
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 106 wyświetleń
Dzięki
Twoja wydaje się bardziej profesjonalna .
Muszę pokazać żonowi...
Hmmmmm.... to może się też przydać do całego ocieplania...
Jesteś winna mojej kieszeni półtorej stówki
Serdeczne dzięki
Ps. a ten drucik się nie złamie???
Moniu, dobry komputerowiec nie jest zły
A maszyny ni ma , trza będzie kuchennym siekać
Dzięki za pozwolenie... musiała bym od Jankamy zciągać
Poradzę sobie na pewno, tylko nie wiem, czy przyszły rok za krótki nie będzie
A ja gdzieś słyszałam, że "Jeśli Bóg chce kogoś ukarać to spełnia jego marzenia".
To o czym oni marzą
Przecież marzenia sie spełniają ...
Tylko na fm nie będzie tyle czasu...
A to nie znaczy, że się cieszy?![]()
![]()
cieszy się,cieszy
![]()
chodziło mi bardziej o sposób jaki to powiedziała
przepraszam jeśli źle się wyraziłam
Aż taka drażliwa nie jestem
Tak naprawdę to mało mnie to obchodzi
Zapomniałam jeszcze o odludziu Ci napisać... Odludzia to tyle co mojego własnego. To przez gabaryty działki tak sie wydaje a i zdjęć na wszystkie strony nie robię . Przez ulice mamy ciąg sąsiadów, szkoła jakieś 200 metrów od granicy naszej działki, a mszę co niedzielę na tarasiku kilkakrotnie wysłuchać można .
Nie potrafię z zumi zdjęcia zapisać bo bym się pokazała z lotu ptaka
Fajnie masz z tym domem na takim odludziu![]()
Pięknie się prezentuje i b.jestem ciekawa jak będzie wyglądał na finiszu
Kiedy planujecie przeprowadzkę?
Finisz będzie bez fajerwerków. Blacha na dachu i te sprawy... Ale kolumny zerżnę od Ciebie
Termin przeprowadzki bliżej nieokreślony...
Jak kupowaliśmy tą działkę to mieliśmy tam zamieszkać za cztery lata... jak synuś gimnazjum skończy (jest w 6 klasie).
Po kilku wizytach "u nas" zmienił nam się termin... syn idzie do gimnazjum TAM. Więc nie mamy innego wyboru jak przeprowadzić się do
1 września.
Pewnie przez całe wakacje będziemy pomieszkiwać i się wykańczać .
Nadal próbuję rozgryźć sens słów:"-aleeee stodołaaaa"
![]()
![]()
Powiedzmy,że mogło być gorzej...
?
Nie przejmuj sie
ewentualnie wymień na nowszy model!
![]()
To musiała bym i synka wymienić, a przecież GO KOCHAM!!!!!!
Przeżyję, tym bardziej, że coraz daaaaaaaaaalej się wyprowadzamy
A żeby nie było, że się tak całkowicie obijaliśmy to proszę![]()
ściany zabezpieczone, dom opaseczkę ma na zimę, aby mu uszy nie zmarzły
![]()
http://foto3.m.onet.pl/_m/809b782274c706359e97a7d5f6990e43,10,19,0.jpg
z bliska...
http://foto0.m.onet.pl/_m/34ed93e588771fd9fa800765152f85e4,10,19,0.jpg
Arctica JUŻ PRZEPIEKNIE PREZENTUJE SIĘ WASZ DWOREK NA TEJ POSIADŁOŚĆI !!!!!!!!!!!!! A co to będzie jak juz go dokończycie?!?!
![]()
Normalnie napatrzeć się nie moge!!!! CUDO!
![]()
![]()
P.S Chyba musze wysiedlić moich sąsiadów, wyburzyć ich domy i powiększyć działkę.....
![]()
![]()
![]()
No ok rozmarzyłam się
![]()
Dziękuję , też się nie mogę wiosny doczekać
Uważaj na marzenia... czasami się spełniają
Nadal próbuję rozgryźć sens słów:
"-aleeee stodołaaaa"
Mieliśmy dziś inspekcję...
Teściowa zażyczyła sobie zobczyć co my tam tyyyyyyyyyyle czasu robimy
Wydaje mi się, że pozwolenie na budowę nie jest potrzebne, być może zgłoszenie, ale to bezproblemowe przecież. Narysujesz gdzie można a zrobisz gdzie będzie Wam odpowiadać .
U nas geodeta się dziwił, że chcę ją na mapie do celów projektowych, bo to trzecia grupa dokładnościowa (przepraszam zboczenie zawodowe ), ale chodziło na o jak najlepsze poparcie naszego budowania tak daleko.
Tylko winorośli jeszcze nie ma - przypominam...![]()
Dokupi się jakby co, gotowców oczywiście
, w piwniczce zchłodzimy
skoro masz głóg na działce to rób z tego wino.........wspaniałe.........a najlepsze po pierwszym przymrozku
Naprawdę???? Nie pomyślałam... jeszcze mnóstwo owoców na drzewach... ptaszyny nie zjadły...
witam sie z ranaale ładnie tam u Ciebie i widze że juz niedługo drzewka sadzisz
![]()
,ja tez bede sadzic u siebie na działce drzewka ,tylko problem w tym ze nie wiem kiedy ,
bo ja tu a nasza działeczka tam ,
Hejka!
Na drzewka to jeszcze lista chciejstw nie zamknięta , powinnam posadzić winorośl, ale i tak "goście" parzystokopytni bądź czterołapni by zjedli, więc wstrzymujemy się... myślę że do wiosny
A z tymi odległościami... wiem, że bliżej mamy, ale i tak to całodzienna wyprawa, więc teraz przy tak krótkich dniach się nie połaca wcale .
Nie smutaj się, aby do wiosny
A żeby nie było, że się tak całkowicie obijaliśmy to proszę
ściany zabezpieczone, dom opaseczkę ma na zimę, aby mu uszy nie zmarzły
http://foto3.m.onet.pl/_m/809b782274c706359e97a7d5f6990e43,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/809b782274c706359e97a7d5f6990e43,10,19,0.jpg
z bliska...
http://foto0.m.onet.pl/_m/34ed93e588771fd9fa800765152f85e4,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/34ed93e588771fd9fa800765152f85e4,10,19,0.jpg
Tylko winorośli jeszcze nie ma - przypominam...
Dokupi się jakby co, gotowców oczywiście , w piwniczce zchłodzimy
Cudowne są takie wspomnienia...
Nie wiem jak to się dzieje, ale za każdym razem jak idę przez mój sad jestem... małą dziewczynką z warkoczykami, która przyjechała do dziadka na wakacje...
A żabich udek nie będzie, bo to same ropuchy
Dorotko... nie jest płytka... z opowiadań właściciela, a jeszcze więcej sąsiadów wiem, że do sierpnia się lód utrzymywał... mur chyba z metr grubości i ślady po podwójnych wrotach...
Beatko... przejrzałam... wyjechać to z tamtąd można ale na... żabie , pełno ich tam... nie dość, że cimno to jeszcze podłoga się rusza .
Pisałam już, że stajnia to ruina straszna była, a piwniczki też trzeba poprawiać... , ale kocham to wszystko
I jeszcze przez to
http://foto2.m.onet.pl/_m/706b80950599731cd9ec5edb103bb51e,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/706b80950599731cd9ec5edb103bb51e,10,19,0.jpg
Piękny o każdej porze roku... nawet bez liści...