Jak już przyjechali to siedzieli u nas 3 dni. Kilka było dużych gabarytów, największy HS był niesiony przez 8 osób i do dzisiaj nie wiem jakim cudem udało się go wnieść i osadzić bez żadnej szkody w sprzęcie i ludziach. Efekt wynagrodził wyciągnięty czas oczekiwania
Okna zamontowane alarm działa, grupa interwencyjna czuwa, stróż zwolniony do domu.
Firma od okien miała termin do 2-go tygodnia marca. Ale podczas pomiaru nieoficjalnie potwierdzili mi że do połowy lutego powinni zamontować. Ja jako wieczny optymista od 15 lutego umówiłem epikę od instalacji elektrycznej i hydraulików. Jak się oczywiście można było domyśleć, okna nie dojechały w terminie umówionym na gębę. Natomiast po średnich doświadczeniach z dachowcami zdecydowałem że elektryka i hydraulika muszą być zrobione bez pudła. Nie chcąc wstrzymywać dwóch ekip z powodu okien, ustawiłem na działce przyczepę kempingową i tam zamieszkałem jako nocny śpiący stróż. Efekt tego był taki że elektryk skończył tego samego dnia, którego zakończono montaż okien, na budowie nic nie zginęło dzięki wyłącznej zasłudze czujnego stróża, Hydralicy zrobili całą hydraulikę i kanalizację. Dało nam to jakieś 2 tygodnie do przodu.
Tak wyglądały okna na 2 dni przed montażem
Doszły mnie słuchy o planowanych podwyżkach cen styropianu. Jako że od dłuższego czasu negocjowałem z hurtownią postanowiłem już dłużej nie przeciągać tego i tak niezbędnego zakupu. Oczywiście nie obawiałem się o miejsce składowania bo przecież miałem obiecany montaż okien. Styropian zamówiłem spodziewając się go najwcześniej za 14 dni. Trzy dni później po wystawieniu nosa z przyczepy gdzieś koło 6:15, zobaczyłem jeden wielki cień ogromnego auta ciężarowego z równie wielką przyczepą.
Tak wyglądał ten poranek
Miej więcej do 14:00 wnosiliśmy to wszystko do domu i upychali po kontach.
Żeby tak bezczynnie nie czekać na dostawę i montaż okien postanowiłem że trzeba zrobić ogrodzenie
Beton o ulepszonej recepturze, specjalne szalunki, płyny antyadhezyjne akcesoria szalunkowe uszczelnianie szalunków itd itp. Można by pewnie całe życie się uczyć jak to z tym betonem jest i czemu tak trudno ładny zrobić efekt.
Lejemy etapami więc z poziomu na poziom dochodzimy do wprawy, na koniec pójdzie frontowa część.
Planowałem POŚ, wiedziałem że grunt jest trudny. Miałem nadzieje ze wysokie położenie działki pozwoli na rozprowadzenie oczyszczonej wody. Podczas kopania pod fundamenty pół domu stanęło na podłożu gliniastym a druga część na piasku, zakładałem że temat przejdzie, Dla pewności zamówiłem odwiert na 3m. Przyjechał geolog i stwierdził że bez szans. Asystował nam właściciel firmy która sprzedaje POŚ i produkuje i instaluje zbiorniki betonowe. Jak wyszło że same gliny i iły poprosiłem go o ofertę na szambo, która dostałem następnego dnia rano. Wydała mi się dość wysoka więc porównałem z ofertą innej firmy i zadzwoniłem do pierwszego, który stwierdził ze moja propozycja jest poniżej jego kosztów. Ale uparty to ja jestem powiedziałem że mi to się właściwie nie śpieszy więc może zrobić tą robotę od dziś do sierpnia w jakimś wolnym terminie. Lepiej robić coś niż nic a ludziom i tak płacić trzeba. Wydawało mi się że moje argumenty nie trafiają skutecznie w cel ale usłyszałem " Mogę się zgodzić na Pana propozycję ale wchodzimy jutro o 8:00 rano"
- OK
Przez maaradv,
W kanale wentylacyjnym dużego komina umieściliśmy peszel z pilotem do przeprowadzenia kabli antenowych. Na południowym boku zaczepiony został uchwyt na antenę. Poprzedniego dnia z hurtowni Color House przyjechał tynk silikonowy Caparol 1,5 mm, którego zabrakło rano na dokończenie około 1 metra ściany komina. Dzięki uprzejmości pracownika Color House nie musiałem kupować kolejnego pełnego wiadra. Odłożyli mi tyle ile potrzebowałem ze swoich zasobów demo
Długo nie mogliśmy się zdecydować na blachę na obróbki. Wiadomo było że Tegalit Grafit brązowieje w słońcu i wszelkie ciemno grafitowe obróbki nie wyglądają dobrze w zestawieniu. Wybór padł na VMZinc kolor Quartz. Przyjechało 300 kg blachy na obróbki dachu skośnego i attyk nad garażem. Dach płaski czeka na izolacje ze styropianu, wylewkę ze spadkiem 1-2% i pokryty zostanie membraną EPDM, na której wysypany będzie żwirek i z czasem może pojawią się deski tarasowe. Jakiekolwiek prace nad dachem płaskim zaczniemy najprawdopodobniej jesienią. Do wylewki potrzebne są 4 dni temperatury powyżej 5C.
Elektryk i instalator wod-kan i CO już są w blokach startowych
W połowie miesiąca zaplanowany jest montaż okien, Do tego czasu muszę zbudować robocze drzwi wejściowe i zaślepić otwór bramy. Zainstalowany będzie alarm i monitoring. Ciągle słyszę o kradzieżach na tym etapie budowy, okna, instalacje elektryczne, praktycznie wszystko "dostaje nóg".
Nie mogę się zdecydować ostatecznie czy wkopać zbiornik na szambo czy próbować z POŚ, warunki gruntowe są u mnie na granicy możliwości instalacji POŚ. dwie firmy stwierdziły że się da i dwie że się nie podejmą. Na szczęście na to jest jeszcze chwila czasu
Wykonawca pierwszy raz montował system rynien Bez Okapowy na szczęście producent zapewnia szczegółowe instrukcje i wsparcie techniczne.
Przez maaradv,
Wieńce szczytowe po rozszalowaniu, wyglądały przyzwoicie jak na na warunki w których były wylewane. Miejscami wyszły drobne raki, które wymagały uzupełnienia. Wróciła ekipa od dachu, która w 2 dni rozciągnęła membranę i przybili łaty. Równolegle zaciągnięte klejem i ocieplone zostały dwa kominy. Dachówka dostarczona kilka dni wcześniej została rozpakowana i sprawdzona. Około 20 dachówek zwykłych 2 gąsiory i 2 dachówki wentylacyjne zostały uszkodzone w transporcie. Gąsiory udało mi się wymienić w hurtowni dachówki niestety musiałem kupić nowe. Dodatkowo wyszło że nie zamówiłem taśmy Metalroll dedykowanej do Tegalit i musiała być zamawiana w trybie pilnym ze Szczecina.
Musicie wybaczyć niedociągnięcia w edycji mojego dziennika, dopiero się uczę. Dzisiaj założyłem temat dla komentarzy i link do dziennika w sygnaturze.
Beton zamówiony na 9:30. Miało być słońce, rano szaro buro i zimno. Dzień wcześniej przyszła zamówiona nagrzewnica gazowa. Kupiłem plandekę, z której zrobiłem namiot nad betonem i ogrzewnicą pchałem gorące powietrze. Szalunki i rusztowania były przygotowane poprzedniego dnia. Zalewanie poszło gładko pomijając chwilową awarię windy budowlanej, która podawała beton na poddasze.
Na koniec wszystko zostało zabezpieczone i osłonięte folią i deskami. Tylko jedno zdjęcie z dzisiejszego dnia. Mam nadzieję że beton dobrze zwiąże. Od wtorku ruszamy z kryciem dachu. Tu już same suche roboty więc zima trochę mniej nas dotyczy. Ostatnie mokre prace przed dachem to obróbka kominów ale na poniedziałek u nas zapowiadają temperatury w okolicach 0.
Przez maaradv,
Sprawna ekipa dachowa postawiła konstrukcję drewnianą w niecałe 2 dni.
Dach będzie bez okapowy, system rynien już czeka na odbiór z lokalnego magazynu Galeco. Na szczęście udało się jeszcze wstrzymać dostawę wcześniej zamówionej maskownicy w kolorze grafitowym, która nie zagrałaby z Tegalitem brązowiejącym w słońcu. Dostaliśmy możliwość wyboru jednego z kolorów palety RAL, na który maskownice zostaną pomalowane
Ściany szczytowe powstały szybko. Kolankowe wstrzymywane były stopniowym zalewaniem trzpieni 11 szt na wschodniej ścianie i 10 na zachodniej. Pogoda niewiarygodna jak na koniec grudnia.
W międzyczasie przyjechał materiał na więźbę. Dach będzie dwuspadowy o nachyleniu 35 stopni bez okien dachowych. Dachówka Brass Tegalit grafitowy został zamówiony praktycznie w ciemno bez porównywania z innymi płaskimi dachówkami. Przeglądając FM natrafiłem na posty że grafitowy Tegalit w słońcu robi się brązowy. Pojechaliśmy zobaczyć takie dachy na żywo i faktycznie w ostrym zimowym słońcu zdecydowanie przebija czekoladowy kolor, nie który pasuje do wybranych (na szczęście nie kupionych jeszcze) czarnych obróbek blacharskich. Dachówki nie dało się już zamienić na inną a nawet gdyby się dało to uznaliśmy że ten ciepły brąz zdecydowanie ociepla całość. Jedyna zmiana to blacha do obróbek będzie zamówiona z VMZINC kolor Quartz.
Przez maaradv,
Przyjechał beton na zalanie filigrana. Zamówione 33 m3 okazało się być za mało musieliśmy domówić 4 m3 w wyniku czego skończyliśmy jak było już ciemno.
rano trochę przymroziło
Nadciąg poniżej 450 kg stali, pozwolił na zrezygnowanie z podpory stropu na parterze, słup wychodził akurat w ciągu komunikacji kuchnia - jadalnia.
wentylacja garażu też ostała zrealizowana w grubości stropu, będzie wpięta do przewodu wentylacyjnego przy kominie Avant od kotła gazowego.
Przez maaradv,
Strop filigran zamówiony na piątek 7:30. Przyjechał z małym poślizgiem. Problem był jednak większy, był to dzień kulminacji orkanu Ksavery, który hulał też w naszej okolicy. Operator dźwigu, do końca twierdził że nie ma problemu 
po zakończonej robocie oświadczył że jeszcze nie układał płyt w tak trudnych warunkach. Oprócz kataru szefa ekipy budowlanej obyło się bez strat.
[ATTACH=CONFIG]235514[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235515[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235516[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235517[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235518[/ATTACH]
ułożone płyty stropowe to etap na pierwszą fazę instalacji WM. rury flex zostały ułożone między zbrojeniem i wyprowadzone przez przygotowane otwory w stropie
Przez maaradv,
Strop filigran zamówiony na piątek 7:30. Przyjechał z małym poślizgiem. Problem był jednak większy, był to dzień kulminacji orkanu Ksavery, który hulał też w naszej okolicy. Operator dźwigu, do końca twierdził że nie ma problemu :) po zakończonej robocie oświadczył że jeszcze nie układał płyt w tak trudnych warunkach. Oprócz kataru szefa ekipy budowlanej obyło się bez strat.
ułożone płyty stropowe to etap na pierwszą fazę instalacji WM. rury flex zostały ułożone między zbrojeniem i wyprowadzone przez przygotowane otwory w stropie
Założenie było że może uda się przed zimą skończyć stan 0
Pogoda jednak rozpieszczała więc zdecydowaliśmy działamy dalej.
Działkę kupiliśmy 5 lat temu i daliśmy sobie czas żeby upewnić się czy to jest to miejsce gdzie chcemy budować i przede wszystkim co i jak chcemy budować.
Widzieliśmy chyba wszystkie dostępne w internecie gotowe projekty. Byliśmy juz bardzo blisko decyzji zakupu jednego z projektów Domów z Wizją. Jednak żaden nie spełniał do końca naszych oczekiwań bądź parametrów działki.
Koniec końców postanowiliśmy zlecić projekt indywidualny bazując na naszych potrzebach.
