Witam! Chciałbym założyć u siebie w domu instalację ogrzewania podłogowego, w pokoju dziennym, który u mnie połączony jest z kuchnią, które to ogrzewanie zasilane byłoby ciepłem z kolektorów słonecznych.Oczywiście traktuję to jako ogrzewanie dodatkowe w czasie tych kilkudziesięciu dnie w roku, kiedy na dworze zimno, choć świeci słońce ale trzeba juz "przepalić" w kotle żeby nie zmarznąć.
Kiedyś miałem instalację elektryczną, ale kiedy zaczęły przychodzić rachunki za prąd w wysokości ceny używanego samochodu, to dałem sobie z tym spokój.
Od kilku lat prowadzę dość dokładną statystykę zużycia węgla przez mój kocioł CO i stwierdzam, że ok 20% całego rocznego zuzycia w 8- miesięcznym sezonie grzewczym przypada na dwa tygodnie mrozów, które zdażają się co roku ( no, może z wyjątkiem ostatniej zimy). Zauważyłem też, że często właśnie w te mroźne , lecz wyżowe dni, słońce świeci tak mocno, że topi śnieg na czarnym dachu nawet przy 15 stopniowym mrozie.
Te " zjawiska" nasunęły mi pomysł na założenie w domu solarów, które dogrzewałyby dom w czasie tych mroźnych a słonecznych dni, oraz w jesienne i wiosenne dni, kiedy rozpala się w kotle tylko wieczorem.
Proszę o cenne uwagi doświadczonych forumowiczów.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 2 212 wyświetleń