Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    5
  • komentarzy
    10
  • odsłon
    45

Entries in this blog

MagdaK.

Plac budowy - organizacja

 

Moje wyobrażenie o zorganizowanie placu budowy było następujące:

 

ogrodzenie-stemple + siatka leśna

 

woda- studnia

 

prąd-agregat

 

WC - wynajęte + serwis

 

Nie brałam w ogóle pod uwagę faktu, że moja działka położona jest na uboczu i nie mam żadnych bezpośrednich sąsiadów mieszkających na stałe, co zachęca do odwiedzin nieproszonych gości w wiadomym celu.O kradzieżach w okolicy i to dość zuchwałych, jest głośno... Na budowie miał nikt nie nocować...Po gorących dyskusjach z wykonawcą, zapadła decyzja, że na mojej działce organizujemy bazę dla budowy mojej i Ani-sąsiadki. Najbardziej oburzał nas fakt, że byłyśmy gorąco namawiane na ogrodzenie z blachy, która kosztowała 2600 zł (do podziału na nas dwie). W końcu uległyśmy...Z płotu jestem bardzo zadowolona i polecam to rozwiązane wszystkim,mimo że nie jest tanie(liczę że blachę uda się odsprzedać i odzyskać część kasy) Śmiało można za nim składować materiały, nic nie widać z zewnątrz, wygląda estetycznie,śmieci nie uciekają na sąsiednie działki, jest bezpiecznie.Panowie postawili kontener + garaż blaszany we własnym zakresie, zorganizowali nam również WC w atrakcyjnej cenie. Prąd budowlany udało się dociągnąć tylko do mojej działki - koszt 3200 zł.Trafiłam na super elektryka, który wiedział gdzie, co jak,załatwiał wszystko za mnie i był najtańszy Wykonanie studni zleciłam poleconemu "fachowcowi", który nie był łaskaw poinformować mnie, że do rury, którą mi zaproponował nie zmieści się żadna tania pompa zanurzeniowa(koszt ok.100 zł). Nie chciałam kupować pompy za min. 1000 zł dla obsługi placu budowy, która najpewniej po zakończeniu prac do niczego nie będzie się nadawała.Koszt studni o gł. 12 m=1200 zł + trochę nerwów + pompa zewnętrzna za 200 zł. Wszystko jest, można działać.

MagdaK.

Ekipa-poszukiwania

Kiedy projekt był już na ukończeniu, zaczęłam poszukiwania ekipy do budowy domu. Pomysł był taki, że ja organizuję materiały.Chciałam wszystkiego sama dopilnowywać i mieć pod kontrolą. Kilku naszych znajomych niedawno wybudowało domy ale NIKT nie był skory do polecenia wykonawcy.To dawało do myślenia, jaka przygoda nas czeka...Ogłosiłam na jednym z portali, że poszukuję wykonawcy i rozpoczęłam kastingi. Ciekawe doświadczenie :DJeden z Panów kiedy poznał moje oczekiwania, stwierdził,że budowa będzie trwała jednak 2 tyg. dłużej, bo jego pracownicy nie będą mogli rzucać wiaderkiem tylko będą musieli je sobie podawać...Takich kwiatków było duuużo więcej... A i jeszcze jedno, ceny były umiarkowane do chwili, kiedy potencjalny wykonawca nie zobaczył jaki dom ma powstać- płaski dach, nowoczesna bryła, miejsce-i do zapłaty frycowe + 30% poprzedniej ceny Ekipy miały różne wymagania co do przygotowania placu budowy. Ja chciałam zapewnić wodę (studnia) i ogrodzenie (stemple+siatka leśna), prąd miał być z agregatu.W międzyczasie trwała batalia o uzyskanie pozwolenia. Na szczęście nie przechodziłam przez to sama-obok budują się nasi znajomi.Nasze historie budowlane toczą się po dziś dzień równolegle:D Postanowiliśmy znaleźć jedną wspólną ekipę dla obu budynków (domy są podobne technologicznie i konstrukcyjnie)oczywiście, żeby było taniej. Dwie budowy oddalone od siebie o 30 m okazały się być niezłą kartą przetargową w negocjacjach cenowych.W sierpniu pojawiła się na horyzoncie firma, która na tle wszystkich pozostałych wyróżniała się znacząco (ludzie znający fach,młodzi, z pasją ) i jej oferta cenowa (robocizna+materiały) była OK. Postanowiliśmy im zaufać...Słowo klucz na mojej budowie - ZAUFANIE 12. sierpnia dostaliśmy pozwolenie na budowę- WIELKA RADOŚĆ!!! 9. września mogliśmy oficjalnie zaczynać.
MagdaK.

 

Do architekta trafiłam z mocnym postanowieniem, że dom ma być energooszczędny i dlatego ma stać na płycie fundamentowej. Byłam głucha na: “a po co, skoro grunt OK?”, “a ławy nie byłyby lepsze?”, “kasy ma pani za dużo?”. Architekt jako jeden z nielicznych nie torpedował mojego pomysłu.Dla mnie płyta to przede wszystkim ograniczenie występowania mostków termicznych do minimum, brak niekontrolowanego osiadania budynku. Pierwotnie płytę miał wykonać spec tylko od płyt według swojego projektu. NA SZCZĘŚCIE tak się nie stało. Architekt zaprojektował mi elegancką płytę. Niestety współczynnik zabudowy w WZ pozwalał na wybudowanie domu, który miałby w podstawie 139 m2. Każdy centymetr kwadratowy parteru na wagę złota,dlatego zdecydowaliśmy o budowie ścian zewnętrznych z Silki 18 cm + 20 cm styropianu (lambda ok.0,032).

 

 

Słów kilka o mediach: kanalizacja-brak, woda miejska-brak, gaz-brak, prąd-brak, bliscy sąsiedzi-brak. Chcę zamieszkać szybko i lubię być niezależna np. od humorów włodarza zza wschodniej granicy. Zrezygnowałam z gazu. No to bomba-będzie pompa.Po różnych bojach z samą sobą, mężem, “doradcami” z ludu, padło na pompę z kolektorem pionowym (przez dłuższą chwilę myślałam o powietrze-woda,bo tańsza i przez moment piec na ekogroszek). Na tą wieść architekt zwiększył w projekcie warstwę termoizolacji na dachu i tarasach piętra z 20 cm do 30 cm . Jak szaleć to szaleć-Pan Mąż zamarzył o fotowoltaice – też znalazła się w projekcie. Projekt złożyłam w urzędzie 9 czerwca tego roku i zaczęło się dłuuuuuuuugieeeeee czekanieeeeeeeeee na pozwolenie na budowę...

MagdaK.

Warunki zabudowy itd.

 

 

Marzył mi się dom z płaskim dachem, więc działki szukałam w okolicy, w której byłby możliwy do zbudowania -przezorny zawsze ubezpieczony Dla działki musiałam uzyskać warunki zabudowy-cyrk na kółkach...historia na osobny post i to dłuuuugiii...Na szczęście w sąsiedztwie były domy-kostki z lat 70-tych, więc się na nie powołałam we wniosku o wz i dostałam dach płaski:) Czas oczekiwania wykorzystaliśmy z architektem na stworzenie koncepcji. Moje założenia: prosto, funkcjonalnie, energooszczędnie,duży salon z dużymi oknami (najchętniej zamieszkałabym w akwarium),pokój gościnny z łazienką na parterze,trzy sypialnie na górze, garderoba,pralnia i dwie łazienki(chciałam jedną wspólną dla nas i dzieci,ale architekt doradził dwie mniejsze), no i oczywiście garaż w bryle budynku+kotłownia, a to wszystko na działce 540m2.Działka rok temu wyglądała tak.Szczere pole, ale za to jaki dojazd:D

 

 



dzia322ka1.jpg.8f15a1f07af8c50f7ae537ab5e234517.jpgdzia322ka2.jpg.78891ff5b62e0de1477d153118fcbcc2.jpgdzia322ka3.thumb.jpg.05ec1e562d4e4bc924d334adc3c78eee.jpg

dzia322ka1.jpg.8f15a1f07af8c50f7ae537ab5e234517.jpg

dzia322ka2.jpg.78891ff5b62e0de1477d153118fcbcc2.jpg

dzia322ka3.thumb.jpg.05ec1e562d4e4bc924d334adc3c78eee.jpg

dzia322ka1.jpg.8f15a1f07af8c50f7ae537ab5e234517.jpg

dzia322ka2.jpg.78891ff5b62e0de1477d153118fcbcc2.jpg

dzia322ka3.thumb.jpg.05ec1e562d4e4bc924d334adc3c78eee.jpg

działka 1.jpg

działka 2.jpg

działka 3.jpg

działka 1.jpg

działka 2.jpg

działka 3.jpg

MagdaK.

Na początek

Witam serdecznie Wszystkich, którzy będą mieli ochotę odwiedzić mój Dziennik Budowy, w którym postaram się skrupulatnie opisywać sytuację na moi placu boju. Dziś zamieszczam wizualizację tego, co zamierzam zbudować... m243j1.jpg.4123331049a9714a1b83ae14bba9dc6d.jpgm243j2.jpg.e250196f6677e71a551fd59f3ba359e1.jpgm243j3.jpg.42f22b635bcf2ad7c276d9868e93db4b.jpgm243j4.jpg.a36dd8e84c1b76ee4ea676a187984ec3.jpgm243j.jpg.87a5d68a447bd9088b08edb81088f98b.jpg

m243j1.jpg.4123331049a9714a1b83ae14bba9dc6d.jpg

m243j2.jpg.e250196f6677e71a551fd59f3ba359e1.jpg

m243j3.jpg.42f22b635bcf2ad7c276d9868e93db4b.jpg

m243j4.jpg.a36dd8e84c1b76ee4ea676a187984ec3.jpg

m243j.jpg.87a5d68a447bd9088b08edb81088f98b.jpg

m243j1.jpg.4123331049a9714a1b83ae14bba9dc6d.jpg

m243j2.jpg.e250196f6677e71a551fd59f3ba359e1.jpg

m243j3.jpg.42f22b635bcf2ad7c276d9868e93db4b.jpg

m243j4.jpg.a36dd8e84c1b76ee4ea676a187984ec3.jpg

m243j.jpg.87a5d68a447bd9088b08edb81088f98b.jpg

mój 1.jpg

mój 2.jpg

mój 3.jpg

mój 4.jpg

mój.jpg

mój 1.jpg

mój 2.jpg

mój 3.jpg

mój 4.jpg

mój.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...