Z14 - wybrany! (klik!)
A wiec architekt, którego tak słabo niby załatwiłem (wszystko było ugadane, ale Małża wie swoje) nie adaptował nam projektu - ale przede wszystkim przed kupnem tego LMP98 chcieliśmy skonsultować się z nim i zapytać: Czy ten projekt jest ok pod względem architektonicznym, użytkowym i funkcjonalnym? Czy zmiany, które chcemy przeprowadzić są mozliwe i jaki bedzie ich koszt? Czy nie ma w nim np. błędów architektonicznych.
Tak wiec, tak na ślepo nie chcieliśmy kupować - i radze to wszystkim, którzy kupuja gotowy projekt!.
No i wpadł mi pomysł! Jeszcze za czasów studenckich moja żonka wtedy dziołcha (a może w tym czasie akurat nie byliśmy za sobą.... a może tak... oj róznie to było, wiec nie pamiętam) pracowała u architektów (hmmm nie, nie jako stażystka - pucowała im mieszkanko. Wiec pomyślałem że warto byłoby spróbowac! A do tego kontakt Ziutki z nim się nie urwał od tamtego czasu....
"z pamiętnika Ziutki"
~ LUTY 2006 trwa...
Zdecydowałam się zadzwonić do p. Kasi W. i poprosiłam o adaptację projektu. Zgodziła się, ale za dwa tygodnie. Jednak juz nam sporo poradziła, bo powiedziała żebyśmy wybrali taki projekt, w którym będzie trzeba jak najmniej zmieniać.
...tera jo się wrące.
W czasie tych dwóch tygodni pani Kasia poprosiła o strony www i nazwy projektów, które już tam sobie wybraliśmy, żeby na pierwszym spotkaniu przeanalizować kilka i wybrać coś co bedzie najkorzystniejsze. Pomimo, że LMP98 był wciąż projektem przewodnim zaczęliśmy szukać jeszcze innych.
Na pierwszym spotkaniu mieliśmy kilka projektów. LMP98 okazał się bardzo nieudanym projektem tzn. zmian należałoby wprowadzić zbyt duzo. Po drugie do łazienki na dole wchodzi się z wiatrołapu - a tam jest kabina prysznicowa, po trzecie góra jest źle wykorzystana: wielka łazienka, nie bardzo wiadomo po co jak są tylko dwie sypialnie, no i do tego tylko dwie! Żaden projekt nie był dobry - jak mi się podobał to znów Ziucie nie bo landryna, jak nam obojgu się podobał to nie bo niefunkcjonalny i tak w kółko.
Znowu szukanie w internecie. Troche napakowani wiedzą, wiedzielismy na co juz zwracać uwagę (Ziutka juz nie parztyła tylko na zewnętrzny wygląd :) ) Każdy, który nam się spodobał odrazu analizowaliśmy i do koszyka albo wypad.
No i coś wypatrzylismy......
"z pamiętnika Ziutki"
~ LUTY 2006 wciąż trwa, a niby najkrótszy miesiąc...
Weekend (sobota) upłynął pod znakiem projektu. Z bólem głowy szukałam tego cholernego projektu. Coś znalazłam... W niedzielę powtórka - szukanie, analiza, drukowanie itd. Znaleźliśmy dwa które są priorytetowe http://www.z500.pl/index.php?projekt=14&ogolne=1&lustro=0" rel="external nofollow">Z14 i http://www.z500.pl/index.php?projekt=3&podwarianty=1" rel="external nofollow">Z3 w bl+. Oczywiście Ar ma jeszcze jakieś do nich "ale" - robi poprawki, wprowadza zmiany, ja mam DOŚĆ!!!
... oj tak Ziutka w pewnym momencie wymiękła. Ale to ona znalazła te dwa projekty. Oprócz nich był jeszcze: http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=316&IdKolekcji=21" rel="external nofollow">Murator C118 Ciekawy i http://www.lipinscy.pl/project.xml?id=56748&keys=2&int_1gteq=100&int_1lt=120&offset=25&w=yes&backcmd=Collection" rel="external nofollow">LMP139, (tylko te dwa na razie wklejam. nie jestem w stanie teraz wszystkich wyszukać, ale te własnie były tez mocno brane pod uwage) Pamiętam, że była jeszcze jakaś Zośka - ale za duża, no i jeszcze pare innych.
Z3 został odrzucony ze względu na brak pokoju na dole (ja na siłe go tam wygospodarowałem), ale do odrzucenia go przekonał mnie argument niezbyt lotnie rozwiązanej łazienki na poddaszu. Tak wiec po burzliwych obradach "klamka zapadła" kupujemy Z14! Uff - nareszcie wybrany, jeszcze tylko kilka zmian - doprojektowanie garażu z pomieszczeniem gospodarczym na opał, dodanie okien połaciowych, małe poprawki elewacji, powiekszenie nieco ganku i chyba obniżenie mu okapów (ale jeszcze nie wiem.... to wszystko przy adaptacji).
"z pamiętnika Ziutki"
~ koniec LUTEGO 2006
Ważny dzień, ale cholernie męczący. Emocje spowodowały, że nie mogliśmy zasnąć i żarliśmy tabletki na sen, bo wciąż przed oczami projekty....
No ale od początku:
Rano załatwiłam sprawy związane z przyłaczeniem mediów - prądu i wody. Mapki u Burz. juz na nas czekają. Wyrys i wypis z palny zagosp. przestrz. możne tez odebrać w gminie.
Wieczorem poszliśmy do pani Kasi. Kilka godzin przeglądania projektów, rozmów, liczenia itd. Wykończyło mnie to. Wybraliśmy projekt Z14 z wykuszem i balkonem. Arkowi coś jak zwykle nie pasuje, ale spasował. Teraz tylko kupić wreszcie projekt i do roboty!!! (O ile strczy sił?)
~ J i P zdecydowali, że jednak bedą budować dom. No i Bo. razem z nami zaczęli załatwiać niektóre formalności, wiec może w przeciągu 2 lat tez bedą koło nas.
Niech wreszcie przyjdzie wiosna!!!
A wiec prawie ostatecznie wygląda tak:
Z14 L GL w blk - jak juz pisałem od taka wiejska chałupa, która dość dobrze bedzie komponowała się do architektury istniejącej i terenu. Podkeśliłem prawie - bo oczywiście jeszcze prowadziłem konsultacje na forum (ale innym - tego jeszcze nie znałem ) i dołożyliśmy okno w szczycie i wywaliliśmy drzwi w pomieszczeniu gospodarczym na opał, a reszta jak pisałm wyżej
A wiec podsumujmy:
- mapy sytuacyjne+geodeta----------------350
- wypis i wyrys z PZP--------------------------40
- warunki przyłącza (woda)-----------------200
- warunki przyłącza (prąd)---------------------0
- projekt--------------------------------------1850
- adaptacja(all)------------------------------1150
- projekt oczyszczalni------------------------200
- pozwolenie na budowe (znaczki)---------48
- projekt przyłącza wodociągowego------400
- dziennik budowy+znaczki------------------14
- podróże----------------------------------------90
- wnioski-----------------------------------------11
RAZEM---------------------------------------4353