Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    1 357
  • komentarz
    1
  • odsłon
    894

Entries in this blog

Arctica
Arctica w Twoim dzienniku można znaleźć wszystko :)

wiec jeśli jest temat z oknami to jak myślicie, bo my chcemy kolor z zewnątrz i kolor w środku, więc jak tak powiedziałam to u dwóch potencjalnych sprzedawców powiedzieli mi to samo " ale jak pani weźmie kolor od środka to może nie pasować do mebli" wow co to ma znaczyć a jak ludzie maja drewniane okna???? wiec sama nie wiem jak to z tym jest.....

 

Bo jak budowa, to i tematy podopne do przewalenia :roll: :wink: :lol:

 

Dziwni ci sprzedawcy u Was, przecież to dodatkowa kaska dla nich...

Powiem tak, teraz mam mieszane okna... w salonie i kuchni obustronny kolor, a w sypialniach w środku białe.

To wszystko zależy od wizji wykończenia wnętrz, bo jak jakieś neutralne, jasne ściany, to lepiej jak białe, bo nie rzucają się w oczy, nie gryzą z meblami...

A mycie białych od środka nie jest jakoś szczególnie uciążliwe, bo to przeważnie z zewnątrz się brudzą.

Jedyną wadą jest to, że jak sobie uchylisz okna, to wyłazi to białe i z zewnątrz niefajnie wygląda.

Ale np. mamy ciemną sypialnię, ciemnobrązowa tapeta, i znowu białe okno daje po oczach... ale to trzeba by wymieniać okna wraz z wystrojem wnętrz... nonsens :roll:

Jakbym teraz zamawiała okna w okleinie, to bogatsza o własne doświadczenia wzięła bym obustronną...

 

Pomogłam czy zamotałam :-? ?

Arctica
jessi ja też cały czas myślałam o kolorze "dąb bagienny" - piękny kolor i idealnie pasowałby mi do dachu,ale ciężko o taki kolor u stolarzy co do drzwi wejściowych.Orientowałaś się już w tym temacie?

 

no własnie jeszcze nie ,a tym bardziej ze my chcemy miec robione drzwi na zamówienie i boje sie ze pózniej takiego koloru ich nie bede miec :roll: :-?

 

Nasi sąsiedzi robili u stolarza parapety. Okna mają "dąb bagienny" i parapety, drewniane, dębowe w identycznym kolorze jak okna. Więc jeśli na parapety dało się drewno zabarwić na dobry kolor, to pewnie na drzwi też się da.

 

Mam teraz ten kolor i jest super, tylko w środku trochę ciężki, trzeba meble wenge dorzucić bo widać tylko okna :roll: .

 

Aaaa.... i raczej nie do jasnych elewacji... :roll:

Arctica

Danuś, to prawie tak jak u mnie... no poza dachem

 

 

Jessi, dąb bagienny mam teraz... jak dla mie za ciemnie, tym bardziej do śmietanki... a podmurówkę to planuję z polnego kamyka...

 

 

 

 

Przeglądam elewacyjny wątek we wnętrzach i najbardziej do mojego dachu podobają mi się..................................białe

 

Takie świeże i eleganckie...

 

 

ooooo.... nie, nieeee... kto to będzie mył ????

Arctica

Ja dachu już nie zmienię, bo na obórce mam taki i tutaj też musi być taki...

 

A poza tym to jeszcze mi się podoba...

 

Chyba, że mogła bym wiór wybrać, ale na to chłop VETO postawił, i nie ma co nad rozlanym ........

 

A w tym Twoim dachu właśnie mi się podoba to niezdecydowanie brązu

 

 

Tak jak piszesz, dobrze, że jeszcze trochę czasu mam...... ale i tak będzie orzech

 

 

Czekam na zdjęcie

Arctica
Nu i co tam słychać... jak tam hafty?

 

Ja to powiem szczerze, że nawet szperałam jak to się robi na szydełku te aniołki :wink: Ale najpierw muszę złapać bakcyla do tego a przede wszystkim poćwiczyć :lol:

Nu i też zgłupiałam znalazłam np. gotowy z nadrukiem obrazek - czytaj kanwy z nadrukiem :wink: a tam dośc spory wybór -tkanina do obrazka 44 oczka/10 cm, 46 oczka/10 cm, 54 oczka/10 cm, 80 oczka/10 cm - cena pierwszego tańsza, następnych jednakowa :roll:

Oddzielnie podana kanwa z nadrukiem - jeścio inna cena.

Nie wiem o co kaman z tymi oczkami - ale rozumuję to tak, że jak kupię kanwę, to już nie tkaninę, a jak tkaninę, to dodatkowo wzór na papierze.

 

Potem znalazłam nawet lekcję z haftowania...

A tutaj SZOK...

Ja to dumała tak ( no jednym słowem błędnie, jednym słowem głupio -ale ja laik przecie), że te krzyzyki to tak jak to X jedna nitka w te, potem ciach w drugą stronę i tutajjjjjjjjjjjjjjjjjjjj ne ne ne... najpierw rząd w tę a potem wracamy w drugą. Boshe i stwierdziłam, że kiedyś po cichutku wezmę sobie kupię taki prosty obrazek -tj. kanwę i se poćwiczę... Ewentualnie zapiszę się do jakiegoś Koła...

 

 

Miśka... moje hafty mają się dobrze... leżą i kwiczą w kąciku :oops: :roll:

Zawsze mam coś ważniejszego do zrobienia, a teraz to jeszcze młody się rozchorował i na chwilkę usiąść na zadku nie mogę, bo mamo daj mi to, mamo daj mi tamto...

A że lekaż kazał w wyrku leżeć to ja za kuriera cały dzień robię...

a, i jeszcze dopytuję co by na obiadek zjadł, a później pół dnia nad garami stoję :roll: .

Dobrze, że chociaż apetyt przy tej temperaturze ma się dobrze, aż się powtórzę... mutant jakiś, czy co...

 

Z tymi kanwami to tak jak Dorfi napisała, nie baw się w gotowe z nadrukiem...

Raz, że krzywo nadrukowane i krzyżyk wypada zrobić pół jednym kolorem pół drugim, to jeszcze jak masz za dużo odcieni jednego koloru to w ogóle kociokwiku idzie dostać. Nie i już...

Jak chcesz zacząć, to spróbuj na malutkim obrazeczku (wzorów pełno w necie), dosyć dużej kanwie (myślę, że na początek 44/10cm) i nie martw się, że najpierw rządek w jedną... później w drugą...

Rób jak Ci wygodnie, byle krzyżyki w jedną stronę były... ta nitka na wierzchu żeby się w jedną stronę układała...

 

A do szydełkowego aniołka chyba link podawałam jak to się go robi...

 

Jak czytałam twoją historię z igłą, to sama nie wiem dlaczego przypomniało mi się jak dla jaj podkładaliśmy pinezkę facetce... hmmm... od ZPTów chyba...

A tak wyglądaliśmy :o :o :o

jak usiadła i ....nic... rzadnej reakcji...

To były czasy...

 

Ps. a za te "starzejesz"... to jeszcze On się napatoczy :evil: , przecie podobno my równolatki :evil: :wink:

Arctica

Dardurdka napisała:

No proszę, fajnie że moje okna ułatwiły Ci wybór - wszyscy wiemy, że nie łatwy Moim zadaniem, jeśli dach planujesz ceglasty???? To każdy kolor okna wygląda super!!!

 

 

Tak Iwonko... odkąd zobaczyłam Twoje okna przestałam marzyć, może złe słowo :roll: , dumać, tak... dumać nad drewnianymi...

Tak już mam, że nie mam parcia na szkło... drogie szkło...

No... nie lubię przepłacać za coś w czym nie będę chodzić, nie będę jeździć, nie będę jeść, baaaa.... nawet patrzeć za bardzo nie będę...

tylko przy myciu :wink:

 

A poza tym to chałupa za daleko od drogi stoi to i nawet tabliczki "Urzędowski" widać nie będzie :wink: :roll: :lol:

 

 

Monia napisała:

proponowałabym Ci orzech - będzie idealny do ceglastego dachu

 

Powolutku skłaniam się do orzecha... chociaż nie wiem, czy nie będzie za ciemny do białej elewacji...

Poza tym w każdej firmie te odcienie się trochę różnią, a ja oglądałam dopiero w jednej... resztę gdybań mailowo załatwiam :D

Za to w tej co oglądałam, bardzo podobał mi się niestandardowy kolor dąb...

Wyglądał dokładnie jak dębowe, stare meble :roll: , naprawdę ładnie...

tylko jeszcze nie jestem zdecydowana na firmę, to i dąb może być inny gdzie indziej...

A złoty dąb w niektórych wersjach wydaje mi się za pomarańczowy :x

:-?

Jeszcze mam trochę czasu na sondaże :D

Arctica
Arctica, piękne trawki.. jak pięknie będą wygladały na Twoich włościach :D

Widzę, że pomimo sezonu "ogórkowego" nie próżnujesz i planujesz, wymyślasz.. :D

Zapomniałam skomentowac Mikołajki, cudne ciacha :lol:

nawet te małe :lol:

 

grypy współczuję, bo to straszne choróbsko :-? koniecznie niech synuś ją wyleży, bo z niedoleczonej grypy straszne komplikacje mogą być..

 

Pisałam już kiedyś... jak nie ma po co wstawać z wyrka to po co żyć...

muszę sobie jakieś prace zastępcze wynajdywać, bo zwariuję :roll: ...

a jak będziemy na budowie to muszę koniecznie złapać wymiary dwóch ścianek (bo niepamiętam jak to wykombinowałam :oops: , skleroza) i biorę się za środek...

 

i chyba kolejne partie materiałów zacznę ściągać :-? , okienka już dałam do wstępnej wyceny w kilku firmach...

 

A z grypą... dzieci chyba jakoś lepiej znoszą temperaturę... ja przy takiej bym majaczyła, a synuś... trochę pospał i ... "daj mi laptopa" :o :o :o

 

mutant jakiś chyba :-?

ale w łóżeczku grzeczniusio leży...

Arctica

Dzięki dziewczyny za wsparcie...

 

Później było tylko gorzej, temperatura doszła do 40,4 stponi... a próby zmniejszanie niewiele pomagały...

 

 

Już jesteśmy po wizycie u lekarza, "wzorcowa grypa"...

 

Teraz ma być tylko lepiej , zobaczymy..., i mam nadzieję, że obędzie sie bez komplikacji... właśnie zasnął...

 

 

Zuzanko... to troszkę duże "maleństwo", dla mnie zawsze będzie mały, ale większy ode mnie prawie jest :)

 

 

Danuś... właśnie się o tym boleśnie przekonujemy...

Arctica

dzien doberek

 

te trawy bardzo popularne sa w Irlandii i pełno ich tu przy domach a wrzeczywistości są sliczne i bardzo duże i gęste :lol: :lol: :lol:

 

Hej!

 

Bo tam u Was klimat inny... chociaż one podobno bardzo nie lubią jesiennej słoty :roll: :-? , to już nie wiem... :-? tutaj zimy coraz cieplejsze, tyle forsy poszło na udowodnienie ocieplenia klimatu, więc nie mają innego wyjścia, muszą rosnąć.

Właściwie to klimat powolutku zbliża się do wyspowego... ani zimy ani lata :roll: , nie to co kiedyś... nawet sama pamiętam jak w tunelach śniegu chodziałm...

Arctica
Witam :wink:

 

Jeścio raz napiszę ... fajne te trawy -a ta red -superrrrrrrrrr :wink:

 

Cortaderia selloana 'Pumila' taka mi się spodobała, nawet bardzo :wink:

 

Lecę sprawdzę ile te sadzonki kosztują :wink:

 

Dziekuję za mikołajki -mi tez jakoś w oko wpadł 2 od lewej - :roll: :wink:

 

Jak już będziesz kupować, to lepiej ze sprawdzonego źródła.... czasami śmieszne rzeczy z takiej trawy mogą wyrosnąć... i niekoniecznie to co byś chciała :wink:

 

Dwóch znawców po naszym forum buszuje, pasjonaci... prowadzą sprzedaż wysyłkową...

 

Nie to żebym namawiała... :roll: , ale sama nie lubię kupować kota w worku...

 

Hihihiiii ja też wybrałam tego 2 od lewej... ma chłopak powodzenie :wink:



×
×
  • Dodaj nową pozycję...