Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    322
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    111

Entries in this blog

ms.

Dziennik budowy - czas zakończyć

 

Dom zbudowany, zamieszkany.

 

Zauważyłam dziwną rzecz - kiedy zaglądam do dzienników innych forumowiczów - ciągle zazdroszczę im budowy. Przyjemnie popatrzeć na plątaninę rurek i kabli u kogoś. Przeżywać razem z nimi trudne wybory.

 

I robi mi się smutno - ja już to wszystko mam i co gorsza nic nie można zmienić. Nowe technologie, nowe modele, nowe kolekcje.

 

Chyba tylko z ogrodem jest inaczej - im starszy tym lepszy. Ruszam do szkółek po roślinki!

ms.

Jak się mieszka?

 

Inaczej niż do tej pory.

Atut "na swoim" nie działa, bo ze swojego poszliśmy na swoje.

 

Wcześniej kładziemy się spać i wcześniej wstajemy. Eksperymentujemy z nastawieniami kotła i załączaniem rekuperatora. Uczymy się jak działa dom.

ms.

25 marca - przeprowadzka

 

 


Rano zasypało wszystko śniegiem na biało. Ekipa przeprowadzkowa w składzie dwóch żylastych chłopa sprawnie zapakowała nasz dobytek do samochodu. Rozładunek na miejscu trwał niecałe 20 minut.

 

 


I tak zaczęliśmy mieszkać.

 

 


Próbowałam też układać rzeczy w kuchni. W istotny sposób zmienił się nam układ szafek i zupełnie nie wiem co gdzie wkładać, bo miejsca zrobiło się jakby mniej.

 


ms.

Przeprowadzka mocno mnie stresuje.

 

 


Niby z grubsza wszystko ogarnięte, ale ciągle coś znajdujemy nowego do zapakowania. W cudowny sposób odnalazł się mój pantomogram. Często też potrzebuję czegoś co zostało spakowane i dokładnie nie wiemy do którego pudła.

ms.

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8520.jpg" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8520.jpg

 

Na zdjęciu szafa działająca.

 

Przygotowujemy się do przeprowadzki.

Pakujemy i pakujemy. Zdrowy rozsądek nakazuje zrobić selekcję, ale nie ma czasu. Więc wszystko jak leci wkładamy do kartonów z myślą "uporządkuję przy wyjmowaniu".

ms.

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8513.JPG" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8513.JPG

 

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8514.JPG" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8514.JPG

 

Szafy, mamy oto takie. Wnęka w korytarzyku aż prosiła się o zabudowę. W grę wchodziło coś z drzwiami przesuwnymi - ze względu na sąsiadujące z nią drzwi do wiatrołapu.

 

Niestety z otwieraniem drzwi w naszym małym-dużym domu musimy uważać i zainstalować tzw. odbijacze. Tak wyszło!

ms.

Człowiek to się cieszy z byle czego, tym razem z odkurzania

 

 


Darek podłączył jednostkę odkurzacza. Fajnie jest i tym większa radość bo instalacja kładziona była Darka "ręcami".

 

 


Po otwarciu szufelki w wiatrołapie ściąga kapcie z nóg. Włączanie odkurzacza przyciskiem w uchwycie rury - bardzo wygodne. I najważniejsze - rura jest bardzo lekka i nie trzeba się z nią szarpać.

ms.

I drugą.

 

Ciekawostka -

panowie z obu ekip bardzo dbali o porządek i minimalizowanie strat. Jak tylko wnieśli wszystkie potrzebne elementy mebli, zmienili buty. Postrzątali piach, który przy okazji nanieśli. Ścinki i śmieci generowane w czasie montażu zamiatali do swoich worków. Żadnych obitych ścian.

ms.

Z taryfy budowlanej na docelową

 

 


Wczoraj spotkaliśmy się z naszym elektrykiem. Dostał od nas zestaw dokumentów niezbędnych do zmiany taryfy, czyli:

 


1. zgłoszenie odbioru budynku,

 


2. kopię aktu notarialnego,

 


3. pozwolenie na budowę,

 


4. zaświadczenie o nadaniu numeru posesji (tak na wszelki wypadek),

 


5. mapa od geodety z inwentaryzacją powykonawczą.

 


6. warunki techniczne przyłącza (ale o tym przypomniał sobie sporó później)

 

 


O ile mnie pamięć nie myli w ZEW-T mają już kilka egzemplarzy naszego aktu notarialnego i pozwolenia na budowę. Tam chyba każda sprawa traktowania jest jako nowa i stąd za każdym razem załączać trzeba komplet dokumentów.

 

 


Dlatego nie zdziwię się jeśli po drodze wynikną jakieś niespodzianki!

ms.

Mój ulubiony pomgosp

 

Nie wiem jak u innych, ale w tej chwili najczęściej korzystamy z pomieszczenia gospodarczego. Garaż oczywiście też zastawiliśmy czym się dało, ale specjalnie tam nie zaglądamy.

 

Największą frajdę mam ze zlewu gospodarczego tzw. komory pralniczej. Marzył mi się poważny zlew laboratoryjny, ale znalazłam tylko jakiś bardzo drogi. Komora pralnicza była o połowę tańsza i sprawuje się równie dobrze.

ms.

Uff, pomaliwaliśmy

 

Tydzień urlopu z głowy, ale kawał roboty zrobiony. Pomaliwaliśmy cały salon z przyległościami.

Jasny beż Duluxa okazał się trochę ciemniejszym beżem. Trudno, przyzwyczaimy się. Poszło dokładnie 10 l farby.

 

Sufity i zabudowa kominka zostały białe. Ściana przy kominku była biała od początku i postanowiliśmy tego nie zmieniać.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...