Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    91
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    148

Entries in this blog

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Coraz bardziej mi się podoba Faworyt i bardzo się cieszę że właśnie ten projekt wybraliśmy

 

 


Wygląd frontu nieco się zmienił dzięki łukowatym mutkom i schodkom wejściowym.

 

 

 


W każdym razie odczuwam przyjemny dreszczyk oczekiwania na ciąg dalszy-czyli wybieranie glaury,farb,mebli.

 


Przecież nic tak nie poprawia kobiecie humoru jak zakupy

 


Jutro wyjeżdżam do Opoczna,popatrzec sobie na ekspozycje z prawdziwego zdarzenia. Lubię wybierac płytki oglądając gotowe płaszczyzny kolekcji,bo czasem jedna płyteczka jest sliczna a w szerszym gronie koleżanek wyglada bee,a czasem niepozorna ułozona na całej ścianie daje super efekt.

 


Oczywiscie relacje przekażę

sowa monikaka

Sowie gniazdo

No prosze jaka ja jestem pracowita mróweczka!!!

 


WQ piatek pracowicie powklejałam zdjęcia-wiem jak budujacy sa spragnieni widoku tego co sami mają zamiar wybudowac

 


Niestety w sobote rano juz leżałam w szpitalu,wyszłam dzisiaj,ale z wenflonem i dojeżdżam na oddział na zastrzyki dożylne

 


Mój synus tez chorował,ale duzo lżej,co nie przeszkodziło szanownemu Ojcu Rodziny popaśc w totalny stres-żona w szpitalu,dziecko haftuje na odległośc

 


Teraz już jest OK,jesteśmy razem

 

 


Mąż opowiada że w piecu fajnie sie hajcuje-na razie maszyna pożera sporo groszku,ale na rozruchu to zupełna norma-tak pouczał serwisant.

 


W domku wszystko schnie powolutku,codziennie wietrzenie też oczywiscie czynimy,ale wilgoci w murach i podłogach jest masa

 


Jak sie cieszę że mogę tu pisac

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Wczoraj wieczorem spacerowalismy sobie z mężem po domku i uświadomiłam sobie z całą jaskrawoscią,że WYBUDOWALIŚMY SOBIE DOM!!!!!!

 


Co prawda prowadzi do niego droga czołgowa,bajoro błota po kolana,nie ma elewacji,ale budowa jest skończona

 

 

 

 


W domku jest cieplutko-całe dnie okna są uchylone,ogrzewanie działa non-stop. Powolutko zapach wilgoci jest coraz mniej intensywny,ale wiadomo że suszenie zajmie kilka tygodni.

 

 


Mamy więc czas na wybór glazury i zamówienie kuchni.

 


Macie jakieś pomysły na te elementy?

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Wylewki gotowe

 

 


Wylewki typu półsuchego,z agregatu,gładziutkie już mamy w całym domku.

 


W sumie ich powierzchnia wyniosła 224m bez garażu.

 


Zapłaciłam 12/m za robociznę.

 


Ogrzewanie też skonczone-sterownik dojedzie jutro rano,a serwosant z firmy sprzedającej piec pojutrze-ma ustawic parametry pracy pieca i nauczyc nas obsługi

 


Podobno mamy zbyt mały zasobnik,ale poczekam już na serwisanta,bo opinii sprzecznych jest duzo na ten temat.

 

 


Przedwczoraj mielismy przygodę nocną-o godz.23.30 zadzwonił sąsiad że jego psy cały wieczór ujadają (a ma pitbulle,które nie szczekają z byle powodu),alarm u nas wyje i żeby przyjechac. Ledwo mąż wskoczył w odzienie zadzwonili z firmy ochroniarskiej że alarm wyłączyli,włamania nie stwierdzili,i żeby przyjechac.

 


Mąż pojechał do domku,wchodzi z ochroniarzami,a tam przerazony kot siedzi na środku kotłowni i ani drgnie z wrażenia

 


Mieliśmy przed wylewkami próg zabezpieczony prowizorycznie i kocisko widocznie przelazło do domku.

 

 


Przez najblizsze dni nie będziemy wchodzic do domu,nie wylewki stygną,a my bedziemy zwiedzac kotłownię.

 


Powoli z ziemi wyłaniają się murki frontowe,taras i schodki do kotłowni,tzn.mam wylane ławy pod nie,wymurowane bloczkami,zasypane itd-zupełnie te same etapy co przy budowie domu Cena też niestety nieiwele mniejsza

 

 


Dzisiaj opracowalismy pierwszą oferte na grzejniki-15szt

sowa monikaka

Sowie gniazdo

TO JUŻ HISTORIA

 

 


Teraz na tych czarnych foliach jest gładziutka wylewka,na razie na poddaszu,a jutro także na dole.

 


Piec odpalony,grzał 20min po czym jego sterownik odmówił współpracy

 


Zaatakowany producent-firma Ogniwo z Biecza,ich pracownik obiecał dostawę nowego sterownika na jutro,zobaczymy jak będzie po wymianie sterownika.

 

 


No i jeszcze jedna wielka dla nas nowina-mój inwestor/mąż został współpracownikiem KERMI-firmy sprzedającej niemieckie grzejniki!!

 


W razie potrzeby zapraszam po wyceny

sowa monikaka

Sowie gniazdo

PODSUMOWANIE KOSZTÓW PRZEDSIĘWZIĘCIA PT.BUDOWA DOMU

 

 

 

1.zakup projektu i wszystkie opłaty urzedowe opłaty urzędowe

2.mapy do celów projektowych

3.zakup działki i opłaty z tym zwiazane

 

ten etap w sumie 53 000.

 

1.opłata za przyłączenie do sieci wodociągowej 246,10

2.wykopy pod instalacje wodną i wykonanie drogi (prowizorka dłg.70m)

1800zł

3.wykonanie przyłącza,studzienkiwodomierzowej,doprowadzenie wody

"pod dom" 1900zł

4.Termopor Leier 30 P+W 5900zł.

5.instalacja elektryczna-wykop pod kable,piasek,kable,montaż i opłata przyłączeniowa ok. 6700

6.tyczenie budynku -geodeta 500zł

7.kopanie fundamentów 600zł.

 

czyli ten etap ok.18 000

1.drut na całą budowę 4600

2.garaz blaszak 1550

3.beton na ławy po 220zł/m w sumie 5500

4.cement,dysperbi,papa,plastyfikator itp. ok. 7000

5.bloczki fundamentowe 4200

6.stemple 80szt. i deski 3m 1800

7.cement,Porotherm,cegła pełna,rura nierdzewna,gniazdo siłowe,

gwozdzie,i inne "cuda" ok.15 000

8.nadproża do rolet Leier 3 400

9. piasek,zasypywanie fundamentów,ubijanie 2 000

10.strop ok.14 000

 

ten etap ok.57000

 

1.więźba z transportem 9 200

2.kolejne materiały ok.15 000

3.za robociznę-stan surowy otwarty 20 000

 

czyli 44 200

 

Czyli projekt,opłaty,przyłącza i budowa do stanu surowego

bez dachu,a z zakupem więźby i folii dachowej wyniosły

ok.ok.130 000zł.

 

Okna

firmy Jezierski,5-cio komorowe profil Schucco plastik w okleinie

obustronnej

złoty dąb,bez szprosów 15 800http://www.jezierski.com.pl/?mid=offer&did=1&pid=1" rel="external nofollow">http://www.jezierski.com.pl/?mid=offer&did=1&pid=1

 

Blachodachówka Plannja Regent

http://www.plannja.com/templates/PageW____2868.aspx" rel="external nofollow">http://www.plannja.com/templates/PageW____2868.aspx

z orynnowaniem,dwoma oknami dachowymi Fakro,

wyłazem i blacha płaską 21 900 ale potem musiałam dokupowac

dodatkowo specjalne gwoździe dso blachy-było ich za mało

w wycenie i blache płaską za ok.1200,czyli w sumie blacha ok.23 100

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Odrabiam zaległości w pisaniu dziennika-sporo sie dzieje,wiec i zamieszanie na budowie niezłe.

 


Przede wszystkim Koparkowy zrył nam teren przed domkiem i od strony tarasu,wylano ławy i zacznie sie konstruowanie schodów przed wejsciem i tarasu.

 


Do domu wchodzimy po desce

 

 


Pomieszczenia na górze+nad garazem+gabinet+garaż mamy otynkowane,dodatkowo garaż i pomieszczenie za garażem zyskały wylewkę.

 

 


Tynki bardzo zmieniły wyglad pomieszczen-są jakby widniejsze,co bardzo mnie cieszy.

 

 


Mamy już ściankę między łazienką a pomieszczeniem gosp.-u mnie to bedzie pralnia-jest malutkie,wg.mnie w sam raz.

 


Tutaj zdarzyło mi sie niedopatrzenie-zapomniałam

 


że planowałam wmontowac w scianke kilka szklanych pustaków dla doświetlenia i ku ozdobie

 


Nasz kierownik zamieszania pocieszył mnie że przy kładzeniu glazury zrobia mi te pustaki.

 

 


Zadowolona jestem też z pomieszczenia,które wydzieliłam podziału pomieszczenia nad garażem. Teraz mam pokój hobby i małe pomieszczenie gospodarcze.

sowa monikaka

Sowie gniazdo

STRASZNY TŁOK W FAWORYCIE

 

 


Jak przyjemnie rano wstac!!! Pogoda jak nejpiekniejszy sen inwestora,fachowcy uwijaja sie ajk w ukropie.

 


Tynkarze packają po scianach zaprawą,hydraulicy kuja w tym dziury,elektrycy poszukują swoich gniazdek

sowa monikaka

Sowie gniazdo

 


Chyba mnie dzisiaj szlag trafi !!!

 


Zdechło mi moje stare,ale jeżdżące auto.

 


Teraz już jast nie tylko stare ale i nie jeżdżące.

 


A na remont mnie nie stac.

 


A mechanik powiedział to żeby nie nastawiac się że nim pojeżdżę,a na nastepne auto mnie tym bardziej nie stac.

 


CHOLERA!!!!

 

 


W sobotę gosciliśmy Potencjalnych Nabywców Naszego Mieszkania.

 


Rezultat-mąż wystawił cenę wydawało mi się że wysoką,a oni bez mrugnięcia okiem orzekli,że piękne,TANIE i chętnie wezmą

 


Opadła mi szczęka.

 


Okazało się że w naszym bloku są jeszcze dwa takie mieszkania jak moje na sprzedaż,a moje jest najładniejsze i najtansze.

 

 


Na budowie robota wre,hydraulicy skonczyli przyłącza i rury na dole i zawitali na piętro,a elektrycy zaczęli od pomieszczenia nad garażem,zrobili pokój Młodego,teraz leca dalej.

 

 


Wczoraj zwiedzilismy Ikeę w Krakowie,znaleźlismy kilka rzeczy które raczej na pewno wykorzystamy do umeblowania,np.łóżeczko niebieskie dla Młodego,lustra itd.

 


Planowalismy pobuszowac w Max-Flizie,ale mają tasiemcowo długą inwentaryzację.

 

 


Po długim zastanowieniu zdecydowalismy się na położeniu podłogówki w postaci mat elektrycznych w kuchni i w łazience na górze i na dole,do uzytku sporadycznego. Stchórzyłam i nie zamontujemy podłogówki wodnej.

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Nowy Roczek mamy!!!

 

 


A u nas prace dalej trwają

 


Kupilismy nagrzewnicę elektryczną 15kW,wysuszyła pięknie tynki w garażu.

 


Panowie od instalacji telefoniczno-internetowo-tv jutro koncza swe dzieło,panowie od dachu tez finiszują,ale jeszcze nie jutro

 


W ogóle jesli chodzi o układanie blachy to trafilismy na wyjątkowych maruderów,dzisiaj jak zobaczyłam w końcu że koniec pracy sie zbliża to przecierałam oczy ze zdumienia .

 


W ogóle juz ta powolnosc ich samych znudziła,bo orzekli-trzba sie brac do roboty bo sie Państwo wprowadzicie a my jeszcze na dachu siedziec bedziemy-takie dowcipnisie z nich.

 


Wieczorkiem mielismy tez sesję z elektrykiem. Rozplanowalismy połozenie punktów elektrycznych na górze i jutro tam zacznie sie montaź. Jutro od rana wchodzi teź hydraulik z podłączaniem rurek,bo od poniedziałku zaczyna sie tynkowanie.

 


Jakos strasznie wloka mi sie te dni-wznoszenie murów jakoś bardziej było widowiskowe,a te detale wewnetrzne nie robia tak spektakularnego wraźenia.

 


Najmniej pocieszający są ci,którzy prorokują że nie powinno sie wykańczac stropów ociepleniem i gładziami wczesniej niź za kilka miesięcy bo krokwy musza byc porzadnie wyschnięte.

 

 


Udało nam sie rozplanowac łazienke na górze-po lewej od wejscia bedzie bidet i wc,a w rogu pod oknem wanna naroźna 150x150.

 


Po prawej od wejscia umywalka,bez żadnego murku..

 


Ścianka oddzielająca łazienke od pomieszczenia na srodki czystosci i pralke zacznie się pod koniec komina.

 


Natrysk będzie w łazience na dole,po prowej stronie- w rogu wc i dalej kabina,po lewej umywalka.

 

 


Obejrzelismy teź wstepnie propozycje wyposażenia kuchni.

 


Prawdopodobnie będzie to styl klasyczny,z drewnianymi frontami,jasnym blatem itp.Co prawda mebelki w stylu nowoczesnym są znacznie tańsze,ale obawiam się że wraz ze zmiana mody nowoczesne mebelki stracą swa świeżosc,a styl klasyczny jest ponadczasowy.

 

 


Jakoś lekka ręka zrezygnowałam z podwieszanych sufitów-mam wrażenie że i bez nich można ciekawie zaaranzowac świetlnie pomieszczenia.

 

 


Planujemy powoli przymierzyc sie do sprzedaży mieszkania .

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Jako że pogoda jaka jest każdy widzi,nastrój świateczno-noworoczny tez nie sprzyja budowaniu opowiem o tym czym poprawiałam sobie humorek.

 


Nie były to jedynie procenty ma sie rozumiec

 


Dach nadal jest pozbawiony połowy połaci południowej-czyli u mnie tej od ogrodu.

 


Zainstaklowano za to oba okna dachowe nad garaże i zrobiło sie tam naprawdę jasniutko!!

 

 


Nie pozostaje mi nic innego jak poszukac drzwi przeszklonych do pomieszczenia nad garażem i bedziemy miec dodatkowe doswoetlenie schodów!

 


Nasz wykonawca wypłakał sie nam wczoraj w kołnierz,że ma ogromne problemy z pracownikami-kilku zwiało za granicę,a ci co pozostali to gwiazdy a nie robotnicy. Zwrócic uwage im ciężko,troszkę spadnie temperatura grożą katarkiem i porzuceniem z tego powodu pracy.

 


U nas też stwierdzioli że pewnie zachorowaliby od dalszej pracy na dachu i nie przyszli,choc mieli dokonczyc daszek nad wejsciem. Ręce opadają.

 


A z drugiej strony świateczny nastrój mnie nieco wycisza,bo skonczyc i tak muszą,a jak za kilka dni to tez sie nie zawali.

 


Boje sie tych wichur które zapowiadają,żeby mi dachu nie przeniosło

 

 


Nowe rolety prezentuja sie bardzo ładnie,jestem zadowolona że pomyslelismy o ich montażu,bo bez puszek na murze prezentuja sie duzo ładniej. System alarmowy mężus wypróbował ostatnio niechcacy,mylac kod i nie oddzwaniając. Panowie przybyli po 4 min,całkiem niexle,prawda?

 

 


Zwiedzilismy kilka hurtowni sprzetu hydraulicznego i wyposażenia łazienek i kuchni,ale Kielce to nie miejsce na zakupy. Bede sie starała odwiedzic Opoczno,Konskie,i Max-Fliz w Krakowie.

 


Wybór jest ogromny,ale po pierwszym zachłysnięciu juz wiem ze postaram sie wybrac wzory klasyczne i ponadczasowe,bo nie bedzie mnie raczej stac by co 3 lata zmieniac wystrój by podążac za modą.

 


Choc nowoczesne rozwiązania tez pociągaja,nie powem

 

 

 


No i znalazłam łytki które powaliły mnie na kolana

 


nazywaja się Porcelanosa Trawertino i juz wiem że ich nie kupię

 


No bo na zdrowy romum do niczego stylistycznie mi nie beda pasowały

 


Chce dopasowac sie do kolorów kominka,więc przynajmniej w dolnej łazience będzie kolor śmietankowy i jakis odcień brązu,choc zarzekałam sie że takie zestawienia są juz u każdego więc nie u mnie-kobieta zmnienna jest.

 


Bardzo mnie cieszy że udało nam sie w końcu rozplanowac ustawienie sprzetów w górnej łazience- mielismy problem spowodowany oczywiście skosami,ale mój małż doznał olśnienia na swiezym powietrzu i wymyslił!!!

 


Zmiescimy bezkolizyjnie wszystko co zmiescic sie maiło-i kabina i wanna,kibelek,bidet,umywalka,znajdzie sie tez kacik na pralkę i kosz na brudna bieliznę.

 


Z umiejscowieniem pralki miałam niejakie problemy,bo kotłownia gazowa z projektu została przez nas zamieniona na poimeszczenie biurowo-komputerowe.

 


Nie chciałam pralki w kuchni,w ogóle doszłam do wniosku że pralka na dole nie jest dobrym pomysłem-jak wszyscy czworo zrzucimy wieczorem odziez do prania to nie bedziemy z nią gnac na dół do prania,a w łazience na górze schowamy pralke za natryskiem i po problemie

 

 

 

 


Miłego budowania,bez bólu zarabiania,twórczego wyposażania i kolejnego Sylwestra juz przy własnym kominku-tego sobie i Panstwu najszczerzej życzę

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Blachodachówka na prawie całym dachu,do końca zostało zamontowac gąsiory!

 

 

 

JAK OBYCZAJ KAŻE STARY,

WEDŁUG OJCÓW NASZYCH WIARY,

PRAGNĘ ZŁOŻYĆ WAM ŻYCZENIA,

W DNIU BOŻEGO NARODZENIA.

NIECH TA GWIAZDKA BETLEJEMSKA,

KTÓRA ŚWIECI NAM O ZMROKU,

ZAPROWADZI WAS DO SZCZĘŚCIA

I RADOŚCI W NOWYM ROKU.

 

Szczęścia w kochaniu,budowaniu,urzadzaniu!!

sowa monikaka

Sowie gniazdo

DOMEK ZAMKNIĘTY PRAWIE

 

Od wczoraj posiadamy bramę-panelową, z napędem,kolor złoty dąb,grubośc 4cm.

Alarm też działa,wykonawca jako ten szczygiełek zadzwonił o 7.00 żeby inwestor przybył wyłączyc czujki i wpuścic ekipę.

Dzisiaj panowie zajmą się wykuszem z balkonami,tzn.zaszalują balkon a w poniedziałek zaleją z ociepleniam itp.

brama w trakcie montażu

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Czas monterów

 

 


Od wczoraj zaczął się czas monterów.

 


Mężuś zajechał na działkę i zaczęło się!!!

 


Najpierw przyjechała ekipa z firmy Jezierski,coby zamontowac okna na parterze.

 


Zaczął sie montaż,zaczęły się schody-okno balkonowe nie ma poprzeczki,bo Pan od zamówień gdzieś ją zgubił przy zamawianiu. Ale zgrzeszyłabym narzekając-duzo lepiej onko wygląda bez poprzeczki,mam nadzieję że nie obniży to jego wytrzymałości .

 


Kolejna ekipa i kolejna wpadka-Paniusia z firmy sprzedającej brame garazową oznajmiła że bramy dziś nie będzie. Mężusia jakby krew nagła zalała ,bo po to na jeden dzień zamówiliśmy montaże żeby dom zamknąc,a tu klapa!

 


Trafiliśmy w ogóle na pokręcona firmę,bo jej szef powiedział ,że mogą montowac dzisiaj,czyli po dniu zwłoki,ale po wpłaceniu całej nalezności.

 


Oczywiście nie zgodzilismy się,więc gościu odmówił montażu.

 


Zadzwonił po dwóch godzinach,zaproponował że zamontują po wpłceniu połowy należności0-słowem niezły świr

 


Za to Pn montujący drzwi spisał sie super,choc dwie pary drzwi z Praktikera okazały się lekko pogięte. Przedstawiciel w/w firmy powiedział coby drzwi mimo to zamontowac,a wymienia je za dwa tyg. po dostawie.

 


Kolejni monterzy pastwili sie nad systemem alarmowym-już jest i działa,nawet w nocy pobudził okolicę bo mężuś wszedł do domu zapominając że czujki działają

 


No i jeszcze jedna ekipa monterska-budują ogrodzenie betonowe od strony sąsiada z pitbulami.

 


Ogrodzenie brzydkie,ale Młody raczki odgryzionej miał nie będzie,a i ja na te zakazane mordy patrzec nie muszę.

 


Dzisiaj pan koparkowy wyrównał nieco pobojowisko po przenoszeniu elektryki do domku,panowie montuja spóźnioną bramę no i ogrodzenia cd.

 


Od jutra prawdopodobnie wrócą dachowcy-fachowcy,w poniedziałek pan zacznie kłaśc centralne i zaczniemy ocieplac na gruncie i wylewkowac

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Dzisiaj sądny dzien nam nastał!

 


Powietrze aż naelektryzowane przez napięte stosunki między inwestorem a wykonawcą. Niestety inwestorka wystepuje tu w rolu "miedzy młotem a kowadłem". Inwestor grozi że pogoni wykonawce z placu boju,sorry-budowy,za to że zamiast dalej działac to zabrał fachmanów na inną budowę, a wykonawca twierdzi że spokojnie wszystko wykona i nie przekonują go argumenty że blache może ktoś ukraśc,że kable w garażu zainstalowane i mozna tynkowac, że jedna połac dachu położona i tak zostawione.

 


Juz nie mam siły ich słuchac,najchętniej bym sie spakowała i uciekła gdzies nad morze.

 


Pomarzyc zawsze można,ale z realizacją gorzej.

sowa monikaka

Sowie gniazdo

Witam,witam!!!

 

 


Jako rasowy inwestor mam mało czasu na pisanie,choc chęci sa ogromne

 


Przede wszystkim dostałam moich fachowców na dłużej i w związku z tym na budowie pojawiła sie blachodachówka. W nocy doglada jej co jakiś czas patrol ochroniarski,coby mi przedwcześnie jej nie zabrakło.

 


Panowie dachowi położyli jedną połac i zapowiedzieli że musza mnie opuścic na 1tydzień,jednak ida do innego inwestora,który wczesniej ode mnie zaczął a jeszcze ma dach bez więźby,więc chce go zabezpieczyc.

 


Trudno,przeżyje może jakoś tą rozłąkę

 

 


Wczoraj grasowalismy z małżonkiem po Kielcach,wybralismy i zadatkowalismy brame garażową-segmentową,w szerokie poziome pasy,kolor złoty dąb,automatyka itp. Grubośc 4cm,ocieplona,cena kompletu z montażem 3600.

 


Wybralismy tez rolety do nadproży,kolor prowadnic i rolet......biały-mam nadzieję że to dobry wybór,bo ciemny brąz zupełnie do mnie nie "przemówił"-zobaczymy w praktyce co narobiłam Rolety na parter,w sumie na 10 okien wyniosą 3840.

 


Wszystkie montaże zamówilismy na 14.12-montaż okien,drzwi i bramy.

 


Zostanie zamknięcie tymczasowe góry i działamy dalej.

 


Dzisiaj elektrycy przeprowadzają prąd do domku i bedzie mozna otynkowac garaż i kotłownię.

 


Kasa znika w zawrotnym tempie,mężus już planuje sprzedac nasze mieszkanko,ale wystawimy je na sprzedaz po Nowym Roku bo nie chcę miec telefonów w Świeta. Mieszkamy tu dopiero 5 lat,ale juz zdążyłam mieszkanko polubic,tu urodził się nam Synuś,więc i sentyment pozostaje-na razie tym większy że domek na razie to istne pobojowisko

sowa monikaka

Sowie gniazdo

I znowu słoneczko!!!

 

 


Mężuś zakupił drzwi wejściowe za 2tys i dwie pary dzrwi zewnętrznych do wejścia do kotłowni i między garażem a domkiem po 670 każde.

 


Wszystkie trzy antywłamaniowe,złoty dąb.

 


Czekam na kontakt z firmy ochroniarskiej w sprawie doradztwa,kupiłam też wkład do kominka-Laudel za 2tys i zadatkowałam kominek u plastyka. Projekt bardzo nam się spodobał,forma jest prosta,dwa kolory marmuru w wykonczeniu (kolory dobiorę w niedzielę).

 

 


Wykonawca truje mi o zmianie kształtu schodków-że te owalne bedą bardzo kosztowne i że mozna by zrobic je kwadratowe na ten przykład. No i zabił mi klina-jak ma byc tak drogo to może faktycznie...

 


Pomyslę nad tym.

sowa monikaka

Sowie gniazdo

W ramach terapii i podjęcia próby ponownego oswojenia z moim przyszłym domkiem (jak dożyję i mnie nie zamkna za długi lub na oddz.psychiatrycznym) mąż zawiózł mnie na spotkanie z elektrykiem.

 


Okazało się że elektryk nic nie wyceni bo do domku nie da się wejśc, bo dom zalało. Dokładnie pisząc zalało go parę gruszek chudego,więc mógł sobie fachowiec pochodzic wkoło i podziwiac z zewnątrz. Moi robotnicy dumni bardzo z gładziutkiej wylewki,ci dachowi wchodzą i schodza po drabinie.

 

 


Skądś ciągnie sie za mną zamiast radości przeswiadczenie że to się nie może udac,że przeciez mnie sie zwykle nie udaje,a potem patrze na moje dzieciaki,na męża i wiem,że to jakies brednie-skąd w człowieku taki pesymizm,niewiara itd.Po co sama siebie zatruwam i jeszcze Was zamęczam

 


Ale to bardzo fajnie miec kogo tak pozamęczac



×
×
  • Dodaj nową pozycję...