Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    204
  • komentarzy
    102
  • odsłon
    2 017

Entries in this blog

juwicz

 

Korzystając z okazji robimy także rozsączanie deszczówki.

 

 

IMG_2067.jpg.1cd5e030a40d5fc58c8a3413439d91b3.jpg

 

 

Podjazd nabiera ostatecznego kształtu.

 

 

IMG_2074.thumb.jpg.30a076a9f45358547ab8890f552e0d21.jpg IMG_2077.jpg.4ede761962a54ea5004afeb36c52d83f.jpg

 

 

Prace zakończone :) Zostało tylko dobranie kamyków - wcześniej nie dogadaliśmy tego szczegółu i teraz nie bardzo mieliśmy czas, by jeździć i wybierać. Tak więc zostanie to już na naszej głowie.

 

Ekipa ogarnęła teren przy podjeździe, zabrała resztki płyt i gruz. Reszta w naszych rękach :)

 

 

IMG_2087.jpg IMG_2094.jpg.10cf966d696cd1bce0c600e510bc341a.jpg

IMG_2067.jpg

IMG_2074.jpg

IMG_2077.jpg

IMG_2094.jpg

IMG_2067.jpg

IMG_2074.jpg

IMG_2077.jpg

IMG_2094.jpg

IMG_2087.jpg

juwicz

 

Tak, dzisiaj ruszyły prace przy podjeździe. Dość niespodziewanie, bo jeszcze parę dni temu Wykonawca planował przesunięcie prac o co najmniej tydzień. Tak więc w ekspresowym tempie "zwinęliśmy" dotychczasowy chodnik i przesadziliśmy kilka roślinek

 

 

IMG_2001.jpg

 

 

Ekipa raźnie przystąpiła do pracy i wkrótce okazało się, że główne płyty na podjazd (Vestone Ferrara muszelkowy) nie są dostępne i nie wiadomo, kiedy będą produkowane. Decydujemy się położyć cieńsze (5 cm) zamiast sugerowanych przez producenta 8 cm. Sytuacja jak wcześniej z płytami Libet Piastra. Brak w magazynach i brak planów produkcyjnych. Na szczęście znaleźliśmy w Dąbrowie Górniczej likwidację magazynu i były przecenione, więc nawet po doliczeniu transportu kosztowały mniej niż z fabryki. Jednym słowem nim się zdecydujesz, sprawdź czy na pewno da się kupić...

 

 

IMG_2003.jpg

IMG_2001.jpg

IMG_2003.jpg

juwicz

 

Tu prace były wstrzymane i łazienka skutecznie służy jako dodatkowy schowek

 

Ale trafiliśmy na wyprzedaż sedesu Ravaka w okazyjnej cenie, więc niejako z konieczności prace ruszyły :)

 

 

IMG_1494(1).jpg

 

 

Skoro powiedziało się A, to trzeba będzie powiedzieć B

 

Przydałaby się umywalka... Wstępnie miała być czarna, nawiązująca do brodzika. Ale trudno znaleźć coś podobnego w kolorze i jeszcze w rozsądnej cenie. Będzie więc standardowo biała. Przy okazji przeglądania ofert w internecie trafiliśmy na zabudowy szklane do pryszniców. Cena w miarę rozsądna i jakaś promocja, więc zamówiliśmy do obu łazienek.

IMG_1494(1).jpg

juwicz

 

No nie jest łatwo. Jak się nam coś podoba, to albo nikt tego nie robi albo kosztuje fortunę. I też nie wiadomo jak wyjdzie, bo nie ma gdzie zobaczyć efektów. Przynajmniej w bliższej czy dalszej okolicy. Chcemy na podjazd duże płyty. Trochę ofert jest, ale z kolorami to już trudniej. A oglądanie w internecie mija się z celem - trzeba zobaczyć na żywo, bo można się rozczarować. A po ułożeniu to jakby za późno

 

Był więc nawet niedzielny wypad na Śląsk i nie żałujemy, bo płyta przypadła nam do gustu. Żonie w stanie suchym, a mi w stanie mokrym. I wszyscy zadowoleni

 

Potem wspólnie z projektantem udało się wypracować, co chcemy mieć przed domem. Teraz tylko pozostaje znaleźć wykonawcę :)

 

Kto chętny?

 

 

juwiczówka - podjazd.jpg

juwiczówka - podjazd.jpg

juwicz

Dzień 940. Trampolina

 

Żeby nie trzeba było za każdym razem jeździć do babci, to i u nas pojawiła się trampolina. Na wszelki wypadek po konsultacji z ortopedą

 

Ale tradycyjna trampolina potrafi całkiem skutecznie przesłonić widok, więc padł pomysł kupienia niskiej trampoliny, pod którą wykopuje się dołek. Nie była to do końca przemyślana decyzja, ale muszę przyznać, że wszyscy pomagali w kopaniu :)

 

Co by nie mówić, to efekt jest rewelacyjny.

 

 

juwiczowka.2146.jpg juwiczowka.2147.jpg

 

 

A po dużych opadach to nawet dość niespodziewany :)

 

 

juwiczowka.2148.jpg

juwiczowka.2146.jpg

juwiczowka.2147.jpg

juwiczowka.2148.jpg

juwicz

Dzień 885. Woda dla ogrodu

 

Dostosowanie wewnętrznej instalacji do podłączenia podlicznika ogrodowego i porządne wyprowadzenie wody na zewnątrz zajęło nieco więcej czasu niż planowałem. Głównie była to praca koncepcyjna i pewnie dlatego dopiero wiosna za oknem spowodowała faktyczną realizację

 

 

juwiczowka.2142.jpg

juwiczowka.2142.jpg

juwicz

 

Podczas składania wniosku do energetyki nie znaliśmy docelowych rozwiązań elektrycznych, więc wpisaliśmy standardowe zapotrzebowanie (16 kW). Praktycznie już przed rozpoczęciem budowy było jasne, że przepływowe ogrzewacze wody mogą skutecznie wyczerpać dostępną moc, ale nie komplikowaliśmy sytuacji (a i tak budowa przyłącza trwała równo 18 miesięcy, o czym już pisałem).

 

Jeden z elektryków radził sprawdzić, jak się będą bezpieczniki zachowywać przy zwiększonym poborze i ewentualnie wtedy wystąpić o zwiększenie mocy. I tak w końcu zrobiliśmy, bo nawet wyłączając wszelkie inne odbiorniki mocy zdarzało nam się wyłączenie bezpieczników podczas kąpieli :) A mało jest wtedy ochotników do biegania do skrzynki na zewnątrz...

 

Żeby się nie denerwować, tym razem wszystko załatwiałem na odległość, poprzez pocztę. Trwało chyba nieco dłużej i trzeba się było przypominać mailowo, ale ostatecznie znienacka pojawili się Panowie elektrycy i wymienili bezpieczniki.

 

Co za relaks, wchodzisz do wanny i spokojnie puszczasz wodę... :)

juwicz

 

 

Oj, nie było łatwo

 

 



Po ponad miesiącu pierwotnie brakujące i uszkodzone elementy były gotowe do montażu. Termin wskazany przez nas, czyli sobota. W piątek pod wieczór jeszcze telefon do firmy, czy termin aktualny. Tak. A rano SMS, że jednak nie. Bo magazyn nie wydał ościeżnic. Wkrótce wyjaśniło się, że nie magazyn nie wydał, tylko ktoś zapomniał wydać zlecenia na wydanie... Przekładamy montaż na poniedziałek i tym razem wszystko trafia na miejsce. I tylko drzwi składanych do spiżarki nie można zamontować, bo trudno będzie otworzyć lodówkę i szafkę. Montaż drzwi odwrotnie i wymianę płytek na podłodze odpuszczamy A jakby nie było pomiar był przez fachowca z firmy Bel-Pol...

 

 



Zwrot kasy jeszcze nie dotarł...

 

 



IMG_9526.jpg.eeeb66df8aff1168e3ecbfe1db18cf2f.jpg IMG_9528.thumb.jpg.4bf3dbd52252a9c35776f6e6ec6d5412.jpg

 

 

 



Zaraz po montażu tuneli pisałem do drugiej firmy z pytaniem o termin montażu. Kilka maili, kilkanaście telefonów (w tym pewnie 5 skutecznych) i zero odzewu. W końcu udaje się umówić termin. Rano info, że monter miał przypadek losowy i przyjadą w następnym tygodniu. Ostatecznie padło na piątek. W czwartek wieczorem przypomnieli sobie, że zgodnie z umową mam dopłacić pozostałą kwotę. Tym razem ten numer nie przejdzie - poprzednia firma przeciągnęła nas ponad miesiąc a Interno też nie wzbudza zaufania po próbach umówienia terminu. Ponad 3 godziny firma twierdziła, że jest elastyczna i że muszę zapłacić przed montażem. Elastyczny to był nasz spec od mebli kuchennych.... a tu skończyło się na przelewie i przesłaniu potwierdzenia przed montażem, ale po zweryfikowaniu, że drzwi przyjechały całe i kompletne...

 

 

 



IMG_9585.thumb.jpg.ebe1c364e1812fe9a643329f5b2514da.jpg IMG_9587.thumb.jpg.a3f00a65f8b20ea64ed2c9b8744db224.jpg IMG_9588.thumb.jpg.77bf891112ef1d520b7d9838b8167623.jpg

 

 

 



Co do jakości wykonania/montażu nie mam zastrzeżeń, ale nie radzę podpisywać umowy, w której płatność całej kwoty jest przed montażem, czyli tak naprawdę dzień wcześniej.

IMG_9526.jpg.eeeb66df8aff1168e3ecbfe1db18cf2f.jpg

IMG_9528.thumb.jpg.4bf3dbd52252a9c35776f6e6ec6d5412.jpg

IMG_9585.thumb.jpg.ebe1c364e1812fe9a643329f5b2514da.jpg

IMG_9587.thumb.jpg.a3f00a65f8b20ea64ed2c9b8744db224.jpg

IMG_9588.thumb.jpg.77bf891112ef1d520b7d9838b8167623.jpg

IMG_9526.jpg.eeeb66df8aff1168e3ecbfe1db18cf2f.jpg

IMG_9528.thumb.jpg.4bf3dbd52252a9c35776f6e6ec6d5412.jpg

IMG_9585.thumb.jpg.ebe1c364e1812fe9a643329f5b2514da.jpg

IMG_9587.thumb.jpg.a3f00a65f8b20ea64ed2c9b8744db224.jpg

IMG_9588.thumb.jpg.77bf891112ef1d520b7d9838b8167623.jpg

IMG_9526.jpg

IMG_9528.jpg

IMG_9585.jpg

IMG_9587.jpg

IMG_9588.jpg

IMG_9526.jpg

IMG_9528.jpg

IMG_9585.jpg

IMG_9587.jpg

IMG_9588.jpg

juwicz

Dzień 699. Klamki

 

Dzień przed montażem drzwi przypomniałem, że nie wybraliśmy klamek :) Jakoś tak wyszło...

 

Szybkie przeszukanie internetu, zamówienie, dziś już odebrane z paczkomatu i zamontowane :) Odbojniki również :)

juwicz

 

 

W projekcie mieliśmy wszystkie drzwi przesuwane, chowane w ścianę. Żeby uprościć budowę ścian i późniejszy montaż drzwi zrezygnowaliśmy z chowanych drzwi. Tym bardziej, że nie było zgodności co do przesuwanych drzwi wszędzie

 

 



Na początek zamówiliśmy drzwi standardowe, drzwi składane oraz tunele do pozostałych otworów. W drugim zamówieniu będą przesuwne, szklane.

 

 



Dziś miał być montaż. I nawet był, ale składane nie dotarły a jedna ościeżnica była uszkodzona. Co nie zmienia faktu, że wnętrza od razu wyglądają dużo lepiej :)

 

 

 



IMG_9237.thumb.jpg.87867e2855bd9ddc5536642dfcd419d3.jpg IMG_9239.thumb.jpg.cb5da33c3e2447db79c33dfc352083ea.jpg IMG_9253.thumb.jpg.5ad152611614871e06142ecb395e93c6.jpg IMG_9255.thumb.jpg.32195488c5adf934b7c480ac6a3da9d6.jpg IMG_9256.thumb.jpg.9f711a7d199edcf2f84bd91109351115.jpg

 

 

 



Do ideału obsługi zabrakło także uzgodnienia ewentualnego dopasowania wymiarów otworów drzwiowych do potrzeb montażu. Że niby my, ale po telefonach okazało się, że ekipa montażowa może na miejscu w razie potrzeby zmniejszyć otwór. A można było taką rzecz uzgodnić przy podpisywaniu umowy albo przy pomiarach.

IMG_9237.thumb.jpg.87867e2855bd9ddc5536642dfcd419d3.jpg

IMG_9239.thumb.jpg.cb5da33c3e2447db79c33dfc352083ea.jpg

IMG_9253.thumb.jpg.5ad152611614871e06142ecb395e93c6.jpg

IMG_9255.thumb.jpg.32195488c5adf934b7c480ac6a3da9d6.jpg

IMG_9256.thumb.jpg.9f711a7d199edcf2f84bd91109351115.jpg

IMG_9237.thumb.jpg.87867e2855bd9ddc5536642dfcd419d3.jpg

IMG_9239.thumb.jpg.cb5da33c3e2447db79c33dfc352083ea.jpg

IMG_9253.thumb.jpg.5ad152611614871e06142ecb395e93c6.jpg

IMG_9255.thumb.jpg.32195488c5adf934b7c480ac6a3da9d6.jpg

IMG_9256.thumb.jpg.9f711a7d199edcf2f84bd91109351115.jpg

IMG_9237.jpg

IMG_9239.jpg

IMG_9253.jpg

IMG_9255.jpg

IMG_9256.jpg

IMG_9237.jpg

IMG_9239.jpg

IMG_9253.jpg

IMG_9255.jpg

IMG_9256.jpg

juwicz

 

 

Przed wakacjami kolejny mail do wykonawcy wentylacji oraz producenta rekuperacji przyniósł nadzieję na rozwiązanie problemu. Producent wskazał nagrzewnicę modulowaną jako niezbędną dla naszego domu (czy ja o tym nie pisałem do nich rok wcześniej?). Przez całe wakacje próbowałem ustalić z wykonawcą wentylacji sposób wymiany nagrzewnicy. Bezskutecznie. We wrześniu ostatecznie wykonawca (firma Global-Tech) odpisał, że zrobili zgodnie z projektem (choć bez konsultacji z projektantem a w projekcie nic nie było o typie/mocy nagrzewnicy wtórnej) i teraz nie będą eksperymentować. Przecież mają doświadczenie i to nie jest pierwszy dom.

 

 



Naprawdę szkoda, że nie poczuwają się do dokończenia prac. O ile do samej wentylacji (z GWC) mogę ich polecić, to dobór urządzeń (rekuperacji) musi być pod nadzorem projektanta.

 

 



A skoro producent nie zajmuje się detalem, to wymiany nagrzewnicy wtórnej trzeba było zrobić samemu. Niespodzianką była inna średnica rury w nagrzewnicy. Na szczęście udało się kupić od ręki redukcję.

 

 

 



IMG_7940.jpg.d774e3815d0d6fa531f8370cb025d817.jpg

 

 

 



A przy okazji założyliśmy oświetlenie na poddaszu :)

IMG_7940.jpg.d774e3815d0d6fa531f8370cb025d817.jpg

IMG_7940.jpg.d774e3815d0d6fa531f8370cb025d817.jpg

IMG_7940.jpg

IMG_7940.jpg

juwicz

 

 

W zeszłym sezonie nie udało mi się zabezpieczyć rynien przed opadającymi liśćmi. Uchwyty oferowane razem z siatkami były do mniejszych rynien i jakoś nie udało mi się nic sensownego znaleźć. Kupiłem jedynie siatkę. W końcu znalazłem czas, żeby tę siatkę zamocować do rynien. Wykorzystałem do tego drut elektryczny odpowiednio wygięty. Jak będzie z trwałością rozwiązania? Zobaczymy :)

 

 

 



IMG_7801.jpg.18fa60e3aa6b549f8a6f67bf374f5d40.jpg

IMG_7801.jpg.18fa60e3aa6b549f8a6f67bf374f5d40.jpg

IMG_7801.jpg.18fa60e3aa6b549f8a6f67bf374f5d40.jpg

IMG_7801.jpg

IMG_7801.jpg

juwicz

Mój Prąd

 

W ramach funkcjonującego programu Czyste Powietrze można też uzyskać dofinansowanie na instalacje fotowoltaiczne w postaci pożyczki. Ale za chwilę będzie uruchomiony nowy program Mój Prąd, z dotacjami.

 

Dotacja do 50% kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 5 000,00 zł.

 

 

https://www.gov.pl/web/energia/program-moj-prad-zalozenia-szczegolowe" rel="external nofollow">https://www.gov.pl/web/energia/program-moj-prad-zalozenia-szczegolowe" rel="external nofollow">https://www.gov.pl/web/energia/program-moj-prad-zalozenia-szczegolowe" rel="external nofollow">https://www.gov.pl/web/energia/program-moj-prad-zalozenia-szczegolowe

juwicz

Czyste Powietrze

 

Jakoś w marcu złożyliśmy wniosek o dopłatę z programu "Czyste powietrze". Długo była cisza i na portalu beneficjenta nie było śladu po wniosku (złożonym przez ePUAP). Po przypomnieniu w czerwcu temat ruszył i znaleziono "braki" w dokumentacji. Naprawdę rzadko co tak mnie wkurza, jak stwierdzenie "niekompletności" złożonej dokumentacji, gdy jest złożona zgodnie z przepisami... Ale idąc na rękę urzędowi (bo ma dużo pracy) dosłałem kopię pozwolenia na budowę i jeszcze raz oświadczenia RODO.

 

Wczoraj podpisaliśmy umowę na dopłatę :)

 

O samym programie informacje są np. na stronie https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wfosigw.pl%2Fstrona-glowna%2Fprogram_czyste_powietrze" rel="external nofollow">https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wfosigw.pl%2Fstrona-glowna%2Fprogram_czyste_powietrze" rel="external nofollow">WFOŚiGW (kliknij)

 

 

P.S. Wojewódzki Fundusz w Warszawie ma przed budynkiem własny parking dla beneficjentów, więc nie trzeba szukać miejsc w okolicy (i płacić).

juwicz

 

 

Trwało chwilę dłużej niż planowaliśmy, ale brak czasu, pogoda i reklamacja dwóch belek spowodowały łącznie dłuższy montaż. Przy czym warto odnotować, że reklamacja została obsłużona sprawnie i bez zbędnej zwłoki.

 

 

 



IMG_5652.jpg.4afd7a5a51bcc513f9dcbe243ba3e0fe.jpg IMG_5653.jpg.0fcd7e0dab4ac14fb58b35f09ece2999.jpg IMG_5655.jpg.7eaeee17a666b51e3438ef556c49f7c1.jpg IMG_5719.jpg.2a0f53651a1a678c2f1aa25aa8ebe3c9.jpg IMG_5724.thumb.jpg.8ad464eccdb17e0a8d6048e262a195e4.jpg

IMG_5652.jpg.4afd7a5a51bcc513f9dcbe243ba3e0fe.jpg

IMG_5653.jpg.0fcd7e0dab4ac14fb58b35f09ece2999.jpg

IMG_5655.jpg.7eaeee17a666b51e3438ef556c49f7c1.jpg

IMG_5719.jpg.2a0f53651a1a678c2f1aa25aa8ebe3c9.jpg

IMG_5724.thumb.jpg.8ad464eccdb17e0a8d6048e262a195e4.jpg

IMG_5652.jpg.4afd7a5a51bcc513f9dcbe243ba3e0fe.jpg

IMG_5653.jpg.0fcd7e0dab4ac14fb58b35f09ece2999.jpg

IMG_5655.jpg.7eaeee17a666b51e3438ef556c49f7c1.jpg

IMG_5719.jpg.2a0f53651a1a678c2f1aa25aa8ebe3c9.jpg

IMG_5724.thumb.jpg.8ad464eccdb17e0a8d6048e262a195e4.jpg

IMG_5652.jpg

IMG_5653.jpg

IMG_5655.jpg

IMG_5719.jpg

IMG_5724.jpg

IMG_5652.jpg

IMG_5653.jpg

IMG_5655.jpg

IMG_5719.jpg

IMG_5724.jpg

juwicz

Dzień 521. Plac zabaw

 

 

Z okazji urodzin dzieciaków zamówiliśmy drewniany plac zabaw. Przyszedł szybko, ale w tygodniu brak było czasu na poważniejsze prace poza szlifowaniem krawędzi. Sobotni ranek przywitał nas fruwającymi płatkami śniegu. Dopiero w niedzielę słońce grzało cały dzień. Postanowiliśmy montować niezbędne części, bo zmontowanie całości i dopiero potem postawienie na właściwym miejscu (+ betonowanie) mogło przekroczyć nasze możliwości dźwigania

 

 

 



juwiczowka_2003.jpg.71d73331525f978ad858f8ca4f61efa1.jpg juwiczowka_2004.jpg.83e3a1ab437e41d0d40a7f880125e3de.jpg juwiczowka_2005.jpg.87014d0662b9dfd6da2d02d9e69e89a2.jpg

 

 

 



Jak już część jest stojąca, to łatwiej będzie codziennie przybić kolejną deskę

juwiczowka_2003.jpg.71d73331525f978ad858f8ca4f61efa1.jpg

juwiczowka_2004.jpg.83e3a1ab437e41d0d40a7f880125e3de.jpg

juwiczowka_2005.jpg.87014d0662b9dfd6da2d02d9e69e89a2.jpg

juwiczowka_2003.jpg.71d73331525f978ad858f8ca4f61efa1.jpg

juwiczowka_2004.jpg.83e3a1ab437e41d0d40a7f880125e3de.jpg

juwiczowka_2005.jpg.87014d0662b9dfd6da2d02d9e69e89a2.jpg

juwiczowka.2003.jpg

juwiczowka.2004.jpg

juwiczowka.2005.jpg

juwiczowka.2003.jpg

juwiczowka.2004.jpg

juwiczowka.2005.jpg

juwicz

 

 

Trochę nie nadążam z uzupełnianiem dziennika. Może nie dzieje się za dużo w samym domu, ale inne obowiązki wyczerpują mój czas...

 

 



W głównej łazience już dawno podłączyłem sterowanie do szyby SmartGlass, tylko zapomniałem zaprezentować w dzienniku:

 

 

 



Juwiczwka1.thumb.jpg.38dc208450da7d82998924dfc96b1294.jpg

 

 

 



W wiatrołapie zabrakło dedykowanego kabla zasilającego matę grzewczą. Tymczasowo sterowanie odbywało się ręcznie przez wtyczkę Jednak przydałoby się zrobić porządek, więc na początek przerobiłem pojedynczą puszkę na podwójną. Bo wstępny plan zakładał instalację przełącznika Sonoff. Potem znalazłem sterowniki BleBox - fajne, choć cena zdecydowanie wyższa. Ostatecznie wybór padł na Shelly - chyba najłatwiej będzie go później zintegrować z Ampio Smart Home. Jeszcze trzeba domówić ramkę :)

 

 

 



Juwiczwka2.thumb.jpg.634fa0bc5f0f9f25c4861b8742a442ce.jpg

 

 

 



W oczekiwaniu na przydział numeru domu zawiesiłem tablicę tymczasową

 

 

 



Juwiczwka.thumb.jpg.1a6b2d656044eb8bf1eb880803120fd7.jpg

 

 

 



Poza tym wznawiam potyczkę z wykonawcą/producentem rekuperacji. Moje żądania z grudnia zajęcia się problemem nie odniosły żadnego skutku. Teraz jeszcze wszystkie czujniki wskazują praktycznie jednakową temperaturę.

 

 

 



IMG_5207.jpg.c1dcbafb7973f3830a1f9291ec182e99.jpg

Juwiczwka1.thumb.jpg.38dc208450da7d82998924dfc96b1294.jpg

Juwiczwka2.thumb.jpg.634fa0bc5f0f9f25c4861b8742a442ce.jpg

Juwiczwka.thumb.jpg.1a6b2d656044eb8bf1eb880803120fd7.jpg

IMG_5207.jpg.c1dcbafb7973f3830a1f9291ec182e99.jpg

Juwiczwka1.thumb.jpg.38dc208450da7d82998924dfc96b1294.jpg

Juwiczwka2.thumb.jpg.634fa0bc5f0f9f25c4861b8742a442ce.jpg

Juwiczwka.thumb.jpg.1a6b2d656044eb8bf1eb880803120fd7.jpg

IMG_5207.jpg.c1dcbafb7973f3830a1f9291ec182e99.jpg

Juwiczówka1.jpg

Juwiczówka2.jpg

Juwiczówka.jpg

IMG_5207.jpg

Juwiczówka1.jpg

Juwiczówka2.jpg

Juwiczówka.jpg

IMG_5207.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...