Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    112
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    137

Entries in this blog

1kinia1

Ściany nośne w salonie.

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img58.imageshack.us/img58/6086/2006081114cv4.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=58&i=2006081114cv4.jpg" rel="external nofollow">http://img58.imageshack.us/img58/6086/2006081114cv4.3d84a7840d.jpg

 

 

Ściany nośne w części sypialnej.

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img58.imageshack.us/img58/4743/2006081123wh4.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=58&i=2006081123wh4.jpg" rel="external nofollow">http://img58.imageshack.us/img58/4743/2006081123wh4.17f3c24a6b.jpg

1kinia1

Sierpień

Wraz z wzrastającymi ścianami z naszego itunga pogoda coraz gorsza – ulewy – czego beton komórkowy nie znosi.

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img514.imageshack.us/img514/714/2006081103lf4.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=514&i=2006081103lf4.jpg" rel="external nofollow">http://img514.imageshack.us/img514/714/2006081103lf4.2c74b0ee28.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img292.imageshack.us/img292/2136/2006081105em0.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=292&i=2006081105em0.jpg" rel="external nofollow">http://img292.imageshack.us/img292/2136/2006081105em0.10dd29cbb6.jpg

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img292.imageshack.us/img292/7460/2006081109qx0.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=292&i=2006081109qx0.jpg" rel="external nofollow">http://img292.imageshack.us/img292/7460/2006081109qx0.ef81f6f15a.jpg

1kinia1

Trochę informacji technicznych

Za namową pana z PSB który każdemu sprzedałby wszystko - po kalkulacjach – budujemy z Ytonga – ściany grubości 36,5 cm. – ścianki działowe Ytong 11,5 + ścianki nośne suporex. Klej Amplo.

Poszukiwania ekipy nie trwało długo – byli zarezerwowani – aczkolwiek informacja z czego chcemy dom wywołała u majstra prowadzącego przerażenie w oczach. Koniec końców stwierdził, że dadzą radę – do końca jednak naszej współpracy Ytong będzie już „itungiem” a mój współinwestor straci cały urlop wypoczynkowy na siedzenie przy ekipie i tłumaczeniu im jak to się układa, szlifuje itd..

1kinia1

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img514.imageshack.us/img514/1096/2006070507yg9.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=514&i=2006070507yg9.jpg" rel="external nofollow">http://img514.imageshack.us/img514/1096/2006070507yg9.66fb65cf47.jpg

 

 

Fotka z kopania fundamentów – majstry były bardzo wstydliwe toteż z tego okresu malutko zdjęć. Fundamenty zostały zasypane żwirem i zalane podbetonem. Mogliśmy przejść do stawiania ścian

1kinia1

Lipcowe upały.

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img514.imageshack.us/img514/8286/2006070317gz5.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=514&i=2006070317gz5.jpg" rel="external nofollow">http://img514.imageshack.us/img514/8286/2006070317gz5.d7f1ac5bb2.jpg

 

 

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img386.imageshack.us/img386/8518/2006070324ew5.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=386&i=2006070324ew5.jpg" rel="external nofollow">http://img386.imageshack.us/img386/8518/2006070324ew5.cfc094d4d8.jpg

1kinia1

Tak od maja błąkaliśmy się po urzędach w celu załatwienia całej papierologii.

 

W lipcu 2006 – dokładnie 3-ciego wjechała pierwsza koparka na działkę – tego samego dnia mój 10 miesięczny wtedy synek nauczył się robić bum bum na widok sprzętu ciężkiego. Dzień wcześniej panowie geodeci wymierzyli kontury domu.

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img58.imageshack.us/img58/1945/2006070301gr0.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=58&i=2006070301gr0.jpg" rel="external nofollow">http://img58.imageshack.us/img58/1945/2006070301gr0.865fb22db8.jpg

1kinia1

Nie będę się za bardzo rozczulać nad szczegółami tych dwóch lat które niedługo miną. Z perspektywy czasu nie wydaje się to takie męczące stojąc przy domku w stanie surowym. Chyba w myśl stwierdzenia, że o rzeczach mniej przyjemnych się zapomina - pamięta się tylko te miłe. Dopiero gdy wchodzę w folder "budujemy dom" wraca każda chwila. Zdjęć jest ponad tysiąc (nie martwcie się wszystkich nie opublikuję). Wybrałam setkę więc będzie to mała fotorelacja.

 

Wszystko zaczęło się w maju 2006. Decyzja o budowie - projekt - wybór miejsca. Postanowiliśmy przekształcić nasze hektarowe pole na działkę siedliskową. Toteż działka nie ograniczała nas w wyborze projektu. Domek oddalony od drogi polnej 15 m. Tylko tyle, ze względu na przyłącza i dojazd.

 

Wschód

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img402.imageshack.us/img402/9863/2006051003vj6.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=402&i=2006051003vj6.jpg" rel="external nofollow">http://img402.imageshack.us/img402/9863/2006051003vj6.f64f2846d8.jpg

 

Południe

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/1078/2006051004bx3.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=60&i=2006051004bx3.jpg" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/1078/2006051004bx3.49812416e5.jpg

 

Zachód

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/1078/2006051004bx3.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=60&i=2006051004bx3.jpg" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/1078/2006051004bx3.49812416e5.jpg

 

Północ

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img139.imageshack.us/img139/8963/2006051006jt4.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=139&i=2006051006jt4.jpg" rel="external nofollow">http://img139.imageshack.us/img139/8963/2006051006jt4.14852381bd.jpg

1kinia1

oto projekt naszego domku:

 

Dom parterowy z częściowo użytkowym poddaszem, niepodpiwniczony, przeznaczony dla 4-6 osobowej rodziny. Rzut parteru podzielony został na 3 strefy:ogólną - hall, kuchnia, jadalnia i pokój dzienny, intymną z sypialniami dzieci, ogólnodostępną łazienką i sypialnią rodziców z własną łazienką, oraz część gospodarczą. Na poddaszu zlokalizowano jeden obszerny pokój, który może służyć za dodatkową sypialnię, pokój gościnny lub pracownię. Dom można wykańczać etapami - najpierw parter potem w miarę możliwości finansowych poddasze.

 

+ powierzchnia użytkowa 116,70 m2

+ powierzchnia grażu 20,60 m2

+ powierzchnia strychu 22,90 m2

+ powierzchnia zabudowy 185,00 m2

+ kubatura netto 556,60 m3

+ kąt nachylenia dachu 30 o

+ wysokość budynku 7,04 m

+ min. wymiary działki dł. 27,68 m

+ min. wymiary działki szer. 20,78 m

+ liczba pokoi 5

+ liczba łazieniek 2

+ garaż 1

 

 

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img291.imageshack.us/img291/9936/02602wbxq9.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=291&i=02602wbxq9.jpg" rel="external nofollow">http://img291.imageshack.us/img291/9936/02602wbxq9.0c7232c0d2.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img257.imageshack.us/img257/3107/02601wbqp4.jpg

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=257&i=02601wbqp4.jpg" rel="external nofollow">http://img257.imageshack.us/img257/3107/02601wbqp4.8f2bd6ece3.jpg

 

href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img257.imageshack.us/img257/5816/026sho7.png

href="http://g.imageshack.us/g.php?h=257&i=026sho7.png" rel="external nofollow">http://img257.imageshack.us/img257/5816/026sho7.e515e44420.jpg

1kinia1

jak było z wyborem projektu? każdy wie kto to robił - na pewno podobnie - sterty katalogów, interent i główne założenia - domek parterowy, z garażem, przestronny, nie za duży.. ból głowy, nieprzespane noce.. byliśmy w sparawach budowania domu zieloni - pewnie i dziś jest nie lepiej...

w grę wchodziły dwa - Z wykuszami - muratora i Idylla z Dobrych Domów

jadąc po projekt rzucaliśmy monetą - trzy razy wypadło na Z wykuszami... kupiliśmy Idyllę..

1kinia1
w myśl powiedzenia lepiej późno niż wcele - z przyczyn pamiątkowo-poradniczych zabieram się za pisanie dziennika naszej budowy - domek już stoi w stanie surowym zamkniętym z instalacjami - zabieramy się za wykańczanie. ciężka to fucha - nie daje spać po nocach. to też coraz częściej na forum przesiaduję, oglądam, analizuję, podpatruję i głowa mnie boli od pomysłów lub ich braku.. mam nadzieję że swoimi dociekaniami i problemami wzbudzę zaciakawienie czytalnika i może radą posłużę komuś. sami zaczęliśmy nieświadomi co nas czeka, błędy popełanialiśmy niejednokrotnie i pewnie niejednej decyzji żałujemy, ale osobiście jestem tego zdania że nie można rozczulać się nad tym co już się nie odstanie...


×
×
  • Dodaj nową pozycję...