Życie to nie bajka i musieliśmy się przeprowadzić do remontowanego domu
Ale trzeba być optymistą prawie co dzień posuwamy pracę do przodu.
O ile przeprowadzka zajęła nam dwa dni (nas trójka + dostawczy mały samochód)
o tyle przeniesienie telefonu trwało miesiąc. Co ciekawsze pani zaproponowała nam
że nowy numer mogą nam podłączyć w trzy dni. Bardzo ciekawe
Neosteadę mogliśmy zamówić dopiero po przeniesieniu numeru no to zamówiliśmy
i tu kolejne schody weryfikacja danych trwała trzy tygodnie
Podpisaniu umowy podłączamy modem i co?
modem się nie synchronizuje
Panowie w pomocy technicznej usiłują nam udowodnić że źle coś podłączyliśmy my się nie dajemy
Po tygodniu zmagań zostaje umówiona wizyta technika między godzinami 10 a 12
w wyznaczonym czasie nikt się nie pojawia a modem dalej nie działa
no to od godziny 13 zaczęliśmy dzwonić co godzinę na bezpłatny numer pomocy technicznej
Panowie w pomocy technicznej informują nas że technik ma 24godziny
podanie informacji i mamy zadzwonić następnego dnia
O 19 dzwoni technik i pyta czy modem się zsynchronizował bo błąd był po stronie TPSA
Wniosek na przyszłość: należy być upierdliwym
Niebawem kolejne zdjęcia z remontu
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 811 wyświetleń