Nasza przygoda z Oliwką
Przez anusik,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 414 wyświetleń
Przez anusik,
Przez anusik,
Nasz dach z dnia na dzień pięknieje... Dzisiaj ekipa dokończyła stronę ogrodową i osadzone są z tej strony 3 okna. Układali też dzisiaj dachówkę nad garażem. Wysłali mnie też dzisiaj po 6 sztuk dachówki ( po 2 boczne prawe, lewe i gąsiory) bo jest na styk... a gdyby nie daj Boże coś się przydarzyło...to lepiej mieć je w pogotowiu... - za tych 6 dachówek zapłaciłam 186 zł i się przeraziłam... Pojechałam też po zamówiony wyłaz dachowy- a tu kolejne 270 zł
Od kilku dni walczymy z bałaganem na działeczce. :) Oj opornie nam idzie... Tomek w sobotę dokończył w końcu ocieplenie fundamentów..., a teraz przyszła kolej na taras ....(nie wiem, co nas podkusiło, żeby robić to samemu.... ) ale może jeszcze z 3 dni jak dobrze pójdzie... i nam się uda wylać w końcu ten beton... a tu jeszcze schody wejściowe nas czekaja.... Dzieciaki całe szczęśliwe, że mogą porządzić na działce.Niestety, ale piaskownica w rozmiarze XXL już ich nie kręci..., są wszędzie... na drabinie, w taczce, na "wałach" wokól domku, albo gdzieś daleko poza działką... beczka do wody zapełniona jest już wszystkim co możliwe - piaskiem, patykami, gruzem, papierami... i niestety cały czas trzeba mieć ich na oku... Jutro jedziemy jeszcze raz jedziemy obejrzeć okna. Matko, ja znowu zmieniłam zdanie... i chyba zdecyduję się jednak na białe... ale rolety będą w innym kolorze... ale nie za ciemnym... może ja tak na 100% napiszę o tych oknach jak będa... bo jeszcze z 3 razy zmienię zdanie!!! A wszystko przez wycieczkę , na której byłam 2 tyg. temu. Niedaleko Jaskini Nietoperzowej w okolicach Ojcowa widziałam śliczny domek i od tego czasu moje dotychczasowe koncepcje runęły... i pojawiła się kolejna... !!! Jak na razie trzymam się jej...
Zdjęcia
1. Dom z dachem i okienkami
http://images24.fotosik.pl/40/22dc9d9e854bc541med.jpg
2. Ale pyszne te Grześki....
http://images29.fotosik.pl/40/d375f94472445f56med.jpg
3. Jedno z osadzonych okien dachowych - pokój Antosi
Przez anusik,
Nie rozpieszcza nas to lato w tym pierwszym tygodniu wakacji :) Dziś chyba z 5 razy padał deszcz... niestety... i w związku z tym nasi dekarze mają troszkę utrudnioną pracę, ale mimo wszystko radzą sobie i widać, że robota się posuwa. Po jednodniowym, przedwczorajszym postoju dziś na dachu pojawiła się dachówka - na razie tylko wciągnięta i pozostawiona na prawie całej powierzchni dachu. Jutro napewno uda im się wciągnąć pozostałą część i mogą ruszać z zakładaniem dachówki na dachu.
Dzisiaj przeżyłam małą załamkę w związku z przyłączem gazowym. Wybrałam się dziś z dzieciaczkami do gazowni, by złożyć wniosek o takowe przyłącze. Wypełniłam ładnie wniosek, pani skserowała potrzebne dokumenty... wszystko przebiegło zadziwiająco szybko i sprawnie :) prawie na odchodne spytałam o to, kiedy realnie gaz pojawi się w naszym domku, a pani mi na to, że.... maj 2008 Porażka!!! Mam nadzieje, że troszkę uda się to przyspieszyć..., bo jeśli nie.... to w czasie zimy nie możemy robić wykończeniówki... nie mam pojęcia co dalej.... czy ten czas da się jakoś obejść... ???
1 Dzisiejszy wygląd naszej Oliwki ( dachówka na górze )
http://foto1.m.onet.pl/_m/cbc4c27ff6a457868683412d45e30e69,5,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/6d7170bd7ec7060b8631f5b954990755,5,19,0.jpg
Przez anusik,
I w końcu są.... wakacje... Należę do tych szczęśliwców, którzy mają je w pełnym wymiarze... , a w tym roku to już bardzo się nimi cieszę... właśnie ze względu na budowę. Już nie mogę się doczekać kiedy sobie usiądę na naszym tarasie (jeszcze o zgrozo nieistniejącym!!!) i poobijam się troszkę W czasie minionych dwóch tygodni dach nabierał właściwych kształtów - konstrukcja cała już stoi (zdjęcia są troszkę nieaktualne ) i dach w całości jest przykryty folią. Na jutro ekipa zaplanowała zakładanie haków do rynien i chyba samych rynien też... nie jestem pewna, czy to już... Od wtorku ruszą z układaniem dachówki, która od czwartku stoi i czeka na swoją kolej... Cały czas niestety, nie mamy ekipy do wykonania ścianek działowych Tomek próbuje "urabiać" murarzy, którzy stawiali ściany zewnętrzne, ale niestety z marnym skutkiem... ale może, jak zdarzy się jakiś deszczowy dzień to się zjawią... Podobno mają tyle roboty, że nie nadążają, a do tego nie ma chętnych do pracy... paranoja... wszyscy wyjechali... ale na razie mamy nadzieję, że niebawem troszkę popada... musimy też w końcu wybrać okna. Chyba się w końcu na coś zdecydowałam ale jak znam życie może mi się znowu koncepcja zmienić (dobija mnie to, że jestem taka niezdecydowana!!!).
Oto kilka zdjęć, nie do końca aktualnych.... (zapomnieliśmy wczoraj aparatu na działkę )
1. Dachóweczka
http://foto2.m.onet.pl/_m/3ef83597a4003a3a62cecf7ceda2d0be,5,19,0.jpg
2.Poddasze częściowo zabezpieczone folią (w oddali ścianka kolankowa dla Malwiny )
http://foto3.m.onet.pl/_m/12d4ebaffc5079ae28d67964fa87062f,5,19,0.jpg
3.Widok od frontu, ale jeszcze bez folii
http://foto2.m.onet.pl/_m/012217af9606574bdb56f3de1c7d5fee,5,19,0.jpg
4. O... i jeszcze nasz taras....
http://foto0.m.onet.pl/_m/9712974bae8f90ac6897caae5722f7f8,5,19,0.jpg
Przez anusik,
U nas dziś dzień pod znakiem słońca i kolejnych zmian w wyglądzie domku...
Od dziś mamy prąd - skrzyneczka stanęła na naszej działce!!! Dziś również pojawił się zarys naszego dachu - stanęła więźba!!!
1. Jest prąd - hura!
http://foto1.m.onet.pl/_m/d9445cfe7396e74791f4393e7ff27569,5,19,0.jpg
2. DOM - STAN 11.06.2007
http://foto2.m.onet.pl/_m/1ef45056f30652a5d987180aa1e78132,5,19,0.jpg
3. I trochę bliżej...
http://foto3.m.onet.pl/_m/da336d65df6c4c4b26f73807f4ee185b,5,19,0.jpg
4. Poddasze
http://foto0.m.onet.pl/_m/6881bd5fa780a69f90fbd2b9cf02ddec,5,19,0.jpg
Przez anusik,
Przez anusik,
Zdjęcia :)
1. Nasz domek z gotowymi ścianami szczytowymi
http://foto0.m.onet.pl/_m/5c286bc0f5b519646dde0f3ce719f200,5,19,0.jpg
2. Nasze poddasze - zabezpieczony komin
http://foto2.m.onet.pl/_m/56de5c3a05582d6d6af987f8ab7539f6,5,19,0.jpg
3. Ale padało...!!!
http://foto0.m.onet.pl/_m/1410a409959fda006b2e27cff1b8421c,5,19,0.jpg
4. Drewno na naszej działeczce
http://foto0.m.onet.pl/_m/cbc0f13976188839707e3f676d3a4db4,5,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/d0b5bca14a9c5b2884974648a09dc0cf,5,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/8e612a52dc27c64de638bedcb0ea4086,5,19,0.jpg
Przez anusik,
Przez anusik,
Ale dziś padało.... i prace troszkę przystanęły... a jakby wszystko szło jak należy jutro murarze skończyliby stan surowy otwarty... :) Ale pogoda troszkę pokrzyżowała plany... Co wydarzyło się przez ten tydzień...? Ano bardzo dużo... :) Ekipa nieoczekiwanie zjawiła się na budowie w poniedziałek i rozpoczęła rozkładanie belek stropowych. We wtorek udało się zalać strop nad garażem, postawić kominy, a wczoraj popołudniu zalany został strop nad resztą domu :) Dzisiaj postawili troszkę ścian szczytowych, ale z powodu nieszczęsnego (tylko dla nas - bo ziemia jak najbardziej potrzebuje) deszczu i wykończenia zapasów wapna musieli wczesniej niż zwykle zjechać z "placu boju" :). Na szczęście na jutro wapno udało się już załatwić - ma rano dojechać... ale jak będzie z pogodą to niewiadomo... Wczoraj miałam do dyspozycji samochód (mąż na delegacji :) ) i zajęłam się kwestią okien... Obwiozłam po okolicy zestawienie okien, które potrzebujemy i teraz czekamy na oferty - 3 już dostałam dzisiaj!!! - proszę jacy szybcy!!! Wyceny nie różnią się między sobą bardzo mocno - różnice cenowe dochodzą do kilkuset złotych. No i następny orzech do zgryzienia - na co tu się zdecydować...??? Po pobieżnym przejrzeniu forum - okna na profilach Veki (które były moim faworytem) trochę straciły... - okazało się, że okna w kolorze (nie białe) nie są 5-komorowe - tylko 4... - jakoś nie wyszło to w rozmowie ...
Tak wyglądają wyceny:
1. Profil 5-komorowy (no jestem ciekawa!!!) prosty, 2x orzech profile VEKA i okucia firmy WINK HAUS (w standardzie mikro uchył i grzybki antywywazeniowe)
OKNA po rabacie 8% 9 375zł
Rolety nadstawne
(okleina orzechowa) 4 590zł
+silnik 300zł
Montaż 1 404zł
SUMA Netto 15 669zł
+7% 16 765zł
2. Całość wykonana z 5-komorowych profili w systemie DECEUNINCK ZENDOW z okuciami WINKHAUS. Jako wypełnienie przyjęto szkło zespolone, komorowe 4/16/4 o współczynniku k=1,0 W/m2K.
OKNA 9 970zł
Rolety nadstawne
(w kolorze) 6 305zł
Montaż 1 140zł
Razem brutto 17 415zł
3. okna na profilu SALAMANDER 3D – 5 KOM
OKNA 11346,76zł
Montaż 905,52
Razem brutto 13108,00
Rolety 5162,75
Razem 18270,00 zł
i kilka zaległych zdjęć...
1. Zasypany ocieplony fundament
http://foto3.m.onet.pl/_m/276d34e49883d7c0df73c62d92c0c643,5,19,0.jpg
2. Pustaki stropowe
http://foto3.m.onet.pl/_m/3050e7be72a10ef3dfca237ca82f5103,5,19,0.jpg
3. Zalany strop nad garażem
http://foto3.m.onet.pl/_m/1d433e6c78be817e47358706b03cd19f,5,19,0.jpg
4. Piękne niebo przed ulewą 09.05.
http://foto0.m.onet.pl/_m/55f5cd74cf5e0daaa9e486a12f3b09c8,5,19,0.jpg
5. Komin
http://foto1.m.onet.pl/_m/37a543cb14eff2930593194a520b97e5,5,19,0.jpg
6. Las stempli
http://foto3.m.onet.pl/_m/7c3c7075c2524169493d166d0a893fbb,5,19,0.jpg
Przez anusik,
Foto
1.Fundamenty ocieplone styropianem (strona wschodnia i południowa)
http://foto3.m.onet.pl/_m/19f0f9647b3345c7b21a07a2b3c0162b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/19f0f9647b3345c7b21a07a2b3c0162b,5,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/65bbf0862b988d95ec79b6d9336beeeb,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/65bbf0862b988d95ec79b6d9336beeeb,5,19,0.jpg
2.Belki stropowe nad salonem i garażem
http://foto3.m.onet.pl/_m/52e25a5760bdb5dc88e6b12ac7cfbf3f,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/52e25a5760bdb5dc88e6b12ac7cfbf3f,5,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/af7350538a7fca4b6d7ef3c81a494099,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/af7350538a7fca4b6d7ef3c81a494099,5,19,0.jpg
3. Ekipa w trakcie pracy
http://foto0.m.onet.pl/_m/9494a3cb92c37d78463f110495f0d81c,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/9494a3cb92c37d78463f110495f0d81c,5,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/1fdd50f14bb7425d53875067812ed085,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/1fdd50f14bb7425d53875067812ed085,5,19,0.jpg
4. Dzieciaki na budowie
http://foto3.m.onet.pl/_m/033570eb3f0c567a542cdae202871acf,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/033570eb3f0c567a542cdae202871acf,5,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/b605f465db610b906aaa78f908556ba4,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/b605f465db610b906aaa78f908556ba4,5,19,0.jpg
Przez anusik,
Przez anusik,
Przez anusik,
Dodam jeszcze 2 zdjęcia...
1. Wczorajsze moje dzieło
jedna ze ścian zabezpieczona dysperbitem (więcej zdjęć nie zrobiliśmy, bo baterie się rozładowały
http://foto0.m.onet.pl/_m/d38e59054c8d1570100fb4c228486b94,5,19,0.jpg
2. Zdjęcie satelitarne naszej działki
http://foto0.m.onet.pl/_m/0407d08baa32fd0d327d88a900fc82a4,5,19,0.jpg
Przez anusik,
Przez anusik,
Rosną nasze mury.... dzisiaj ekipa zotała na budowie aż do godz. 18.30 i udało im się dość dużo zrobić... Przyjechała reszta nadproży - jeszcze cieplutkich.... :) i można było je wstawić na swoje miejsce... Ale nie dojechały kominy... a tu weekend i to dluuuuugi przed nami Podobno są załadowane i w poniedziałek się pojawią... Dziś miał też dotrzeć ostatni tir materiałów na ściany - tym razem działowe... ale pan zabłądził i przyjechał późno i nie miał kto go rozładować, więc czeka do rana... jutro przed ósmą go rozładują... Mamy plany, aby jutro pomalować fundamenty z zewnątrz dysperbitem... Trzeba korzystać z pięknej pogody.... bo ponoć od niedzieli ma się trochę pogorszyć... W poniedziałek ma dobić strop... ale nasza ekipa teraz wybiera sie na równoległą budowę - więc my troszkę poczekamy... ale coś będziemy działać
Dzisiejsze fotki
1. Salon
http://foto3.m.onet.pl/_m/c95ac676b286dab4571e99b0fc9bb377,5,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/0a4311142b0409f1d3281324488b6125,5,19,0.jpg
2. Przed nami - drzwi wejściowe.... :) :)
http://foto1.m.onet.pl/_m/2ab7671af4f4384423c62a0969245275,5,19,0.jpg
3. Garaż
http://foto1.m.onet.pl/_m/e596ec208294f132c47e8f3a0e2b1591,5,19,0.jpg
Przez anusik,
Oj przybyło przybyło , dzisiaj dojechała wyczekiwana cegła !!!, koło południa przyjechały też nadproża, niestety nie wszystkie Jutro rano szybciutko musimy załatwić 8 nadproży które nie dojechały, aby murarze mieli co budować . Jeśli dobrze pójdzie, tzn bedą te nadproża oraz dojadą kominy (maja dojechać również w piątek). Dlaczego wszystko zawsze jest na ostatnią chwilę - mimo że wydaje nam sie, że wszystko jest załatwiane z odpowiednim wyprzedzeniem . Dostaliśmy też pierwszą wycenę na okna... Oczywiście kolejne sygnały, że maja być droższe . Ten kraj to chyba zwariował, pewnie już zamówimy. Ciągle borykamy się co zrobić w ten majowy pierwszy tydzień... Myślimy o tym, aby ocieplić fundamenty(oczywiście chcemy zrobić to sami :) :) ), wtedy bedzie można przysypać budynek piaskiem i zniknie troszkę tych "górek". Pocieszające jest to, że każdy kto widzi budowę zachwycony jest tempem robót... My też zresztą bardzo się z niego cieszymy...
To pierwsze słowa mojego męza na forum!!! :)
Niestety Franio się rozchorował i musieliśmy podzielić się obowiązkami... :)
Dokumentacja foto
1. Ekipa pracująca jak mrówki... :)
http://foto2.m.onet.pl/_m/aa940f804f38013a4f9b45b5982f17a2,5,19,0.jpg
2. Pierwsze nadproża już na swoim miejscu
http://foto2.m.onet.pl/_m/0c38d5448dbf03d01900e770fee81fde,5,19,0.jpg
3. Widok od strony ogrodu... przyszłego - oczywiście :)
http://foto0.m.onet.pl/_m/8d32c7e6d30326ab0b89ffb6793f2e4c,5,19,0.jpg
4. Widok od środka :)
http://foto2.m.onet.pl/_m/cf7eff1b41ed7361e9b48e0a020f5976,5,19,0.jpg
Przez anusik,
I w końcu ... mury zaczynają rosnąć...
Ale jak można było się spodziewać były pewne braki... nie dotarło wapno i pierwszy dzień murowania odbywał się bez niego... Popołudniu udało się Tomkowi dostać 10 worków gipsu... więc ekipa zapewne się ucieszy... Jutro mają dojechać nadproża, ale czy dojadą... kto to wie...? Liczymy też, że w piątek będzie komin... - mamy taka cichą nadzieje... Planujemy w przyszłym "urlopowym" tygodniu wylać tarasy - chcemy zrobić to sami... ciekawe, co z tego wyjdzie...? Czekamy na kolejne dni, zapewne przynisą one wiele niespodzianek... mam nadzieję, że więcej będzie tych dobrych...
1. Oto nasze mury!!!
http://foto3.m.onet.pl/_m/15cd1c61dd2610a57c61e1578f2b56db,5,19,0.jpg
2. Widok z garażu na okna salonu od zachodu
http://foto3.m.onet.pl/_m/8b229d4fdbb2b27afb34fb670f50b2cb,5,19,0.jpg
3. Stan na koniec dnia - 24.04.2007
http://foto3.m.onet.pl/_m/bd99993dda60bc470d6f3cafeba375a3,5,19,0.jpg
Przez anusik,
zdjęcie, które się nie otwarło....
- zresztą bardzo ważne....
5. Wylany podbeton - 23.04.2007.... - koniec stanu 0...
http://foto2.m.onet.pl/_m/75f7d32ea1384378c7c83c15d9225a2e,5,19,0.jpg
Przez anusik,
... I jeden etap za nami... właśnie dziś skończyliśmy etap 0...!!!! Przed nami jeszcze ocieplanie fundamentów.... Dziś własnie wylany został podbeton. Oczywiście nie obyło się bez problemów.... Jeszcze dziś rano trudno było mieć nadzieję, że to wszystko zostanie wykonane..., gdyż w sobotę udało nam się zasypać piaskiem wnętrze domu, niestety ale koparka, która miała przyjechać wrzucić piasek nie zjawiła się... ale dziś rano miała zjawić się jeszcze jedna wywrotka piasku i koparka, która miała go rozgarnąć we wnętrzu garażu. Piasek przyjechał, a koparka - prawie już tradycyjnie jakoś nie dotarła... Beton był zamówiony na 11.00, więc ekipa wzięła łopaty, wrzuciła piasek ręcznie i zagęściła go... i wszystko się udało... Wewnątrz fundamentów zmieściło się jakieś 8 wywrotek piachu - to będzie jakieś 112 ton!!!
Jutro zaczynają stawianie ścian... i oby też wszystko przebiegało w takim tempie...
A oto zaległa dokumentacja foto....
1. Zasypywanie fundamentów - Tomek w akcji.... :)
http://foto3.m.onet.pl/_m/7d0fd932ad059a305d19da597dfd3397,5,19,0.jpg
2. Antosia na rurze
http://foto3.m.onet.pl/_m/835e59f25fffb035e8eab49c74d21f03,5,19,0.jpg
3. Piasek przyjechał... hurrrra
http://foto1.m.onet.pl/_m/049c7647c35ec0def2267750e7c72c75,5,19,0.jpg
4. Rozłożona kanalizacja
http://foto2.m.onet.pl/_m/3fecb5559f7aec52aa378beacefea892,5,19,0.jpg
5. Wylany podbeton - 23.04.2007.... - koniec stanu 0...
http://foto2.m.onet.pl/_m/75f7d32ea1384378c7c83c15d9225a2e,5,19,0.jpg%5Bimg%5D
Przez anusik,
Przez anusik,
Oto i obiecane zdjęcia....
1. Zabezpieczone fundamenty
http://foto3.m.onet.pl/_m/2b527d272afbbb7056383d4abdafbcbb,5,19,0.jpg
2. Ale góra piachu... - piaskownica w rozmiarze XXXXXL - dzieci uszczęśliwione
http://foto2.m.onet.pl/_m/c08c2689c5cdad8737ba8c2211dc1eae,5,19,0.jpg
3.Sprzęt ciężki na działce
http://foto3.m.onet.pl/_m/9237efd8cf664e061e63ac23a088462b,5,19,0.jpg
4. 5 min i 15 ton znalazło się w środku....
http://foto3.m.onet.pl/_m/4dbe88b6cf352cab7a1190bee4d1c123,5,19,0.jpg
5. Dwie dziewczyny (jak to Toska mówi) pomagają chłopakowi
http://foto0.m.onet.pl/_m/a927911b7f371350e6c8cbfa50baab50,5,19,0.jpg
Przez anusik,
A jednak przyjechała... :) koparka :) i jeszcze jedna wywrotka piasku... i mieliśmy dzisiaj duuuuuużo pracy..... Koparka ślicznie umieściła piasek wewnątrz fundamentów, a my próbowaliśmy go troszkę przegarnąć i usunąć góreczki, które powstały... Pogoda taka sobie, wiatr straszny, zawiewający piasek do oczu... ale nie było tak źle ... :) Pomachaliśmy sobie dziś tymi łopatami i w końcu poczuliśmy na własnych mięśniach, że się budujemy... Jutro ekipa ma zająć się rozkładaniem kanalizacji , a przedtem zagęszczaniem piasku... Tomkowi udało się dziś porozmawiać z panem od stropu - tym dziwnym... no i chyba ten strop będzie... no ma szczęście...
Wieczorkiem umieszcze zdjęcia...
Przez anusik,
Łe tam... Mamy doła.... Tyle chcielismy zrobić przez te ostatnie dni, a tu nic... Wprawdzie nadjechał kolejny transport materiałów... pojawił się piasek do zasypania fundamentów, ale... pojawił się i na tym koniec... koparka, która miała rozdysponować ten piasek w środku - niestety się nie zjawiła... ani wczoraj, ani dzisiaj.... A my dziś pełni zapału do pracy zapakowalismy się cała rodzinką do samochodu... nawet po drodze kupilismy łopatę...i pojechaliśmy na działkę... a tam... krajobraz wczorajszy - niestety...piasek na kupie sobie spokojnie leży i czeka... aż ktoś go przerzuci... Więc wzieliśmy się do pracy - trzy razy machnęliśmy łopatami, ale jak pomyśleliśmy o tym, że to co my zrobiliśmy w 20min - koparka zrobi w 2 min. - w dodatku bez większego wysiłku... to już nam się odechciało... więc ...jeszcze jeden telefon do pana od koparki i ... niby jutro już na 100% będzie... NO CIEKAWE?????
ale na tym nie koniec... niestety... Problem już jest ze wszystkim... z głupia cegłą..., której nigdzie nie można dostać... Już zaczęliśmy rozważać wykorzystanie cegły z odzysku (w czasie ostatnich wichur mojej rodzince ze wsi wiatr porwał stodołe - jest już prawie gotowa nowa... :) a cegła ze starej została.... Też gosciu od stropów jest jakiś dziwny... Tomek zamówił strop jeszcze w ubiegłym tygodniu...wysłał zamówienie mailem, ale potwierdzenia nie dostał... więc dzwoni ... jeden dzień, drugi... nikt nie odbiera... no to jedzie... a pan... - tak, przyjął zamówienie, ale nie może określić kiedy strop będzie... czy za tydzień... czy za miesiąc... trudno powiedzieć... Tragedia...
Przez anusik,
W sobotę na naszej budowie pojawiła się ekipa 3 murarzy, która zabezpieczyła ściany fundamentowe od wewnątrz dysperbitem... Szybko się uwinęli ... i przed 12.00 już mieli koniec... chcieli także zalać betonem 1 trzpień, ale niestety nie było naszych sąsiadów i nie mieliśmy skąd wziąść wody no więc... Tomek stwierdził, że zrobi to sam w tygodniu... no i właśnie dziś nadszedł ten moment... pojechaliśmy na działkę i umieszaliśmy 5 wiader betonu i zalaliśmy trzpień... zajęło nam to jakąś godzinke... i dostarczyło nie lada satysfakcji... W czasie gdy my machaliśly łopatą nasze dzieci tarzały się w piasku i próbowały na swojej taczce i w wiaderku zrobić sobie błotko...
Jutro ma zjawić się przedostatni transport naszych materiałów i 2 wywrotki piasku do zasypania naszych fundamentów... Zobaczymy jak pójdzie nam to zasypywanie w każdym razie musimy się uwinąć do soboty, bo wtedy ma zjawić sie ekipa do rozłożenia kanalizacji, a za tydzień mają już zalewać podbeton... i stan 0 będzie gotowy!!! Ale fajnie...
Przez anusik,