Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    54
  • komentarzy
    47
  • odsłon
    122

Entries in this blog

U Jaśków
Kolejne dwa dni murowania - w morderczym upale - oraz szalowanie i zalewanie nadproży:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326961&d=1439190211

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326962&d=1439190217

 

Poprawione zostało też okno zaczęte przez poprzedników, którzy pomylili się o ok 30 cm, heh... to już chyba ostatnia niespodzianka po nich pozostawiona (no jeszcze drzwi tarasowe - też je trzeba przesunąć o tyle)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326963&d=1439190223

 

I można już wyglądać przez okna!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326964&d=1439190229

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326965&d=1439190235

 

I pierwsze ścianki działowe - tu kuchnia właśnie się tworzy!!!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326966&d=1439190241

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326967&d=1439190248

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326968&d=1439190254

 

A oto i nadproża - od strony zewnętrznej zalane są razem z 5 cm styropianem elewacyjnym:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326970&d=1439190260

U Jaśków
Nowa ekipa zabrała się za organizację placu budowy. MęŻulek wcześniej dokładnie obsypał fundamenty i zabezpieczył je folią przed ewentualną spadającą z nieba zaprawą - tym samym zrealizował w pełni prośbę majstra, który o porządek na placu boju dba i to bardzo. Chudziak został w tym samym celu delikatnie oprószony żółciutkim piaskiem...hę... tyle z mojego sprzątania hahaha, ale lepiej tak niż potem skrobać

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326951&d=1439188774

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326952&d=1439188782

 

Ustawiono rusztowania i ruszyło!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326958&d=1439188829

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326957&d=1439188821

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326959&d=1439188837

 

Na koniec dnia nie było może tego aż tak dużo ale pogoda nie była sprzymierzeńcem... Zdjęcia robione późnym wieczorem, bo w tym upale nie dałam rady nawet fotek robić (i przepraszam za jakość zdjęć - wszystko robione telefonem, bo aparat chwilowo pożyczony jest Rodzeństwu na wojaże po fiordach)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326960&d=1439188843

 

Dojechała część zamówionych materiałów - w te upały już chyba nie popływamy kajakami po Krutyni, bo kajaki zastawione są porothermem ... Jest i suporex na ściany działowe i kominy brata. Ale to jeszcze nie wszystko - po niedzieli ma dojechać reszta...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326953&d=1439188788

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326954&d=1439188797

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326955&d=1439188806

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326956&d=1439188815

U Jaśków
Nowa ekipa zapowiedziała się na środę 05 sierpnia - znaczy dzisiaj, dlatego też ogarnęłam wcześniej plac budowy z gruzu (potłuczone pustaki itp.) - znaczy się pierwsze porządki w nowym domu :) Błysk jak jasny gwint!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326586&d=1438754719

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326585&d=1438754719

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326587&d=1438754720

 

Materiały zamówione dotarły w 2/3 na działkę, tylko najbardziej boję się o tą pozostałą 1/3 gdzie dowiozą brakujący porotherm potrzebny na "właściwie to już" ... a ma dotrzeć dopiero w piątek. Na razie żaden transport nie przyszedł do nas w umówionym terminie, więc się trochę wnerwiam na hurtownię.

Dzisiaj czekam też na kominy - z firmy Brata - rany nie wiem co to będzie, bo sama zamawiałam, lecz uprzejmy Pan powiedział, że wszystko jasne i gra muzyka!

 

W ostatni weekend, w oczekiwaniu na nowe prace zrobiliśmy sobie WAKACJE! ... znaczy biwak nad jeziorem jakieś 4 km od domu... ognicho, wędkowanie, browarek te sprawy - baterie podładowane!

Kto żyw niech trzyma kciuki za tą ekipę! Żadnych przykrych niespodzianek więcej!

A rybki z ogniska... o to to właśnie ;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=326584&d=1438754718

U Jaśków
Zgodnie z zapowiedzią (i to już właśnie powinno dać do myślenia ) ekipa murarzy zjechała 29 czerwca skoro świt - robota paliła im się w rękach normalnie i do mojego powrotu z pracy było już tyle ( w 10 h to chyba dużo):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322858&d=1435830296

 

A potem zaczęłam oglądać szczegóły, na których może i do końca się nie znam, ale z racji skromnej aczkolwiek jako takiej wiedzy, postanowiłam wyrazić swoje niezadowolenie z pewnych niuansów:

trzymania pionów, poziomów, sztukowania fragmentami pustaków po 1 cm szerokości, tudzież przerw między pustakami wynoszącymi 3 cm a zakitowanymi zręcznie zaprawą na amen...

Do tego jak dołożyłam 1-3 cm przesunięcia (to się chyba wiązania nazywa) między pustakami w kolejnych rzędach zamiast jakbym oczekiwała prawidłowo "na pół" pustaka czy dosuwania pustaków na pióro wpust po zaprawie zamiast wkładania ich od góry (co by przerw nie było), to już chyba osiągnęłam najwyższy stopień czepialstwa swego. Ach! No i dodałam że pustak to się tnie a nie tłucze młotkiem...

To wszystko na wieczór z majstrem omówiłam posiłkując się tymi oto zdjęciami, a efekt finalny czyli dnia następnego był zaskakujący - doczytacie na końcu posta...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322859&d=1435830307

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322860&d=1435830316

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322861&d=1435830325

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322862&d=1435830331

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322863&d=1435830338

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322864&d=1435830346

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322865&d=1435830354

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322866&d=1435830362

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=322867&d=1435830370

 

Wczesnym rankiem trzydziestego,koło 6-tej jak co dzień wyjechałam do pracy,a już koło 9 tej dowiedziałam się od Sąsiada, że Panowie murarze po cichutku spakowali manatki i uciekli z budowy, nie dając do dzisiaj znaku życia i telefonów nie odbierając, bo jak to zacytować sobie majstra pozwolę: "Pani to się naczytała w internecie, a ja to 17 lat praktyki na budowie mam i z tym się nie dyskutuje. A przerwy między pustakami to są specjalnie takie zrobione bo jak potem zatynkuję to się utworzy tam komora powietrzna i będzie Pani miała dodatkową izolację"... Poprosiłam więc ( chciwa na super energooszczędność) o stawianie co drugiego pustaka w rzędzie - wtedy to będzie izolacja!!!

Szczerze? Szkoda, że tak zasuwali ten jeden dzień bo mi 700 sztuk pustaka zmarnowali ale też i ulżyło mi trochę, że już więcej nie zmarnują... Tylko ekipy szukamy teraz na ten tak zwany: gwałt!

U Jaśków
Tak prezentują się nasze fundamenty!

Ekipa leci w tak zwane kulki i od końca maja nie pojawiła się jeszcze na budowie - a powinni już kończyć poddasze i całą robotę :(

Zapowiedzieli się podobno na przyjazd na koniec czerwca i pomurują do... połowy sierpnia... szkoda, bo teraz na sobotę cieśla na dach już był umówiony... ale tak to już bywa z tymi wykonawcami. Co sobie pogadam pod nosem to moje...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321236&d=1434623706

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321235&d=1434623706

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321237&d=1434623707

U Jaśków
Mało się dzieje... pod koniec maja ekipa dokończyła fundamenty...

Beton B15 - 15 m3, na bloczki papa termozgrzewalna dwie warstwy:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321223&d=1434622627

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321224&d=1434622628

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321225&d=1434622629

 

W niektórych miejscach należało skuć o 6 cm bloczek fundamentowy (Bloczek miał 36 cm, natomiast pustak 30 cm. Podłoga parteru znajdzie się poniżej wysokości bloczka, dlatego aby nie było zbędnych progów, bloczek został "odchudzony"):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321227&d=1434622630

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321226&d=1434622630

 

Podczas burzy mózgów powstało również nowe pomieszczenie wydzielone z garażu - przyszła garderoba, lepsza taka niż żadna moim zdaniem:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321228&d=1434622631

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321229&d=1434622632

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321230&d=1434622633

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321231&d=1434622633

 

Zgrzewanie papy:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=321232&d=1434622634

U Jaśków
Pierwsze zestawienia i podsumowania - czas się zmierzyć z rzeczywistością...

 

Koszty początkowe: 46190,4 zł w tym:

 

Zakup działki: 40649,40 zł

 

Papierologia do budowy (opłaty skarbowe, uzgodnienia, geodeta x2): 1041 zł

 

Projekt – własny – 0 zł

 

Rozbiórka stodoły (miejsce pod nowy budynek): 4500 zł

 

Koszt – stan „0”: 44303,62 zł w tym:

 

Geodeta – wytyczenie budynku: 500 zł

 

Roboty ziemne wykop plus zasypywanie fundamentów koparka, plus kilka dodatkowych prac rozładunkowych 80zł/h: 1360zł

 

Rozładunek transportu z hurtowni budowlanej 2 x 200 zł: 400 zł

 

Rozładunek + dostawa HDS bloczek fundamentowy 3 x 200 zł: 600 zł

 

Piasek do murowania 2 x 28 ton piasek typu fi 02 / 470 zł: 940 zł

 

Żwir płukany 28 ton/ 1000zł (oraz 2 x 180 zł transport): 1360zł

 

Piach do zasypywania typ 02 , II gatunek 3 x 28 ton/400 zł: 1200 zł

 

Beton na zalanie ław i chudziak:

Ławy 60 cm beton B25 - 24 m3 / 281,50 zł z transportem i pompą: 6756 zł

Chudziak 10 cm, beton B15 - 14 m3 / 247 zł z transportem i pompą: 3458 zł

 

Stal na zbrojenie fundamentu oraz strop: 11362,92 zł

 

Materiały:

Bloczek fundamentowy 38x24x12 2820 szt / 2,61 zł: 7353,43 zł

Materiały budowlane ( w tym: dysperbit, styropian ekstradowany 10 cm oraz 2 cm, cemaplast, pianka pistoletowa, siatka do ociepleń, narożniki z siatką, cement I, folia kubełkowa, papa termozgrzewalna, gwoździe): 9013,27 zł

 

Robocizna na razie nie jest wliczona do powyższego zestawienia, z ekipą rozliczamy się na koniec murowania ścian. Dodatkowo po naszej stronie znajdują się koszty noclegu dla ekipy na Mazurach na cały okres budowy (ekipa jest przyjezdna) oraz obiadki.

 

Koszt dotychczasowy: 90490,02 zł

 

Chudziak jeszcze nie jest wylany, ponieważ czekaliśmy na rozłożenie poziomów i pionów przez hydraulika, jednak jest już opłacony więc znajduje się w w/w kosztach.

Materiałów trochę zostało i będą wykorzystane na dalszym etapie budowy (np. stal na zbrojenie stropu) lub zwrócone do hurtowni, ponieważ mam taką możliwość :) (kleje, folie kubełkowe, itp.).

Hydraulik właśnie zakończył pracę na tym etapie więc niebawem przedstawię kolejne zestawienia :)

U Jaśków
Wykonano również czerpnię powietrza do kominka:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317059&d=1431587034

 

Odpływ wody z garażu, która będzie w przyszłości odprowadzona do gruntu za pomocą drenów:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317061&d=1431587067

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317062&d=1431587067

 

Poprowadzono i podłączono do studzienki gminnej kanalizację. Po drodze znajdują się dwie studzienki rewizyjne: jedna przy samym domku, jakby coś złego tfu tfu się dziać miało, druga na delikatnym zakręcie przy wyjściu z działki:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317050&d=1431587027

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317063&d=1431587068

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317065&d=1431587070

 

Zasypano podejście wody do studzienki z pompą:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317064&d=1431587069

 

A na koniec wszystko pięknie wyrównano i zagęszczono tak aby ślad żaden nie pozostał. Ekipa naprawdę godna polecenia! Zwarta, sprawna i dokładna! Dzięki chłopaki!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317060&d=1431587066

U Jaśków
Na działce pojawiła się bardzo sprawna ekipa hydraulika. Rozprowadzono wszystkie podejścia w domu (główna rura zbiorcza @160, podejścia @110, w dwóch przypadkach - do pralki i do umywalki w łazience @50, nie wiem czemu, wszędzie miały być "setki" ale już niech będzie). Wszystkie podejścia zrobiono w murze, w ścianach zewnętrznych dodatkowo z przesunięciem o 6 cm - bloczek 36 cm, planowany pustak 30 cm - dzięki temu wszystko się schowa w ścianie.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317051&d=1431587028

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317052&d=1431587028

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317053&d=1431587029

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317056&d=1431587031

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317057&d=1431587032

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317058&d=1431587033

 

Wykopano również podejście wody do studzienki z pompą głębinową i hydroforem (studzienka ta będzie w niedalekiej przyszłości powiększana, dlatego też nie została jeszcze podłączona woda, ale póki co nie jest potrzebna). W wykopie tym poprowadzono również rurę do wody do kranu zewnętrznego w ogrodzie (z naturalnym spadkiem aby można było po sezonie spuścić wodę) oraz rurę na wiązki przewodów elektrycznych które zasilą pompę i hydrofor.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317054&d=1431587030

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=317055&d=1431587030

U Jaśków
Zasypywanie fundamentów oraz zagęszczanie zakończone. Teraz czekam na hydraulika - dzisiaj spotkanie odnośnie ewentualnych zmian i oczekiwań.

Póki co efekt fundamentowo finalny - bez chudziaka, który nastanie po hydrauliku.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316145&d=1430986692

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316146&d=1430986693

 

Dziś szósta rano, przy takim słońcu żadnych filtrów na obiektyw nie trzeba zakładać... Ach jak cudnie zielono!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316143&d=1430986690

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316144&d=1430986691

 

Pojawiły się też kołki - zakotwiczenie styro w murze, który dla większego bezpieczeństwa przytwierdzają górne nie zasypane fragmenty fundamentów:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316139&d=1430986687

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316140&d=1430986688

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316142&d=1430986690

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=316141&d=1430986689

U Jaśków
Do długiego weekendu udało się zaizolować fundamenty oraz częściowo je już zasypać.

W akcji na bloczku fundamentowym od zewnątrz: dysperbit, styropian ekstrudowany 10 cm, na to siatka, klej do siatki oraz folia kubełkowa:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315882&d=1430827488

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315883&d=1430827489

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315886&d=1&d=1430827492

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315888&d=1430827493

 

Jakże miły dla oka czarny dysperbitowy obrazek:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315885&d=1430827491

 

Od wewnątrz fundamentu (wyłącznie po ścianach zewnętrznych, mhmm... jeśli wiecie o co mi chodzi) jakże stylowy róż - styropian ekstrudowany 2 cm, tak już na zaś jak to mawiają:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315890&d=1430827495

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315889&d=1430827494

 

Do długiego weekendu udało się tyle zrobić:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=315887&d=1430827492

 

a dzisiaj ciąg dalszy zasypywania i zagęszczanie :)

U Jaśków
Póki jeszcze pogoda sprzyjała udało się pomalować całe fundamenty dysperbitem:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314943&d=1430287719

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314942&d=1430287718

 

I domurować brakujące ścianki fundamentowe w kotłowni:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314941&d=1430287717

 

Bednarka i kanaliza w roli głównej:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314937&d=1430287544

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314938&d=1430287546

 

Styrodur czeka już na działce:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314939&d=1430287546

 

Czarno to widzę... czyli dysperbitem malowane:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314940&d=1430287549

U Jaśków
Murowanie fundamentów już powolutku się kończy... instalacje puszczone pod ławami, teraz tylko izolacje styropiany zasypywanie... póki pogoda dopisuje:

 

Poprawki wykonane - dozbrojone ławy na nowo czekają na wylanie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314714&d=1430133395

 

Komin również doczekał się prawidłowej wylewki (z odpowiedniej strony):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314715&d=1430133398

 

Instalacje pod pompę ciepła również przełożone pod ławą:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314716&d=1430133400

 

Wyżej już nie będzie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314717&d=1430133401

 

Od strony salonu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314718&d=1430133402

 

Od strony gabinetu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314719&d=1430133403

 

Od strony garażu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314720&d=1430133404

 

Rurki od pompy zalane betonem - bez zgniatania ma się rozumieć:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314721&d=1430133405

 

Kanaliza na miejscu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314723&d=1430133406

 

Zalane poprawione ławy :

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314722&d=1430133406

U Jaśków
Kolejny dzień murowania fundamentów i zaczęły się problemy.

Plac boju wygląda tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314389&d=1429858977

 

Murowanie ścianek idzie sprawnie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314388&d=1429858977

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314390&d=1429858978

 

Przepust na wodę puszczony pod ławą:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314393&d=1429858980

 

a owocówki już kwitną:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314392&d=1429858980

 

I tu się zaczynają problemy, chodzi o tą ścianę:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314391&d=1429858979

 

Szerokość ławy 50 cm szerokość bloczka 24 cm... i coś tu ewidentnie widać, że bloczek nie znajduje się w pełni na ławie a wisi trochę na piasku. I to chyba nawet nie trochę. Uwagę zwróciłam na to przesunięcie i ma być dozbrojone dobetonowane i naprawione...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314395&d=1429858982

 

Takie rzeczy też się dzieją w dwóch miejscach... dzisiaj kierownik budowy rzuci okiem i wyda opinię.:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314396&d=1429858982

 

No i najlepsze na koniec: wylewka pod komin, który powinien być w kotłowni przeniosła się nie wiadomo czemu do... gabinetu... Dozbroić, dobetonować... do poprawy:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314394&d=1429858981

U Jaśków
Powolutku pną się w górę fundamenty... jeszcze z ziemi nie wychodzą ale się nie śpieszy...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314226&d=1429789097

 

Ekipa w akcji... pomiary rzecz święta

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314227&d=1429789098

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314228&d=1429789099

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314229&d=1429789100

 

Plac boju

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314230&d=1429789101

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314231&d=1429789105

 

Dysperbit i papa termozgrzewalna:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314233&d=1429789111

 

Jeszcze trochę i ciut ciut:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314232&d=1429789111

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314234&d=1429789112

 

Idzie tak szybko, że nie nadążam... szkoda że tylko stan surowy w takim tempie idzie

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314235&d=1429789113

U Jaśków

Ciąg dalszy wylewania ław:

Efekt działań na koniec dnia

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314105&d=1429689287

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314106&d=1429689288

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314107&d=1429689289

 

Piasek do jutrzejszego murowania również dojechał już na plac. Cement jeszcze wcześniej, jutro murowanie bloczków fundamentowych - jednej warstwy, co by nie obciążać ław za bardzo na początek:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314108&d=1429689290

U Jaśków
21 kwietnia czas na zalewanie ław... a dookoła na razie nieśmiało pączki drzew owocowych zaczynają odliczanie...

Pompa już ustawiona:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314096&d=1429689275

 

Ramię pompy rozstawione:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314097&d=1429689279

 

Bednarka gotowa do zalania:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314098&d=1429689280

 

Przeładunek betonu do pompy:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314099&d=1429689281

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314100&d=1429689282

 

Wylewanie ław w trakcie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314101&d=1429689283

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314102&d=1429689284

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314103&d=1429689285

 

W moich stronach rodzinnych na szczęście zatapia się w betonie w każdym rogu domu... pieniądze... niekoniecznie jakieś duże nominały, ot tak symbolicznie - inwestorka wrzuca kasę:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=314104&d=1429689286

 

Efekt działań na koniec dnia w kolejnym odcinku :)

U Jaśków
Wykop pod ławy zrobiony - częściowo, ponieważ pod nowym kominkiem jakiś gruz jest głęboko zakopany i najpierw trzeba się go pozbyć.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313947&d=1429599774

 

Zbrojenie ułożone.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313948&d=1429599777

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313949&d=1429599778

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313951&d=1429599779

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313950&d=1429599779

 

Pierwsza dostawa przyjechała dużym samochodem - chyba ostatnia, ale o tym dalej...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313952&d=1429599780

 

I zaczęły się problemy... a dokładniej zaczęło się powoli zagłębiać w piach...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313953&d=1429599780

 

Cement również dojechał pierwszym transportem:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313954&d=1429599781

 

Pierwsza paleta się rozsypała - delikatnie przewiązana cieniutką folijką... mhmmm

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313955&d=1429599782

 

A potem już było tylko gorzej... widłowy rozkopał pół wsi, więc i dostawczy się zakopał po ośki... z nerwów opuściłam plac boju i dopiero po udanej akcji wydostania dostawczego na twarde podłoże, gdzieś po zmroku udałam się równać pół wsi - totalnie rozkopane... Na nieszczęście bloczki też musiały zostać na noc poza działką ... cóż ... na szczęście żaden nóg nie dostał z tego co z rana dziś zauważyłam... A dzisiaj przyjeżdża beton - a dokładniej 40 ton betonu razy 3 kursy... nie wiem czy wracać do domu czy od razu do wariatkowa....

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313956&d=1429599783

U Jaśków
No to jedziemy z wykopem. Sobota 18.04.2015 w samo południe.

Elektryk podłączył "ściankę" z prądem. Hydraulik dokonał oględzin działki i uzgodniliśmy działanie na najbliższy czas. Geodeta sprawdził dla pewności poprawność wytyczenia budynku (były wątpliwości, ale jak się okazało wynikające wyłącznie ze sposobu oznaczania w różnych regionach Polski - mazurski geodeta z mazowieckim majstrem). Geodeta pierwsza klasa - zjawił się zaraz po telefonie i rozwiał nasze wątpliwości - palik był tylko pomocniczy a przecięcie linek jest istotne

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313803&d=1429511995

 

Ostatnie pomiary przed wjazdem koparki - inwestorka z łatą.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313799&d=1429510965

 

Pierwszy szpadel - zaczynamy :)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313800&d=1429510966

 

Biuro dowodzenia otwarte:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313795&d=1429510961

 

Kręcenie zbrojenia:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313798&d=1429510964

 

Wykop w trakcie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313801&d=1429510967

 

Cat w akcji:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313796&d=1429510962

 

Dziura:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313797&d=1429510963

 

Nie obyło się oczywiście bez awarii. Najpierw koparka z napędem na jedną oś zaczęła się kopać i wytrzasnęliśmy spod ziemi kolejnego monster tracka który już bez problemu zakończył wykop. A na koniec dnia okazało się, że podczas podłączania tablicy elektrycznej do prądu odłączony został przypadkiem hydrofor w starym domu. Przez 24 h - do niedzielnego popołudnia korzystaliśmy ze studni w sposób tradycyjny. Inwestor w roli żurawia:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313794&d=1429510952

 

Plany na poniedziałek: ręczne wykopki pod ławy i zbrojenie. Wtorek - beton.

U Jaśków
Prace ruszają powolutku... niestety jeszcze przed tygodniem śniegi i mrozy (choć niewielkie) nas nękały...

Po wielu przemyśleniach projektu już nie zmienialiśmy... co ma być to będzie... w głowie natomiast masę przemyśleń i strachu przed budową, ale skoro ludzie robią to od zarania dziejów to i chyba nam się uda...

Ekipa przyjeżdża w sobotę 18-tego kwietnia, a póki co na działce odwiedził nas geodeta...

 

http://cdn20.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-2b5549b9ea0fb1d607add00d67070ac4_1632566.jpg

 

Na działkę dojechała również stal do zbrojeń fundamentów i stropu, z wielkim trudem zresztą ponieważ manewrowanie 17sto metrowym samochodem między drzewami należy do pieruńsko ciężkich, aczkolwiek wykonalnych zadań.

 

http://cdn6.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-30a0c77964ac4b0c5e5f4ac3250e8f5a_1632567.jpg

 

http://cdn8.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-684ffc58548098e7db9d5faf4deab772_1632568.jpg

 

Do rozładunku stali zgłosili się Przyjaciele, Znajomi, Sąsiedzi! Było nas 9 osób! Dlatego rozładunek trwał jakieś 10 minut! Dziękuję Wszystkim Kochani!!!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313356&d=1429174984

 

Są również dechy na szalunki...

 

http://cdn23.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-cb2f844811462c932072aad618e0a216_1632565.jpg

 

.. które inwestorka w pędzie nosi na miejsce docelowe - czyli byle nie na wjeździe...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313357&d=1429174992

 

Stal osobiście układana przez Inwestorkę i MęŻulka (w trakcie, jeszcze 4 tony zostały do przeniesienia)

 

http://cdn8.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-790e5b2ac236d4ac3ae71afe2e682993_1632569.jpg

 

Drewno na więźbę wybrane u źródła. Najpiękniejsza i najtrwalsza sosna piska!

 

http://cdn11.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-c4953098ff22ffe9949d6e982a1c4e4b_1632570.jpg

 

http://cdn32.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-84dbccc01143bb2cd1afbc499cf49957_1632571.jpg

 

Załadunek i wywóz drewna do przetarcia...

 

http://cdn3.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-69a8ef089cfce5914d53858d53d2f338_1632572.jpg

U Jaśków
Prace ruszają powolutku... niestety jeszcze przed tygodniem śniegi i mrozy (choć niewielkie) nas nękały...

Po wielu przemyśleniach projektu już nie zmienialiśmy... co ma być to będzie... w głowie natomiast masę przemyśleń i strachu przed budową, ale skoro ludzie robią to od zarania dziejów to i chyba nam się uda...

Ekipa przyjeżdża w sobotę 18-tego kwietnia, a póki co na działce odwiedził nas geodeta...

 

http://cdn20.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-2b5549b9ea0fb1d607add00d67070ac4_1632566.jpg

 

Na działkę dojechała również stal do zbrojeń fundamentów i stropu, z wielkim trudem zresztą ponieważ manewrowanie 17sto metrowym samochodem między drzewami należy do pieruńsko ciężkich, aczkolwiek wykonalnych zadań.

 

http://cdn6.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-30a0c77964ac4b0c5e5f4ac3250e8f5a_1632567.jpg

 

http://cdn8.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-684ffc58548098e7db9d5faf4deab772_1632568.jpg

 

Są również dechy na szalunki...

 

http://cdn23.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-cb2f844811462c932072aad618e0a216_1632565.jpg

 

Stal osobiście układana przez Inwestorkę i MęŻulka (w trakcie, jeszcze 4 tony zostały do przeniesienia)

 

http://cdn8.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-790e5b2ac236d4ac3ae71afe2e682993_1632569.jpg

 

Drewno na więźbę wybrane u źródła. Najpiękniejsza i najtrwalsza sosna piska :)

 

http://cdn11.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-c4953098ff22ffe9949d6e982a1c4e4b_1632570.jpg

 

http://cdn32.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-84dbccc01143bb2cd1afbc499cf49957_1632571.jpg

 

Załadunek i wywóz drewna do przetarcia :)

 

http://cdn3.muratordom.smcloud.net/t/forum.muratordom.pl/t/-69a8ef089cfce5914d53858d53d2f338_1632572.jpg

U Jaśków

Gorzej być nie może???

Bez komentarza....

Napiszę krótko... bo to szkoda słów.... problemy z konserwatorem zabytków w czasie załatwiania wszystkich papierów przyczyniły się do:

- zmiany lokalizacji domu,

- zburzenia cudownej stodoły (pierwotnie chcieliśmy zburzyć stary "zabytkowy" koszmarny dom i na jego miejscu postawić nowy),

- zmiany zaprojektowanej przeze mnie bryły budynku,

- skróceniu jednego skrzydła domu,

- układu pomieszczeń (rezygnacji z garderoby przy wejściu, spiżarni i pralni, oraz przeniesieniu kuchni na wystawę północną, zamiast na podwórko - południową oraz rezygnacji z kominka dwustronnego przechodzącego z salonu do gabinetu - moje odwieczne marzenie).

Pozwolenie na budowę w wyniku tych wszystkich wyrzeczeń uprawomocniło się dopiero 23 października (trochę czasu od początku czerwca minęło) i tego samego dnia zgłosiłam zamiar rozpoczęcia robót w nadzorze budowlanym.

Dzień później, 24 października, dostajemy informację z gminy, że nasz stary "zabytkowy" dom już nie jest zabytkowy.

Został wypisany z gminnego rejestru zabytków. :evil:

 

Nigdy nie sądziłam, że ta z pozoru dobra i tak wyczekiwana wcześniej wiadomość doprowadzi mnie do rozpaczy...

Zaczynać wszystko od nowa? Skoro przez ostatnie pół roku przekonywałam się sama, że wszelkie konieczne zmiany właściwie są na "plus", co więcej znajdywałam wszelkie argumenty na ich potwierdzenie, wmawiałam sobie, że tak będzie nawet lepiej, żeby ulżyć swoim cierpieniom... a teraz? :bash:

 

Jak to pani z gminy powtarzała po tysiąckroć, na pytanie jakie są szanse na zmianę wpisu do rejestru: "mogą zmienić jutro, mogą i za 10 lat, albo nigdy"

... i tym optymistycznym akcentem, żegnam się z Wami bo dłużej już chyba nie wyrobię psychicznie... reset potrzebny od zaraz :cry:

U Jaśków

Pozwolenie na budowę!

POZWOLENIE NA BUDOWĘ!

Tak długo wyczekiwana chwila... 06 października otrzymałam POZWOLENIE NA BUDOWĘ!!! Cieszyć się czy płakać? Przez te wszystkie zawieruchy z gminą, geodetą ćwokiem i konserwatorem zabytków, niestety nie da się ruszyć budowy w tym roku... zanim PNB się uprawomocni (2 tygodnie), zanim zgłoszę zamiar rozpozęcia robót (min. 1 tydzień przed ich rozpoczęciem) będzie już listopad. Czy ryzykować wylewanie fundamentów, stawianie ścian i stropu? A gdzie jeszcze dach? Chyba muszę się pogodzić z faktem, że niestety na białych niedźwiedziach (czyt. warmińsko-mazurskie) jest to zbyt duże ryzyko na jakąś pogodową wtopę... w międzyczasie trwa burza mózgów z pompą! A dokładniej rzecz ujmując z pompą ciepła... zbieram informacje i kosztorysy od potencjalnych wykonawców i uczę się, uczę,... i uczę...jak nie popełnić standardowych aczkolwiek w późniejszym czasie dość bolesnych błędów.... rany a jakie to drogie!!!
U Jaśków

 

Przerzuciłam się po części na forum i tam prowadzę "U Jaśków - dziennik budowy" http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230211-U-Ja%C5%9Bk%C3%B3w-Dziennik-Budowy" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230211-U-Ja%C5%9Bk%C3%B3w-Dziennik-Budowy" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230211-U-Ja%C5%9Bk%C3%B3w-Dziennik-Budowy" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230211-U-Ja%C5%9Bk%C3%B3w-Dziennik-Budowy , jakoś tak bardziej przejrzyście to tam wygląda :) Nie bardzo wiem jak się praktykuje w takich sytuacjach ale przez czas jakiś będę wrzucać w obie lokalizacje, że tak powiem... mam nadzieję, że nie popełnię żadnego faux pas :* wobec zasad panujących na tym forum... tym bardziej, że to jedno z przyjaźniejszych miejsc w globalnej wiosce www, szczególnie dla takich jak ja - budujących świeżaków

 

 

[quote name=Jeszcze z wiosny 2014...

 

Porządki po stodole

 

 

Mapa do celów projektowych poprawiona jest i tak jakby jej nie ma... geodeta znowu odwalił kaszanę i dał świstek niczym nie przypominający w/w mapy licząc chyba że po raz trzeci ją u niego zamówię i zapłacę kapuchę... oszust i tyle... dobrze że w wydziale budownictwa podeszli do tematu po ludzku i stwierdzili, że z koniem się kopać nie będę i od biedy po wszelkich wyjaśnieniach mapę taką przyjmą...

 

 

W oczekiwaniu jeszcze na poprawioną WZ-kę, dorzucam kilka fotek z porządkowania terenu po stodole oraz położenie działki między zatokami jeziora...

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=280450&d=1411033682" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=280450&d=1411033682

 

 

Ciężki sprzęt ...

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279874&d=1410767801" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279874&d=1410767801

 

 

Zachód słońca nad jeziorem a ja grabie grabie...

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279877&d=1410767803" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279877&d=1410767803

 

 

Wyczyszczone do gołej ziemi...jeszcze wiosną

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279876&d=1410767803" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279876&d=1410767803

 

 

Płonie stodoła...

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279875&d=1410767802" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?6121&attachmentid=279875&d=1410767802

U Jaśków

 

 

Gdzieś w planach zakładałam złożenie kompletu dokumentów w maju, jednak ze względu na wojnę z konserwatorem zabytków doszło do tego dopiero na koniec czerwca... myślę sobie, to nic, zdążę pozałatwiać wszystko i we wrześniu ruszę z budową (SSO do końca roku powstanie choćbym miała sama fundamenty kopać i pustaki ze sklepu nosić)...już się szykuję na początku sierpnia do odbioru pozwolenia gdy dostaję telefon ze starostwa że coś nie gra w papierach, a ściślej kilka cosiów...

 

 



1. Równolegle z naszą mapą do celów projektowych powstawała mapa u sąsiada bo kanalizę podłączył - wszystko w wykonaniu tego samego geodety, i się okazuje, że chyląca się ku upadkowi szopka na drewno sąsiada stojąca na granicy działki od przeszło 40 lat została wrysowana przez geogeniusza jako BUDYNEK GOSPODARCZY znaczy w tym momencie nie mamy w ogóle możliwości wybudować się na naszej działce - bo z jednej strony zabytek, a z drugiej budynek gospodarczy który właśnie wybudował się na mapie i wygląda co najmniej okazale jak murowana warownia na straży granicy działek, a który zmusza nas do odsunięcia się o 8 m od niego czyli gdzieś na powierzchnię drogi gminnej (garaż, kotłownia) i gruntów Lasów Państwowych (salon z kuchnią)... cały plan zagospodarowania do poprawy, geomajster dostał "opr" i poprawia mapę ale "Panienko, to musi potrwać!"

 

 



2. Wydane w zeszłym roku z gminy warunki zabudowy również są złe bo wpisany został błędny numer działki ewidencyjnej sąsiadującej drogi gminnej (a w naszym projekcie znajduje się inny - prawidłowy - i stąd rozbieżność). Mój błąd, że nie sprawdziłam tego przy odbiorze, ale liczyłam, że gmina swoje działki dobrze zna i je dobrze opisze. Warunki zabudowy do poprawy - nadmienię, że w zeszłym roku musiały być zatwierdzone przez wszystkich świętych (natura 2000, park krajobrazowy, konserwator zabytków i przyrody itd... i urlopy w gminie dały 3,5 mies oczekiwania, więc ... chyba tyleż samo czasu poczekam i teraz

 

 



3. Kilka drobnych szczegółów "od ręki" m.in. zmieniłam od razu wysokość budynku bo coś mi się w projekcie nie zgadzało :)...

 

 



To daje nam w przybliżeniu połowę listopada... a gdzie jeszcze kolejne oczekiwanie w starostwie na pozwolenie ze złożonych już poprawionych dokumentów???

 

 



Podobno gorzej być nie może... a jednak ... same przypadki szczególne...

 

 



Suszenieprawdziwk243wnakuchnikaflowej.jpg.79331281c52a477f245d23bb730abc78.jpg Póki co siedzę w starej chałupie i korzystam z uroków pieca kaflowego podczas obierania, suszenia i wekowania ton prawdziwków, którymi mnie las za płotem obdarował...

Suszenieprawdziwk243wnakuchnikaflowej.jpg.79331281c52a477f245d23bb730abc78.jpg

Suszenieprawdziwk243wnakuchnikaflowej.jpg.79331281c52a477f245d23bb730abc78.jpg

Suszenie prawdziwków na kuchni kaflowej.jpg

Suszenie prawdziwków na kuchni kaflowej.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...