Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    11
  • komentarzy
    4
  • odsłon
    96

Entries in this blog

rabarbar1

Czerwiec 2018 cz1

 

Najbliższa przeszłość:

Mamy 5 czerwca. Od ostatniego wpisu minął miesiąc. W tym czasie załatwiałem następujące tematy.

 

1. Jestem po wstępnej rozmowie z ekipą budowlaną. Ekipa jest sprawdzona, więc nie chcę kombinować i szukać innej. Jeśli się wyrobię z formalnościami, panowie mogą rozpocząć od lipca/sierpnia (jeden z klientów im odpadł). Cena robocizny (stan surowy otwarty - robocizna) została ustalona.

 

2. Podpisałem umowę z projektantem. To, o czym pisałem w ostatnim wpisie nie jest prawdą jak się okazało. Nie musiałem w ogóle podejmować szybkich decyzji na temat rozmieszczenia okien, rezygnacji z kominów itp. Okazuje się, że projektant ma obowiązek zmiany projektu, tylko jeśli zmieniają się gabarytu budynku. Zatem decyzje o których pisałem będziemy podejmować na bieżąco.

 

3. Projektant wykonał mapę zagospodarowania terenu, którą tego samego dnia oddałem do Starostwa Powiatowego celem odrolnienia działki. W dniu dzisiejszym tj. 05.06.2018 powinienem otrzymać decyzję w tej sprawie (taki termin obstawiała pani ze Starostwa).

 

4. Przepust przez rów melioracyjny. Mam z tym problem. Założyłem ogłoszenie na zlecenie pracy w dwóch portalach z tego typu ogłoszeniami. Zero odzewu po 2 tygodniach od zamieszczenia. Praca miała polegać na wrzuceniu rury betonowej lub plastikowej, zasypaniu tłuczniem i utwardzeniu. Chyba po takie marne pieniądze teraz nikt się nie chce schylać. Co za czasy.

 

5. Wczoraj, już po raz drugi przejechałem się po okolicy w poszukiwaniu koparki. Dzięki tej wycieczce, za górką znalazłem skład budowlany oraz koparkę na podwórku jednego z domów. Dzisiaj umówię się na rozmowę z właścicielem składu w sprawie wyceny materiałów. Postaram się również namierzyć koparkowego.

 

6. W dniu dzisiejszym, zalogowałem się do BOK Taurona. Widzę, że status mojej sprawy zmienił się w dniu wczorajszym na: Realizacja zakresu prac OSD wynikającego z UOP. Nie wiem czy to oznacza wykonanie przyłącza w najbliższym czasie czy co? Zadałem pytanie w tej sprawie do Tauronu. Mam dzwonić za miesiąc.

7. Otrzymałem odpowiedź od Orange w sprawie kabla. Napisali w niej, że nie mogą przenieść kabla z mojej działki ponieważ, bo...

 

Kabel był wykonany w celu świadczenia usług ludności i takie tam dupsy. Zaproponowali wypłacenie służebności.

 

 

Najbliższa przyszłość:

 

1. Szukam koparkowego do wykonania zjazdu i ewentualnych późniejszych prac przy fundamentach. Nie jest lekko.

 

2. Szukam składu budowlanego z "dobrymi" cenami w okolicy.

 

3. Czekam na decyzję zatwierdzającą projekt zagospodarowania terenu i odrolnienie działki.

 

4. Zleciłem projekt przyłącza wody. Jutro zostanie przekazany do Gminy. Czekam na zatwierdzenie.

 

5. Czekam na podłączenie do sieci energetycznej.

 

6. Po wykonaniu zjazdu, zakup garażu - blaszaka.

 

 

Wnioski:

1. Ogrzewanie. Wciąż nie wiem co wybrać. "Chciałabym, ale się boję" :)

 

2. Chciałem silikat, jednak ze względu na ekipę biorę Porotherm Dryfix.

 

3. Myślę, czy w sprawie kabla dalej nie cisnąć Orange'a w kierunku przesunięcia kabla z działki albo zabezpieczenia przed pracami ziemnymi. Prawdopodobnie przy służebności, będą chcieli wpis do księgi na co się nie zgodzę.

 

4. Strach pomyśleć jak się zacznie wydawanie kasy. Jak dotychczas podpisuję umowy i nie płacę.

 

 

PS.

 

Zapomniałem o ważnej sprawie.

 

W pasie drogowym do zrobienia będą prace takie jak:

 

- woda - przepust na drugą stronę ulicy;

 

- melioracja - ułożenie rury i zrobienie wjazdu;

 

- prąd i gaz (ewentualnie).

 

 

Wszystko prawdopodobnie będzie wymagało organizacji ruchu na czas robót. Za każdym razem płacić za to samo, kiepski pomysł. Muszę się dowiedzieć co z tym tematem zrobić.

rabarbar1

Maj cz2

 

Najbliższa przeszłość:

1. Dzisiaj jest 12 maj. Zgłoszenie projektu przepustu przez rów melioracyjny do Wód Polskich składałem 9 kwietnia. Zatem można uznać, iż mój projekt (odręcznie, długopisem naszkicowany) został zaakceptowany, gdyż minęło właśnie 30 dni, w ciągu których ów urząd miał czas na ewentualne wnioski o uzupełnienie lub sprzeciw.

 

Zatem kilka stówek w kieszeni, gdzie nie dałem zarobić projektantowi.

 

 

2. Wreszcie podjąłem "męską" decyzję i wybrałem projekt domu. Po 1 mailu z biurem architektonicznym, udało się wynegocjować upust 290 zł w stosunku do ceny ze strony internetowej.

 

Projekt IBIS 2 biura Atrium:

 

- parterowy bez podpiwniczenia, dach skośny, strop lekki (płyty GK do belek);

 

- garaż 2-stanowiskowy w bryle;

 

- 119m2 użytkowej, 212m2 całkowitej bez użytkowego poddasza;

 

- w projekcie jest 153m2 pow. ogrzewanej. Ja garażu grzał nie będę zatem 119m2 będzie.

 

 

Zamówiłem wraz z projektem kosztorys oraz projekt wentylacji z rekuperacją. Jeszcze go nie mam, pewnie doślą później. Do projektu jest dołączony OZC. Pozostanę przy tym i nie będę raczej robił nowego.

 

 

Najbliższa przyszłość:

1. 14.05 jestem umówiony z ekipą budowlaną na spotkanie (z polecenia) celem przekazania szczegółów projektu. Właściciel przeliczy sobie zakres prac i zaoferuje swoją cenę.

 

2. 15.05 jestem umówiony z projektantem na podpisanie umowy. Wtedy też muszę przedstawić swoją koncepcję na przeróbki w projekcie. Zatem mam 3 dni na przemyślenie układu pomieszczeń, sprawdzenie ceny okien i ewentualne zmiany w projekcie (np. zamiana okien na większe i przeniesienie ich na inne ściany), decyzja co do ogrzewania (gaz/pompa powietrze-woda).

 

3. Przepust przez rów ze zjazdem. Czekam na rozmowę z ekipą budowlaną, czy, za ile pieniędzy i kiedy by coś takiego mogli zrobić. Tzn. wrzucić rurę, zasypać tłuczniem i utwardzić jako zjazd tymczasowy. Muszę znać termin, aby złożyć projekt organizacji ruchu na czas budowy tego zjazdu, w którym trzeba podać konkretny dzień. Jeśli ekipa budowlana powie, że się podejmą pracy lecz np na jesień lub na wiosnę 2019 to możliwe że zlecę zjazdu komuś innemu.

 

Tylko tyle i aż tyle.

 

 

Wnioski:

1. Wydawało mi się, że projekt budowlany domu to cała masa rysunków technicznych, z każdym detalem budynku. Taka instrukcja HowTo jak do każdego urządzenia, które się kupuje. Byłem w błędzie. Jak dla mnie, jest to ogólny zarys jak ma wyglądać budynek z kilkoma istotnymi informacjami.

 

2. Pisanie takiego dziennika ma swoje zalety. Dopiero teraz sobie uświadomiłem ile mam czasu na podjęcie decyzji co do okien i innych elementów wyposażenia.

 

3. Materiał na ściany. W projekcie jest porotherm, ja chciałem silikaty. Ekipa z którą chciałbym budować robi w porothermie. Jeszcze nie wiem czy mieli doświadczenie z silikatami (dowiem się w poniedziałek). Teraz tak się zastanawiam, czy warto sobie komplikować życie dla silki, skoro jak na razie wszystko wskazuje na porotherm. W końcu ile tych kołków w życiu wbiję w ścianę (główny powód wyboru dla tego materiału).

 

4. Widzę, że trzeba ruszyć tyłek i przejechać się po pobliskich składach budowlanych. Zakładałem, że znajdę je przez internet. Nic bardziej mylnego. Nawet te większe jak Castorama, Platforma, Leroy Merlin nie mają na stronach www materiałów budowlanych z cennikami. Chciałem porównać ceny porothermu i silikatu z jednego składu i zobaczyć co wyjdzie korzystniej. Niestety, w żadnym z wymienionych nie ma cennika na te materiały, a jeśli jest to na jeden z nich.

 

Hurtownie, które znalazłem w internecie mają swoje strony internetowe ale cen na materiały również nie uświadczysz. Ogólnie wygląda to tak, jakby silikat nie był zbyt popularnym materiałem.

 

To jest chyba już ten etap, gdzie trzeba wejść w buty, ruszyć się z domu i negocjować ceny.

 

5. Ogrzewanie. Spędza sen z powiek. Co wybrać by było dobrze?

 

Gaz sprawdzony i niezbyt drogi ale ja raczej przyszłość widzę w pompie (myślę, że w związku z sytuacją geopolityczną ceny gazu sporo wzrosną). Pompa ma swoje wady (głośność pracy-będzie po tej samej stronie co 2 z 4 sypialni), ale później cena korzystniejsza w ogrzewaniu, koszt zakupu może się nie zdąży zwrócić zanim nastąpi awaria. Brak gazu z kolei to brak dodatkowego comiesięcznego abonamentu, brak opłat za projekt instalacji gazowej, brak ewentualnego komina i przeglądów corocznych instalacji i wizyt kominiarza. Brak dodatkowej opłaty za przyłącze i formalności z tym związanych.

 

Dzisiaj myślę sobie, że można by spróbować z pompą. Jeśli się nie sprawdzi, to trudno. Zacisnę zęby i po jakimś czasie podłączę gaz...

 

Niestety, nie mam nikogo znajomego z pompą co by mnie przekonał lub odwiódł od pompy. Stąd te dylematy.

rabarbar1

Majówka 2018

 

Najbliższa przeszłość:

1. Kolejne pismo od Orange'a. Proszą o potwierdzenie prawa własności do działki.

 

Jeszcze tego samego dnia złożyłem w ich biurze podawczym odpowiedź z numerem księgi wieczystej. Na szczęście mam po drodze z pracy, więc nie wydaję na znaczki :)

 

2. Jestem po wstępnych rozmowach na temat wykonania płyty fundamentowej. (pomimo że podjąłem decyzję o ławach postanowiłem firmie dać szansę na przekonanie mnie). Wycena podobna do tej, którą otrzymałem od Megatherm w zeszłym roku ~70tyś/190m2. Różnica taka, że Megatherm liczył płytę dla 212m2 więc pewnie można by obniżyć nieco cenę.

 

Mój błąd, że jeszcze nie zleciłem nikomu wyceny ław - muszę to naprawić bo tak naprawdę nie mam porównania, a krzyczę że drogo. Bez sensu. Co jeśli cena będzie podobna (chociaż nie chce mi się w to wierzyć).

 

 

 

Najbliższa przyszłość:

 

 

1. Mapa do celów projektowych jest w moich rękach od tygodnia. Jednak jeszcze nie odezwałem się do projektanta, gdyż wciąż myślę nad metrażem domu. Termin ostateczny na wybór projektu domu daję sobie na 06.05.2018

 

Podczas majówki i tak projektant pewnie nic by nie zrobił, a ja podejmę na spokojnie ostateczną decyzję. Dom miał być tani. Jednak 119 m2+garaż 34m2 robi cenę (przynajmniej w przypadku płyty fundamentowej).

 

2. Rów melioracyjny - przepust ze zjazdem. Wciąż czekam na brak odpowiedzi :)

 

3. Czekam na podłączenie prądu do działki.

rabarbar1

Kwiecień 2018 cz.3

 

Najbliższa przeszłość:

 

1. W dniu wczorajszym tj. 20.04.2018 odebrałem mapę do celów projektowych. Z tego co wyczytałem, będzie ona potrzebna do wykonania planu zagospodarowania terenu przez projektanta z bilansem powierzchni biologicznie czynnej.

 

Z kolei plan ten jest ostatnią składową dokumentacji niezbędnej do odrolnienia działki (wypis z ewidencji gruntów, wypis z MPZP, projekt zagospodarowania działki z bilansem).

 

2. Trzy dni temu tj. 18.04.2018 podpisałem umowę z Tauronem na wykonanie przyłącza.

 

20A, 3 fazy, 11kW. Szczegóły http://forum.muratordom.pl/entry.php?132191-Przy%C5%82%C4%85cze-elektryczne-ile-kW" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/entry.php?132191-Przy%C5%82%C4%85cze-elektryczne-ile-kW" rel="external nofollow">tutaj.

 

Przewidywany termin podłączenia to luty 2019. Koszt: 833.45PLN za 12m przyłącza (od słupa do granicy mojej działki).

 

3. Po moim piśmie w sprawie do Orange w sprawie usunięcia kabla z działki, Orange przypomniało sobie o wystawieniu faktury za uzgodnienia branżowe na kwotę 61 zł. Pomimo tego, że ich kabel bezprawnie został ułożony na czyjejś działce żądają pieniędzy za ustalenie tego faktu na papierze. To jest granda!

 

Pomimo wszystko, zapłaciłem. Z mojej strony sytuacja w tym starciu ma być czysta i klarowna.

 

 

Najbliższa przyszłość:

 

1. Wizyta u projektanta. Podpisanie umowy na współpracę i zlecenie wykonania zagospodarowania działki z bilansem powierzchni biologicznie czynnej.

 

2. Oczekiwanie na kolejny ruch Orange'a w sprawie usunięcia kabla (przede wszystkim określenia, którędy dokładnie biegnie jego trasa ułożenia).

 

3. Oczekiwanie na brak korespondencji (sprzeciw lub ewentualne uzupełnienie dokumentacji) ze strony Wód Polskich w sprawie projektu przebudowy rowu melioracyjnego. Zgłoszenie wodnoprawne złożone w tym miesiącu, więc czekam 30 dni+5 dni na ewentualną przesyłkę. Zatem termin końcowy to w przybliżeniu połowa maja.

 

Uwaga: wcześniej myślałem że to będzie w trybie pozwolenia, gdzie termin oczekiwania to 30-90 dni. W poprzednim wpisie nie dodałem - koszt zgłoszenia 87 PLN+17 za wystawienie potwierdzenia. W moim przypadku potwierdzenie w formie pieczątki na kopii zgłoszenia - koszt 0PLN.

 

 

 

Wnioski:

1. Cieszę się, że nie wymyśliłem sobie jakiś wyśrubowanych terminów na budowę. Wszystko jest załatwiane na luzie i z przyjemnością. Nic mnie nie goni i jak na razie etap formalności jest dla mnie przyjemnym czasem (gdzie wiele osób już rwie włosy z głowy). Poza tym, traktuję ten czas jako możliwość powiększania oszczędności na zbudowanie domu.

 

2. Wczoraj dzwonił do mnie pracownik jednej z firm wykonujących płyty fundamentowe i ławy(2-3 miesiące temu złożyłem zapytanie na oferteo o wycenę dla płyty) z prośbą o spotkanie. Zastanawiam się czy w ogóle brnąć w ten temat, gdyż płyta w przypadku domu parterowego o powierzchni 120m2 użytkowych+garaż (w sumie około 170m2 plyty) wydaje mi się zbyt drogim rozwiązaniem. Mam już wycenę jednej z najbardziej znanych firm stosujących takie rozwiązania w kraju i wynosi ona ponad 70tyś PLN... Nie sądzę aby inna firma zrobiła to za połowę tej kwoty (która by mnie satysfakcjonowała).

 

3. Temat przyłącza.

 

Zastanawiam się, czy warto kombinować z przyłączem (żeby zamiast budowlanego było od razu do celów bytowych) i czy w ogóle mam na to jakieś szanse.

 

Mogę postawić tam jakiś garaż blaszany (i tak będzie potrzebny) lub narzędziówkę drewnianą i próbować wnioskować o prąd do celów bytowych na to, ale czy warto się w to bawić? Gdzieś czytałem, że później mogą być problemy z formalnościami podczas odbioru budynku.

rabarbar1

kwiecień 2018 cz.2

 

Dzisiaj popchnąłem do przodu dwa tematy.

 

 

1. Złożyłem ponownie wniosek (przez formularz na stronie Taurona - tak jak poprzednio) o warunki przyłącza i umowę do energetyki.

 

Zmieniły mi się dane, więc złożyłem nowy wniosek. Mam zamiar podpisać teraz umowę i oczekiwać na podłączenie. Papiery powinienem otrzymać za około 2 tygodnie (tak było poprzednim razem). Zaznaczyłem "prąd docelowy". Ciekawe czy będzie budowlnay czy docelowy...

 

2. Dostałem warunki z UG na wykonanie zjazdu z działki przez rów melioracyjny, dzięki czemu mam pełny zestaw dokumentów do Wód Polskich.

 

 

Postanowiłem zaryzykować. Sam wykonałem szkic i rzuty dla zjazdu z przepustem. Wszak na tej stronie https://www.biznes.gov.pl/opisy-procedur/-/proc/1108-zgloszenie-wodnoprawne/sym/0943428" rel="external nofollow">https://www.biznes.gov.pl/opisy-procedur/-/proc/1108-zgloszenie-wodnoprawne/sym/0943428" rel="external nofollow">www pisze, że może być szkic odręczny więc go zrobiłem. Może się uda zaoszczędzić kilka stówek na projekcie. Na tej stronie krok po kroku ładnie jest opisane co zrobić i jakie dokumenty zebrać.

 

 

Teraz czekam 30 dni na ewentualny sprzeciw Wód Polskich na moje zgłoszenie lub ewentualne uzupełnianie braków. Jeśli się nie odezwą, to po ~40 dniach mogę wracać do UG w sprawie projektu organizacji ruchu.

 

 

Kolejna sprawa nad którą myślę, to temat studni. Niestety nie mam wjazdu, więc chwilowo się wstrzymam.

rabarbar1

Kwiecień 2018

 

Najbliższa przeszłość:

 

 

1. Po miesiącu oczekiwania wydano decyzję z Urzędu Gminy wraz z warunkami na wykonanie zjazdu przez rów melioracyjny na działkę.

 

2. Jednak zdecydowałem się na początku wyjaśnić sytuację kabla. W Orange złożyłem pismo z prośbą o usunięcie kabla z mojej nieruchomości. Po 4 dniach podwykonawca z Orange przyjechał na wizję lokalną. Piłka po ich stronie.

 

 

Najbliższa przyszłość:

 

1. Po miesiącu przypomniałem się geodecie. Obiecał, że za dwa tygodnie będzie gotowa mapa do celów projektowych (niezbędna dla projektanta do wykonania zagospodarowania terenu - w następnym kroku będzie wykorzystana do odrolnienia).

 

2. Oczekuję na odpowiedź z Orange w sprawie usunięcia kabla z mojego terenu.

 

3. Zastanawiam się czy nie wystawić zlecenia na jednym z portali na wykonanie projektu zjazdu wraz ze zjazdem. Jednak mam dylemat. Zjazd będzie musiał być wykonany w dwóch etapach. Najpierw rura zasypana piachem i kruszywem i zagęszczenie. Dopiero po zakończeniu budowy wykończenie kostką. Gdyby nie to zagęszczenie, etap pierwszy wykonałbym sobie sam wraz z próbą wykonania projektu. Temat do przemyślenia.

 

 

Wnioski:

 

Widzę, że nie ma co liczyć na krótkie terminy zarówno w urzędach jak i w przypadku firm, którym zlecam zadania. UG wydał decyzję ledwo mieszcząc się w terminie. Geodeta również się nie śpieszy. Jeśli Wody Polskie również będą trzymały się terminów ostatecznych, to w tym roku jedynie zjazd na działkę zostanie wykonany.

 

 

Ogrzewanie.

 

Co artykuł, to zmieniam zdanie. Obecnie jestem na etapie powietrznej pompy ciepła(na zmianę z kotłem gazowym).

 

 

Chyba jednak zbiorę się w sobie i złożę zamówienie na podłączenie prądu. Żeby w przyszłym roku znowu mnie coś nie hamowało. Poza tym, na tej ulicy powstało w ostatnim czasie kilka domów. Teraz również się dwa budują. Obawiam się, że Tauron może mi powiedzieć że transformator jest już nadmiernie obciążony a teraz nie mają środków na inwestycje. Wolę dmuchać na zimne.

rabarbar1

 

Najbliższa przeszłość:

 

1. Otrzymałem odpowiedź z Orange w sprawie kabla zakopanego na mojej działce.

 

Odpowiedź jest standardowa (wytnij wklej) z podpisem pracownika Orange i zaznaczeniem (powtórnym, bo ja już to zrobiłem) kabla na mapie zasadniczej, którą załączyłem do pisma.

 

Treść pisma określa właściciela kabla jako firmę Orange, oraz straszy karami i kosztami za zniszczenie tegoż medium właściciela gruntu.

 

Określa również, że wszelkie prace przy tym medium należy prowadzić za zgodą właściciela tegoż ustrojstwa (co jest jakąś kpiną z prawa i poszanowania cudzej własności).

 

Jednak odpowiedź jaka by nie była, jest uzgodnieniem branżowym (został nadany numer uzgodnienia),które może być wymagane podczas załatwiania pozwolenia na budowę.

 

Osobiście uznaję temat za częściowo otwarty. Zastanowię się jak ten temat zamknąć jeśli chodzi o usunięcie tego kabla z działki lub pogodzenie się z nim...

 

 

2. Druga sprawa - temat zjazdu.

 

Z tego co się dowiedziałem, operat wodno-prawny będzie zbędny. Na przepust do 10m szerokości wystarczy zgłoszenie do Wód Polskich na podstawie Ustawy Prawo Wodne (w skrócie):

 

 

jeśli zjazd max 10m szerokości to wystarczy tylko tryb zgłoszenia (nawet nie pozwolenie) do nich(art. 394 pkt 10).

 

Właścicielem rowu jest gmina, zatem do gminy wniosek (otrzymany z gminy)+ mapa zasadnicza z naniesionym zjazdem o wydanie warunków technicznych dla zjazdu.

 

Potem do wód polskich zrobić zgłoszenie wraz z projektem na zjazd wraz z przepustem.

 

Potrzebne dokumenty(art. 422):

 

 

 

  • mapę sytuacyjno-wysokościową pobraną z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego z naniesionym schematem planowanych czynności, robót lub urządzeń wodnych i zasięgiem ich oddziaływania lub inną mapę uwierzytelnioną przez organ państwowej służby geodezyjnej i kartograficznej;

     

  • odpowiednie szkice lub rysunki;

     

  • wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku jego braku – decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego albo decyzję o warunkach zabudowy, jeżeli są wymagane;

     

  • zgodę właściciela urządzenia wodnego, które jest niezbędne do wykonania planowanych czynności, robót lub urządzeń wodnych.

     

 

 

 

3. Temat projektanta został podjęty i spotkanie zapoznawcze się odbyło. Człowiek nie porwał mnie swoimi wizjami, hamował zapędy do przerabiania gotowca. Można powiedzieć: spotkanie się odbyło. Nic więcej.

 

 

4. Złożyłem w UG wniosek o warunki techniczne do wykonania zjazdu.

 

Czas oczekiwania na odpowiedź: ~1 m-c.

 

 

Najbliższa przyszłość:

 

 

1. Oczekiwanie na wykonanie przez geodetę mapy do celów projektowych (1-3 m-cy).

 

2. Oczekiwanie na wydanie przez UG warunków technicznych dla zjazdu z działki (1 m-c).

 

 

Wnioski:

 

Czas oczekiwania na warunki techniczne dla zjazdu oraz mapę do celów projektowych, zamierzam poświęcić na zgłębianie tematów ogrzewania domu. Wciąż nie wiem co wybrać. Za niedługo do pozwolenia na budowę będzie potrzebna decyzja. Będzie to gaz lub pompa ciepła - powietrzna.

 

 

Ponadto, zastanawiam się nad podłączeniem prądu.

 

Poza zjazdem nic więcej w tym roku pewnie nie zrobię (tak..., szybko zacząłem myśleć realnie).

 

Przy dobrych lotach mapa dcp będzie w połowie maja, rozplanowanie budynku z naniesieniem mediów na działce czerwiec/lipiec aż się boję pomyśleć kiedy pozwolenie budowlane).

 

Temat pozwolenia dla przepustu też należy liczyć na jakieś 3 miesiące od dnia otrzymania warunków technicznych z UG.

 

Jeśli teraz zamówię podłączenie prądu to z tego co ludzie na forum piszą, pewnie za jakieś 8-9 miesięcy Tauron wykona przyłącze. Będzie jak znalazł na przyszły rok pod rozpoczęcie prac. Jest to temat do przemyślenia. Jednak skłaniam się ku zapewnieniu sobie podstawowych mediów (prąd i woda) jeszcze w tym roku.

 

 

Zakup projektu również odłożony. Pomimo tego, że raczej jestem zdecydowany póki nia ma mapki, można zawsze zmienić zdanie.

rabarbar1

 

 

Najbliższa przeszłość:

W tym tygodniu zdecydowałem się na konkretnego geodetę i złożyłem zamówienie na wykonanie mapy do celów projektowych.

 

Ceny jakie zaproponował:

 

mapa do celów projektowych: 900.00

 

wytyczenie budynku na gruncie na podstawie projektu budowlanego: 550.00

 

pomiar powykonawczy: 900.00

 

 

Porównałem ceny w 3 firmach. Ta była po środku, jednak zdecydowałem się na nich gdyż poprzednia właścicielka działki korzystała właśnie z tej firmy podczas rozgraniczenia. Może to nic nie ułatwia, ale wyszedłem z założenia że jeśli by coś spaprali podczas rozgraniczenia to teraz Ci sami ludzie będą się "kulać" z ewentualnymi problemami.

 

 

Sprawa kabla nieco się wyjaśniła za pomocą poczty pantoflowej. Chociaż oficjalnej odpowiedzi z Orange'a jeszcze nie dostałem, dowiedziałem się że jeden z sąsiadów dostał odszkodowanie za kabel (jakieś groszowe sprawy). Zatem, prawie pewne że i na mojej działce kabel został ułożony bezprawnie. Pozycja negocjacyjna w takiej sytuacji rośnie.

 

 

Właśnie nawiązałem kontakt mailowy z projektantem, którego mam z polecenia.

 

O cenach będę mógł powiedzieć coś więcej po spotkaniu.

 

Projektant, na swojej stronie zamieścił informacje że zajmuje się również nadzorem budowlanym (Kierownik budowy). Zatem może i tutaj skorzystam z jego usług.

 

 

 

 

Najbliższa przyszłość:

 

1. Rozmowa z projektantem. Ocena kompetencji, cen oraz zachowania względem klienta. Przecież może być różnie. Jeśli człowiek nie da się lubić, nie dostanie moich pieniędzy.

 

2. Jeden ze składników zlecenia dla projektanta, to projekt zjazdu + operat wodno-prawny (który zostanie zlecony firmie trzeciej). Zachodzę w głowę czy podana cena to pomyłka?

 

Przypominam, pomiędzy działką a drogą jest rów melioracyjny.

 

Aby wykonać zjazd na drogę gminną, muszę wykonać przepust i zdobyć pozwolenie wodno-prawne, do którego będzie prawdopodobnie potrzebny operat wodno-prawny.

 

Cena za operat podana przez projektanta to 2000.00, za projekt zjazdu 700(wszystko netto). Jestem w lekkim szoku. Wychodzi na to że na sam zjazd trzeba będzie zaplanować jakieś 5000.00. O ten temat dopytam na forum oraz jutro w UG.

 

 

Wnioski:

 

Trzeba nabrać tempa w działaniu, aby wszystko zgrać w czasie i dostać pozwolenie na budowę, co jest moim podstawowym celem nr 1 na ten rok.

 

Uzyskane dokumenty mają swoją datę ważności i jeśli któraś z procedur się nadto przeciągnie, będą to dodatkowe bezsensowne koszty. Wszystko zrobione w roku 2018 poza celem nr 1, będzie ponad program.

 

 

Strategia działania:

 

Cel nr 1 - pozwolenie na budowę.

 

Cel nr 2 - wykonanie zjazdu (w obecnej chwili auto stoi na poboczu drogi i przeszkadza w ruchu drogowym).

 

Cel nr 3 - podłączenie prądu.

 

Cel nr 4 - podłączenie wody lub studnia.

 

Cel nr 5 - fundamenty (było by bajecznie zdążyć w tym roku).

rabarbar1

Moje problemy na forum

 

Tutaj będę wklejał linki do tematów, w których pytałem o wszelkie sprawy na forum.

 

1. Kolejność etapów podczas odrolnienia /wyłączenia działki z produkcji rolnej http://forum.muratordom.pl/showthread.php?344694-Kolejno%C5%9B%C4%87-etap%C3%B3w" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?344694-Kolejno%C5%9B%C4%87-etap%C3%B3w" rel="external nofollow">link

 

2. Kolejność etapów podczas załatwienia zgody na zjazd na drogę wraz z przepustem http://forum.muratordom.pl/showthread.php?345116-Zjazd-na-drog%C4%99-gminn%C4%85-nad-rowem-melioracyjnym-a-operat-wodno-prawny" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?345116-Zjazd-na-drog%C4%99-gminn%C4%85-nad-rowem-melioracyjnym-a-operat-wodno-prawny" rel="external nofollow">link

 

3. Dobór mocy pompy powietrze-woda.http://forum.muratordom.pl/showthread.php?347046-Moc-pompy-ciep%C5%82a&p=7662204&posted=1#post7662204" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?347046-Moc-pompy-ciep%C5%82a&p=7662204&posted=1#post7662204" rel="external nofollow">link

rabarbar1

 

Formalnosci przy zakupie ciag dalszy

 

 

Jest to drugi wpis w moim dzienniku.

 

Pierwszy miał miejsce 6 miesięcy temu, co wprawiło mnie w niemały szok w tej chwili.

 

 

Najbliższa przeszłość.

 

W chwili obecnej jestem po zakupie działki (grudzień 2017) i wydaje mi się, że wszystkie wstępne formalności mam załatwione do których po zakupie gruntu należało:

 

- odczekać na wpis w Księdze Wieczystej zgłoszony przez notariusza (zmiana danych właścicieli),

 

- zgłosić do Urzędu Gminy wniosek o naliczenie podatku od nieruchomości (groszowe sprawy),

 

- pogonić geodetę ze zgłoszeniem rozgraniczenia nieruchomości do Urzędu Gminy (w wyniku którego ubyło 50m2 gruntu... wyparował),

 

- przypilnować Urząd Gminy w kwestii przesłania dokumentacji z rozgraniczenia do Starostwa Powiatowego,

 

- przypilnować w Starostwie Powiatowym aktualizację dokumentacji (aby w papierach została już oznaczona powierzchnia właściwa),

 

- Złożyłem do Urzędu Gminy i po około 3 tygodniach otrzymałem "Wyrys i Wypis z MPZP". Pomimo, że MPZP jest dostępny na stronie BIP UG, wiem że co niektórzy projektanci życzą sobie taki dokument w odniesieniu do konkretnej działki. Aby nie tracić czasu w przyszłości na zdobycie tego dokumentu, zainwestowałem 50zł teraz i mam ten temat z głowy.

 

- Starostwo Powiatowe przesłało informacje dotyczące aktualizacji powierzchni działki do Ksiąg Wieczystych - znowu oczekiwanie na weryfikację danych w księgach...

 

i już mamy 16 luty 2018.

 

 

Najbliższa przyszłość.

 

Kolejne pozycje w moim notesie z etapami budowy to:

 

- ustalenie właściciela kabla telekomunikacyjnego, przebiegającego przez moją działkę (kabel naniesiony na mapę zasadniczą, dostępną w Starostwie Powiatowym).

 

Jeszcze przed zakupem działki, wysłałem zapytanie do firmy Orange (jako że to ona przejęła infrastrukturę po Telekomunikacji Polskiej) czy to przypadkiem nie ich własność. Dostałem standardową odpowiedź, o konieczności zwrócenia się z takim zapytaniem do konkretnego wydziału i wniesieniu odpowiedniej opłaty za fatygę... Odpuściłem sobie drążenie tego tematu przed zakupem, gdyż nie byłem właścicielem działki, zatem nie było sensu ciągnąć tego dalej. Właścicielka zapewniała mnie, że nie dawała żadnego zezwolenia na ten kabel (była w jej posiadaniu zaledwie kilkanaście lat, więc nie wiem co było wcześniej).

 

Odgrzewam teraz ten temat. Skoro kabel jest naniesiony na mapie zasadniczej, z pewnością będą potrzebne do pozwolenia na budowę "uzgodnienia branżowe".

 

Wniosek do pobrania ze strony orange.pl

 

Wniosek złożyłem 14.02.2018 i czekam na odpowiedź wstępną, która będzie pewnie zawierała jakąś mapkę za którą powinienem zapłacić około 50zł.

 

Z pewnością nie skończy się to na tak krótkiej wymianie "uprzejmości".

 

 

Jeśli tylko wyjaśnię temat kabla i uzgodnię co z tym fantem zrobimy, muszę zdecydować się na konkretny projekt domu oraz na technologie wykonania domu z czym mam ogromny problem.

 

 

Na chwilę obecną nic nie wiem. Kompletny mętlik (poza tym że chcę dom).

 

Chciałbym projekt IBIS2 https://www.studioatrium.pl/projekty-domow/Ibis-ii,1086,lustro.html" rel="external nofollow">https://www.studioatrium.pl/projekty-domow/Ibis-ii,1086,lustro.html" rel="external nofollow">https://www.studioatrium.pl/projekty-domow/Ibis-ii,1086,lustro.html" rel="external nofollow">https://www.studioatrium.pl/projekty-domow/Ibis-ii,1086,lustro.html , jednak mam dylemat:

 

- czy warto inwestować w garaż (czy mnie po prostu na niego stać),

 

- czy nie jest to za duży metraż (119m2). Na starość, jeśli dzieci mnie zostawią z pewnością będzie za duży (chyba że już tego nie dożyję).

 

- w którą stronę obrócić dom (pokój dzienny), aby w chłodne - zimowe dni łapał jak najwięcej słońca. Mam do wyboru południowy wschód lub południowy zachód, niestety okna na południe są tarasowe pod zadaszeniem więc zysk energetyczny pewnie będzie żaden. Mogę zyskać na oknie bocznym (też duże). Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem jednak będzie wschód, gdyż mam wrażanie że więcej słońca w trakcie zimy jest do południa, niż w godzinach popołudniowych.

 

- technologia wykonania: na chwilę obecną skłaniam się (nie mogę powiedzieć że jestem zdecydowany) ku:

 

 

 

  • fundamenty: ławy - z racji kosztów. Powierzchni pod płytę wychodzi mi 190m2 po odjęciu podcieni (zadaszeń nad tarasem i wejściem do budynku). Mam nadzieję że dobrze liczę. Powierzchnia całkowita budynku to 212m2.

     

  • ściany - silikaty lub beton komórkowy - na chwilę obecną raczej silikaty z powodu trwałości materiału oraz akumulacji ciepła;

     

  • dach - przed zakupem działki zakładałem blachodachówkę (taniość), jednak teraz zastanawiam się nad dachówką z powodu lekkiego stropu drewnianego, obawiam się że przy blasze może być za głośno podczas deszczu. Ponadto, trochę się obawiam czy nie będzie za lekki i nie odleci podczas wichur;

     

  • ogrzewanie - po przeczytaniu wielu tematów forum, wyleczyłem się z gruntowej pompy ciepła (koszty instalacji a mój wiek - 40 lat) na rzecz p-w pompy lub gazu (nitka jest w drodze po drugiej stronie ulicy). Albo zrobię jeden komin do gazu i wentylacji grawitacyjnej w całym domu (projekt posiada 3szt kominów), albo nie będzie żadnego komina i wentylacja mechaniczna + pompa ciepła PW. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o gaz to możliwości rozwoju tej technologii się wyczerpały. Moim zdaniem przyszłość mają technologie elektryczne, pompy ciepła;

     

 

 

Kolejne etapy, to wybór geodety, projektanta, kierownika budowy i ekip budowlanych oraz rozeznanie tematu studni, czy w ogóle jest na nią szansa na moim terenie.

 

 

Również zostanie do załatwienia temat zjazdu z działki na drogę publiczną, pomiędzy którymi jest rów melioracyjny i wspomniany przeze mnie wcześniej kabel telekomunikacyjny zakopany w ziemi.

 

Jednak temat zjazdu zostawiam przyszłemu projektantowi, gdyż będzie on potrzebny do rozplanowania zarówno budynku jak i zjazdu na działce. Tutaj tez zejdzie sporo czasu na formalności urzędowe. Już wiem, że będę potrzebował pozwolenia wodno-prawnego oraz projektu organizacji ruchu.

 

 

Wnioski.

 

To by było na tyle.

 

Na dzień dzisiejszy tj. 17.02.2018 jestem rok po odnalezieniu wymarzonej działki i półtorej miesiąca po jej zakupie.

 

 

Formalności urzędowe zabierają naprawdę sporo czasu, jednak byłem tego świadom. Działka nie była rozgraniczona a nawet nie miała słupków granicznych, więc formalności trwały około pół roku. Wydaje mi się, że tak długi czas rozgraniczenia nie był tylko z winy urzędników ale również z winy geodety. O wymiary działki musiałem się prosić kilkukrotnie, więc podejrzewam że równie gorliwie podchodził do pracy przy rozgraniczeniu.

 

Chciałem rozgraniczenia z powodu zabezpieczenia się przed ewentualnymi roszczeniami sąsiadów w przyszłości co do przebiegu granic (z wyznaczenia granic sąsiad zawsze ma prawo zakwestionować przebieg granic, z rozgraniczenia już nie). Niestety, pomimo wykonania rozgraniczenia nie mam spokoju ducha, gdyż jest to rozgraniczenie częściowe. tył i jeden z boków działki jest z rozgraniczenia. Drugi bok jest z wyznaczenia, gdyż właścicielka sąsiedniej działki zmarła i nie zostało jeszcze przeprowadzone postępowanie spadkowe.

 

 

Ważne!

 

Dokładne wymiary działki tj. długość, szerokość zdobędziemy u geodety wykonującego te pomiary. Jeszcze do niedawna myślałem, że wszystkie dane zostają przekazane przez geodetę do Starostwa Powiatowego w celu aktualizacji mapy. Niestety, oni dostają tylko powierzchnię działki czego zupełnie nie rozumiem.

 

 

Myśl przewodnia dla tego wpisu: Przeraża mnie ilość spraw do ogarnięcia za jednym razem i zsynchronizowania ich ze sobą. Kilka różnych tematów, powiązanych ze sobą i ściśle zależnych od siebie.

rabarbar1

Hello world!

 

Założenia podstawowe są nastepujące.

 

Przede wszystkim, działka ma być minimum 1000m2.

 

 

 

Dom jest tematem otwartym. Ma być tani w budowie i utrzymaniu, jednak co do rozmiarów jeszcze nie mam sprecyzowanych założeń.

 

Wiadomo, im mniejszy tym taniej podczas budowy i poźniejszego utrzymania. Jednak mam dylemat. Obecnie w mieszkaniu 43m2 jest mi dobrze, a mam 40 lat i dwójkę dzieci. Teraz wszyscy siedzimy w jednym pokoju i jest nam dobrze.

 

Przed nami okres dorastania dzieci, gdzie będzie potrzeba więcej miejsca, a następnie starość, gdzie wystarczy jedynie sypialna i duży pokój. Stąd mój dylemat.

 

 

 

W chwili obecnej jestem na etapie zakupu działki.

 

Teren zbadany przez geotechnika,umowa przedwstępna podpisana.

 

Zgoda z ANR pozytywna(powierzchnia działki powyżej 3000m2). Czekam na rozgraniczenie-szerokość nieznana(około 19-20m).

 

 

 

Największym problemem w tej chwili jest dla mnie wybór technologii w jakiej bedą wykonane fundamenty. Dom, który mam w swoich zamierzeniach to ibis2, posiadający 212m2 powierzchni budowlanej(duży bo parterowy z garażem).

 

Teren, na którym ma powstać skłania mnie w kierunku płyty fundamentowej, gdyż jest to ziemia gliniasta-wysadzinowa. Jednak geotechnik podczas badań powiedział ze spokojnie można tu budować na ławach, gdyż grunt twardy i na 3m brak wody.

 

 

 

Wolałbym płytę, jednak dla takiej powierzchni w chwili obecnej wyceny oscylują w kwotach powyżej 60 tys PLN, co może być dla mnie ceną zaporową. Jest sposób na obniżenie tej kwoty, poprzez rezygnacje z garażu zintegrowanego z domem i niewielkie zmniejszenie metrażu domu, nad czym właśnie sie zastanawiam(w takim wypadku wybrany projekt domu odpada, a muszę przyznać że ibis i ibis2 bardzo mi przypadł do gustu).

 

Zatem albo zmiana planów odnośnie projektu(na pewno musi być parterowy-na starość i dach dwuspadowy-taniość) albo pozostanę przy ławach fundamentowych.

 

 

 

Energooszczędność jest kwestią drugoplanową ze względu na mój wiek. Większe inwestycje nie zdążą sie zwrócić za mojego życia. Ogrzewanie będzie podłogowe-gazowe. Ewentualnie, gdy mnie będzie stać po wykończeniu domu, zmienię to na gruntową pompę ciepła. Teraz w gminie w której kupuję działkę są duże dofinansowania do pompy, jednak dla domów już istniejących. Jeśli wciąż program dofinansowań do pomp będzie aktywny, wtedy może podłączę pompę.

 

 

 

Chciałbym rownież mieć na działce studnię, przynajmniej do podlewania roślin a najlepiej i do wody użytkowej. Troszkę na ten temat poczytałem i wiem ze temat rownież nie zawsze jest łatwy do ogarnięcia. Jednak Wysokie ceny wody skłaniają mnie do podjęcia próby. Teraz, gdy żyję z pensji stać mnie na utrzymanie domu. Jednak nie chciałbym za 30 lat wyprowadzać się, ze względu na zbyt wysokie koszty użytkowania nieruchomości.

 

Dobrze by było wykopać taką studnię jeszcze przed budową domu, aby w dalszej części działki móc już zagospodarować sobie teren, jednak na chwilę obecną jest jeszczę zbyt dużo niewiadomych(jaki będzie projekt domu, gdzie umieścić studnie itp) wiec narazie czytam forum, muratora i gromadzę co raz więcej wątpliwości

 

 

 

Zawsze marzył mi się kominek w domu, jednak z wypowiedzi znajomych oraz osób na tym forum na temat częstotliwości użytkowania tego wynalazku, postanowiłem zrezygnować z tej przyjemności na rzecz obniżenia kosztów budowy.

 

 

 

To tyle jeśli chodzi i założenia wstępne, marzenia i rezygnacje z części z nich.

 

 

 

Czytając forum, wystraszyłem się że będę miał problem związany z kwestią formalną przy obecnym etapie tj. zakupem działki rolnej, a następnie przekształceniem jej na budowlaną. Konkretnie chodziło o wyłączenie działki z produkcji rolnej i wysokości opłat z tym związanych.

 

Moje wątpliwości cześciowo zostały rozwiane dzięki Sławkowi z forum, za co dziękuję jednak w pełni będę mógł się na ten temat wypowiedzieć dopiero, gdy osobiście przejdę ten etap. Więcej na ten temat w tym http://http//forum.muratordom.pl/showthread.php?247894-Kupno-dzia%C5%82ki" rel="external nofollow">http://http//forum.muratordom.pl/showthread.php?247894-Kupno-dzia%C5%82ki" rel="external nofollow">linku.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...