mój house 26
Przez ania-71,
Dwa i pół roku temu w okolicy Lubin - Głogów zaczęliśmy szukać domu do kupienia, zwiedziliśmy ich mnóstwo, ale żaden nie spełniał naszych kryteriów. Więc mniej więcej rok temu zaczęłam rozglądać się za działką budowlaną z nieukrywanym przerażeniem - jak my sobie poradzimy z załatwianiem papierów i budową. Z zakupem działki też był problem, a nie taka, a nie uzbrojona, a za droga, a za mała, a pod górę, za daleko - ciągle coś.....i jak już zrezygnowałam to się znalazła , w prawdzie mogłaby być trochę większa, ale 15 arów też może być...... tak więc w grudniu 2014 staliśmy się szczęśliwymi i przerażonymi właścicielami działki.W czasie szukania działki szukaliśmy również projektu, co też okazało się dość trudne, bo wszystkie były takie same - jak u cygana na jarmarku - ale w końcu udało się znalazłam to czego szukałam - był idealny. Nazywa się HOUSE 26 autorstwa Pani Renaty Majchrzak z Wrocławia a wygląda tak :
I w połowie stycznia 2015 zaczęliśmy naszą przygodę z budowaniem własnego wymarzonego domu.
Dom ma być ciepły tzn. ciepła płyta fundamentowa ( miał być legallet...ale nie będzie), ogrzewanie podłogowe, okna 3 szybowe, pompa ciepła powietrze-woda ma grzać podłogówkę i cuw, reku i GWC, na ścianach silca 24 + styro 20, dach chyba ok 30 cm styropianu, ale nie pamiętam, ponieważ Pani Renata poprawia nam projekt i nanosi kilka zmian. Pierwsze prace już za nami bo Pan geolog wywiercił 2 dziurki, mapa do celów projektowych będzie gotowa w tym tygodniu, KGHM dało znać , że dom należy wzmocnić (stąd również zmiany w projekcie, a później uzgodnienia), z energetyką będzie walczyła Pani projektant i jak dobrze pójdzie to w marcu złożymy wniosek o pozwolenie na budowę.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 655 wyświetleń