Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    1 357
  • komentarz
    1
  • odsłon
    861

Entries in this blog

Arctica
sama nie wiem jak tu trafiłam, ale trafiłam, więc wypada się chociaż przywitać.. a że od razu wciągnęło mnie tak, że przeczytałam wszystko od deski do deski to napisze coś więcej - siedzę i zbieram szczękę z podłogi.. byłam pod wrażeniem już po przeczytaniu pierwszego wpisu - trzeci dom??? ja mam dosyć budowania pierwszego :wink: a jak doszłam do tego, że on własnymi rencami poczyniony to mi mowę odebrało! gratuluję zdolności, samozaparcia i wytrwałości w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi! :D :D

 

doradzić nie doradzę, bo o dworkach pojęcia nie mam, ale będe dopingować!

pozdrawiam lawendowo!

 

B. się cieszę, że trafiłaś. Dzięki za wszystkie miłe słowa :p :p :p

U nas, przy budowie pierwszego domu też niekt nie przypuszczał, że jeszcze raz i ... jeszcze raz :wink: ... ten obecny to już na bank miał być "do śmierci".

I gdybym nie odkryła "mojego kawałka świata", to by pewnie był.

 

Również pozdrawiam i zapraszam :p

Arctica
Witam!

Od początku podglądam Twój dziennik, ale jakoś z krzaków do tej pory :oops: Macie piękną działkę i strasznie zazdroszczę, że taka dużą...Też chciałam taką, a skończyło się na 28 arach :roll: :lol: Super plany macie z tymi zwierzątkami, już się nie mogę doczekać, kiedy będą :lol: Życzę powodzenia w dalszym budowaniu i nie omieszkam zaglądać :wink: :D

 

Witam !!!!

Ja właściwie też najbardziej to czekam na zwierzyniec....

Pozdrawiam i zapraszam :p :p :p

Arctica
Nawet jak ich nie posadzę wzdłuż podjazdu to i tak Cię poczciwa 300- letnia przywita... od wjazdu nie za daleko :wink: :roll:

A pod lipą jest odpowiedniej wielkości kamień? Było by jak w Czarnolesie za Kochanowskiego :D

 

Nooo... jest tylko jak w Czarnolesie to nie będzie, bo są tam wszystkie kamienie z fundamentów starego dworu. Niektóre słusznych rozmiarów tylko mnogość okropna :roll: :wink:

Arctica

Jak umiesz dłubać szydełkiem to tu jest instrukcja

 

 

http://www.teddys-handarbeiten.de/xweihn-t-gehaekelter_weihnachtsengel.htm" rel="external nofollow">http://www.teddys-handarbeiten.de/xweihn-t-gehaekelter_weihnachtsengel.htm" rel="external nofollow">http://www.teddys-handarbeiten.de/xweihn-t-gehaekelter_weihnachtsengel.htm" rel="external nofollow">http://www.teddys-handarbeiten.de/xweihn-t-gehaekelter_weihnachtsengel.htm

 

 

a jak nie, to jak wpadniesz na kawkę i się wcześniej zapowiesz i przypomnisz, to dostaniesz w prezencie

Arctica

Wierzby chociaż szybko by urosły , a o klonach myślałam... o globozach...

 

Dobrze, że do wiosny jeszcze trochę czasu

 

 

Widzę w podglądaczu, że pytasz o mulinę. Tak, dzieli się... Cała ma 6 niteczek, i w zależności od gęstości kanwy szyje się odp. liczbą nitek. Instrukcja niepotrzebna, próba wystarczy... jak nie ma prześwitów to jest ok.

 

 

W GK jest jeszcze fajniej... kolory tworzy się z dwóch różnych mulin, jedna niteczna z jednej druga z innej , ale spoko jest tabelka

Arctica

Cały dzień szukam pomysła na obsadzenie drogi dojazdowaj do chałupy. Będzie tego ze 100 metrów, szerokości 4 - 5 m. Zaczyna sie bramką z duuużych jesionów, kończy tak samo, tylko z jednej strony jest jeszcze mniejszy jesionek.

 

Jutro w dzień zrobię zdjęcie mapy do celów projektowych to będzie lepiej widać.

 

 

Podjazd powinien być wysadzony lipami, ale wokół są już ogromne drzewa i obawiam się że będzie to źle wyglądało, i mogą nie chcieć rosnąć miejscami bo cień. A jak będą różnie rosły to już w ogóle kicha.

 

 

Myślałam aby po obydwu stronach obsadzić różą pomarszczoną.

 

Może nawet nie kwitnąć (cień), wystarczy zdrowa zieleń samoobronna (Zośka ).

 

 

Co myślicie?????????????/

 

 

Ps. wiecie może jak zapisać zdjęcie z zumi, żeby później go tu wkleić?

Arctica
A ja nie lubię... po prostu.

Jak mus to mus, ale wolę nie. Najgorzej wspominam właśnie tą robotę... no może poza sufitami... bo śmiechu było więcej niż... tynku :lol:

 

A więźba to sama przyjemność, rośnie w oczach :wink: , a już najfajniejsze jest przybijanie łat. W końcu jest po czym chodzić :wink:

:lol: :lol:

w takim razie podziwiam :lol:

ja ze swoim lękiem wysokosci i przestrzeni wylądowałabym prosto z dachu wśród moich kwiatków :lol: :lol:

 

Też pięknie :wink:, chociaż te Twoje róże :roll:



×
×
  • Dodaj nową pozycję...