Ya's Blog

Są dalsze postępy.

1. Robią się karton-gipsy na górze.

http://lh3.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mPZKd1VaI/AAAAAAAABGc/rbkCg6qrEh4/s640/P2130204.JPG

http://lh6.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mPYmP6XPI/AAAAAAAABGY/QGOCJjTgHso/s640/P2130203.JPG

http://lh3.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mPZ5FCdyI/AAAAAAAABGk/I_VNq_Zs-1g/s640/P2130211.JPG

2. Drzwi zewnętrzne (nareszcie) założone.

http://lh4.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mPc4lnJ7I/AAAAAAAABII/1DvshEW-wFY/s512/P2140233.JPG

3. Brama garażowa także założona. Nawiasem mówiąc teraz mam dwie bramy garażowe - od wewnętrznej strony muru ta nowa a od zewnętrznej dotychczasowa - do końca zimy niech tak będzie :)

http://lh4.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mO4SHxqsI/AAAAAAAABGQ/Xw4lMvLz3PY/s640/P2140229.JPG

http://lh4.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mO4wgXUcI/AAAAAAAABGU/XMT5WdkI0F8/s640/P2140231.JPG

4. Kupiliśmy drzwi wewnętrzna na górę:

http://lh6.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mPbeMX5hI/AAAAAAAABHQ/8nAyA8PzPzw/s640/P2130224.JPG

http://lh4.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/S3mPbgQU_AI/AAAAAAAABG4/y-YcL5Jd-zY/s640/P2130225.JPG

Teraz trwają poszukiwania gresów/terakoty/glazury i dyskusje o projekcie łazienek i kuchni oraz o tym z czego zrobić schody (drewno czy płytki).

Dzisiaj się znowu wściekłem. W dniu 5 stycznia zamówiłem w firmie Makra2 na Przędzalnianej 35 drzwi zewnętrzne. Miały być w ciągu tygodnia. Zależało mi na czasie bo cały czas ogrzewamy dom z drzwiami prowizorycznymi i dużo ciepła ucieka a płacimy za to straszne pieniądze.

Pan to rozumiał, napisał w zamówieniu, że pilne i fajnie.

Po kilkukrotnych monitach, wreszcie po trzech awanturach ma być jutro montaż. Za to, że spóźnili się z dostawą - zamiast po tygodniu jest po 4 tygodniach - zaproponowano mi rabat w wysokości 39 zł czyli 2,4% wartości, twierdząc że to 8%. Tak samo rzetelnie sprzedają jak i liczą...

Jakby ktoś chciał kupić drzwi to szczerze odradzam tę firmę.

Pozdrawiam

Ya

Jesteśmy wściekli, załamani i na klniemy na całego.

Okazało się, że na płytach OSB pod wełną na całej niemal połaci dachu jest pleśń. Jak kładli ocieplenie dachu było chłodno, potem zrobiło się ciepło a jeszcze zaczęliśmy grzać i wytworzyła się tam przestrzeń w której było wilgotno i ciepło - i takie są skutki.

Teraz czeka nas zdejmowanie całej wełny, suszenie i pozbywanie się pleśni i układanie wełny i folii od nowa.

Powiedzieć, że się zdenerwowałem to jakby powiedzieć, że Maybach to autko...

Wrrrrrrrr

Będę się chwalił:

Po pierwsze wreszcie wygraliśmy wojną z gazownią. Parę dni przed świętami podłączyli nam gaz i mamy już ogrzewanie :)

Po drugie po świętach (czyli w poniedziałek, wczoraj i dziś) zrobili nam wylewki. I od razu zrobiło się jak w domu a nie jak na budowie. :)

Po trzecie doczekaliśmy się bramy wjazdowej. :)

http://lh6.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SzuPoyuzOsI/AAAAAAAABBI/lFEz7mEX9EE/s640/PC230322.JPG

Teraz szybko załatwiamy drzwi zewnętrzne i bramę garażową bo te tymczasowe, które sam robiłem są wprawdzie śliczne ale bardzo nieszczelne i zimno nawiewa aż strach.

Pozdrawiam

Ya

Woldo, zgodnie z obietnicą wklejam fotki z oknami:

http://lh5.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SqJBBlps39I/AAAAAAAAAxk/mpZU8JxOWhM/s512/P9020712.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SqJBBlps39I/AAAAAAAAAxk/mpZU8JxOWhM/s512/P9020712.JPG

http://lh5.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SqJA_nKMlbI/AAAAAAAAAxg/7MXHmPa9lbI/s640/P9020711.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SqJA_nKMlbI/AAAAAAAAAxg/7MXHmPa9lbI/s640/P9020711.JPG

Pozdrawiam

Ya

http://hdtv.com.pl/upload/rte/swieta_swieta.jpg" rel="external nofollow">http://hdtv.com.pl/upload/rte/swieta_swieta.jpg

Wszystkim, którzy tu zaglądają życzę wesołych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia

i wspaniałego Nowego Roku we własnych nowych domach

Ya

Witam ja z takim pytaniem z innej beczki jaki masz kolor okien i czy to sa plastiki? Jesli jest to kolor orzech to fajnie by bylo jakbys podeslal mi fotke z najbardziej odpowiadajacym kolorem rzeczywistosci! Jesli to nie jest problem dla Ciebie!!! Pozdrowienia i wesolych swiat!!!

Plastiki. Na zewnątrz orzech. Wewnątrz białe. Poszukam zdjęcia i wkleję.

Pozdrawiam

Ya

Tyle pracy, że nie ma czasu pisać dziennika.

Na razie: kotłownia zrobiona, CO rozprowadzone, gaz również. Wszystko (prawie) przygotowane pod wylewki (została tylko warstwa folii).

I cały czas walczę z gazownią. Może jutro się uda wreszcie podpisać umowę handlową i umówić na założenie licznika, aczkolwiek nie jestem pewien.

Trzymajcie za mnie kciuki jutro od samego rana idę na Uniwersytecką walczyć!

Pozdrawiam

Ya

PS. Fotki będą wkrótce.

Jeszcze jeden problem co do tej poziomej izolacji - pod wylewkę na dolę daję:

1. 2Xfolia

2. Styropian 4cm

na to instalacja co (do kaloryferów)

3. 4 albo 5 cm styropianu (w nim te instalacje)

4. folia

i na to wylewka 6-7 cm

a co przy podłogówce ( w kuchni i wiatrołapie)

Czy dobrze myślę:

1. 2xfolia

2. Styropian (ile cm?)

3. folia albo styropian z folią

na to podłogówka ? i wylweka

Sorry że tak się dopytuję ale podłogówka to nowy nasz pomysł i nic o tym nie wiem.

My tez budujemy Konkursowego - teraz jestesmy na etapie wykańczającej wykończeniówki...

Trzymamy kciuki, podglądamy dziennik i kibicujemy

Dzięki

Pochwalcie się jakimiś fotkami!

Miło podpatrzeć u innych - zawsze można się zainspirować.

Pozdrawiam

Ya

Panowie! Co do garazu to dalismy 12 cm styro i 13 czy 14 cm wylewki, bo jednak samochod troche wazy, w pozostalej czesci dołu jest 20 cm styro (2x 10 cm) i 5 czy 6 cm wysypki zwanej wylewką

na gorze wyszlo nam 4 cm styro i 4 cm wylewki.

wylewka w calym domu jest z włóknina (groszowa sprawa) dla wzmocnienia. a tam gdzie podlogówka jest jeszcze siatka zatomiona w wylewce.

 

Pzdr

K

Od razu widać, że budujecie energooszczędny U nas będzie mniej styropianu na dole... gdzieś o połowę mniej.

Na górze wyjdzie tak samo.

Dziękuję Ci Piotruś baaaardzo !!

Teraz już wiem (prawie) wszystko. Oczywiście grubość całęj warstwy zakładałem przy drzwiach tarasowych itp. - pytanie nie było najmądrzejsze

Nie pozostaje mi nic innego tylko zacząć działać.

Pozdrawiam

Ya

Na beton papa albo folia. Powinna być połączona z izolacją pod ścianami.Betonu niczym nie gruntowałem ale trzeba go wyczyścić z ewentualnych resztek zaprawy czy tynku. Musi być maksymalnie równy i gładki.

Na to styropian typu dach -podłoga. Najlepiej nie w jednej warstwie. Kilka (2-3) warstw ułożonych na mijankę pozwala uniknąć szczelin . Ja w warstwie styropianu puściłem też rury od odkurzacza , wody i do grzejników na poddaszu.

Na styropian układasz folię pod ogrzewanie podłogowe - pewnie jakąś "systemową" np. z nadrukowaną kratką. Folię układasz na zakładkę i wywijasz na ściany trochę powyżej poziomu przyszłej wylewki.

Potem idą rury podłogówki.

No i już można układać wylewkę. Nie zapominając o taśmie dylatacyjnej.

 

Na poddaszu kładłem styropian typu akustyczny .

Na niego szła wylewka.

 

Powodzenia!

Dzięki serdeczne. Już rozumiem. Ale kilka pytań:

Czy to znaczy, że na piętrze bez foli ?

Ya nie będę robił podłogówki (poza łazienkami) - czyli wystarczy folia zwykła.

A`propos - folia zwykła - to taka czarna 0,3 ?

Jaki gruby styropian (w sumie)?

W garażu tak samo jak w innych pomieszczeniach ?

I co z tą taśmą dylatacyjną ?

Teraz okazało się, że będę sam robił izolację podłogi na parterze. Na razie nie mem pojęcia w jaki sposób. I znowu prośba - ktokolwiek robił, ktokolwiek wie...

 

A co dokładnie chcesz wiedzieć ?

Z czego kolejne warstwy?

Czy beton trzeba zagruntować czymś ?

Na beton dyspersit czy papa czy folia?

Czy dobrze kojarzę, że potem styropian, potem rozumiem że folia a potem dopiero rury od CO ?

i potem wylewka ?

Jaki styropian? Jaka folia? itp.

PS. Zacząłem robić przedsięwzięcie pt. rozsączanie deszczówki Robię wykopy i czaję się na allegro żeby kupić beczkę

Są obiecane fotki - z zewnątrz ocieplenie:

http://lh4.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/Suicbz9kIYI/AAAAAAAAA5g/THNovoBI2Lo/s640/PA280151.JPG

http://lh6.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/Suicj2U67yI/AAAAAAAAA5o/NLBM5cbUGZg/s640/PA280158.JPG

a wewnątrz tynki:

http://lh3.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SuidCWlVqqI/AAAAAAAAA54/NotP4hCBl5U/s640/PA280165.JPG

http://lh4.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SuidJ950oxI/AAAAAAAAA6E/Wfs6lNuUKwc/s640/PA280170.JPG

http://lh5.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SuidK0nxFPI/AAAAAAAAA6M/SIuFIZT6YfA/s640/PA280173.JPG

Teraz okazało się, że będę sam robił izolację podłogi na parterze. Na razie nie mem pojęcia w jaki sposób. I znowu prośba - ktokolwiek robił, ktokolwiek wie... :)

widzę ze zostawiliscie zabiegowe, ciekawe czy sie sprawdza.

u nas projektant zmienil po swojemu, a majster zrobil jeszcze inaczej.

dobrze wyszlo

Zostawiliśmy zabiegowe. Na razie nie jest źle - zobaczymy jak będzie po wprowadzeniu ale jestem dobrej myśli.

Rury raczej nie muszą być poniżej strefy przemarzania bo woda tylko przez nie przepływa ale beczka już raczej tak.

No i 160 litrów to może być trochę mało. Szybko się zapełni i jeśli dziury będą małe albo gleba słabo przepuszczalna to woda będzie Ci stała w odpływach i rurach spustowych.

Ja kombinuję podobnie ale z większym zbiornikiem i czymś w rodzaju "przelewu bezpieczeństwa". Tzn. ze zbiornika ( z górnej części) chcę jeszcze wyprowadzić rurę drenażową gdzieś dalej na działkę. Mam słaby grunt i woda wsiąka bardzo powoli.

Coś w tym jest. Też się zastanawiałem czy 160 albo i 200 litrów wystarczy. Ale biorąc pod uwagę, że to tylko na jedną rynnę to może...

Można poprowadzić z beczki do góry rurę zakrytą daszkiem - taki zawór bezpieczeństwa, ewentualnie połączyć dwie beczki pod ziemią.

Myślałem też nad tym, czy jednej rynny nie "podłączyć" do rury odprowadzającej ścieki z domu do oczyszczalni.

Okazało się , że woda z rynien leci mi bardzo blisko ścian i boje się, że zanim zrobię porządną opaskę (tzn. wiosną) podmyje mi fundamenty.

Zastanawiam się więc nad sposobem pozbycia się deszczówki. Nie jest mi ona specjalnie do niczego potrzebna (mam własną studnię).

Wymyśliłem, że zrobię odprowadzenie wody w ten sposób, że wkopię rurę kanalizacyjną (pod kątem oczywiście) a na końcu będzie beczka - taka ze 160 l. W beczce porobię dziury i woda będzie się rozsączać w glebie (a właściwie w piasku).

Co sądzicie o tym pomyśle?

Czy rura i (zwłaszcza) beczka powinny być wkopane poniżej poziomu przemarzania (czyli ok. 1,5m) czy nie jest to konieczne i może być płyciej ?

Proszę o wszelkie rady. :)

Mały raport:

Tynki baardzo powoli zbliżają się do końca.,. jeszcze z tydzień - 10 dni.

Ocieplenie zrobione (jeszcze tylko tynki - to wiosną) :)

Kocioł już kupiony, pompa ciepła też, ale jeszcze nie odebrane :)

Z gazownią walczę - na razie bez rezultatów, niestety ale jutro kolejna runda :)

Fotki będą wkrótce - na razie pogoda tak fatalna, że nic ładnego nie wyjdzie :)

Nie o takie polskę walczylim.....

A próbowałeś innej drogi? Czyli najpierw pogadać z prywatnym wykonawcą który będzie miał "wejście" w Gazowni?

Tak nie próbowałem, bo miałem nadzieje, że uda się normalnie wszystko załatwić.

Nie sądziłem, że pod ładną szklaną elewacją kryje się PRL w czystej postaci...

To współczuć wszystkim tym którzy uzależnieni są od gazu . A czym pracownik gazowni uzasadnia tak długi czas oczekiwania na przyłącze?

Tym, że "tak się u nas czeka"...i tyle.

Moim zdaniem po to żeby można było prywatnie zarobić. Dlatego napisałem, że to firma skorumpowana. A że robią na złość inwestorom to dlatego wredna.

Ya jestem pod dużym wrażeniem tempa prac na Twojej budowie I szczerze zazdroszczę atapu, na którym już jesteś. My zaczeliśmy wczesniej niż Ty, a jesteśmy daleko za ... (w tym momencie poprawność polityczna)... czarnoskórymi

Bardzo podoba mi się wykończenie Twojego komina

Dzięki za miłe słowa. Wy robicie znacznie więcej sami niż my - i tego Wam trochę zazdroszczę, bo nie wiem czy bym sobie poradził (a raczej jestem przekonany, że nie). My do stanu surowego nie tkneliśmy palcem przy budowie (poza sprzątamiem, noszeniem palet z miejsca na miejsce itp.). Wszystko (materiały, ekipy itp.) załatwiał nam nasz kierbud (trochę występujący na zasadach inwestora zastępczego).

A kominy to znak firmowy naszego szefa ekipy murarzy - podobno najładniejsze kominy na świecie

A moglbys na priv podzielic sie namiarami na tego pracownika Gazowni i napisac w jaki sposob jestes z nim umowiony Ja niestety tez mam niefarta do Gazowni, chcialabym wprowadzic sie w styczniu a Gazownia na to, ze oni mi gaz podciagna najwczesniej wiosna

Gdzieś zapodziałem namiary na niego i szukam od kilku dni .

Jak znajdę to dam znać.

Chciałem uroczyście ogłosić, że najbardziej wredną, najbardziej skorumpowaną i najmniej przyjazną inwestorowi instytucją na jaką natrafiłem w czasie przygotowywania budowy i samej budowy jest

Gazownia Łódzka.

Walczę z nią kilka miesięcy - jak chciałem żeby mi zrobili przyłącze okazało się, że warunki, które mam (i które posłużyły do pozwolenia na budowę) są już nieaktualne. A Pan w gazowni oświadczył, że będę czekał miesiąc na warunki, drugi na umowę a potem pół roku na zrobienie przyłącza. W związku z tym wynająłem faceta (pracownika Gazowni Łódzkiej) i on stwierdził, że razem z ekipą z GŁ zrobi mi przyłącze 2 dni po tym jak będą dokumenty. Czyli prywatnie można. Jak w PRL.

W zawiązku z tym 8.09 złożyłem po raz kolejny wniosek o warunki przyłącza. Mieli to robić miesiąc i...wczoraj GŁ wkurzyła mnie maksymalnie.

Wczoraj (20.10) czyli po miesiącu i 12 dniach przysłali mi do domu pismo o uzupełnienie wniosku o... sposób przesłania mi dokumentów.

Jak pójdę do na Targową to będzie pierze leciało!!!

Na razie mam problem z wyborem bramy garażowej. Do ostatniego etapu mojego wewnętrznego przetargu doszły: Krispol i Normstahl. Krispol jest tańszy o 400zł i zastanawiam się czy warto dopłacać żeby mieć Normstahla czy nie.

Poza tym nie wiem czy czekać na wylewki z zamawianiem drzwi zew. i bramy garażowej czy nie...