Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    322
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    115

Entries in this blog

ms.

I jeszcze jeden jesienny news - dopiero teraz uruchomiliśmy kominek.

 

Do tej pory nie było okazji z względu na upały. Już po pierwszym użyciu szlag trafił żółć cegły szamotowej, którą wyłożone jest palenisko. Szyba też zakopcona.

 

Nie ukrywam, że palimy drewnem z budowy. Innego w tej chwili nie mamy.

 

Ale co tam! Dajemy dopływ powietrza i ciąg w kominie na maksa. Fajnie jest!

 

I ciepło!

 

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8283_edited.JPG" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8283_edited.JPG

ms.

Dziś "wpadliśmy na chwilę" do TTW rozejrzeć się za kibelkami.

 

 


Reszta wyposażenia już dawno zamówiona, ale do wc jakos się nie przyłożyliśmy.

 

 


A że czas się zrobił najwyższy postanowiliśmy szybko coś wybrać. Baaardzo przypadł nam do gustu pewien model Villeroy&Boch.

 

 


I... porażka

 

 


Tylko na zamówienie. Czas oczekiwania 8 tygodni!

ms.

Gres w pomieszczeniu gospodarczym - ciąg dalszy

 

Tydzień temu wyjechaliśmy na weekend i prace w domu stanęły. Przez ostatnie dwa dni uczciwie pracowaliśmy i -

- docięte są wszytkie kawałki płytek przy ścianach,

- posmarowałam folią w płynie Izohanu "strefę mokrą" przy zlewie gospodarczym,

- przy podłodze przykleiłam taśmę uszczelniającą Sopro,

- Darek zagruntował ściany przed malowaniem,

- zafugowaliśmy tyle ile się dało (2 kg fugi wystarczyło na 2/3 powierzchni).

ms.

Tylko wziąć łuk i się zastrzelić, znowu z powodu gazu.

 

 


Wykonawca ze strony gazowni od trzech miesięcy nie mógł wydobyć z gminy zgody na zrobienie wcinki. Powód - nie wiadomo do kogo należy droga.

 

 


I tak odsyłały faceta z gminy do Agencji Rynku Rolnego, z Agencji do gminy.

 

 


W końcu sprawę wyjaśniłam.

 

 


Beznadziejne uczucie - idę na współpracę z niekompetentą urzędniczką bo zależy mi na czasie. W tym momencie jestem trzy miesiące w plecy, a gdybym nic nie robiła byłabym w plecy do nie-wiadomo-kiedy.

 

 


ms.

WW czyli Wielka Wykończeniówka niedługo

 

 


Preludium, wykonanie Darek solo - ułożył gres w pomieszczeniu gospodarczym. Wystartował równiutko, potem płytki zaczęły się rozchodzić. Na tym chyba zakończymy jego występy. Oczywiście będzie się udzielał w sekcji technicznej i sekcji wsparcia + różne prace za kulisami.

 

 


Ja głównie prace za kulisami. Na scenie tylko z wiadrem, szczotką i szmatą.

 

 


Ciąg dalszy - różne krótsze i dłuższe utwory wykonywane przez duety, tria i solowe popisy w bliżej nieokreślonym terminie.

 

 


ms.

Kolejny długi weekend upłynął budowlano.

 

Darek założył wszystkie rynny zdemontowane na czas ocieplania i tynków.

 

U pani Teresy zamówiliśmy drzwi wewnętrzne do wiatrołapu. W projekcie przewidziano bardzo szerokie skrzydło - 100 cm. Pani Teresa obiecała tak pomanewrować ościeżnicą, żeby zejść ze skrzydłem do 94 cm.

 

Powód nr 2 - zależało nam, żeby drzwi były bliźniaczo podobne do wejściowych, czego żaden producent gotowców nie mógł zapewnić.

 

Obserwacje ogrodnicze - dzięki ostatnim ulewom nasze rośliny trochę się ruszyły i mają nowe przyrosty. Najbardziej zaskoczyły mnie robinie - w tydzień dorobiły się pięknych i bujnych koron.

ms.

Wczoraj pożegnaliśmy się z panem Franciszkiem. Zrobił wszystko co miał zrobić.

 

My zostaliśmy z kompletną elewacją, wyrobionymi glifami wewnątrz domu (okna były wstawiane po tynkach) i chudszym stanem konta.

 

Ale energetycznego pana Franciszka i jego ekipę mogę polecić. Pośrednio dzięki forum na coraz więcej pracy w okolicy Piaseczna.

 

A gaz?

"Wystąpiły nieprzewidziane trudności" z brutalną szczerością powiedziano mi w gazowni. A sprawa banalna - gmina wypiera się, że droga przed naszą działką należy do niej. Podobnie było rok temu, kiedy Elmar starał się o pozwolenie na budowę kanalizacji. Ale wtedy gmina była zainteresowana znalezieniem rozwiązania. Tym razem nie chce się chcieć.

ms.

Podbitka dokupiona.

 

Tak przy okazji - nie spodziewałam się, że to kosztowna impreza. Za sam materiał daliśmy niewiele mniej niż za siatkę, narożniki, klej, grunt i tynk razem wzięte. Do tego robocizna.

Nie żałujemy!

 

Jak tylko skończą się prace przy elewacji otworzy się dla nas całkiem niezły front robót - budowa systemu odprowadzania i gromadzenia deszczówki, nawiezieni ziemi, kształtowanie nasypu za domem.

ms.

Konsekwentnie brniemy w złoty dąb

 

Po oknach (tylko od strony zewnętrznej), drzwiach wejściowych, bramie garażowej, bejcy na słupach podpierających zadaszenie tarasów przyszła kolej na podbitkę udającą złoty dąb.

 

Naszym jedynym marzeniem nie jest konserwowanie podbitki drewnianej, więc bez żalu poszliśmy w tworzywo. Kiedy przyjechały panele podbitki wyglądały obciachowo. Miałam wątpliwości czy dobrze zrobiliśmy, bo będziemy musieli teraz patrzeć na takie badziewie.

 

Kiedy zobaczyliśmy ją "na gotowo" - stwierdziliśmy: jest OK.

 

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/DSC00005.JPG" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/DSC00005.JPG

 

Teraz nie mogę doczekać się efektu końcowego.

ms.

Dom z zewnątrz gwałtownie zmienia wygląd

 

Pan Franciszek i jego dwaj młodzi współpracownicy ostro zabrali się do roboty.

 

Naczytałam się wcześniej o ocieplaniu elewacji i marzyła mi się siatka 165 g/mkw we wnękach tarasowych i na ryzalit w łazience. Wyszliśmy z założenia, że będą to miejsca w strefie największego ruchu i najbardziej narażone na uszkodzenia.

 

Pancer siatki w końcu nie kupiliśmy (jednej rolki nikomu nie chciało się specjalnie dla nas sprowadzać a producent bezpośrednio nie sprzedaje). Wyjściem awaryjnym jest położenie dwóch warstw zwykłej siatki 145 g. I pan Franciszek z przyjemnością ją położył za dodatkowa opłatą 12 zł/mkw.

 

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8083.JPG" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8083.JPG

ms.

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8086.JPG" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8086.JPGWygląd po pierwszym dniu.

 

http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8091.jpg" rel="external nofollow">http://elnetplus.waw.pl/~d.sitarski/inne/dzialka/_IGP8091.jpgZ obudową z cegieł panowie zrobili bardzo chytrze. Przycięli cegły, dopasowali i zaprawą szamotową posklejali 4 pasy. Kiedy zaprawa związała włożyli gotowce na swoje miejsce i zalepili szpary przy karton-gipsie.

ms.

Teraz już za późno!

 

W garażu stoi 19 wiaderek tynku. Tynkarze zawładnęli domem na zewnątrz i wewnątrz.

Przyznam się, że po ostatnich doświadczeniach z samodzielnym klejeniem styropianu bez żalu oddałam pola fachowcom.

 

W tym tygodniu będziemy mieli kominek. Wkład Sparke Varm F.

ms.

W tym tygodniu robiliśmy zakupy elewacyjne. Siatkę, klej, narożniki, grunt i tynk. Listwy przyokienne i podparapetowe kupiliśmy przy innej okazji.

 

Wcześniej mieliśmy parę podejść do próbek kolorów. Naprawdę potrzebna jest duża siła wyobraźni, żeby z kwadracika 3 cm na 3 cm przewidzieć jak dany kolor sprawdzi się na 190 m2 ścian.

 

Ogólnie chodził nam po głowie "jakiś jasny kolor" i jak zwykle mieliśmy kilka typów. Kiedy przyszło do zamawiania, wzięliśmy jeszcze raz próbnik Ceresitu w dłonie i bez mrugnięcia oka padło na ETNA ET1.

ms.

Styropian a styropian

 

Na początku była Termoorganika SILVER i trochę PLATINIUM. Zabrakło. domówiliśmy IZOLBET. Znowu zabrakło.

 

Zamawianie w Centrobudzie trwa parę dni. Wiedzieliśmy, że w składzie w Gołkowie mają 15 cm od ręki. Nam potrzeba na już i szczerze mówiąc nie zależy nam szczególnie na jakości. Na koniec zostały do ocieplenia ścianki kolankowe we wnękach tarasowych.

 

Kupiliśmy 10 paczek jakiegoś IZOTERMU z gorszymi parametrami alfa = 0,042. Poptrzednie 0,040, platinium nawet 0,033. Przy poprzednich IZOTERM to BEZNADZIEJA. Robią go chyba z odpadków innych producentów bo co jakiś czas trafi się "ciepła kropka" Termoorganiki.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...