Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    293
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    735

Entries in this blog

ava80

Domek Avy i Marka

Minęło sporo czasu a jest sporo zmian - więc czas na aktualizację tego co sie w domu i dookoła wydarzyło tej wiosny.

Oczekujących na wieści przepraszamy, ale po spotkaniu z dwoma "asami szos" 3 kwietnia tego roku w trakcie podróży cz córką - mój samochód wyglądał tak:

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/157/7c7a65823b77c7c7.jpg

 

Córka już powyciągana z gipsów, ja jeszcze leżąca i niewstająca.

I pewnie długo niechodząca po takich obrażeniach..

ale przynajmniej zdalnie trzeba dom "wykańczać" aby kolejny rok nie stał tak samo..

ava80

Domek Avy i Marka

Niestety otynkować dom musze szybko, a zawodu się w 3 tygodnie nie wyuczę.

 


Od końca 2006 roku do ostatniego poniedziałku szukałam kogoś sensownego.

 


To nie żart. Musiał wiedzieć co mówi, wiedzieć o tynku więcej niz ja się dowiedziałam przez te lata (a tu było trudniej), mówić z sensem o tym jak planuje poprawić skopana siatkę, i do tego mieć kilka elewacji do pokazania.

 


Na "gębę" nie było mozliwości.

 


Każdemu kto wspomniał o styropianie na wełnę, żeby "dobrze"było - dziękowałam od razu.

 


Panom po 170 zł za m2 "Pani, ale my na gotowo to zrobimy" tez .

 


"Ekspertom" pod hasłem - a tu to sie da z pół centymetra i jakoś to będzie a owszem.

 

 


Mijały kolejne wiosny, a tynk ani drgnął.

 


Tej wiosny postanowiłam, że musi się udać.

 

 


W zeszłym tygodniu ściągnęłam kolejnych trzech. Z ogłoszenia, od znajomych z polecenia, z rodziny.

 


I znalazł się ktoś kto wzbudził zaufanie.

 


Po 3 latach.

 


W dodatku tynkował jeden z forumowych domków

 


Cena w normie i do dogadania.

 

 


Wczoraj zaczęli.

 


Na razie patrzę i nie komentuję, chodzę dookoła, wtrącam paskudnie swoje 3 grosze. Ale specjalnych zastrzeżeń jeszcze nie mam.

 

 


Są w trójkę, robią od 8ej do 17ej. W dwa dni w zasadzie skorygowali narożniki i całe ściany, wstawili parapety. ( tu akurat mam uwagę, ale powiem im później dziś zdążyli odjechać zanim zauważyłam)

 

 


Poczekamy. Zobaczymy.

 


Nie chcę zapeszać.

 


Ale prace postępują

ava80

Domek Avy i Marka

Ostatnie dwa tygodnie pod znakiem elewacji zewnętrznej.

 


Juz nie możemy patrzeć na nasz paskudny , szary i skopany dom

 

 


Poszukiwania tynkarza trwały długo.

 


Dane techniczne:

 


200 m2 do zrobienia.

 


tynk baranek

 


ale..

 


sporo równania i szlifowania i kładzenie na wełne więc nie tak łatwo jak na styropian.

 


Fachowców na budowie mieliśmy kilkuNASTU

 


 


Ceny jak z kosmosu, kręcenie nosem, marudzenie, pomysły jak u 3 latka a nie fachowców - najczęściej:

 


"Pani, to tak nierówno, jo to bym doł tu styropianu trójke na to i wtedy to robota jest..'

 


albo

 


" a po co se pani robiła wełnę, przecie to żadna różnica.."

 


albo

 


'wie pani, to sie nie opłaca robić.."

 

 


a daczego sie nie opłaca? kilku takich "fachowców" spytałam..

 

 


NAJKORZYSTNIEJSZA ROZMOWA BRZMIAŁA TAK:

 

 


A ile Pan to będzie robił?

 


"No wie Pani, jakby sam tynk to 2 dni, ale tu szpachlowac trzeba i poprawiać. Z tydzień będziemy siedzieli."

 

 


A ile za to..?

 


"No za szpachlowanie to tak 18 za metr (x 200 m = 3600 zł) no a tynk to taniej tak po 16ście ( czytaj 3200 zł)"

 


Czyli w sumie mialabym zapłacić 6800 zł z robociznę?

 

 


"No, i za parapety to już tak mniej wezmę - 30 zł za mb.."

 

 


A mam w sumie 11 m czyli 330 zł..

 


Więc mówię.

 


Hmm, no tak... czyli w 7 tysiącach za robociznę się nie mieszczę..

 


A w ilu bedziecie robili ?

 

 


"w dwóch"

 

 


Czyli za tydzień u mnie ponad 3500 zł na łebka..

 


I temu Panu się nie opłaca...?

 

 


Z całym szacunkiem - znam wielu fachowców w swoich dziedzinach. I znam kwoty 3 - 4 - 5 - 6 tys za ich pracę. Ale na miesiąc!

 


A jeśli chodzi o budowlankę to świat chyba zwariował

 


Albo ja zwariowałam ?

 

 


Za ponad 7 tys złotych NIE OPŁACA im się przyjść i porobić, bo muszą psię pomęczyć.

 


Rzeczywiście - nie ma to jak łatwe, lekkie i przyjemne pieniądze.

 


Chyba zmienię zawód na tynkarza..

ava80

Domek Avy i Marka

Między drzwiami garażowymi a domowymi będzie duże zadaszenie z drewna lub inne. Właśnie szukamy pomysłu - może któryś z forumowiczów coś doradzi?

Narożnik ma ok 2 x 4 m czyli 8m2

ava80

Domek Avy i Marka

Pan kończył a my w międzyczasie zamontowaliśmy bramę garażową pod kolor rolet okiennych z tłoczeniami "drewnopodobnymi" i zaczęliśmy podsypywać dziury ziemią.

 

 


Dojechała ziemia:

 

 


http://images25.fotosik.pl/285/a5ce0cdaaee6abd2.jpg

 


zaangażowaliśmy nasza dwuletnią córkę do rozrzucania tych marnych 25 ton własna plastikową taczką.. oczywiście wieczorami :PP

 

 


http://images40.fotosik.pl/21/017eba97b0fbb510.jpg



ps. ŻARTUJEMY!!!!!!!! Miś sie po prostu dobrze bawiła w kupie ziemii

 

 


A na poważnie to dalej wyglądało to tak, że ta piękna bezużyteczna dwuletnia brama z płyty wiórowej :

 


http://images24.fotosik.pl/287/e912745e59545203.jpg

 


zamieniła sie na inną:

 

 


http://images31.fotosik.pl/385/9c0e99a83f352071.jpg

 


http://images30.fotosik.pl/287/3397121713303c1e.jpg

 


a tu już w otoczeniu kostki, w miarę podsypanego terenu, oświetlonego lampkami diodowymi (ciekawie wyglądają gdy auto zaparkowane na podjeździe) które maja włącznik zmierzchowy więc świeca się tylko gdy ciemno

 

 


http://images31.fotosik.pl/385/499154b270a45d67.jpg

 


http://images32.fotosik.pl/384/e2338adc964211fc.jpg

 


http://images29.fotosik.pl/286/7cf1eada36e5aa99.jpg

 


http://images35.fotosik.pl/22/1217dcef320cb2db.jpg

 


Najważniejsze - nam się podoba. Szczególnie nieregularne brzegi. Z prawej strony będzie jeszcze dodatkowy pas by mógł zaparkować samochód Gości, a dróżka z lewej będzie pociągnięta do ogrodu za dom.

ava80

Domek Avy i Marka

A później to już tylko robiło się ładniej i ładniej.. I przyjemniej do chodzenia i patrerznia.

 


Jeśli ktoś lubi, żeby było równo i gładko to niech sie nie decyduje na łupek. Naprawdę trzeba lubić naturalność, chropowatość, aranżacje..

 


Dziwią mnie ludzie, którzy z łupka starają sie zrobić teren niczym kostka betonową. to sie nie uda. a próby ujarzmienia łupka wyglądają po prostu paskudnie :/

 

 


Żeby już nie przeciągać - u nas jest tak ścieżka obok wejściowej do domu pójdzie za dom - na razie niedokończona)

 

 


Pan sam pomyślał jak uatrakcyjnić wszystko kolorem i zaakcentować niektóre elementy

 

 


http://images33.fotosik.pl/389/ce79f84eaf220082.jpg

 


http://images45.fotosik.pl/21/ff3bebab95b09f2b.jpg

 


http://images46.fotosik.pl/22/65938f13069fe297.jpg

 


http://images35.fotosik.pl/22/6bdf7fa204a0ae3b.jpg

 


nasza przydomowa "kaponiera" ma w środku ok. 80 cm średnicy i wyrośnie tam drzewko (to znaczy posadzi sie już takie sensowne gabarytowo )

ava80

Domek Avy i Marka

No to zaczynamy:

 

 


19.08 START

 

 


Narożnik koło domu na dzień dobry:

 


http://images45.fotosik.pl/22/f601c00c18117992.jpg

 


Pole do popisu pana koparkowego od okiem brukarza Darka (POLECAMY USŁUGI!! - konkretny, dość szybki):

 


http://images42.fotosik.pl/22/092245cb69724c98.jpg

 


http://images42.fotosik.pl/22/a1989261b4469f23.jpg

 


po robocie zniknęło zielsko,nierówności, paskudne wały..

 


 


teren w miarę przygotowany:(tam gdzie resztki zielska znaczy się że nie będzie kostki tylko trawnik i i tak trzeba będzie odsypać ziemią)

 

 


http://images38.fotosik.pl/22/47a418c1e5dd779e.jpg

ava80

Domek Avy i Marka

Tak drodzy państwo. To co sie tam pojawia na zdjęciach to rzeczywiście nasz położony w końcu łupek

 

 


Firma która polecałam po ich mailu może rzeczywiście była ok, ale nie mialam okazji tego sprawdzić. Okazało się że pan - szef jest poszukiwany listem gończym i zwinęła go policja zanim zdążył się ojawić u mnie na budowie.....

 


Więc 3 tygodnie przed kupnem łupka nie zostalo nam nic innego jak biegiem szukać następcy. To jak igły w stogu siana, w dodatku wszystkie "igły" zapracowane na maxa....

 

 


Więc najpierw zamówiliśmy łupek - ponownie Pan znaleziony przez allegro,kilkakrotnie przesłuchany" na okoliczność samej transakcji sprzedaży, towaru jaki sprzedaje i kontaktów z policją..

 


Zakupiliśmy u niego łupek granitowy, miał być ładny i w miarę duży a nie drobnica, szaro - rudy bo się ładnie prezentuje i do tego po tonie czarnego i czerwonego do "ozdóbek".

 


Cena 39 zł za tonę. Potrzebowaliśmy 16ton na to co miało być zrobione, ale ponieważ transport 1000 zł za wannę wzięliśmy jednak 25 ton. 350 zł nie majątek a ogród ma 2000m2 więc się nie zmarnuje i na późnejsze alejki etc będzie jak znalazł :) Kolorowy kosztował więcej bo 85 zł za tonę ale za to pan dorzucił więcej czerwonego, bo "tak mu sie sypnęło a widział, że mamy czerwony mur" - licząc opłatę jak za 1 tonę

 

 


Generalnie? Wyjątkowo udana transakcja a towar zupełnie ok. I realizacja w tydzień - bo przecież mamy ślub

 


Dokupiliśmy podsypkę i teraz już tylko czekaliśmy na jakiegoś "asa".

 

 


Kikanaście dni, kilkaset telefonów.

 


w końcu znalazł się jakiś numer do brukarza - pan jest znajomym syna kierownika budowy znajomych budujących...

 


 

 


Dzwonimy. Cena 50 zł za położenia metra2 - mało..

 


Po kilkuminutowej rozmowie i określeniu że to w trybie pilnym bo na "wczoraj" oraz określeniu, że to nie jego "rewir" więc dojazdy - zmiana ceny na 60 zł.

 

 


Ponieważ dotychczas najkorzystniejsza ofeta była na 75 zł z wielką łaską jakos sie nie zastanawialiśmy.

 


dodatkowo proemia ustalona dla Pana - jak skończy w terminie czyli max do 3 dni przed naszym ślubem i będzie ładnie i bez wtop to 500 zl dla niego.

 


termin miał na czwartek 28 sierpnia.

 


Skończył we wtorek - czyli po 6 dniach pracy. Położył sam 107 m2.(pomocnik do przynoszenia i przebierania kamieni)

 

 


Sam miał inwencję twórczą i stosując sie do naszych wytycznych - nie lubimy jak jest równo, matematycznie, nudno, nienaturalnie - zrobił tak, że naprawdę jesteśmy zadowoleni :)

 


(rondo i światełka w kostce naszym pomysłem )

ava80

Domek Avy i Marka

Ale drzwi generalnie zupełnie ok. Jak już człowiek przeszedł na porządek dzienny, że wymarzonych nie będzie...

 


 

 


Tu drzwi i "syfek" w wiatrołapie o montażu

 


http://images39.fotosik.pl/22/d086ca3d3113a0a8.jpg

 


z bliska kolorek taki (wyszedł trochę za jasny)

 

 


http://images28.fotosik.pl/287/71d9c1e5b0790ed4.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/287/c71e92348dff378c.jpg

 


do tego parapety z duromarmuru

 


(650 zł za komplet na 7 okien + 190 zl przesyłka kurierem bo cholerstwo ciężkie..)

 


ale kolorystycznie pasują do drzwi

 

 


http://images34.fotosik.pl/384/052f8eed1e15b4e5.jpg

 


http://images42.fotosik.pl/22/7bc83909455ae9ce.jpg

 


duromarmur polecamy - ciężki, wytrzymały, nie hałasuje w deszczu, ładny, efektowny.

 


Pan znaleziony na allegro robi w dowolnym wymiarze pod zamówienie. Nawet rodzaj, formę i kolorystykę "nacieków" i "mazajów"można sobie dobrać

ava80

Domek Avy i Marka

Zanim wystartujemy z elewacją (o tym później bo mi sie włosy jeżą wszędzie jak tylko pada hasło elewacja WRR)

zmieniliśmy drzwi na równe.

 

Okazało się, że w żadnym sklepie/salonie/markecie w Poznaniu i okolicy nie ma od reki dwóch jednakowych drzwi zewnętrznych.

Nawet jesli generalnie było nam wszystko jedno czy P czy L i czy 90 czy 100...

NIE MA!

 

Wszędzie czekanie i zamówienie. Także w VOXie i podobnych składach.

Można kupic jedynie dwa rodzaje: takie po 9 tys za sztukę, albo takie po 460 z blachy w Leroy..

Żadna z opcji w grę nie wchodziła, więc obdzwoniła wszystkich w kraju dealerów GERDY. Licząc że gdzieś trafię może na jedna GWXy a gdzie indziej na te same.

Po kilkudziesięciu telefonach (w okolicach 80) i zmarnowanych 3 dniach PASS.

 

Nie ma.

ava80

Domek Avy i Marka

Ponieważ jednak teren zamiast ruszyć w czerwcu ruszył w sierpniu..po drodze mieliśmy lipiec.

 


I żeby dziecko nie bawiło się w "takiej" piaskownicy:

 

 


http://images41.fotosik.pl/21/80b4e1c7318cbd32.jpg

 


zamówiliśmy na allegro drewniane cudo do samodzielnego poskładania.

 


I po obejrzeniu doszłam do wniosku że także do samodzielnego malowania.

 


Nie chcąc mieć w ogrodzie kupy plastiku postawiliśmy na drewno

 

 


W teorii wszystko proste:

 


http://images31.fotosik.pl/384/4a1e0797dae56188.jpg]

 


http://images39.fotosik.pl/22/e29a03ef2727b7c2.jpg

 


a im dalej tym weselej

 

 


http://images32.fotosik.pl/383/40875da93523a817.jpg

 


http://images42.fotosik.pl/22/bfba6fa44d944750.jpg

 


do roboty (2 bejce)

 


http://images34.fotosik.pl/384/07f740ddbf6bad2f.jpg

 


http://images32.fotosik.pl/383/4b18fa99dacb803f.jpg

 


http://images30.fotosik.pl/286/e39b3bf3e2680bdd.jpg

 


później druga część elementów na zielono

 


i volila!

 

 


ps. VOILA! w postaci zdjęcia pojawi się tu niestety dopiero w grudniu. Bo folder w zniszczonym kompie w naprawie.. :/

ava80

Domek Avy i Marka

się przerwa zrobiła, że hoho. wstyd

 

 


No więc krótkie przypomnienie zwariowanego lata czyli robienia okolic domu na wariata..

 


byle zdążyć przed ślubem...

ava80

Domek Avy i Marka

Ściana była gładka. Przy beżowych panelach szafranowa ściana wyglądała wprawdzie ciepło,. ale dosc nudno.

 


Poza tym docelowo zamieniamy wszystkie drzwi w domu na ciemny orzech tak ajak szafa w korytarzu - te "jabłonkowe" znikną iwtedy będzie ok.

 


Na razie ciut za pstrokato jak dla mnie. Oczywiście nie przez pasy tylko koloryy stolarki w korytzrzu :.

 


W każdym razie korytarz wymagała malowania przed ślubem więc więc wzięłam troche taśmy, 3 puszki farby (plus bazową na cały korytarz i tak pomału powstawało to:

 

 


etap 1 czyli pozaklejane, kolory podstawowe, malowanko

 

 


http://images44.fotosik.pl/3/e6082af182911e4d.jpg

 


etap 2 - zanika szafran

 

 


http://images32.fotosik.pl/350/717b403c41d3fea9.jpg

 


etap 3 z detalami

 

 


http://images27.fotosik.pl/267/b4d0f8d02ff5b187.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/268/53772f39edfa8a4d.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/268/53772f39edfa8a4d.jpg

 


a tak wygląda finał przy róznych oświetleniach widziany ze środka salonu(z kanapy też ):

 

 


http://images41.fotosik.pl/3/b4b521737b2920aa.jpg

 


http://images37.fotosik.pl/3/f42cf9659aac73ea.jpg

 


http://images25.fotosik.pl/267/91742b845342fa28.jpg

 


kolorki duluxa , prosto, finezyjnie i nowcześnie

 


ava80

Domek Avy i Marka

Na razie spędziliśmy troche czasu na dworze więc wejdźmy na chwile do środka. Wprawdzie dookola domu sporo sie dzieje, ale w środku również.

 

 


Wczoraj zrobiliśmy z Markiem pewna aranżację.

 


Od roku mieliśmy taką oto wnękę:

 

 


http://images34.fotosik.pl/350/5e639515a75614fe.jpg

 


a takie było eleganckie mocowanie lampki..

 

 


http://images48.fotosik.pl/3/84e5f48b6da3b5e8.jpg

 


po 2 godzinach roboty nad samą aranżacja w bibliteczce:

 


(nie licząc malowania - ściany juz nie szafran tylko biala czekolada i demontaż/montaż szafy wnękowej 3 dniowy... )

 

 


efekty:

 

 


http://images24.fotosik.pl/268/3657c209846e0cd6.jpg

 


http://images39.fotosik.pl/3/15a417fbc482d44c.jpg


tak to kokos wisi na kawałku sznurka..

 

 


 

 


http://images34.fotosik.pl/350/42541604a7dd4d31.jpg

 


tak to małe białe kamyczki i jakies małe "coś" (spróbujcie nasypać ich za szybę jednoczesnie ją zasuwając...)

 

 

 


http://images37.fotosik.pl/3/452f99bf5540910a.jpg

 


za szybą na piaseczki i w bambusach odpoczywają kreciki - pamiątka z Amsterdamu

 

 


 

 


a jak sobie zaświecę gdy na korytarzu ciemno to mam tak:

 


http://images35.fotosik.pl/3/64e89d911f1b7f9a.jpg

 


http://images47.fotosik.pl/3/62b09115c16e91b5.jpg

 


eh..fajnie sie teraz idzie po korytarzu. Szczególnie, że nie jest juz nudny jak flaki z olejem. Szczegoły poniżej

ava80

Domek Avy i Marka

część ostatnia muru troche jeszcze kulejejąca:

 


http://images33.fotosik.pl/281/b88f2dc6b3d7d393.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/227/cc6300f6013cdb83.jpg

 


sliczne kolorki muru o zachodzie słońca:

 


http://images32.fotosik.pl/280/b9d49db0a570415c.jpg

 


i inne:

 


http://images27.fotosik.pl/226/8cae5de349cbcc9b.jpg

 


zgubiliśmy wysokośc na odcinku 26 metrów skosu tylko w jednym miejscu:

 


http://images34.fotosik.pl/281/4e38195fd8d8cf2a.jpg


więcej nie było konieczne

 

 


http://images31.fotosik.pl/281/ddf3d5b1bd26e2ec.jpg

 


jeszcze troszeczke dziurawy, ale juz prawie, prawie....

 


http://images33.fotosik.pl/281/c8f4a0b0195de0ef.jpg

ava80

Domek Avy i Marka

MUR ROŚNIE w niektórych odcinkach (podzielony na 3 części futką 0 1,20 m i bramą 4 m)

http://images31.fotosik.pl/281/1982446d3604a0ce.jpg

 

href="www.fotosik.pl" rel="">http://images28.fotosik.pl/227/33505b8b022aa28c.jpg

 

href="www.fotosik.pl" rel="">http://images34.fotosik.pl/281/4cc9930d9cd41935.jpg

 

obudowa skrzynek:

 

http://images33.fotosik.pl/281/d577f589d8e2926a.jpg

 

href="www.fotosik.pl" rel="">http://images33.fotosik.pl/281/43ae06312e56a257.jpg

 

href="www.fotosik.pl" rel="">http://images29.fotosik.pl/227/c7455cbe599d3688.jpg

ava80

Domek Avy i Marka

przyjechał materiał (dowóz 3 dni x 8 palet = 24 palety)

 


paleta to kostka, 1,54m2 muru w "paskach"

 

 


http://images29.fotosik.pl/227/983523f9ebf157c3.jpg

 


i już połamany na kawałki:

 


http://images28.fotosik.pl/227/8cf80dbee4a548f3.jpg

 


gotowy do montażu na nadal powstającym fundamencie.

 

 


I mozna by w sumie montowac gdyby nie mały wqrwiający ZONK.

 


Panowie kopali w lini działki, a nawet ciut NA działce i dokopali się do:

 

 


http://images33.fotosik.pl/275/37d43286e0ff55c8.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/224/7ce557a4ec1cb10b.jpg

 


tak. dobrze widzicie.

 


KABLI TPsy!!!

 


które zgodnie z projektem są około metra od lini działki i na głębokosci ponad 80 cm.

 


tu widziecie wykop na ok. 60 cm..

 

 


Pytanie co dalej..?

 


 

 


Zalać ich betonem nie moge mimo, że na nastepny dzień mam zamówiony cement. Ekipy nie odwołam, bo mają wąsko z czasem. Rekalamcja w TPsie?

 


buhahahahhahahaha ŚMIECHU WARTE!!! 14 dni mają !

 

 


A ja %^##@*& stoje z robotą..

 


No i tutaj przyszła nieoceniona pomoc.

 


Pomoc dobrze wie, że bez niej leżałabym na łopatkach więc jeśli tylko cos moge to dla niej zawsze.

 


I dla tych innych co sprawili, że po stwierdzeniu, że jest zaistniały problem (około 16ej), miałam ludzi z TPsy na posesji o ..19ej tego samego dnia.

 


Powiedzieli co i jak, nastepnego dnia naprawili kabel (bo oprócz odkopania, to moja fantastyczna ekipa zdążyła go przeciać łopatami w 3 miejscach, co zdecydowanie niedadowalało sąsiada bo mu net umarł...

 


i nie omieszkał mi o tym powiedzieć.)

 


Co jak co, ale następnego dnia o 14ej cement wchodził PLANOWO.

 


szalunek był:

 


http://images34.fotosik.pl/275/57a610a404c827fa.jpg

 


i zalewanko z gruchy (bez pompy bo przy ulicy)

 


http://images33.fotosik.pl/275/c80cbc626943b5b5.jpg


http://images31.fotosik.pl/275/19f8695763b3a77c.jpg


http://images28.fotosik.pl/224/fe852032125fc13d.jpg

ava80

Domek Avy i Marka

tu jeszcze bez płota

 


http://images34.fotosik.pl/281/9080f5b6c775e433.jpg

 


pomiary i oznaczenia (furtka brama)

 


http://images29.fotosik.pl/227/dafed957dbe5f8fe.jpg

 


http://images27.fotosik.pl/226/afc585a221eab1c2.jpg

 


pierwsze kroki:

 


http://images34.fotosik.pl/281/759c8d45d5786fd9.jpg

 


pojawia sie sprzęt do cięcia elementów muru:

 


http://images33.fotosik.pl/275/445b5c526c5c4f22.jpg

 


i kopanko na całego:

 


http://images32.fotosik.pl/280/63198c54b692722f.jpg

 


http://images23.fotosik.pl/227/d512e48ca09edad6.jpg

 


oczywiście w miarę często przerwy żeby się za bardzo nie zmęczyć..

 


(czyli pół godziny leżenia i 10minutowy zryw "tytanów pracy")

 


złapani ofickalnie:

 


http://images23.fotosik.pl/227/67b5439ed119a546.jpg

 


i ponad pół godziny później nadal choć nieoficjalnie zza firanki:

 


http://images26.fotosik.pl/227/0df4efca5a058d23.jpg

 


eh..oby tylko wykopali..

ava80

Domek Avy i Marka

No to od jakiegoś czasu mamy płot.

 


I tylko ludziska biegają sie pytać co to takiego, bo w okolicy rzadkość. Ogromna rzadkość...

 

 


Na początku oczywiście pustki i pomiary.

 


Najciekawsze jest to, że panowie krzyczeli do siebie: 3 milimetry w prawo! 6 milimetrów za wysoko!" a ostatecznie jeden z fragmentow muru postawili tak krzywo, że nawet gołym okiem było widac odchylenie od pionu i poziomicę wysłalismy na urlop, by nie popłakała sie z żalu...

 


ale o korektach to na końcu.

 

 


Na początek nieźle i pomalutku od dołu:

 

 


MIERZYMY I KOPIEMY FUNDAMENT:

ava80

Domek Avy i Marka

Szukam drzwi i bramy :)

 

 


Firma nr 1 z polecenia.

 


brama standart, tłoczenie wąskie poziome, 2 piloty, automatyka, motaż (ale nie mozna do niej nic dołozyć)

 


4000 zł

 


brama j.w. z możliwoście dodatków (zabezpieczenie przeciw pęknięciu sprężyny, możliwośc dołożenia fotokomórki później)

 


4296 zł

 

 


drzwi Gerda, biały laminat, 6 tłoczeń + szyba (do domu wejściowe)

 


2340 zł z montażem i wymontowaniem starych

 


drzwi j.w., ale bez szyby (okienka półokrągłeo na górze, czyli pełne) - do garażu

 


1950 zł z montażem

 

 


Firma nr 2 do Dąbrowskiego ma tylko drzwi:

 


drzwi białe malowane, z okienkiem, z 4 tłoczeniami, z montażem, (malowane będzie pewnie widać każda rysę :/)

 


2000 zł

 

 


białe garażowe (z tłoczeniami bez okienka)

 


1250 zł

 

 


Firma nr 3 z Lubonia ma tylko bramy:

 

 


brama Hormann 2x3m biała, panele po 25 cm:

 


2400 netto

 


+ 850 naped z 1 pilotem(108 zł brutto kolejny pilot)

 


+600 montaż

 


to suma 3850 _ 10% promocyjnego rabatu daje 3465

 


+22% vatu

 


4227

 


czyli 227 więcej niż "nołnejmowa" wyżej..

 

 


Firma nr 4 z Michała:

 


drzwi białe malowane, jak wyżej:

 


z okienkiem 1538

 


bez okienka 1369

 


+ 450 żł montaż jednej pary drzwi..czyli ponad 2000 zł w sumie

ava80

Domek Avy i Marka

dostaje maila takiej treści:

 

 

 


KOSZTORYS

 

 


ŁUPEK GRANITOWY

 

 


Cena kostki - 50zł/tona

 


100m2 = 16t

 

 


16 x 50zł = 800zł

 

 


Cena ułożenia 60zł/m2

 


100 x 60zł = 6 000zł

 


Transport kostki

 


do Poznania - 900zł

 


RAZEM 800 + 6 000 + 900 = 7 700zł + piasek i cement

 

 


 


zbyt piękne rzeby było prawdziwe...

 


szczególnie, że poniżej taki text:

 


"dosyłam zdjęcia i umowę.

 


W połowie maja rozpoczynamy budowę 200m2 łupka więc chętnie zaproszę Panią

 


gdzieś koło 20 maja by obejrzeć jak taka budowa wygląda.Jest to w

 


Czerwonaku.Najlepiej zobaczyć wykonywaną budowę, będzie Pani wtedy widziała

 


jak to wszystko wygląda.

 

 


Każdy kolor łupka można zamówić więc z tym nie będzie problemu. Cena

 


czarnego będzie nieco droższa ok.80zł/tona.

 

 


Przy każdej budowie dajemy rok gwarancji. Jest to czas na przetestowanie

 


kostki przez cztery pory roku.

 

 


Wadliwość towaru - chodzi tu głównie o kostkę betonową, którą również

 


układamy.

 

 


Nie mamy wpływu na sytuacje typu:

 


- opóźnienia prac z powodu nie dostarczenia na czas kostki, piachu lub

 


cementu

 


- awarii sprzętu

 


- braku zasilania na budowie

 

 


To koszt łączny dla pani brutto. Żadnych pozostalych kosztów Pani nie ponosi. Możemy zacząć 16-18.06.2008. Czas wykonania - około 10 dni roboczych"

 

 


I szczena mi opaadła po przeczyatniu tego, umowy i po obejrzeniu zdjęć.

 


Wykonawca sam do mnie trafił



×
×
  • Dodaj nową pozycję...