Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    18
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    61

Entries in this blog

Rtoipb

Jak remontowałem stary domek

Życie to nie bajka i musieliśmy się przeprowadzić do remontowanego domu

Ale trzeba być optymistą prawie co dzień posuwamy pracę do przodu.

O ile przeprowadzka zajęła nam dwa dni (nas trójka + dostawczy mały samochód)

o tyle przeniesienie telefonu trwało miesiąc. Co ciekawsze pani zaproponowała nam

że nowy numer mogą nam podłączyć w trzy dni. Bardzo ciekawe

Neosteadę mogliśmy zamówić dopiero po przeniesieniu numeru no to zamówiliśmy

i tu kolejne schody weryfikacja danych trwała trzy tygodnie

Podpisaniu umowy podłączamy modem i co?

modem się nie synchronizuje

Panowie w pomocy technicznej usiłują nam udowodnić że źle coś podłączyliśmy my się nie dajemy

Po tygodniu zmagań zostaje umówiona wizyta technika między godzinami 10 a 12

w wyznaczonym czasie nikt się nie pojawia a modem dalej nie działa

no to od godziny 13 zaczęliśmy dzwonić co godzinę na bezpłatny numer pomocy technicznej

Panowie w pomocy technicznej informują nas że technik ma 24godziny

podanie informacji i mamy zadzwonić następnego dnia

O 19 dzwoni technik i pyta czy modem się zsynchronizował bo błąd był po stronie TPSA

Wniosek na przyszłość: należy być upierdliwym

Niebawem kolejne zdjęcia z remontu

Rtoipb

Jak remontowałem stary domek

Aby prace w dolnej łazience mogły postępować bez ponaglania

 


prowizorycznie została uruchomiona ubikacja na poddaszu

 


http://foto.onet.pl/upload/13/93/_624169_n.jpg


Jako że nie wiemy jaszcze czym obłożymy ścianę za ubikacją

 


marzy nam się drewno

 


wstawiłem dwie łaty jako dystanse żeby nie skracać rur przyłączeniowych

 


Jak widać deska z licznikiem jest dalej

 


http://foto.onet.pl/upload/39/87/_624170_n.jpg


Troszkę może przeszkadza ten licznik ale do wszystkiego się można przyzwyczaić

 


http://foto.onet.pl/upload/41/89/_624179_n.jpg


Postępują też prace przy rozdzielni elektrycznej

 


Rozpoczęliśmy gipsowanie sufitu w salonie oj! bolą rączki i szyja :)

Rtoipb

Jak remontowałem stary domek

Na poddaszu powstały ścianki działowe

 


http://foto.onet.pl/upload/13/82/_622925_n.jpg


niestety niebardzo jest jak zrobić zdjęcia bo na poddaszu jest ciasno

 


ale to przecież ma być miejsce do spania a życie ma się toczyć na dole

 


Czas poznać nowy fach

 


http://foto.onet.pl/upload/33/21/_622926_n.jpg


Kafelkowanie to jest ten nowy fach, a naukę rozpocząłem w kotłowni

 


Pierwszy metr udało się przykleić w 5godzin :)

 


następne poszły szybciej cóż ćwiczenie czyni mistrzem

 


Po szkoleniu w kotłowni przyszedł czas na egzamin w łazience

 


http://foto.onet.pl/upload/4/42/_622928_n.jpg


Nasz pomysł na mozaikę 2,5*2,5 był genialny do momentu rozpoczęcia klejenia

 


a ilość niecenzuralnego słownictwa przy układaniu mozaiki jest proporcjonalna do ilości kostek mozaiki

 


W kącie będzie prysznic z niecka z mozaiki a jak pomyślę że to ja wpadłem na pomysł mozaiki to ...

 

 


http://foto.onet.pl/upload/34/26/_622929_n.jpg


A umywalka będzie narożna :)

 


Ściany w lazience mają być wykończone gładzią cementową na biało

 

 


http://foto.onet.pl/upload/35/97/_622930_n.jpg


W kuchni został zainstalowany stary żeliwny zlew oczywiście to prowizorka

 


ale jak to bywa z prowizorkami to pewnie długo tak będzie

Rtoipb

Jak remontowałem stary domek

Jak można zobaczyć wcześniej, kawałek ściany na której wisiał licznik elektryczny

 


została rozebrana i zastąpiona deską

 


Dzięki tej kombinacji mogliśmy rozebrać kawał ściany na parterze

 


i przesunąć drzwi

 


http://foto.onet.pl/upload/6/26/_624180_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/40/20/_622316_n.jpg


Oryginalnie drzwi były w miejscu zamurowanym teraz będą obok

 


tyle że przesuwne i chować się będą w miejsce starych

 


Przesunięcie drzwi pozwala lepiej rozplanować kuchnię, poprawił się też charakter przedpokoju.

Rtoipb

http://foto.onet.pl/upload/6/17/_620942_n.jpg


Taki półprzeźroczysty dach to fajna sprawa

 


No i mój ukochany licznik

 


http://foto.onet.pl/upload/0/56/_620943_n.jpg


To jest okno w łazience no przyszłej łazience

 


Zrobiony dach pozwolił nam na rozpoczęcie prac na poddaszu

 


a co za tym idzie pozbycie się sterty wełny szklanej i płyt gipsowych z parteru

 


http://foto.onet.pl/upload/25/20/_620944_n.jpg


Wełna szklana gryząca sprawa

 


150mm między ale krokwiami w pierwszej warstwie

 


Oj namęczyliśmy się z Myszką układając tę wełnę

 


http://foto.onet.pl/upload/0/55/_620945_n.jpg


Ruszt dla płyt gipsowych prawie gotowy

 


Myśleliśmy że układanie wełny pomiędzy krokwiami to koszmar myliliśmy się

 


druga warstwa (też 150mm) poprzeczna to był dopiero koszmar

 


Sześcio metrowy pas wełny trzeba było nadziać na uchwyty stelaża

 


i założyć profile a my mamy tylko cztery rączki

 


Ale się udało

 


http://foto.onet.pl/upload/49/38/_620946_n.jpg


To jest okno w sypialni, teraz możemy się zacząć bawić z płytami gk

Rtoipb

Niestety zimę spędziliśmy bezczynnie

 


W marcu wraz z ociepleniem objawił się serwisant z firmy Urzędowski :)

 


cztery miesiące jechał no ale zima była sroga

 


udało mu się przywieźć brakujący ogranicznik do drzwi balkonowych :)

 


obejrzał okna w kuchni i kotłowni i opowiedział że przekaże sprawę producentowi szyb

 


Udało nam się znaleźć dekarzy rozpoczynają na początku kwietnia

 

 


Pierwszy roboczy dzień po Wielkanocy dekarze rozpoczęli

 

 


http://foto.onet.pl/upload/46/22/_620260_n.jpg


Przed przemianą

 


http://foto.onet.pl/upload/17/46/_620261_n.jpg


Po dwóch godzinach pracy dekarzy

 


http://foto.onet.pl/upload/40/6/_620262_n.jpg


Około godziny 15

 


http://foto.onet.pl/upload/2/34/_620263_n.jpg


Dzień później

 


http://foto.onet.pl/upload/11/74/_620264_n.jpg


Następny dzień

 


http://foto.onet.pl/upload/40/68/_620265_n.jpg


Dzień czwarty

 


http://foto.onet.pl/upload/38/85/_620266_n.jpg


Widok od strony ogrodu

 

 


Panowie dekarze zrzucili starą dachówkę oraz odbili łaty,

 


położyli folię i nowe łaty, wymurowali komin z klinkieru

 


wstawili okna dachowe oraz wyłaz, zamontowali rynny.

 


Nie narzekali że mają kłaść Ondulinę i to jeszcze w paskach

 


Koszt dachu to 7500zl bez rynien i okien dachowych.

 

 


http://foto.onet.pl/upload/19/52/_620273_n.jpg


Tak wygląda z bliska

 

 


W trakcie wymiany dachu pojawił się przedstawiciel producenta szyb

 


nawet nie doszedł do okna a już powiedział szyby do wymiany

 


w efekcie dostaliśmy kolejne pismo z firmy Urzędowski że szyby wymienią

 


jak tylko dostaną od producenta a nie chcieli uznać reklamacji

Rtoipb

Jako że oczyszczalnia gotowa to czas ją napełniać

 


http://foto.onet.pl/upload/39/74/_620185_n.jpg


Montaż stelaża do ubikacji

 


http://foto.onet.pl/upload/24/68/_620186_n.jpg


W ściance pomiędzy kotłownią a łazienką będą luksfery.

 


Niestety zbliża się grudzień dekarza brak co powoduje że na poddaszu nie można nic robić

 


Poprzyczepiałem folie do krokwi i woda z przecieków trafia na zewnątrz

 


Prace przy remoncie zamierają

 


Pewne ożywienie wprowadza list z firmy Urzędowski

 


Blokady do okna dalej nie ma, ale Urzędowski pisze tak :

 


"Wady i zabrudzenia pakietów szybowych należy dokonywać OKIEM NIEUZBROJONYM z odległości większej niż 1,5 metra.

 


W przypadku zauważenia wady z mniejszej odległości, normy dopuszczają występowanie."

 


Czyli reklamacja odrzucona ale ja walczę dalej piszę zjadliwe pismo

 


W efekcie przysyłają pismo datowane na 20 grudnia 2005 że serwisant jeszcze raz się pojawi w świetle dziennym

 


Nie przełożony dach i zima blokują dalsze prace

Rtoipb

Wymiana okien

 


http://foto.onet.pl/upload/45/61/_620169_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/3/74/_620170_n.jpg


Widok od strony ogrodu czyli południa

 


http://foto.onet.pl/upload/29/44/_620171_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/37/97/_620173_n.jpg


Okno w kotłowni

 


http://foto.onet.pl/upload/8/26/_620174_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/30/81/_620175_n.jpg


Kuchnia ma już okno

 


Pod oknem skład płyt gipsowych na poddasze :)

 


http://foto.onet.pl/upload/2/74/_620177_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/30/96/_620176_n.jpg


Tak to wygląda w salonie

 


Montaż przebiegł sprawnie ale radość z okien popsuły takie małe wady

 


Niestety na cztery zamontowane okna wszystkie miały jakieś wady

 


- montażyści nie odblokowali mechanizmu zabezpieczającego przed przekręceniem

 


klamki przy otwartym skrzydle

 


- salon pierwsze okno brak wkrętu w okuciach i przy zamykaniu są problemy

 


- salon drugie okno brak zderzaka przy mechanizmie blokującym przekręcenie

 


klamki przy otwartych drzwiach w efekcie drzwi nie da się zamknąć

 


Jestem zdolny to zablokowałem te dźwignię

 


- okno w kuchni i w kotłowni ma uszkodzoną powłokę antyrefleksyjną

 


Niestety okna które sporo kosztowały a każde ma wadę a jeszcze 4 mam do zamontowania

 


zaczynamy reklamować. Czekamy na serwisanta

 


To jest pierwsze rozczarowanie firmą Urzędowski a niestety są następne

 


W jakiś miesiąc po montażu okien przyszedł czas na montaż przydomowej oczyszczalni ścieków

 


Zdjęć nie ma bo całość prac przebiegła bardzo szybko w sumie 3 dni a kopanie rowów

 


pod drenaż rozsączny i wysypywanie ich żwirem to wyczerpująca praca

 


Firma produkująca i montując oczyszczalnię to EKORAF z Dąbrowy Górniczej

 


Dlaczego ta oczyszczalnia :

 


- porządna obsługa

 


- podają wszystkie koszta montażu i działania oczyszczalni

 


- mogą załatwić wszystkie papiery

 


- technologia jest taka sama jak u innych

 


Ekipa montująca zna się na swojej pracy Polecam firmę EKORAF

 


Wieczorem w czasie montażu oczyszczalni pojawił się pan serwisant do okien,

 


udało mu się wkręcić brakujący wkręt do jednego okna, zderzaka do blokady

 


nie miał (obiecał że dostarczy) oglądał szyby w kuchni i kotłowni po ciemku.

 


Efekt wizyty to kolejne rozczarowanie firmą Urzędowski

 


Jest koniec października 2005 dalej szukamy dekarza

 


Nikt nie ma czasu na marne 120m2 dachu zastanawiam się na samodzielna przekładką dachu

 


tyle ze mam lęk wysokości i nie bardo mi się widzi skakanie po dachu

Rtoipb

Posadzka gotowa czas walczyć dalej

 


http://foto.onet.pl/upload/5/12/_620055_n.jpg


Wymienimy okna w salonie na balkonowe :) Czyli czasna kucie

 


http://foto.onet.pl/upload/36/61/_624178_n.jpg


Pomiedzy kotłownią a łazienką powstaje ścianka działowa

 


http://foto.onet.pl/upload/40/93/_620057_n.jpg


Podstawa ogniska domowego czyli wkład kominkowy posadowiony

 


Po prawej stronie od kominka widać rury instalacji grzewczej :)

 


Czekamy na montarz okien (okna z montarzem były tańsze 7%vat i dają dłuższą gwarancję.

 


Wybraliśmy okna drewniane Galux firmy Urzędowski z pakietami trzy szybowymi.

 


Dlaczego takie:

 


- połowica chciała drewniane

 


- rama jest gruba (88mm) co przy murach ok. 30cm lepiej wygląda

 


- łagodna lina profilu

Rtoipb

http://foto.onet.pl/upload/5/45/_620019_n.jpg


Kotłownia właśnie kończymy układać izolację na styropianie

 


http://foto.onet.pl/upload/33/94/_620021_n.jpg


Przymiarka do ogrzewania w kuchni

 


http://foto.onet.pl/upload/46/98/_620022_n.jpg


Po rozprowadzeniu instalacji elektrycznej przyszedł czas na ogrzewanie

 


http://foto.onet.pl/upload/17/67/_620020_n.jpg


Łazienka dolna będzie ciepło w nóżki

 


http://foto.onet.pl/upload/41/21/_620023_n.jpg


Zaraz koło drzwi - szara rura doprowadzać będzie powietrze do kominka.

 


Podłoga w salonie i w kuchni będzie ogrzewana ciepłym powietrzem prawie

 


tak jak to robili rzymianie i krzyżacy w Malborku a obecnie Legalett.

 


Po zakończeniu prac wodno-elektryczno-ogrzewczych nadszedł czas na wylanie betonu

 


Zamówiliśmy 10m3 betonu z betoniarni razem z pompą i do roboty

 


Niestety pompa nie sięgała do salonu i większość betonu została rozładowana w kuchni i korytarzyku

 


W trzy osoby przełopatowaliśmy ok. 4m3 betonu do salonu w ciągu 1,5 godziny :)

 


Wygładzanie i zacieranie betonu szło mi dość opornie bo troszkę mnie wykończyło machanie łopatą na akord

 


Przyznam się szczerze w salonie tylko wyrównałem beton bo już nie miałem siły zacierać

 


Całość prac betoniarskich zajęła nam 6 godzin, zdjęć nie ma bo nie było czasu ani sił na robienie.

 


Rtoipb

Rozebranie ścianki działowej pomiędzy pokojami pozwoliło na pogłębienie

 


podłogi w salonie i wykonanie tam podkładu z chudego betonu.

 


Udało się też zakończyć montaż instalacji wodnej

 


http://foto.onet.pl/upload/8/19/_619993_n.jpg


Tu mamy podłączenie do zlewu w kuchni i zmywarki :)

 


Instalacja wodna oprócz cyrkulacji ciepłej wody posiada również rozdzielone

 


zasilanie zimną wodą. Spłuczki, pralka, zmywarka i kran na zewnątrz domu są

 


na jednej lini zasilającej. Natomiast umywalki, zlew, wanna i prysznic

 


to druga linia zasilająca. Takie rozwiązanie da nam możliwość zasilania

 


spłuczek np. wodą ze studni

 


Zakończenie prac hydraulicznych umożliwiło wykonanie izolacji poziomych

 


i położenie warstwy 20cm styropianu oraz kolejnej warstwy izolacji poziomej.

 


Dobrze ocieplony mogłem przystąpić do wykonania instalacji elektrycznych.

 

 


http://foto.onet.pl/upload/0/6/_620008_n.jpg


Nowa rozdzielnia da więcej możliwości niż 4 gniazdka i 5 żarówek

 


Rozplanowanie instalacji elektrycznej zajeło nam troszkę czasu a mimo

 


to ostatnio dodawaliśmy jeszcze jedno gniazdko w salonie

Rtoipb

Jak mawiają nic nie dzieje się bez przyczyny

 


Usunięcie ścian działowych na poddaszu miało swoja ukrytą przyczynę

 


obciążały strop a część z nich stała na ściance dzielącej pokoje na dole.

 


Dzięki czynnością wykonanym powyżej można było rozebrać ściankę pomiędzy

 


pokojami na dole i zrobić salon

 


Co prawda poprzednicy zrobili już wstęp czyli zrobili podciąg i przejście miedzy

 


pokojami ale dla nas było to za mało

 


http://foto.onet.pl/upload/37/39/_619989_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/10/53/_619990_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/12/97/_619991_n.jpg


http://foto.onet.pl/upload/39/63/_619992_n.jpg


I w ten sposób z dwóch pokoi powstaje salon

Rtoipb

Instalacja elektryczna składała się z 4 (słownie czterech) gniazdek i 5 żarówek

 


a licznik był umieczczony na poddaszu (dokładniej jeszcze tam wisi bo czekamy na zmianę przyłącza,

 


energetyka wyznaczyła sobie termin do września 2006 )

 

 


http://foto.onet.pl/upload/44/55/_619777_n.jpg


To właśnie rzeczony licznik tak się składa że stoi on prawie na środku planowanej łazienki

 

 


http://foto.onet.pl/upload/34/10/_619778_n.jpg


Po rozebraniu ścian na poddaszu pozostał nam taki ładny filarek

 


Zdjęcie nieco zamglone bo pył strasznie wolno opada

 


Poszycie dachu niestety jest do wymiany stara dachówka betonowa jest zjedzona zębem czasu czyli dziurawa.

 


Wygląda to tak jak by ktoś zeszlifował z 3mm z wierzchniej warstwy dachówki.

 


Z moich obliczeń z poddasza wynieśliśmy jakieś 8ton cegieł i tynków.

 


Wynieśliśmy jeszcze plewa które były jako docieplenie podłogi w części skośnej poddasza.

 


Więźba dachowa na szczęście jest zdrowa

 


Jest koniec sierpnia 2005 rozpoczynamy poszukiwanie dekarza który położy nam na dachu folie paroprzepuszczalną

 


i płyty Onduline Tile ale taką ciętą w pasy.

 


Dlaczego Onduline - mimo różnych opinii wybraliśmy taką płytę jako prowizorkę

 


na jakieś 15 lat potem zmienimy na blachodachówkę.

 


Oglądałem dachy pokryte oryginalnym ondulinem mające ponad 10 lat

 


(jest kilka domów w okolicy) i są w bardzo przyzwoitym stanie.

 


Drugi powód to cena (a może to pierwszy powód )

Rtoipb

Równolegle z pracami na parterze prowadziliśmy prace na poddaszu.

 


Orginalnie na poddaszu był tylko jeden pokój ok 16m2 a dom ma wymiary

 


8,5m x 8,9m

 


Czyli prace na poddaszu polegały na usunięciu wszystkich ścianek działowych.

 


http://foto.onet.pl/upload/49/12/_619737_n.jpg

 


http://foto.onet.pl/upload/41/35/_619736_n.jpg


Tak wyglądał pokój na poddaszu.

 

 


http://foto.onet.pl/upload/7/40/_619738_n.jpg


Tak wyglądało poddasze w trakcie usuwania ścian

 


Cegły oczywiście wynieśliśmy na zewnątrz

 


Na oczyszczonym ze ścianek działowych poddaszu powstaną pokoiki ze skosami

Rtoipb

Po wykonaniu warstwy podkładowej przyszedł czas na wykonanie instalacji

 


wodnej tu zakładałem że prace potrwają jakiś tydzień i razem z ułożeniem styropianu

 


No i trwały tydzień

 


potem jeszcze tydzień

 


i tak jakoś wyszło że ten tydzień to był ponad miesiąc

 


Na usprawiedliwienie dodam że 95% prac wykonujemy sami

 

 


http://foto.onet.pl/upload/49/78/_619546_n.jpg


Kanalizacja i warstwa podkładowa w łazience gotowa

 


http://foto.onet.pl/upload/15/47/_619544_n.jpg


Prace nad instalacją wodną rozpoczęte

 


http://foto.onet.pl/upload/4/58/_619545_n.jpg


Podłączenie do umywalki w łazience dolnej

 


Ciepła woda będzie miała obieg jako że odległość od pieca do górnej łazienki to ponad 10mb rury.

Rtoipb

W lecie 2004 znaleźliśmy mały stary (rok budowy 1900) domek z 1200m2 działki cena była bardo przyzwoita,

 


a i tak udało nam się ją nieco zmniejszyć

 


Ponad rok trwało załatwianie formalności spadkowo notarialnych ale się udało

 


Działka z jednej strony graniczy z małą rzeczką i mamy prywatny mosteczek.

 


W połowie 2005 rozpoczęliśmy remont, a jako że sprawy zakupu trwały długo

 


to mieliśmy czas na przemyślenie co jak ma być zrobione co i tak nie oznacza że koncepcje się nie zmieniają

 


http://foto.onet.pl/upload/15/80/_624166_n.jpg


Widok od strony wjazdu czyli wejście i okno z kuchni to strona północna

 


http://foto.onet.pl/upload/14/33/_624167_n.jpg


Widok od strony mostku

 


http://foto.onet.pl/upload/15/33/_619530_n.jpg


Widok domu w zimie od strony mostku

 


http://foto.onet.pl/upload/38/46/_619531_n.jpg


A tak wyglądał piec jedyne co miał ciekawe to drzwiczki

 


na wykorzystanie których mamy pomysł :)

 


Remont rozpoczeliśmy od usunięcia podłogi na gruncie

 


i przygotowanie miejsca na wylewkę i ocieplenie

 


http://foto.onet.pl/upload/45/76/_619532_n.jpg


W kuchni deski leżały bezpośrednio na glinie

 


http://foto.onet.pl/upload/17/16/_619533_n.jpg


W salonie (powstaje z połączenia dwóch pokoi) nie było lepiej

 


co prawda zrobiono 3-5cm wylewkę tyle że bez izolacji

 


http://foto.onet.pl/upload/12/81/_619534_n.jpg


Widok podkopu w dawnej komórce która ma zamienić się w małą łazience

 


i kotłownię. widać przymiarki do instalacji kanalizacyjnej

 


no i fantastyczny korzeń z wina co rosło przed domem

 


http://foto.onet.pl/upload/3/83/_619535_n.jpg


A tu klatka schodowa pogłębiona i wylana warstwa podkładowa

 

 


Podłogę pogłębiliśmy tak by zmieścił się podkład z chudego betonu

 


20cm styropianu i wylewka z ogrzewaniem podłogowym czyli razem z 60cm.

 


Do wykonania warstwy podkładowej wykorzystałem tynki wapienne,

 


które zbiłem tam gdzie odlatywały i sypały się czyli prawie wszędzie

 


oraz gruz z posadzek w pokojach.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...