Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    231
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    197

Entries in this blog

edyta_10

Dorbie to jest chyba najdokładniejszy kolor elewacji. Firma Caparol kolor melisse.

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/4098/budowa8077ay5.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img223.imageshack.us/img223/6185/budowa8087zk1.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/9798/budowa8160wk3.jpg

edyta_10

Wokół domu:

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/69/budowa8084mu3.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img84.imageshack.us/img84/1016/budowa8080fi9.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img84.imageshack.us/img84/2123/budowa8085bz3.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/2998/budowa8138ph5.jpg

edyta_10

A teraz HIT - różowy kominek - wersja przejściowa. Docelowo będzie obłożony cegłą - tak jak na ścianie przy schodach, ale na dziś jest tak :

 

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img84.imageshack.us/img84/8083/budowa8117uy3.jpg

 

 


No i moje ulubione dodatki do kominka, szczegółnie czerowny palniczek - niezawodny

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/233/budowa8108de9.jpg

edyta_10

Płynne przejście do kuchni. jeszcze nie skończonej - brakuje szafki-kargo. Lada moment się pojawi:

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img223.imageshack.us/img223/6047/budowa8103yt2.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img84.imageshack.us/img84/9476/budowa8123tt6.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/4985/budowa8122bo2.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img223.imageshack.us/img223/4636/budowa8124jb6.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img223.imageshack.us/img223/8391/budowa8049ww5.jpg

 

 

Są za to uchwyty do szafek - kalsyka.

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/5324/budowa8143ku7.jpg

 

I nocna zmiana:

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img84.imageshack.us/img84/2628/budowa8119iy9.jpg

edyta_10

Salon :

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img136.imageshack.us/img136/3421/budowa8028yl6.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img87.imageshack.us/img87/3207/budowa8029qs2.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img84.imageshack.us/img84/9963/budowa8106wa0.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img223.imageshack.us/img223/9973/budowa8032ji4.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img223.imageshack.us/img223/5308/budowa8039ef6.jpg

edyta_10

Dolna łazienka:

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/8839/budowa8014xb7.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/2358/budowa8017wv0.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img136.imageshack.us/img136/2296/budowa8020iw8.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img136.imageshack.us/img136/6771/budowa8022vp5.jpg

edyta_10

Fotohistoria

 

Sypialnia tymczasowa, potem pokój dla gości:

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img136.imageshack.us/img136/7594/budowa8003dx8.jpg

 

Urocze zwierzaki:

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/7797/budowa8005go5.jpg

 

 

widok z okna sypialni:

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img136.imageshack.us/img136/2807/budowa8010zz0.jpg

edyta_10

Jestem po małej przerwie. Przerwa w pisaniu spowodowana była przerowadzką i haosem który wkradł się w moje życie.

 


Od kilku dni mieszkam u siebie w domku.

 

 


Jestem też na etapie zamykania formalnie budowy, więc zbieram papiery, przyjmuję komisje z róznych instytucji, jeżdże co chwilę do starostwa, ksiąg wieczystych, banku, geodety i innych urzędów. Do domu wracam po 18 i jestem tak zmęczona, że nie mam siły na nic. Siadam w fotelu i tak się zagapiam w jezioro, że nic innego mnie nie obchodzi.... :)

 

 


Nawet teraz siedzę w pracy a myślami jestem w swoim domku, chce mi się tam wracać , pomimo, że na prawdę wiele rzeczy jest nieskończonych. I tak jest fajnie.

 

 


Cieszy mnie bardzo fakt , że moja córka czuję się w naszym domku wyśmienicie. Jej się wszystko podoba...schody...wanna... jej pokój. Ciągle biga po domu z szalonym uśmiechem na twarzy...skacze, wala się po podłodze...i ciaglę mi powtarza ze ona tak okazuje radość.

 


A niech jej będzie.

 

 


A ja mam ręce pełne roboty.Ciągle nie mogę domyć mosiężnych dekorów w tarakocie na podłodze. Cały czas jest na nich niebieski nalot. POMOCY!!!!!!

 


Nie umiem myć podłog z paneli mopem - zostają smugi. Chyba padnę dziś na kolana i przelece te podłogi inaczej.

 


Udało mi się za to domyć i dopracować schody, szybę od komina (oj to była walka - już wpadłam na pomysł ze kupię nową) , kafle w łazienkach.

 


Moje czyściutkie okna w tempie ekspresowy osrywają muchy więc latam ze ścierką jak szalona.

 


W domu ciagle się kurzy i można sprzątać non stop - czy to noramlne????

 

 


Z przyjemnosćią korzystam z kuchni, co po wielu miesiącach jedzenia gotowców jest nawet szokiem dla mojego dziecka.

 


Na urodziny upiekłam ciasto i to było bardzo miłe, a dom zapachniał domowo. :)

 


ech.... po weekendzie seria zdjęć z mojego miejsca.....do usłyszenia.

edyta_10

Dziennik Mojego Miejsca

To już jutro...

 

A ja domalowuje, czyszczę, wymiatam, dograbiam, wykonuję 16623 telefonów na minutę, odbieram jeszcze wiecej, załatwiam, omawiam, planuję. Uf.... ledwo się ruszam takie mam zakwasy.

Dzisiaj wieczorem pakuję wszystko w kartony ...i ....i..... uuuuu....yyyyyy....jade mieszkać do siebie......hmmm.. dziwnie to brzmi.

edyta_10

Dziennik Mojego Miejsca

Prawdopodobnie....ale to prawdopodobnie do środy energetyka zrobi mi podłączenie - to ostateczne. Na razie jadę na budowlanym, położonym na własny koszt i droższym. I tak od początku budowy

 

 


Tfu tfu ...byleby nie zapeszyć.

edyta_10

Dziennik Mojego Miejsca

Zostały 4 dni do godziny "zero"

 

 


Tynkują dom na zewnątrz. Oj.... nie mam przekonania czy dobrze trafiłam z kolorem, a moze to tylko takie odczucie bo dom od dłuższego czasu był ciemno szary a teraz jest z złocisty Spora różnica.

edyta_10

Dziennik Mojego Miejsca

czwartek do przeprowadzki zostało 5 dni

 


Tempo już jest ostre. Po pracy nie wracam do domu, jeżdże na budowę i bywam tam do 21. Wszyscy na pełnych obrotach :

 


1. Elektrycy montują cały czas osprzęt i robią ostatnie zmiany. (dokładnie 2)

 


2. W poniedziałek montaż płyty cermaicznej, cyfry i oświetlenia na zewnątrz domu.

 


3. W poniedziałek wraca hydraulik - ostatnie szlify.

 


4. Od dziś tynkują na zewnątrz - do soboty włacznie.

 


5. W sobotę wpadnie firma ochroniarska - podczepi ostatecznie czujki (teraz dyndają).

 


6. W sobotę od rana niwelacja terenu.

 


7. W niedzielę poprawki przy stoliku w dolnej łazience.

 


8. Trwa obudowa kominka - do soboty.

 

 


Ta.... chyba o nikim nie zapomniałam.

 

 


Już wiem, ze wprowadzam się do domu bez zrobionych:

 

 


1. Drzwi wewnętrznych (wszystkich).

 


2. Wykonczonej góry (brak paneli na podłogach).

 


3. Tarakoty na tarasach zewnętrznych (coś koło 50 m2)

 


4. Ogrodzenia frontowego.

 

 


Mam za to zrobioną:

 


1. Kuchnie z całym wyposażeniem.

 


2. Kominek.

 


3. Wszystkie łazienki.

 

 


Bilans na + jak dla mnie oczywiście.

 

 


Staram się nie myśleć o pierdołach w stylu...lampy, kinkieciki, obrazki, świczki, sztorki, wieszaczki i inne... na to przyjdzie czas.

 

 


Najbardziej zależy mi na rozpakowaniu kartonów które od ponad 4 miesiecy stoją w moim obecnym lokum, zrobieniu kawy z mojego ulubionego ekspresu i chwilę oddechu....



×
×
  • Dodaj nową pozycję...