Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    319
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    739

Entries in this blog

daggulka

tia ..dziennik na stronie która woła o pomstę do nieba ... a przecież jeszcze budowa niezakończona - tynki zostały na wiosnę, ogród, niedoróbki drobne których już nie zauważamy mieszkając

 


ale - ostatnio za dużo na głowie żeby coś robić w domu oprócz porządków na bieżąco

 


piec nam się tak rozregulował, że siedzimy już nad nim od kilku tygodni coby go ustawić ....zresztą - szczegóły w wątku do którego link jest w poprzednim wpisie

 


do tego samochód mi sie posypał ... musiałam na gwałt znaleźć jakiś inny - znalazłam w komisie w Pszczynie daewoo matiz , swojego rzęcha zostawiłam w rozliczeniu

 


no i dzieciaki chore- starsza od 18 dni ma ospę - z racji wieku przechodzi ja masakrycznie , młodsza ma od wczoraj ... no po prostu jak sie pierniczy to wszystko po kolei ...świetnie sie zaczął nowy rok .... mam nadzieje , ze nie bedzie taki cały bo nic ino pod pociąg

 

 


a z pozytywów- se zamówiłam obraz do salonu ...jak dotrze i powiesze to zdjątka zapodam

daggulka

spadł śnieg ....wiele go nie ma, ale przynajmniej w święta za oknem nie było szaro tylko biało

 


kilka świąteczno-zimowych zdjątek naszej stodółki

 

 


druga zima naszego domku - a pierwsza zamieszkanego

 


http://img18.imageshack.us/img18/6291/271220081qr0.jpg

 


a tak wyglądał świątecznym wieczorkiem

 


http://img16.imageshack.us/img16/8481/271220082xk7.jpg

 


no i poubierane choinki

 

 


Kasi

 


http://img14.imageshack.us/img14/6223/271220083af7.jpg

 


Kamilki

 

 


http://img12.imageshack.us/img12/8651/271220084ed8.jpg

 


rodzinna- improwizowana, ponieważ przy ubieraniu sie okazało, że połowa ozdób się potłukła lub zgubiła przy przeprowadzce

 


http://img7.imageshack.us/img7/3595/271220086xe9.jpg


http://img10.imageshack.us/img10/7162/271220085nk2.jpg

 


a w prezencie od mamy na pocieszenie po zgubach dostałam takie cuda:

 


http://img23.imageshack.us/img23/2690/271220087qj3.jpg


pozostałe 15 sztuk podobnych cudów zawiesiłam na choince

 

 


już po świętach ...tyle zakupów, biegania, harmidru ....ale warto było - pierwsza rodzinna wigilia dla całej rodziny w nowym domu - niezapomniana

daggulka

Pamiętacie? Wpis przedświąteczny z ubiegłego roku :D

 

PODSUMOWANIE ROKU

spełniło się nasze największe marzenie: zbudowaliśmy dom - mimo tego, iż wielu nie wierzyło że nam się uda :D

 

W PRZYSZŁYM ROKU

zamieszkamy w naszym domku i następne Święta Bożego Narodzenia będziemy spędzać już u siebie :D

w oknach będzie świeciło się światełko, a a przed domem będzie stała taka choinka :wink:

 

http://foto.m.onet.pl/_m/d28924152dabf59d4dee2b55977c30ff,14,19,0.jpg

 

 

 

SPEŁNIŁO SIĘ !!!!! MARZENIA SIE SPEŁNIAJĄ!!!!!!!!!!!! :D :D :D

TYLKO TRZEBA JE MIEĆ I W NIE WIERZYĆ :D

 

W tym roku dla Was:

 

Najserdeczniejsze życzenia:

 

Cudownych Świąt Bożego Narodzenia,

 

Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,

 

Pod żywą choinką zaś dużo prezentów,

 

A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów.

 

Świąt dających radość i odpoczynek,

 

oraz nadzieję na Nowy Rok,

 

żeby był jeszcze lepszy niż ten,

 

co właśnie mija.

 

http://img208.imageshack.us/img208/4576/21ft9.gif

daggulka

ło matko ...zobaczcie, czym się stałam na forum

 

 


daggulka

 


OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...

 


Dołączył: 14 Maj 2006

 


Posty: 5000

 


Skąd: już u siebie :)

 

 


olimp forum ....taki ze mnie olimp jak z koziej d.... trąba

 


ale w szoku jestem, że mi 5000 dziś stuknęło

daggulka

Zakupiłam przyrząd mający służyć szybkiemu powrotowi do wagi sprzed dwóch lat czyli wagi lekkiej a nie jak teraz - wielorybiej

 

 


http://img23.imageshack.us/img23/8713/241120081cd2.jpg


A u nas juz jakoś tak ...hm...zimowo się zrobiło .... bałwana ulepiliśmy, ale sie w nocy przekrzywił nieco

 


http://img12.imageshack.us/img12/4111/241120082ri2.jpg

 


a tutaj coś co spędza mi sen z powiek od kilku dni :

 


http://img18.imageshack.us/img18/7031/241120084zz3.jpg


http://img10.imageshack.us/img10/3633/241120083jo8.jpg


W sypialni przy oknie dachowym wychodzi wilgoć ....a żeby było śmieszniej to nie jest to ze skroplin od wewnątrz pokoju tylko od strony dachu przecieka jakimś cudem .... i załamka, bo trza wejść na strych , zerwać deski , odłamać płytę , odsunąć wełne i folie i zobaczyć skąd cieknie .

 

 


A z bieżących spraw - nadal się nie zameldowaliśmy ...brak czasu nas dopadł .

 


Za to jesteśmy już po wizycie w Katowicach na okulistyce i po wszelkich badaniach wyszło, że z Kasi oczkami nie jest najgorzej ...ma bardzo głęboki astygmatyzm i coraz większe minusy do tego ale poza tym w miarę ok...ma receptę na nowe okulary, ma ćwiczyc oko , i do kontroli za 3 miesiące.

 


i tyle

daggulka

Tak więc Lusia miała wczoraj sterylkę ... się okazało, ze ma bardzo kruche naczynia krwionośne, skłute obie łapki (dopiero za 8 razem się udało ) , i długo opierała się narkozie - lekarz stwierdził, że już wie dlaczego mówię na nią "zołza" . W nocy spałam 2 godziny - Lusia bardzo cierpiała, spała ze mną w łóżku , ale wierciła sie , płakała . Dziś w ubranku pooperacyjnym już próbuje chodzić - chodzi jakby miała ubrana zbroję a nie kaftan ...Kasia jej pilnuje na każdym kroku żeby sobie krzywdy nie zrobiła próbując gdzieś wskoczyć.

 


Na pamiątkę:

 

 


z Tomkiem zaraz po przywiezieniu z lecznicy ( jeszcze w narkozie)

 


http://img10.imageshack.us/img10/1822/151120081lj8.jpg

 


a tak kończyła się wczoraj każda próba chodzenia

 


http://img7.imageshack.us/img7/5372/151120082zr3.jpg

daggulka

MAMY ODBIÓR....MAMY ODBIÓR !!!!!!!!

 


OD WCZORAJ MIESZKAMY LEGALNIE

 

 


Tak, dzis zawiozłam papiery do gminy z prosba o nadanie domu - mam przyjechać za tydzień po papier , a potem meldunek .

 

 


Z biżących spraw- budowlanych niet , z niebudowlanych 20- go listopada mam wizytę z Kasią w klinice okulistycznej w Katowicach , będą debatować nad Kasi oczkami bo dobrze nie jest .

 

 


A teraz trochę rzeczy wizualnych:

 

 


Tak dobrze się ma nasz Fiduś każdej nocy- dwa w jednym :udaje że Kasi pilnuje a jednocześnie wygodnie sobie lula

 


http://img18.imageshack.us/img18/2363/71120081lz1.jpg

 


a mnie się ostatnio nudziło i realizowałam się artystycznie - znaczy próbowałam ... pomalowałam starą lampe ...wczesniej była cała biała i pobrudzona - teraz stoi w sypialni na moim stoliczku

 


http://img16.imageshack.us/img16/6374/71120082gm5.jpg

 


a takie cuda wyszywa moja mama- dostaję co jakiś czas w prezencie

 


http://img14.imageshack.us/img14/9814/71120083dq7.jpg


http://img12.imageshack.us/img12/1544/71120084ko1.jpg

 


i tyle

daggulka

Zośka - domek Daggulki i Tomaszka

Papiery do starostwa zawiozłam wczoraj, mam zadzwonić za tydzień - jak się do niczego nie doczepią to w przyszłym tygodniu będzie już odbiór i składam prośbę o numer domu ...trza się będzie też przemeldować ...nienawidze łażenia po urzędach .
daggulka

Zośka - domek Daggulki i Tomaszka

Tak więc trza wkleić jakieś zdjątka bo tak tu pusto

 

 


pierwsze pierogi w domu (robiła babcia -pomagała Kasia )

 


http://img15.imageshack.us/img15/5518/231020081vm9.jpg

 


nasza Luśka urosła ... charakterna kota z niej - niestety nie miziak

 


http://img24.imageshack.us/img24/9541/231020082tv5.jpg


http://img9.imageshack.us/img9/9559/231020083ay1.jpg


http://img21.imageshack.us/img21/1926/231020084do4.jpg

 


a tutaj zwierzyniec podzielony - Fiduś u Pana , Luśka z Kasią - choć w rzeczywistości jest odwrotnie - Fiduś śpi z Kasią , Luśla z nami

 


http://img16.imageshack.us/img16/4998/231020085ob7.jpg

 


A z bieżących rzeczy :

 

 


Tato z Tomkiem podbetonowali wjazd w garażu pod bramami - rozważamy czy na ten chudziak trzeba kłaść wylewkę czy możemy od razu kafelki .... w każdym razie na razie podbetonowali dziury pod bramami coby myszy na zime nie właziły i zimno nie leciało do garażu ... i w ten sposób powstał łagodny zjazd

 

 


http://img14.imageshack.us/img14/3444/231020086pt2.jpg


Nastepną rzeczą którą zrobili to ścieżki przed domem i podjazd .... z kamienia klińca ograniczonego wąskimi krawężnikami betonowymi...tak to wygląda:

 

 


http://img14.imageshack.us/img14/5669/231020087pf8.jpg


http://img9.imageshack.us/img9/4078/231020088sa7.jpg


http://img24.imageshack.us/img24/1249/231020089kl8.jpg


http://img15.imageshack.us/img15/4845/2310200810vw0.jpg


http://img24.imageshack.us/img24/8766/2310200811be7.jpg


Teraz jest fajnie ....nie ma błotka , na środku powstało miejsce na spory skalniak ...popracuję nad tym wiosną

 

 


Dziś odebraliśmy papiery od kierbuda ...teraz trza tylko zawieźć do starostwa ...pojadę jutro albo w poneidziałek ... mam nadzieję, że do niczego sie nie przyczepią

 

 


i tyle

daggulka

Zośka - domek Daggulki i Tomaszka

Zaniedbałam ten mój dziennik ...trza trochę nadrobić .

 

 


Autko miałam zepsute (stanęło mi na środku drogi - biegi się straciły, sprzęgło posypało - tato z moim Tomkiem mi go odholowali do warsztatu ), ale już naprawione - w ciągu ostatniego miesiąca włożyłam w tego zgrzyta 1000zł (dobrze, że mi tata dofinansował bo poszłabym z torbami )... wszystko po kolei sie posypało ...jedno naprawili , drugie klękło ...ogółem zostało zrobione:

 


wymiana sprzęgła, wymiana uszczelki i zimering w skrzyni biegów , wymiana oleju w skrzyni i silniku, wymiana tłumika , wymiana 3 łożysk i dwóch gałek w kołach, wymiana poduszek pod silnikiem, wymiana linki w hamulcu ręcznym...i pewnie jeszcze kilka jakichś drobnostek

 


acha, poprzedni ptałach mechanik nie dokręcił mi koła ... jeszcze kilka przejechanych kilometrów i odpadłoby mi koło w trakcie jazdy ... mój nadworny nowy mechanik do którego dokulałam szalejący samochód powiedział, że drugie życie wygrałam na loterii i mam se go szanować

 

 


a my mieszkamy sobie ...duperelki jak nie były zrobione tak zrobione nie są ...ale małż posprzątał garaż i już sobie w nim parkuje ....ja jakoś nie mogę się przemóc ... jak przyjdą przymrozki to wtedy zacznę

 

 


Z pilnych prac przedzimowych zostało zrobienie ścieżki od furtki do domu i zrobienie podjazdu .... planujemy krawężniki betonowe i wysypanie jakimś ładnym kamieniem kliniakiem ...trzeba to zrobić szybko bo jak zaczną się ulewy to do domu nie przejdziemy - zrobi się śliczne błotko ...dzis pomierzę ile trza krawężników, kupię i tato z Tomkiem zaczną działać ...trzeba się pospieszyć bo już październik .

 

 


Kaloryferki ślicznie grzeją , cieplutko w całym domku ... Tomek zapisuje sobie ustawienia, , wsyp groszku ... na razie obczaja piecyk . We wrześniu grzejąc na kaloryfery i ciepłą wodę szło tak mniej więcej 120-130 kilo groszku (jeden podajnik) na 15 dni. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nijak się to ma do srogiej zimy ....tym bardziej że to pierwszy sezon grzewczy - wszystko jeszcze świeże i wilgotne , do tego domek z zewnątrz nieotynkowany ... mamy teraz 4,5 tony ekogrochu ....mamy nadzieję, ze styknie na zimę ( latem będziemy na ciepłą wodę palić drewnem którego po budowie została duża ilość). Pożyjemy - zobaczymy .

 

 


No i czekamy na odbiór ...w zeszłym tygodniu zawiozłam do kierbuda wszystkie dokumenty , przyjął ...musi wypisać wszystkie swoje papierki i zawiezie do starostwa... jak do niczego się nie przyczepią to już niedługo będzie odbiór, będzie można się zameldować, dostaniemy numer domu .... i zaś trza bedzie jeżdzic po urzedach ....moje ulubione zajęcie .

 

 


i tyle

daggulka

Do kierbuda z dokumentami podjadę w przyszłym tygodniu ponieważ autko mi zachorowało i jest u mechanika .

 


W ogóle wczorajszy dzień powinien zostać wycięty .... taki był do d.... .

 


Zepsuł mi się samochód.... całkowicie klękło sprzęgło i zostałam na poboczu bez możliwości dalszej jazdy ...zadzwoniłam po małża i odholowaliśmy mojego zgrzyta do mechanika ...może już dziś wieczorem bedzie do odbioru .

 

 


To jeszcze nic.

 

 


Od kilku dni mieliśmy przytkaną kanalizacje ...woda schodziła wolniutko, więc wydaliśmy wczoraj dwie stówy na taki przetykacz-żmijkę , przyjechalismy do domu , przyjechał tato zobaczyć co i jak i pomóc, zabralismy sie do tej gównianej roboty .... a tu nic ...nic nie pomaga .... próbowaliśmy ze 2 godziny . Mówimy: nie ma rady ... jedyne miejsce gdzie się mogła zatkać to kolanko przy wyjściu z domu - trza odkopać .

 


odkopaliśmy i zostaliśmy bez słowa .... kolanko ok, ale pękła rura która z tego kolanka wychodzi i idzie dalej ...rura 160-tka pękła normalnie, zrobiła się w niej dziura, a ziemia która tam naleciała ją zatkała .

 


Po przemyśleniu całej sytuacji stwierdziłam, że likwidujemy to kolanko a robimy studzienkę rewizyjną przy wyjściu z domu . Tak więc dziś po pracy na pewno nie będzie nam się nudzić .

 


Zdjątka niebawem.

daggulka

GEODETA - inwentaryzacja powykonawcza - JEST

 


GZWiK - odbiór kanalizacji i wody - protokoły - protokoły mam

 

 


WATTENFALL - protokół odbioru prądu - protokół mam

 

 


ELEKTRYK - pomiary i badania wewnętrznej instalacji elektrycznej - protokół i pomiary mam

 

 


KOMINIARZ - odbiór kominów - protokół mam

 

 


JEST ...WSZYSTKO JEST

 


Pojutrze urwę się z roboty i pojadę do kerbuda niech zawozi papierologię do starostwa ... mam nadzieję że do niczego się nie przyczepią i odbiór niebawem będzie

daggulka

Nooo, trza napisac conieco coby dziennik nie umarł i cobym go na 55 stronie nie szukała .

 

 


Tak ... kilka dni temu mieliśmy jazdę z piecem ....nawet założyłam wątek, chłopaki mi pomogli za co niezmiernie im dziekuję , oto link:

 


http://forum.muratordom.pl/rozbieznosci-temp-na-boilerze-i-sterowniku-dlaczego,t140482.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/rozbieznosci-temp-na-boilerze-i-sterowniku-dlaczego,t140482.htm

 


Czyli zaś się sprawdziło, że na naszych kofanych forumowiczów zawsze można liczyć .

 

 


Grzejemy , na całego ...na kaloryfery, na ciepłą wodę .... małż chodzi i co chwilę kaloryfery odpowietrza ...ciepełko jest przyjemne ....ale piec ekogroszek żre że ja pierdziu ... jak już się wszystko poodpowietrza to pokombinujemy z ustawieniami coby może mniej żarł .

 

 


Lenia mamy niesamowitego ...pozostały do zrobienia 2 progi, wykończenie listew przypodłogowych przy drzwiach ,dzwonek zamontować, naprawdę kilka takich dupereli za które nie chce nam się brać ...ale trzaby było kiedyś w końcu .

 

 


Powiem jedno .... nie żałuję , jestem szczęśliwa że mogę mieszkac w tym domu i takiego szczęścia życzę wszystkim .

daggulka

Kasia nasza poszła do I klasy ... koniec beztroski

 


http://img15.imageshack.us/img15/238/80920081il7.jpg

 

 


Tomak z tatem obłożyli sufit garażu panelami ....tylko zostało zrobić wylewke i ściany pomalować

 


tak to wyszło:

 


http://img24.imageshack.us/img24/5015/80920082kj5.jpg


http://img9.imageshack.us/img9/8445/80920083dd4.jpg

 


zrobiłam kilka zdjątek domku

 


http://img21.imageshack.us/img21/804/80920084er3.jpg


http://img16.imageshack.us/img16/3217/80920085ey6.jpg


http://img14.imageshack.us/img14/4370/80920086hs9.jpg

 


nasza Luśka rośnie jak na drożdżach ma różne dziwne pomysły

 


http://img14.imageshack.us/img14/9896/80920087qx5.jpg

 


przed nami sprawa elewacji .... planujemy na późną jesień bądź wczesną wiosnę ....bez styropianu bo to ściana jednowarstwowa , sam tynk .... raczej cementowo-wapienny .... pomaluje sie jakąs fajną farbą i będzie ok

 


jedną wycene mam na 15zł/m2 roboczna - najbliższy termin to wiosna , ekipa sprawdzona nasi górale )

 


szukam, czytam....pożyjemy, zobaczymy

 

 


i tyle

daggulka

Moje wnętrza zyskały dzieła sztuki w ilości sztuk 3 - czyli obrazy na płótnie

 

 


w holu na poddaszu

 


http://img11.imageshack.us/img11/3057/230820081mk1.jpg

 


jadalnia

 


http://img8.imageshack.us/img8/8822/230820082uo3.jpg


zbliżenie

 


http://img23.imageshack.us/img23/5582/230820083pe4.jpg

 


w dalszym ciągu szukam czegoś fajnego na ścianę w salonie nad tapczanem

 

 

 


a tak rośnie i rozrabia nasza Luśka

 


http://img13.imageshack.us/img13/443/230820084kq3.jpg


http://img10.imageshack.us/img10/7174/230820085lo3.jpg

 

 


Na tapecie teraz kredyt .... który jak wiemy mamy zaciagnięty w PKO BP - trza coś zmienić , chcemy zmienic walutę na chf i może zmienić bank ....tutaj toczą się debaty na ten temat:

 


http://forum.muratordom.pl/przelala-sie-czara-goryczy-kredyt-w-pko-bp,t138715.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/przelala-sie-czara-goryczy-kredyt-w-pko-bp,t138715.htm

 


na razie analizujemy, zdobywamy wiedzę .... to jest poważna decyzja i trzeba ja dobrze przemyśleć

 

 


i tyle

daggulka

Jestem w trakcie kompletowania dolumentów do odbioru domu

 

 

 


GEODETA - inwentaryzacja powykonawcza - w trakcie załatwiania - papier ma byc za około miesiąc

 

 


GZWiK - odbiór kanalizacji i wody - protokoły - protokoły mam

 

 


WATTENFALL - protokół odbioru prądu - protokół mam

 

 


ELEKTRYK - pomiary i badania wewnętrznej instalacji elektrycznej - protokół i pomiary mam

 

 


KOMINIARZ - odbiór kominów - jeszcze brak

 

 


URZĄD DMINY - odbiór zjazdu - ooo, i tutaj jest ciekawa historia ... w większości gmin taki papierek to tylko formalność i załatwia się to za biurkiem ...ale nie u nas - gwoli ścisłości -zjazd mam wysypany czarnym kamieniem takim jak reszta podjazdu

 


mnie zaszczycił osobistą wizytą Pan z gminy który oznajmił że zjazdu mi nie odbierze , ponieważ nie jest wyasfaltowany bądź wyłożony kostką 8cm - uwierzcie mi - szlag mnie o mało nie trafił ( cała taka inwestycja to conajmniej 1000zeta w plecy - teraz- na finiszu, kiedy każdy grosz sie liczy a sam odbiór to papiery warte 2000zeta )

 


więc zadzwoniłam w tej sprawie do starostwa do działu odbiorów i opowiedziałam pani pokrótce całą historię ...Pani powiedziała, że jeśli skompletuje pozostałe papiery to ona mi to przepchnie ... czeka mnie jeszcze przeprawa z kierbudem który też odbioru zjazdu ode mnie wymaga (bo to on wedle naszej umowy zawozi mi całośc papierów potrzebnych do odbioru do starostwa)....zobaczymy co z tego wyjdzie

 

 


jeszcze jedna sprawa wyszła przy okazji .... nie robiliśmy odgromu- więc kierbud musi wpisać w dzienniku budowy że nie jest odgrom u nas wymagany - no i też robi problemy z tego tytułu ...zobaczymy jak sie to skończy

 

 

 


z bieżących rzeczy .... mam fajną skarpę przy tarasie ...o , taką:

 


http://img17.imageshack.us/img17/5691/200820081oo3.jpg

 


i muszę pomysleć jak ją zagospodarować ... trza mi pilnie wiedzy ogrodniczej ... w wolnej chwili sięgnę po lekturę , po informacje w necie i na forum i zobaczę co da się z tym moim ogrodem zrobić ... nie chcę nic robić na chybcika ...muszę dokładnie przemysleć co ja w tym ogrodzie chcę i dopiero wtedy udam sie na zakupy

 

 


na koniec zdjątko z moją starsza córą...już mnie przerosła niestety

 


http://img14.imageshack.us/img14/1343/200820082po4.jpg


ale taka kolej rzeczy ...my się starzejemy , a dzieci rosną

 

 


i tyle

daggulka

Allle jazda ...dzisiejszej nocy była burza ...a w zasadzie burz kilka ... systematycznie nawracała co godzinę burza z ulewnym deszczem, gradobiciem , wichurą .... nie powiem że strachu się nie najadłam .

 


Były braki w dostawie prądu, internetu (dopiero teraz usunęli awarię).

 


Całą noc nie przespałam ...chodziłam, sprawdzałam, wyłączałam sprzęty , .... najbardziej bałam się o okna dachowe (grad) i o piec (grom).....porażka . Dla kogoś kto tak jak ja mieszkał całe życie w blokach taka sytuacja jest przerażająca .

 


Zrobiłam zdjęcie spadających kulek - dla potomnych

 


http://img21.imageshack.us/img21/7640/16082008qc1.jpg

 


Na szczęście nic się nie stało - ale pewnie są tacy którzy tego szczęścia mnieli mniej - im naprawdę współczuję .

daggulka

Smutno mi - ledwo wróciła moja starsza córa z wakacji , a dziś wyjeżdża młodsza na 2 tygodnie do babci - mam wyrzuty sumienia , że za mało czasu jej ostatnio poświęcam - a od września idzie do pierwszej klasy i sie skończy czas beztroski a zacznie nauka . A w ogóle to mam doła i boli mnie serce od wczoraj - pewnie przez ten wyjazd Kasi .... mój Tomek zawsze się dziwi że na pewno boli mnie coś innego, bo ja przecież nie mam serca .... mam nadzieję, że to tylko nerwobóle a nie jakiś przechodzony zawał .

 

 


A z wieści bieżących: zamówiliśmy węgiel ....wczoraj przywieźli nam 2 tony (pozostałe 3 tony kupimy na jesieni) ... to ekogroszek chwałowicki luzem zakupiony w pobliskim składzie po 585zł za tonę. Pomacałam ten ekogroszek- nie jest mokry , prawieże suchutki- czyli nie oszukują .

 


Skrzynia którą zrobiliśmy jest "na styk" ...wejdzie max. 5 ton.

 


Małż wypracowuje sobie ustawienia .... siedzi przy piecu ostatnio ...kombinuje, zapisuje ... pewnie że lepiej teraz niż w zimie .

 

 


Przede mną długi weekend .... piątek, sobota , niedziela wolne, w sobotę wybieramy sie do Karwiny - do Czech (jak w reklamie- "do czech to ja mam za darmo ") na zakupy - po ubrania ...tam są trzykrotnie tańsze ciuchy niż u nas - dobrze mieszkać przy granicy .

daggulka

U nas lenistwo - centralnie się lenimy

 

 


ale

 

 


kuchnia ma zmywarkę ...znaczy ja mam ...ten śliczny storczyk na stole to prezent od Marzycielki74 która jakiś czas temu mnie odwiedziła z rodziną ....storczyk śliczny, forumowiczka przemiła

 


http://img13.imageshack.us/img13/5980/30820081wj7.jpg

 


salon ma stare meble - pewnie kiedyś się to zmieni .... w miejscu gdzie miał być kominek z którego świadomie zrezygnowaliśmy stoją nasze ryby ....wystrój akwa w trakcie przeprowadzki ucierpiał ...zmarnowało nam się sporo roślin i kilka rybek ...ale za kilka miesięcy znowy będzie śliczne jak kiedyś

 


http://img10.imageshack.us/img10/7946/30820082da7.jpg

 


a tak śpią w nocy w naszej sypialni nasze zwierzaczki

 


http://img5.imageshack.us/img5/4218/30820083ac7.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...