach uda...
Dziś na budowę pojechał Paweł, ale jutro i ja wybiorę, muszę zobaczyć jak wreszcie rośnie mój dom
Przez Renka Grabow,
Ja tutaj ciągle rozpisuję się o budowaniu a raczej braku budowania tymczasem dziś jest tak niezwykły dzień, że trzeba zmienić temat
Mój synek Jaś urodził się pięć lat temu o godzinie 1.15 w nocy - pamiętam wszystko jak dziś i tak mi chyba zostanie
Jestem dumną mamą pięciolatka - starszaka. Jubilat wyruszył dziś do przedszkola wyposażony w popcorn i chrupki kukurydziane do częstowania kolegów. Mogłabym przygotować alternatywny torcik dla alergika, ale w tym przedszkolu są dzieci uczulone na przeróżne rzeczy i dyrekcja pozwala przynieść tylko chrupki...
W prezencie urodzinowym Jaś dostanie album "Smokologia", bo smoki obok dinozaurów to jego ulubiona fauna. Zupełnie nie przeszkadza mu to, że nie ma przedstwicieli tych gatunków w naszym zoo
Przez Renka Grabow,
Jesli ktoś ma takie koneksje to niech zakręci ten kran z deszczem!!!!! Bardzo proszę !!!!
Jutro przyjeżdża moja dachowa ekipa a tutaj zlewa nieprzeciętna...
Dach trzeba robic a nie oglądac popisy pogody.
Trzymajcie kciuki, aby udało się zacząc w tym tygodniu!
Przez Renka Grabow,
Teraz już wiem, jak wyczerpujacą rzeczą może być .... czekanie...
Już od dwóch tygodni nic się nie dzieje na budowie i jeszcze conajmniej dwa tygodnie czekania na ekipę przed nami!!!
O.K. lepiej zaczekać niż mieć takich, z którymi zaczynaliśmy budowę, ale serce się rwie, bo jeszcze tyle do zrobienia...
Ostatnie dwa weekendy upłyneły nam na rozwijaniu życia towarzyskiego w Jankowie Tydzień temu integrowaliśmy się z sąsiadami, a wczoraj mieliśmy przemiłych gości na działce. Gościom się wszystko podobało, chyba trzeba ich częściej zapraszać
Z prac okołobudowlanych są zdjęte do końca szalunki. Tata zamknął garaż tymczasowymi oknami i drzwiami. Koniec końców zrezygnowaliśmy z pomysłu budowania drewutni, bo za dużo zachodu... Ekipa dachowa będzie mieszkać w garażu ogrzewanym kozą i grzejnikiem elektrycznym.
Paweł doszedł do wniosku, że być na budowie i nie poszaleć to strata czasu, wobec czego zapamiętale układał deski i wyciągał gwoździe, w czym chętnie pomagał mu nasz synek. Ale hitem okazało się zamiatanie w środku domu - gdy Paweł wynurzył się z tumanu pyłu był raczej jednokolorowy
Kilka fotek stanu obecnego naszej budowy:
http://foto0.m.onet.pl/_m/eb9ad10a208bd5865e8e9496584a1ce4,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/eb9ad10a208bd5865e8e9496584a1ce4,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/061d70a12eed4e4bc2549e875ee45081,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/061d70a12eed4e4bc2549e875ee45081,5,19,0.jpg
nasz domek ze ścianka kolankową (dwa pustaki) oraz wieńcem
http://foto1.m.onet.pl/_m/15c4124cb0b499a6b1d8dd4321a49191,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/15c4124cb0b499a6b1d8dd4321a49191,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/2d2f9e0222271f77b739aa1a225611f9,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/2d2f9e0222271f77b739aa1a225611f9,5,19,0.jpg
Ten otwór w stropie to miejsce na schody, których niestety jeszcze nie ma. Schody będą raczej typu holenderskiego czyli wąskie i strome.
Przez Renka Grabow,
Mam tylko nasze odręczne rysunki, ponieważ pani architekt nie przygotowała jeszcze projektu zamiennego. Mam nadzieję, że będzie widać jak istotną zmianę zamierzamy wprowadzić i że naprawdę wybudujemy inny dom... Czy to dobrze, gdy laicy biorą się za projektowanie??? Zwykle nie, ale mam nadzieję, że my będziemy wyjątkiem...
Elewacja frontowa - taki wygląd ganku był planowany od początku, nie chciałam pretensjonalnego portalu, który niczemu nie służy...
http://foto0.m.onet.pl/_m/42cd0c9a769f8d4d6cfaa3fee58c4ee0,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/42cd0c9a769f8d4d6cfaa3fee58c4ee0,5,19,0.jpg
Elewacja ogrodowa - daszek nad tarasem przy wyjściu do ogrodu będzie trochę większy niż ten z przodu, taras zyska zadaszenie a dach będzie dzięki temu bardziej urozmaicony
http://foto2.m.onet.pl/_m/4525d7dd6d337cb1230f2ebf3f9a3b62,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/4525d7dd6d337cb1230f2ebf3f9a3b62,5,19,0.jpg
Myślimy nad niewielkim obniżeniem dachu, tak aby uzyskać jak najlepsze proporcje. Czekam z niecierpliwością na efekt pracy architekta...
Nad wykuszem będzie balkon z dużymi drzwiami balkonowymi. Myśleliśmy też o dwóch oknach i daszku, ale te widoki... będzie balkon, chociaż zarzekałam się, że to takie niepraktyczne
Przez Renka Grabow,
A oto dachy, króre nam się baaaardzo podobają i chcemy, aby nasz był podobny:
http://foto3.m.onet.pl/_m/9ec55b6eea540336887d1f2b4613626b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/9ec55b6eea540336887d1f2b4613626b,5,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/64bc602ca3882f9d99b768f64fc53870,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/64bc602ca3882f9d99b768f64fc53870,5,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/b0825b510a80aa8716d91a2ce6198889,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/b0825b510a80aa8716d91a2ce6198889,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/65289a86954b0c55959bcc3d335d7abf,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/65289a86954b0c55959bcc3d335d7abf,5,19,0.jpg
Przez Renka Grabow,
Powolne budowanie ma też taki skutek, że można jeszcze raz przemysleć przyjęte wcześniej rozwiązania. Nasz projekt kupowaliśmy w dużym pośpiechu, był potrzebny do złożenia dokumentacji do banku, ponieważ staraliśmy się o kredyt od razu na działkę i na budowę. Wybór projektu właściwie poprzedzało tylko oglądanie katalogów z projektami. Byliśmy zbyt zajęci poszukiwaniem działki, aby skonfrontować projekty domów na papierze z domami już istniejącymi.
Teraz mądrzejsi o jeden rok, w tym kilka miesięcy koncentrowania się na oglądaniu domów postanowiliśmy zmienić nasz dom. Piszę zmienić dom, ponieważ zmiana dachu z czterospadowego na dwuspadowy naczółkowy radykalnie zmienia wygląd całego domu.
Rychło w czas, prawda???
Wybierając projekt koncentrowaliśmy się na planie parteru, bo będziemy mieszkać na parterze, poddasze będzie strychem i potencjalną przestrzenią do zagospodarowania. Nawet nie przyglądałam się zanadto rokładowi pomieszczeń, bo na razie nie budujemy ścianek działowych. Trochę denerwowało mnie to, że okna będą tylko połaciowe i wszystkie ściany zewnętrzne ze skosami, ale miało być oszczędnie. Nie zachwycała mnie również rozetka na dachu nad wykuszem, ale niestety, gdy wykusz jest tak rozległy nie mieści sie pod przedłużonym okapem...
Pewnie nie wprowadzilibyśmy zmian, gdyby tata nie zasiał zamętu krytykując nas za wybór tak skomplikowanego dachu. Stwierdził, że ilość odpadów, nawet w przypadku tak małych paneli jakie ma Metrotile, będzie gigantyczna i będziemy żałować tego marnotrastwa. Powstał strop i okazało się, że na górze jest super, może być nawet więcej przestrzeni niż na dole bo do dyspozycji jest strop nad garażem. Coraz bardziej dojrzewaliśmy do zmiany decyzji...
Na wakacjach odwiedziliśmy strony rodzinne mamy Pawła - Podlasie. Teraz już zwróciliśmy uwagę, że piękny stary drewniany dom, w którym urodziła się mama mojego męża ma właśnie dach naczółkowy. Podobnie jest w moich stronach na Lubelszczyźnie. Pewnie dlatego mamy tak pozytywne skojarzenia z domami tak wyglądającymi...
Dach po zmiane będzie tańszy, ale trzeba będzie dokupić pustaków na ściankę szczytową, zaizolowac strop nad wykuszem, gdzie będzie balkon, dojdzie wydatek na duże okno balkonowe. Drzewo, które zostanie z więźby wykorzystamy na drewniany ganek oraz zadaszony taras od strony ogrodu (tak, tak, po kilku odwiedzinach w domach z tarasami to też nam się zmieniło...). Przygotowałam wstępne rysunki i przekazałam je pani architekt. W sobotę spotykamy się i uzgodnimy szczegóły. Pani architekt przygotuje nam dokumentację do zmiany pozwolenia na budowę.
Przez Renka Grabow,
Wieniec zalewaliśmyw tydzień temu, 16-17 sierpnia. Polewany przez cały weekend teraz już piękny i suchy czeka na dach... i poczeka do 15 września. Ekipa polecona i sprawdzona wkracza w połowie wrzesnia i robi więźbe i pokrycie dachu.
Z wykonawcą od siedmiu boleści, panem Zbigniewem K. rozstaliśmy się w sposób burzliwy i moco nieprzyjemny i mam nadzieję, że nie spotkam już tego partacza. Nasza budowa z powodu jego zaniedbań ma już dwa miesiące opóźnienia, a teraz dojdzie kolejny miesiąc, bo musimy czekać na ekipę do dachu...
Nadproża, strop, ściana kolankowa i wieniec to już dzieło mojego taty, brata stryjecznego i murarza pana Stasia, kolegi taty. Panowie w wieku cokolwiek dojrzałym wzieli się za budowanie i budowali długo, ale doskonale im to wyszło jakościowo. Nie obyło się niestety bez strat Tata spadł ze śliskiej po deszczu drabiny i tak mocno stłukł sobie bok, że podejrzewałam złamane żebro. Na szczęście to było stłuczenie, ale dokucza mu już trzeci tydzień. Andrzej nadwyrężył kręgosłup, a pan Stasio upuścił sobie jakieś ciężkie narzędzie na stopę i ledwo mógł chodzić. Pomimo serii wypadków wiecha zawisła w piątek, a nasza "ekipa" pojechała się kurować do domu
Przez Renka Grabow,
Co się bedzie działo na budowie w sierpniu?
W przyszłym tygodniu ściana kolankowa i wieniec. Potem dwa tygodnie przerwy, aby wieniec się związał. W tym czasie tata będzie impregnował więźbę i budował małą derwutnię, aby przenieść się tam z namiotu bo noce już chłodne. Drewutnia będzie przytulona do garażu i zostanie po budowie na... wszystkie rzeczy, które nie zmieszczą się mężowi w garażu. Jak znam mojego męża to bardzo mu się takie miejsce przyda
Niestety Andrzej w połowie miesiąca opuszcza nas na 4 tygodnie, to znacząco spowolni tempo prac
Tak więc dach przesuwa się nawet nie na koniec sierpnia tylko raczej na wrzesień.
Sprawa okien przycichła, ale bynajmniej nie dlatego, że została rozwiązana. Jutro jedziemy ogladać okna pcv do Łomianek, natomiast w poniedziałek jedziemy aż do Płocka do firmy Bildau & Bussmann. Dostałam od tej firmy bardzo ciekawą ofertę na okna drewniane, ciekawą w aspekcie finansowym oczywiście i chcemy przyjrzeć się z bliska tym oknom. Piękne białe okna Bildau ma nasz niedaleki sasiad i chwali sobie bardzo. Zważywszy, że mieszka już kilka lat i nic się z oknami nie dzieje to może być dobra rekomendacja...
Przez Renka Grabow,
Rzeczywiście skończyło sie dopiero na 26,5 m3... To miał być mały dom??? Chyba jednak nie będzie taki mały...
Strop odpoczywa sobie sowicie polewany wodą przez tatę i Andrzeja:
http://foto3.m.onet.pl/_m/2b952440f35c5698d51b06aa98a104d3,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/2b952440f35c5698d51b06aa98a104d3,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/6cfd09b0a5b144696d7d81c73d44c007,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/6cfd09b0a5b144696d7d81c73d44c007,5,19,0.jpg
Tutaj lepiej widać miejsce na schody:
http://foto2.m.onet.pl/_m/43adcb0ee02607374cefa16e257ef13e,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/43adcb0ee02607374cefa16e257ef13e,5,19,0.jpg
Zdjecia są dość ciemne, ponieważ były robione wieczorem
A oto nowi mieszkańcy w Jankowie: Szaruś oraz Filemon Bonifacy - Jaś nie mógł zdecydować się, czy jest bardziej biały czy bardziej czarny, więc kot dostał dwa imiona - tak to jest gdy ma się syna dwojga imion Jana Bartosza, zwierzyna też będzie się kwieciście nazywać
http://foto0.m.onet.pl/_m/b4010ac906bdd07958ae9bd61232f070,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/b4010ac906bdd07958ae9bd61232f070,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/0aca5b4bd0340e2c05db39b15293b34a,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/0aca5b4bd0340e2c05db39b15293b34a,5,19,0.jpg
Kotki są urodzonymi działkowiczami tzn. urodziły się na którejś z sąsiednich działek. Teraz upodobały sobie naszą, bo mój tata je podkarmia. Są słodkie, a moje dziecko kocha zwierzęta. Chyba wszystkie dzieci kochają zwierzaki .
Jaś co drugi dzień wymyśla jakie będzie miał zwierzęta, jak już zamieszkamy w naszym domu - istnieje duże prawdopodobnieństwo, że dla rodziców zabraknie miejsca w domu i na działce
Przez Renka Grabow,
Właśnie w tej chwili jest zalewany nasz strop
Nareszcie
Coś już słyszałm od męża, który jest na "pozycji", że chyba 24 m3 to będzie za mało Szkoda, że nie moge zobaczyć tej spektakularnej chwili, bo oczywiście muszę być w pracy, ale chociaż zrobię sobie wpis do dziennika
Przez Renka Grabow,
To mój wykusz od środka (jeszcze przed zaszalowanem sufitu):
http://foto2.m.onet.pl/_m/c6827c580a0cc518ae01d9cf6ef882da,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/c6827c580a0cc518ae01d9cf6ef882da,5,19,0.jpg
Nasz domek zyskał swój pierwszy na razie drewniany sufit
http://foto0.m.onet.pl/_m/162111ad7e78e220ff045916901739c0,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/162111ad7e78e220ff045916901739c0,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/5c43ae055caea43df72f25bfe7bcea55,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/5c43ae055caea43df72f25bfe7bcea55,5,19,0.jpg
Fala na ścianie fundamentowej nie tylko nie została zniwelowana ale jeszcze się powiększyła Jak dobrze że robimy strop monolityczny, przynajmniej można poprawic takie kwiatki...
http://foto3.m.onet.pl/_m/96fe3fb54c229a477d61b6be9e4da7ab,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/96fe3fb54c229a477d61b6be9e4da7ab,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/946f3f8f724babf0b566863583a4fbc0,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/946f3f8f724babf0b566863583a4fbc0,5,19,0.jpg
W domu rośnie las
http://foto3.m.onet.pl/_m/ded1046b9ab8d4596a5e971bd2305543,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/ded1046b9ab8d4596a5e971bd2305543,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/b901a54129a3cc85fe2634da8fe785b1,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/b901a54129a3cc85fe2634da8fe785b1,5,19,0.jpg
Przez Renka Grabow,
Coraz bliźsi jesteśmy decyzji, aby jednak korzystać z ciepła kominka w większym zakresie i wybrać kominek z płaszczem wodnym. Tym bardziej, że jeżeli część aparatury i pompę umieścimy w kotłowni to wygląd kominka z płaszczem nie powinien mocno odbiegać od kominka standardowego.
Mąż bada parametry oraz zapotrzebowanie energetyczne a ja jak zwykle najbardziej interesuję się "jak to będzie wygladało"
Bardzo podobają mi sie kominki kaflowe, proste i bezpretensjonalne, utrzymane w takim stylu:
Oto dwaj liderzy (jak na razie):
http://foto3.m.onet.pl/_m/520cb52d76b3d242b358703ccd1316eb,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/520cb52d76b3d242b358703ccd1316eb,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/6179c446b08aaab9fe8ea69c2a97f889,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/6179c446b08aaab9fe8ea69c2a97f889,5,19,0.jpg
Taki kominek szalenie mi sie podoba, ale wymaga wnęki, aby ukryć dużą część kominka, a na nią nie ma u nas miejsca:
http://foto3.m.onet.pl/_m/8ee469e4ccd0b2b5e12baf02c4ffd2b3,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/8ee469e4ccd0b2b5e12baf02c4ffd2b3,5,19,0.jpg
A może coś takiego tylko w innej kolorystyce?:
http://foto1.m.onet.pl/_m/9cd4d1d1b5d3dc89c5608c15e185ad2d,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/9cd4d1d1b5d3dc89c5608c15e185ad2d,5,19,0.jpg
Przez Renka Grabow,
Wczoraj murarz od pana K. z pomocą taty poprawiał wykusz oraz komin. Mam nadzieję, że znikneły również wszystkie dziury w murach.
Do zaszalowania została jeszcze część z wykuszem oraz schody oraz przygotowanie zbrojenia. Może za tydzień strop będzie gotowy. Teraz jak są takie upały robota pewnie zwolni niestety...
Mamy więc czas, aby przygotowac się do następnych spraw:
* jaka obudowa komina? płytki, cegły, inne?
* przemysleć oświetlenie, rozmieszczenie oraz ilość kontaktów i gniazdek
* znaleźć hydraulika - przemysleć pomysł z kominkiem z płaszczem wodnym; potrzebujemy ofert na podłogówkę vs standardowe co, aby wiedzieć na co się zdecydować
* trzeba wybrać bramę garażową i drzwi zewnętrzne, aby potem już nie szukać w pośpiechu
*nie zaszkodziłoby zamówić okna, mam przecież sporo ofert...
Przyda mi się to zestawienie bo w ostatnim tygodniu osiadłam na laurach i zrobiłam sobie wakacje, również od budowy...
Do roboty, do roboty ...
Przez Renka Grabow,
Powiedziałam, że nie zapłacę za ściany dopóki więźba nie znajdzie się na mojej działce. I proszę okazało się, że taki argument trafif wreszcie do wykonawcy. W ubiegły piątek przyjechała więźba, w deszczu i pośpiechu zrzucono ją na stertę. W poniedziałek tata z moim bratem stryjecznym ułożyli ją, aby schła. Paweł pomierzył drewno i przez pół nocy obliczał czy wszystko się zgadza. Niestety jest trochę nościsłości, typu 8 belek za krótkich o 20 cm lub jedna belka nieobecna Wyjaśniamy sprawę.
W poniedziałek również kupiliśmy resztę desek na szalunki stropu. Wczoraj pani inspektor dokonała oceny ścian: dwa pustaki kominowe trzeba zdemontować, aby poprawić wypełnienie z wełny, zleciła również zapełnienie wszystkich szczelin - przy pustaku na pióro wpust jest tego trochę... Najważniejsze jest w porządku czyli wysokość nadproży i piony ścian, ale tego pilnowaliśmy na bieżąco.
Tylko ta ekipa napawa mnie niesmakiem - murarze marudzili i ślamarzyli, bo szef ekipy płaci im dniówki, on im nie dopłacał bo uważał, że go oszukiwali... Nie powinny mnie obchodzić te sprawy, ale to rzutuje na tempo i jakość pracy... Gdybym mogła znaleźć inną ekipę nie zastanawiałabym się ani chwili nad zamianą...
Na budowie od poniedziałku tylko tata, Andrzej i Paweł, ekipa miała być dzisiaj od rana i nic... Silna trójka właśnie zaczyna szalować strop nad garażem. Jak to dobrze, że tata zna się trochę na tym - przeszedł gruntowne szkolenie na swojej budowie przed laty i ta wiedza przydaje nam się bardzo Mój brat stryjeczny ma też spore doświadczenie budowlane. Wolno idzie ta nasza budowa, strop monolityczny też będzie bardzo czasochonny...
Wygląda na to, że moje rozterki dotyczące ekipy rozwiążą się same - lepiej niech "moi renciści" buduja powoli i dobrze, niż tamci łaskawie wpadaja na budowę z doskoku...
Przez Renka Grabow,
Wczoraj obejrzałam nareszcie zarys wykusza z trzema dużymi oknami. Będzie to miejsce gdzie skoncentruje się życie rodzinne. Nie bedę nawet robiła stolika śniadaniowego w kuchni i tak będziemy jadac w wykuszu. Wiem też kto jeszcze będzie się tam doskonale czuł - moi zieloni "domownicy"
W tej chwili mam rośliny średniej wielkości, ale w domu na pewno bedę miała jeszcze więcej roślin i niektóre dużych rozmiarów
Oto moi domownicy:
Hoja - moja największa roślina półtora metra wysokości, pnie się po bambusowym stelażu, ma małe wymagania, nie za dużo wody i trzeba ją zostawi w spokoju
http://foto1.m.onet.pl/_m/f370d98fcd888c815b732772283cee81,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/f370d98fcd888c815b732772283cee81,5,19,0.jpg
Zamiokulkas, mam nadzieję, że ładnie się rozrośnie, łodygi o pięknych liściach wyrastaja z bulw:
http://foto0.m.onet.pl/_m/e69d87c15d19e3f38838a6b459b6970c,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/e69d87c15d19e3f38838a6b459b6970c,5,19,0.jpg
Fikus o wybarwionych liściach (na razie mały)
http://foto0.m.onet.pl/_m/1f34eb02b55bf6df590440e254796374,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/1f34eb02b55bf6df590440e254796374,5,19,0.jpg
Fikus australis, bardzo podoba mi się jego kulisty kształt, dostałam tę roślinę w prezencie i na początku było z nią dużo kłopotu, traciła liście, na szczęście teraz juz ładnie rośnie
http://foto1.m.onet.pl/_m/260fb18ad87f86a7be8119482a5f06a9,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/260fb18ad87f86a7be8119482a5f06a9,5,19,0.jpg
szeflera - niektóre odmiany mają jasne plamki na liściach, może moja też się jeszcze wybarwi, teraz jest jeszcze młodą sadzonką:
http://foto2.m.onet.pl/_m/d4c4135040c2cc07801a6c1d57d4d55e,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/d4c4135040c2cc07801a6c1d57d4d55e,5,19,0.jpg
Kolorowa maranta:
http://foto0.m.onet.pl/_m/25f7365e6eee8c24b3833414b8e5991c,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/25f7365e6eee8c24b3833414b8e5991c,5,19,0.jpg
Grubosz zwany również drzewkiem szczęścia:
http://foto1.m.onet.pl/_m/f6c73e99598fcb01935ecb8d217a5439,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/f6c73e99598fcb01935ecb8d217a5439,5,19,0.jpg
Mały grubosz o wydłuzonych listkach:
http://foto0.m.onet.pl/_m/60db7293110aa7f514878971b6e0c83c,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/60db7293110aa7f514878971b6e0c83c,5,19,0.jpg
Uwielbiam kliwie, to moja najokazalsza:
http://foto3.m.onet.pl/_m/d2b6acc297582685780a0d3ed22e2733,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/d2b6acc297582685780a0d3ed22e2733,5,19,0.jpg
Stefanotis, w optymalnych warunkach pięknie kwitnie, niestety u mnie ma stanowisko mało nasłonecznione
http://foto1.m.onet.pl/_m/2a8c8453fbf82ff4d1a49abcc22a9ed9,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/2a8c8453fbf82ff4d1a49abcc22a9ed9,5,19,0.jpg
Peperomia - duża nie urośnie nigdy, ale jest urocza
http://foto3.m.onet.pl/_m/2d929f32efea4b227767858e4803d2a7,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/2d929f32efea4b227767858e4803d2a7,5,19,0.jpg
Nie wiem jak nazywa się ta roślinka, ale świetnie mi rośnie
http://foto0.m.onet.pl/_m/3f8f334153f0cfcbf454970cb90be444,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/3f8f334153f0cfcbf454970cb90be444,5,19,0.jpg
Przez Renka Grabow,
U nas powoli rosną ściany, wczoraj były zalewane nadproża co przedstawiają zdjęcia poniżej. Dziś już murowano jedną warstwę bloczków nad nadprożami oraz szalowano wykusz. Jutro początek przygotowywania szalunków do stropu.
http://foto2.m.onet.pl/_m/9cec2fafb5bc7a4d44ad4062a62fc956,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/9cec2fafb5bc7a4d44ad4062a62fc956,5,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/a0f12efb277e866b859ad7f27e562888,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/a0f12efb277e866b859ad7f27e562888,5,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/7bbaa0fdce9667f964a9c08d7f3c80b7,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/7bbaa0fdce9667f964a9c08d7f3c80b7,5,19,0.jpg
Przez Renka Grabow,
Wojna kolorów trwa. Dzisiaj oglądaliśmy okna Avante. Oferta korzystna finansowo, profile Deceuninck bardzo ładne, moje zastrzeżenia wzbudziło tylko niestaranne klejenie uszczelki, wydawałoby się, że okna pokazowe powinny być bez zarzutu... muszę obejrzeć jeszcze inne egzemplarze tych okien. W Avante zachwycił mnie kolor macore, jest nawet ładniejszy od meranti Jezierskiego, ponieważ nie robi się czerwony w słońcu.
http://foto1.m.onet.pl/_m/41d0fa65d611449f475dd55024a03571,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/41d0fa65d611449f475dd55024a03571,5,19,0.jpg
a to już moje zdjęcie magore z salonu:
http://foto0.m.onet.pl/_m/cf97f91c81525b6c54dc3993ca1c7e28,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/cf97f91c81525b6c54dc3993ca1c7e28,5,19,0.jpg
a teraz fragment Metrotile Roman, który będzie na dachu (
http://foto2.m.onet.pl/_m/7652b0cc274c92a64d9a5eac329636d2,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/7652b0cc274c92a64d9a5eac329636d2,5,19,0.jpg
Razem z jasną elewacją i ciemnymi rynnami albo to będzie znakomicie wyglądać albo wręcz przeciwnie...
A to zbliżenia na orzech, który był dotąd faworytem:
http://www.avante.com.pl/kolory/orzech.jpg" rel="external nofollow">http://www.avante.com.pl/kolory/orzech.jpg
i zbliżenie na macore, tutaj wygląda jak jasny machoń :
http://www.avante.com.pl/kolory/macore.jpg" rel="external nofollow">http://www.avante.com.pl/kolory/macore.jpg
Dopasować kolor okien do dachu dzięki macore, czy też skontrastować orzechem? Pierwszy wariant to kolorowe okna również we wnętrzu, drugi to orzech na zewnątrz i biały w środku (nie chcę ciemnego orzecha w domu...)
"Oto jest pytanie????" - pytał ktoś kiedyś w teatrze...
Przez Renka Grabow,
Najwyższy czas zdecydować się na okna i złożyć zamówienie... oferty skompletowane i porównane, próbki okien obejrzane, a decyzji jak nie ma tak nie ma...
Niestety u większości dystrybutorów można obejrzeć tylko "trójkąty" albo nawet paski z próbkami koloru. Na podstawie takich skrawków trzeba sobie wyobrazić całe okno, a najlepiej całą elewację Aby sobie trochę ułatwić to zadanie koncepcyjne jeździmy wszędzie z kawałkiem naszego dachu...
Okna do naszego domku mogą być białe albo ciemnobrązowe: ciemny orzech, meranti, dąb bagienny... Pozostaje jeszcze sprawa wyboru, drewno czy pcv i tutaj o dziwo też duże zaskoczenie - wzmocnione okna pcv wiodącej firmy kosztują dużo więcej niż okna drewniane bez specjalnych wzmocnień. Oczywiście drewniane antywłamaniowe okna są droższe od pcv, ale spodziewaliśmy się większej różnicy... No cóż, decyzja dojrzewa, a tymczasem oto kilka fotek elewacji zblizonych do "naszych" kolorów tak dla oddania atmosfery (fotki są z nieocenionego wątku "elewacje" Kasia, jeszcze raz dzięki)
Ten domek jest najbardziej podobny do naszego i kolorki też zbliżone:
http://foto2.m.onet.pl/_m/e195886fb3e3b4fe51f23024d085318e,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/e195886fb3e3b4fe51f23024d085318e,5,19,0.jpg
Elewacja aż liśni w słońcu - wciąż ciemne okna:
http://foto1.m.onet.pl/_m/8076b5cfcdf07f08b1f2d46104802d79,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/8076b5cfcdf07f08b1f2d46104802d79,5,19,0.jpg
Nasza tonacja kolorystyczna:
http://foto3.m.onet.pl/_m/cc7cb9f8afd8cf48412906dbf1a4479b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/cc7cb9f8afd8cf48412906dbf1a4479b,5,19,0.jpg