Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    1 357
  • komentarz
    1
  • odsłon
    1 536

Entries in this blog

Arctica
W sypialni zrobiliśmy włączniki do kinkietów po bokach łóżka biorąc pod uwagę TYLKO upatrzone łóżko. I jakbyśmy chcieli zamienić je na inne, trochę szersze to niestety zakryłoby włączniki :evil:

 

W wiatrołapie mamy lampę na czujkę ruchu - co prawda bardzo ograniczyło nam to wybór (choć można kupić oddzielnie lampę i podłączyć do niej czujkę ruchu), ale mamy tam 3 drzwi (zew, do garażu, wew) i nie chciałam 3 włączników. A tak jak ktoś tylko wchodzi to światło zapala się, potem gaśnie samo. Sprawdziło się super.

 

Witaj...

Jak to dobrze, że mam już wyrko :roll: , a czujkę ruchu zciągam do siebie... zawsze po ciemku muszę do kontaktu lecieć, ja to wiem gdzie, ale wychodzący goście :roll: ...

Arctica
A najgorsze to to że jak ja już coś wymysliłam pewna że jest oki to on mi propozycję inną dawał i znowu :evil: . tylko na małża spoglądałam a jego twarz coraz to bardziej marsowa się robiła.

Jego do rozpaczy doprowadza moje niezdecydowanie.

to już hydraulicy zauważyli i jak coś wynegocjowali to zaraz rysowali na ścianie cobym się nie rozmysliła :-?

 

Jak to dobrze, że sama będę sobie te gniazdka robić :roll: ... i tak zawsze wszystko na mnie jest :wink: ... cała ta zabawa w budowanie domu :lol: :lol: :lol:

 

ale z wyłącznikiem schodowym na wyłączanie w łóżku to dobry patent... chociaż z tego co wiem jakaś tam konfiguracja nie działa, czasami nie można akurat tym bliżej włączyć/wyłączyć :-?

 

To fajne łobrazki na ścianach masz... aż szkoda tynkować :wink: :lol:

Arctica

Cześć dziewczyny... właśnie wróciłam, zadek ma zmarzł okrutnie , zaraz zwiewam do sauny, ale wpadłam się pochwalić ...

 

 

Dwie pozycje z tych na liście mogę już połowicznie odhaczyć ... Rowek wykopany pod RBT-kę, całe 140 metrów , i droga dojazdowa do chałupy zagruzowana.... prawie ... bo piasek na podsypkę pod ten gruz nie dojechał i zagruzowane to co było wysypane, jakieś 50 metrów.

 

Rondo będziemy rzeźbić jak już naszego ciapka ściągniemy na budowę, ale piach i gruz czekają

 

 

Poza tym wyrwaliśmy (jak to ładnie brzmi , koparka wyrwała ) drzewa przeszkadzające winnicy i parę karp. Obok winnicy mam zamiar nasadzić malin, borówek, poziomek, agrestu i wszelakich warzyw... ale te ostatnie dopiero w przyszłym roku. Całość będziemy musieli dodatkowo ogrodzić, a jest tego bagatela jakieś 5000 m2

 

 

Aaaa... jeszcze miałam napisać o czym zapomniałam na liście prac ...

 

 

Ano domek bez szamba i bez komina/kominów to chyba nieteges

Arctica
A jakie macie pomysły na te korzenie? Przydałoby mi się kilka pomysłów do ogrodu. Chyba za dużo na raz się zebrało.

Ja totalnie wyjałowiona jezzdem bo właśnie był u nas elektryk i wycisnął z nas ostatnie poty coby ustalić gdzie na jakiej wysokości ile. Matko w życiu bym nie przypuszczała ile rzeczy trzeba wziąć pod uwagę oprócz tego, gdzie się chce mieć światło i gdzie jego wł/wył :roll:

 

Wymyć karcherem (czy jak to się tam pisze :roll: ) i rzucić gdzieś na rabatkę... albo skalniak...

 

Opowiedz coś o tych rzeczach do więcia pod uwagę przy elektryce :roll:

Arctica
Witam...

 

Przybiegłam i widzę, że jednak mój wpis zżarło, cosik mi po angielsku wyskoczyło..cyferki i siała baba mak... :-?

 

A na drugi dzień, nie mogłam wejść na murotora do południa :roll:

 

To ja ciut muszę (ale w skrócie) cofnąc się...

 

Mało zawału nie dostaję, jak widzę serwisy..a ten PIĘKNY :D Ba nawet pobiegłam sprawdzić cenę i rzadko aby były 3 w 1, a jak bywają to 1 rozmiar filiżanek, a mi podobają się te do kawci i herbatki...

Ładniutki :wink:

 

Lista prac widzę rozpisana :wink: Ja tylko napiszę tak, wszystko może się udać, ale ja powiem, że różnie bywa z pogodą... w sumie naszej budowy to tak miesiąc można odliczyć, nawet więcej, jak nie dało się pracować, bo m. in. padało. Dlatego trzymam kciuki. Potem jak daszek będzie, okienka to gut :wink: Nie zapomnij, że wylewki też muszą schnąć...

 

A ścianki z czego stawiacie?

 

Nu a zakup zwierzynca, to w przyszłym roku? Czy na jesieni? :roll:

 

Ja WAM kibicuję, wierzę że dacie RADĘ... W końcu to 3 dom :wink: :D

 

Witaj :)

Mi też często zżera posty, a dzienniki z dużą ilością zdjęć otwierają mi się sto lat :x

 

Serwis jak będziesz chciała to rzucę Ci linka, wszyscy pisali, że dobra cena. A ja jeszcze kubki wynalazłam do tego kompletu i muszę chyba sygnały sms-ów wyłączyć w telefonie, bo jak siedzę przy kompie i dostaję sms-a to chłop od razu pyta co znów kupuję :evil: ...

 

Pogoda MA BYĆ... dobra... jak nie to będzie miała ze mną do czynienia :roll: , taaaaa nafiukam jej :-? ... ale będzie bo ma być :D

Wylewki czy może o chudziaku myślisz... że musi trochę schnąć? Bo jak chudziak, to wylewamy go prawie zaraz, więc zdąży, a wylewki, te na podłogówkę... to będzie środek lata, szybciutko wyschną :wink:

 

Ścianki z suporexu, tak jak zewnętrzne... przyjemniej się elektrykę robi :D

 

Zwierzyniec... w przyszłym roku, chociaż nie jestem pewna czy wytrzymam :-? , ale dopiero na następną wiosnę weźmiemy się za obórkę. Do jakotakiego wyglądu doprowadzone jest z zewnątrz, ale pamiętaj, że to bardzo stary budynek, w środku nie wygląda tak dobrze... :( , sporo pracy jeszcze trzeba włożyć, a w tym roku za mało czasu :wink: ... chyba, że załatwisz podwójne letnie miesiące :wink:

 

Dzięki za wiarę :oops: ... trzeci, ale pierwszy tak daleko, a to duuuuuuże utrudnienie :-?

Arctica

No właśnie zamarzło... w zeszłym tygodniu u nas też było mientko, nawet się napaliłam, że te wierzby wsadzimy, ale nocne mrozy bez śniegowej kołderki zrobiły swoje... skała!, szpadla nie wbijesz... Może zróbcie zróbcie próbę bo szkoda wyprawy ...

 

 

A piła... elektryczna? łańcuchowa?, czy krajzega?, czy może łańcuchowa spalinowa

Arctica
A ja miałam jutro wieźć mężusia na dzialeczkę, coby kopał rowek pod przewód energetyczny, ale niestety. Kiedy tatko usłyszał, że ja taka chora chcę jechać to powiedział - nie ma mowy! :cry: . Ja pojadę. :(

I niestety przyjdzie mi tylko zdjęcia pooglądać. :evil:

Ale w sobotę, to choćbym miała się na czworaka tarabanić do auta to pojadę. Muszem i kcem. Bedom przepych robić w drodze na prund i wode i szambo montować :lol: . Ciekawe jak im to wszystko pójdzie skoro ma padać ŚNIEG :roll: :o .

CZY TA WIOSNA O NAS ZAPOMNIAŁA W TYM ROKU :o :roll:

 

Izuś trzaśnij to choróbsko ode mnie po łbie :wink: ... Hihihiiii, my też jutro rowek pod kabel kopiemy :D , wymyśliłam, że RBT-kę podłączę na docelowym kablu do późniejszego przyłącza. Słup mam na mojej działce, ale od domu to on jest ze 100m, więc damy już kabel i skrzynkę budowlaną w domu. Nie trzeba będzie przedłużaczy ciągać, a poza tym przedłużacz to jakiś mega musiał by być :roll: . Tylko.... Iza, ty chcesz chłopa zachetać? daj mu od razu siekierę, bo ze szpadelkiem to nie podskoczy tak zmarznięte... bynajmniej u nas :-? .

 

I jeszcze jutro gruz mają przywieźć na dojazd.... i będę mogła coś w harmonogramie odhaczyć, hahaaaa...

Arctica
Czy cos w temacie kotłowni się zapomniało? Bo chyba hasło podgłogówka to miałaś na mysli tylko rurki w posadzce?

 

nieeee.... kotłowni nie liczę, bo zrobi się że tak powiem w międzyczasie :roll: . Piec zamówię, to przywiozą na miejsce, wstawić to chwilunia i hidraulik od podłogówki go podłączy... my i nasze rąsie niepotrzebne :wink: :)

Arctica

Nie ma co narzekać, jak by tak nie liczyć ranków i wieczorów (tych to na dworku oczywiście) to w południe jest naprawdę przyjemnie ...

 

 

Wczoraj byliśmy cały dzień u nas :)

 

 

Rano gdyby nie słonko to nikt by mnie z wyrka nie wyciągnął, -12 było , komu wiosna?????, bo mi nie bardzo

 

Zimno nie zimno, nie ma co narzekać najpierw ogłowiliśmy jedną mazowiecką brata... wierzbę oczywiście , zapakowaliśmy na przyczepkę i zawieźliśmy do siebie.

 

 

I w tym miejscu po raz pierwszy byliśmy zadowoleni z tego, że jest mróz... dojechaliśmy z tymi drągalami nad samą rzeczkę... zamarznięte było :)

 

 

Troszkę podumałam i wydumałam... jak my wjechaliśmy, to może by i tatra wjechała.... z piachem...

 

Jeden telefonik i załatwione... jak to dobrze, że one są ...

 

Wykorzystując to co właściwie najbardziej nam przeszkadza, czyli mróz, staliśmy się posiadaczami trzech kupek piachu... dwie do zasypki schodów wejściowych i tarasu, jedna na później na podsypkę ronda.

 

 

Niestety prognozy nie są przyjemne... ziiiiimno ma być też w przyszłym tygodniu. Może uda nam się załatwić aby strop dojechał, bo wiedzie... i jeszcze pospółkę do chudziaka trzeba przywieźć...

 

aaaa..... i prawie gruz załatwiliśmy , tylko nie miał na dziś transportu , bo bym tu nie siedziała i nie nudziła

 

 

Więc całe popołudnie było śliczne, cieplutkie i bezwietrzne.... chlastaliśmy trochę sadu... po 15 byliśmy umówieni z elektrykiem od RBT... nie przewidziałam tylko, że po 15 to jest o 18 ...

 

 

Zmarzłam jak cholera, baaaa... nie zmarzłam a zamarzłam ... tak, tak, wiosna ... 1,5 godziny się w saunie rozgrzewałam i nadal mi zimno

 

 

Na koniec zagadka, dla wtajemniczonych... wynalazłam już dwie rzeczy o których zapomniałam przy planowaniu prac, a które są niezbędne... zgadniecie ????

Arctica
a nie, winko otworzyliśmy wczoraj bo jakoś tak się zachciało nam, ale to winko jeszcze z naszego wesela, rocznik '99 :lol: :lol:

jest takie pyszniaste.... :p

 

no to nabrało trochę procentów :roll: ...

u mojej mamy na weselu było winko własnej roboty nastawione jak mama się urodziła :) . Szkoda, że nie było mi dane posmakować, podobno wspaniały soczek, po którym ciężko było wsać od stołu :lol: :lol: :lol:

 

Hmmm... to co ten Twój chłop kombinuje :-? :roll: ...

Arctica
czesc

Ja dziś też zamawiam słupki :lol:

to znaczy mąż dla mnie zamawia :wink:

To chyba tak już mają baby budujące

 

Taaaa... ja to już przewlekle budująca... prezenty typu strop, czy okna lubię najbardziej :lol: :lol: :lol: .

Chociaż nie narzekam, dla ducha też coś wczoraj było :D

 

A mój zadzwonił żebym wczorajszego wina nie wypijała do końca sama

cos szykuje

 

jak chciał niespodziankę zrobić to i winko powinien przytargać, a tak... już wszystko wiesz :wink: :lol: ...

Arctica
Hej kochana

az mnie zatkało jak wszystko konsekwentnie napisałaś ,życzę Ciu z całego serducha oby Ci się udało wszystko zrealizowac ,to bedziemy swietować razem Twoja przeprowadzkę !!!! na koniec wakacji :wink: :wink: :D :D :D pozdrawiam gorąco

 

Dzięki... przeprowadzka będzie na tyle rooooooozciąąąąąągnięta w czasie, że nawet się nie zorientuję, że to już :roll: :wink: :lol: ... z racji odległości wcześniej będziemy pomieszkiwać :)

 

A napisałam nie wszystko... trzeba jeszcze sad dokończyć czyścić. Trochę już późno, ale podobno lepiej późno niż wcale :wink: .

 

a pózniej razem zaczniecie sobie grodzic waszą działeczkę ihhiihi i jak tez może być przyjemnie

 

mało później... jutro zaczynamy :wink: , co prawda jeszcze nie słupki, ale widoczne przygotowania :D

Arctica

Witajcie w dniu najbardziej komunistycznego święta jaki nam pozostało. Nieee, zapomniałam, jeszcze Święto Pracy mamy

 

 

Ale wróćmy do Dnia Kobiet... nigdy go nie obchodzimy, mąż znając moje podejście do sprawy nawet nie próbował wyskakiwać z kfiotkami ... a w tym roku... najpierw wczorajszy cudowny koncert,

 

 

a dziś dostałam ooooooooogromny bukiet, 130 sztuk, 2 metrowych.................................................................... słupków ogrodzeniowych niestety bez wstążeczki , ale za to z daszkami

Arctica

Karolinko... dziękuję za wiarę w nas... damy radę, co mamy nie dać

 

 

Zuzka... tak naprawdę, to nowe życie zacznie się dopiero następnej wiosny, jak będziemy mogli zająć się tym o czym marzymy :) ... to że zamieszkamy, nie znaczy, że będzie to koniec budowy, a właściwie wykańczania :)

 

 

Kaluś... cieszę się, że Cię obudziłam... jeszcze tylko się wykuruj!!!!



×
×
  • Dodaj nową pozycję...