Znowu dłuższa przerwa w pisaniu...
Doskonale odzwierciedla to stan naszej budowy. Ekipy się zmieniają, przerwy się wydłużają, a planowana pierwsza wigilia w nowym domu przesuneła się w międzyczasie na przyszły rok. Szczęśliwi z tego powodu to nie jesteśmy...
Parę fotek z mizernego ale jednak postępu prac:
Wole oczka to trudny orzech do zgryzienia, zobaczymy jaki będzie finał, na razie wyglądają obiecująco...
http://images13.fotosik.pl/95/e842a34995c191d7.jpg
http://images26.fotosik.pl/83/a1463927956c3d8b.jpg
schody do nieba:
http://images30.fotosik.pl/84/af926d5add77ddd7.jpg
w porównaniu z innymi budowami w okolicy nasza więźba wygląda dość skomplikowanie:
http://images13.fotosik.pl/95/d1535499c8edec8f.jpg
widok z sypialni będzie super (dopóki ktoś nie postawi na działce obok duuużego, paskudnego domiska...)
http://images28.fotosik.pl/84/085d9fe3eff70bca.jpg
Przy wolich oczkach prac ciąg dalszy:
http://images27.fotosik.pl/84/870a162ca9c3c317.jpg
tu z fragmentem dachu, który powoli zaczyna się pokrywać płytami:
http://images24.fotosik.pl/84/f8a684eac30c820a.jpg
pięterko zaczyna nam nabierać kształtów:
http://images28.fotosik.pl/84/1222a01e0e9737a4.jpg
A tu propozycje na komin (skłaniamy się ku propozycji środkowej choć na zdjęciu wyszła sporo ciemniej niż w rzeczywistości):
http://images30.fotosik.pl/84/3e85cc69fa7c11b4.jpg
http://images13.fotosik.pl/95/c0337a97841669b4.jpg
No i to na razie tyle. Harmonogram prac przewiduje zakończenie zabawy z dachem za ok. 4 tyg. Następnie okna i drzwi. Później przyjdzie czas na instalacje elektryczną (mamy zamiar wykonać ją sami z Teściem i moim Tatą - co z tego wyjdzie zobaczymy :) ). No i później zaczniemy walkę z wykańczaniem całości. Eeeeh, końca nie widać, nie widać, nie widać....