Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    13
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    119

Entries in this blog

zaborki

A oto stan z dzisiaj, byliśmy tam rano aby dopilnować dostarczenia styropianu i reszty rzeczy do ocieplenia i izolacji. Mam nadzieję, że dzisiaj skończą, a jak nie to jutro :)

 

 


http://panoramix.ift.uni.wroc.pl/~ilona/murator/scianki_dysperbit.jpg

 


Mamy już rozprowadzoną kanalizację, trzeba tylko dołożyć (kując) niezrobione wcześniej doprowadzenie powietrza do kominka (Nasz wykonawca stwierdził, że to nie na tym etapie, że to się pod podłogą na chudziaku prowadzi, bardzo ciekawe jak on chce tam zmieścić rurę o średnicy 16 cm). Dlatego też czeka nas pewnie ciężka przeprawa aby to zrobił teraz (szef tej ekipy nie należy do najmilszych, a już szacunek dla drugiego człowieka jest dla niego pojęciem kompletnie obcym) !!

 


Oj.... jak nam się nie chce z nim rozmawiać.

 

 


Mamy nadzieję, że w środę uda nam się już wylać zero i skończyć współpracę z tą ekipą.

 


Trzymajcie za nas kciuki :)

zaborki

Troszkę czasu minęło od zalania ław i zaczęli nam stawiać ścianki fundamentowe. Nakupiliśmy tych bloczków betonowych mnóstwo, po wymurowaniu całości zostały nam 2 palety.

 


Mamy nadzieję, że jakoś zużyjemy na taras i schody zewnętrzne :) ( Dobrze jest się wcześniej dogadać z hurtownią, że jak coś zostanie to zabiorą, niestety my tak w tym przypadku nie zrobiliśmy)

 

 


Tu widać stan z bliżej końca niż początku murowania:

 

 


http://panoramix.ift.uni.wroc.pl/~ilona/murator/mury.jpg

 


Niestety zdjęcia troszkę wieczorne ale wcześniej się nie dało :)

 

 


Podobno murarzy mieliśmy bardzo dobrych. Nawet jak na "laickie" oko ( czyli bardzo wymagające) ścianki wyglądały dobrze .

zaborki

Po zdjęciu humusu i wizycie geodety Pana Kobla ze Środy Śląskiej (którego z czystym sumieniem polecamy), nastąpiło kilka dni kopania fundamentów. Należy tu wspomnieć, że ponieważ nasza działka znajduje się na zboczu górki, więc od strony szczytu była bardzo głęboka dziura a od strony spadku już mniejsza.

 

zdjęcie poglądowe (tylko jedno ponieważ postępy w pracach niebyły zbyt emocjonujące):

 

http://panoramix.ift.uni.wroc.pl/~ilona/murator/dziury.jpg" rel="external nofollow">http://panoramix.ift.uni.wroc.pl/~ilona/murator/dziury.jpg

zaborki
Jak tam posuwa się budowa? Śledzę ten wątek bo ruszam z budową domu ok. czerwca - oczywiście też dom we frezjach.

Witaj "Frezjowiczu" trochę ostatnio nie uzupełnialiśmy dziennika, z rożnych względów, ale postaramy się to nadrobić :)

 

Na początek dobra rada - Nie tylko fachowa ekipa jest potrzebna ale też szef tejże ekipy z którym da się dogadać i posiada umiejętność słuchania jak się do niego mówi. Żeby nie wiem jacy fachowcy dobrzy a szef nie bardzo, to nie bierz, niema co się potem denerwować !!

 

Do dalszej wymiany myśli na temat naszego dziennika zapraszamy do tego wątku >> Komentarze <<

 

My pomału bierzemy się za uzupełnianie dziennika 8)

zaborki

Zaborki we Frezjach !! :D

Zmiany ach te zmiany...

 

 


W oryginalnym projekcie zmieniliśmy przede wszystkim rozmiar całego domku:

 

 


1. Poszerzyliśmy i wydłużyliśmy garaż.

 


2. Wydłużyliśmy budynek o 70 cm od strony frontowej.

 


3. Rozdzieliliśmy kotłownię i toaletę której dodaliśmy prysznic i stała się naszą małą łazienką :).

 


4. Zrobiliśmy przejście do garażu przez kotłownię i wiatrołap.

 


5. Zlikwidowaliśmy wszystkie balkony.

 


6. Dodaliśmy z tyłu garażu drzwi.

 


7. Zmieniliśmy wielkość okien w 2 pokojach na piętrze (tych które miały drzwi balkonowe).

 


8. Nasz domek, z racji stron świata, to odbicie lustrzane oryginału.

 

 


i to już chyba wszystko...

zaborki

Zaborki we Frezjach !! :D

Wybraliśmy projekt !!


 


Wprawdzie nie dzisiaj i nie wczoraj tylko już jakiś czas temu, ale z braku czasu ( spowodowanego papierkologią) dopiero teraz się tym chwalimy.

 

 


Tak więc po wielu podejściach do różnych pracowni i nieskończonej ilości obejrzanych projektów, po etapie myślenia o projekcie indywidualnym, wybraliśmy projekt we Frezjach z http://www.archon.pl" rel="external nofollow">Pracowni Archon.

 

 


Muszę przyznać, że z wyboru jesteśmy bardzo zadowoleni, aczkolwiek nie obyło się bez zmian w projekcie.

zaborki

Zaborki we Frezjach !! :D

A long time ago in a galaxy far, far away....

 

 


...ponad rok temu zaczeliśmy poszukiwania wymarzonej działki.

 


hmmm...

 


nie powiem, było ciężko, nawet bardzo!!!

 

 


Wiele działek obejrzeliśmy, wiele kilometrów przejechailśmy, lecz niestety, albo działka albo cena, zawsze coś stało na przeszkodzie.

 


Zaczeliśmy nawet myśleć o kupnie ziemi na księżycu, ale te codzinne dojazdy... Już, już, tracilismy nadzieję, aż tu nagle jest, ta jedna jedyna, piekna, wymarzona...

 

 


Nie mogliśmy się oprzeć i jest nasza!!!!

 

 


No i zaczeło się...

 

 


Jeszcze tylko kilka papierków, kilkanaście drobnych sprzeczek, kilkadziesiąt telefonów, kilkaset drobnych problemów (pewnie kilka wiekszych) i możemy zacząć kopać. Mamy już to co najważniejsze. Mamy siebie, mamy też tą jednyną wymarzoną, piekną i wspaniałą, powabną i uroczą, o wymiarach jakieś 26 na 38 metrów (prostokącik dłuzszy w głąb).

 

 


Ogólnie wspaniałe 1000m2, za górkami, za lasami, za jedną rzeczka, w otoczeniu lasu mokrzańskiego (z południa, wschodu i zachodu - tak prawie). Działeczka zaczyna się na wyskości 137m a kończy na 138m nad poziomem morza (lub odwrotnie). W każdym razie obnizenie terenu jest w kierunku północnym (tak prawie), wprost na panoramę Wilkszyna oraz odległe wzgórza trzebnickie.

 

 


Tak wiec jestesmy obszarnicy ziemscy pełną gębą :)

 


a co... :)

 


jak nie jak tak...

 

 


http://ilka.magma-net.pl/domek/na_muratora.jpg


Ta kupa piachu którą widzicie, znajduje się mniej więcej na środku naszej działki



×
×
  • Dodaj nową pozycję...