Fajnie, że jest takie forum.
Wczoraj gościałm na budowie kolejną osobę chcącą budować Retro.
I mam nadzieję, że po wizycie decyzja będzie jedynie słuszna.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 601 wyświetleń
Fajnie, że jest takie forum.
Wczoraj gościałm na budowie kolejną osobę chcącą budować Retro.
I mam nadzieję, że po wizycie decyzja będzie jedynie słuszna.
Płyta przed kominkiem bardzo nam przypadła do gustu.
Mąż zaczyna być pod wrażeniem naszego kominka.
http://foto3.m.onet.pl/_m/71687ec7c63459270a6b7ca82a0da2b3,10,19,0.jpg
Domek z drzwiami zewnętrznymi prezentuje się całkiem, całkiem.
Trzeba tylko zdjąć folię i zamontować klamkę.
Wylewka pod drzwiami zrobiona wczoraj (nie ma jej na zdjęciu).
http://foto1.m.onet.pl/_m/2e66e1993a0da8bc51e9a9bc4d74096d,10,19,0.jpg
Miałam telefon, że dziś dojechał na budowę (a raczej do domu) granit który będzie przed kominkiem.
Muszę jutro pojechać i zobaczyć jak to będzie wyglądać. Mam nadzieję, że nie będę żałować. Kosztował mnie 740 zł.
Tak więc koszt kominka wyniósł:
wkład Dovre : 2.930 zł
obudowa-robocizna plus materiał: 6.000 zł
rozprowadzenie ciepłego powietrza do pokoi na górze - 300 zł
Całość około: 9.800 zł.
Kasa idzie jak woda. A to dopiero początek.
Zaczyna mi się klarować wygląd łazienki dolnej. Czeka mnie jeszcze wybór wanny. Z założenia ma być narożna o wymiarach 100x140.
Meble - Antado-wysoki połysk - wenge. Umywalka też Antado- szerokość 80 cm. Okrągła z blatem.
Podłoga wybrana.
Na dół do salonu i obu pokoi będzie merbau - deska.
Normalna cena - 299 zł. Nas ma wynieść poniżej 140 zł/metr.
Na górę za to dzieci chcą jasną podłogę więc wybraliśmy jesion classic.
Cena sklepowa - 120 zł. Dla nas - 50 zł/metr.
Jak ja lubię takich znajomych.
We wtorek ruszamy do fabryki w Jaśle firmy Balticwood aby wybrać podłogę do wszystkich pokoi. A jest tego trochę. Razem z salonem 140 metrów.
Mamy możliwość kupić bezpośrednio od producenta i do tego ze zniżką pracowniczą 50 % deski trójwarstwowe 14 mm.
Normalna cena to około 13-150 zł. mamy nadzieję kupić za 60-70 zł/metr.
Kochani.
Jest kominek. Chcieliśmy coś pomiędzy wersją tradycyjną a nowoczesną.
Myślę, że się udało.
http://foto3.m.onet.pl/_m/f9e2249e2748b2fbebf1f53106cadd33,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/f9e2249e2748b2fbebf1f53106cadd33,10,19,0.jpg
Nie wiemy tylko czy kolor kapy zostawimy taki czy nie.
Planuję ścianę za kominkiem w kolorze kawy z mlekiem, więc pewnie zostanie biała.
Kominek to taki specyficzny element w domu. Decyduje o charakterze salonu i nie tylko. Zobaczymy co wyjdzie u nas.
Odsłona nr 2 kominka.
http://foto3.m.onet.pl/_m/2be58992750dbe3b640a17fd19ba9413,10,19,0.jpg
Mam nadzieję, że kamień będzie sprawował się dobrze
http://foto3.m.onet.pl/_m/5867682fb96c98819a257a54c6cf9277,10,19,0.jpg
Odległość od ściany z oknem - 120 cm. Hmmm.
http://foto2.m.onet.pl/_m/7d8b202a235a1a00d4eea7821ba7160e,10,19,0.jpg
Jutro - kapa.
Czy jest może jakiś program do projektowania układu płytek w łazience ?
Może ktoś coś słyszał ?
Jakoś ciężko mi się to robi ręcznie. A w małym mieście można pomarzyć, że zrobi to sprzedawca.
Kominek zaczął się robić.
Narazie wygląda to tak. Trzymajcie kciuki za wygląd ostateczny.
http://foto1.m.onet.pl/_m/f3c6bc227ab77552c9c67c50d4bf3e29,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/f3c6bc227ab77552c9c67c50d4bf3e29,10,19,0.jpg
Na kominek przyszła pora. Fachowiec już zaczął . 30 grudnia zrobił podstawę z piaskowca. Granit już gotowy. Czeka. Od poniedziałku zaczyna na dobre. Podobno tydzień Mu na to wystarczy.
Minął miesiąc od wylewek. Nie czuć już tak wilgoci, zwłaszcza, że centralne na dole delikatnie dogrzewa dom.
Czas na małe podsumowanie jak na początek nowego roku przystało.
Może uda mi się ogarnąć koszty.
Może komus kiedys się przyda...
Więc:
1. Dokumentacja (uzgodnienia,architekt,projekty przyłączy,projekt domu,
ZUD,koszty kredytu) : 9.500 pln
2. Koszt wykonania wszystkich przyłączy zewnętrznych i wewnętrznych -gaz i
prąd (bez c.o. ,wody i podłogówki) z odbiorem kominiarskim: 20.800 pln
3. Teren wokól domu - ziemia, zjazd na działkę 20 m. : 9.300 pln
4. Dom w stanie surowym zamkniętym: 220.000 pln
5. Tynki wewnętrzne : 19.000 pln
6. Odwodnienie wokól domu , równanie terenu, kliniec : 4.500 pln
7. Wylewki : 8.800 pln
8. C.O. , kotłownia, woda w domu, podłogówka : 42.200 pln
Czyli jak dotąd : 334 tys zł. (bez działki)
Nadszedł wekend i cała Rodzinka odpoczywała na nartach.
Szkoda tylko, że tę formę spędzenia czasu wybrała większość i strasznie długo czekaliśmy w kolejkach.
Wybraliśmy płytki do łazienki dolnej.
Seria Madera z "Pilcha". Muszę to teraz jakoś poplanować przestrzennie.
Po godzinnej walce z zamarzniętą wodą w sylwestra ( do 16.30) i wymianie 2 zaworów sytuacja została opanowana. Hydraulik stwierdził, że to było ostrzeżenie. Otuliliśmy rury kożuszkiem i mamy nadzieję, że teraz będzie ok.
Zawaliła ekpia która ocieplała nam dach.
Zapomnieli sobie że w garażu też on jest. No i stąd kłopot.
Narazie czekam na tą ekipę, zabiliśmy wejście z garażu do narzędziowni dwiema grubymi narzutami i mamy nadzieję, że wystarczy.
Rozliczyłam się z hydraulikiem na stary rok.
Razem 42 tys zł.
Za :
1. centralka kondensacyjna
2. wsad (kwasówka) do komina
3. podłogówka z mieszaczem (70 metrów)
4. woda na jakiś porządnych rurkach ale nie pamiętam co to
5. grzejniki (2 duże łazienkowe, 4 ścienne duże - Purmo, 1 duży 250 cm podłogowy)
6. folia, kratki,dylatacja, styropian pod podłogówkę
Fachowca spokojnie mogę polecić każdemu. Super gość i ekipa.
Za tydzień dodatkowego kucia w chudziaku nie doliczył nic. Robota zrobiona bardzo dobrze. Posprzątali po sobie.
Jakby było mało tych wiadomości to zamarzła mi woda w domu.
Ogrzewanie chodzi, ale nie mam wody, a majster od kominka chciał robić i nic nie poradził bez wody.
Brrrrrrr............
O rany jeszcze mi złość nie przeszła.
Podłoga .....................oddana. Dobrze że pieniądze zwrócili. Nie nadawała się do niczego. Deski miały tak widoczne skazy, że odpuściłam sobie temat jak dokładnie się im przyjrzałam. Musiałam oddać.
Tylko te deski na ekspozycji i 1 paczka były ok, a inne - do niczego.
Podłoga kupiona. W potrfelu mniej o 4.400 zł. Ale za to jak cieszy oczy......
Muszę się przemóc i wreszcie skupić na wyborze i zakupie płytek.
A jak narazie to wszystkim budującym , planujacym budowę i tym już mieszkającym w wymarzonych domkach - Spokojnych i Radosnych Świąt
Narodzenia Pańskiego. Odpoczynku od codzienności i trosk.
Centralne skończone tydzień temu ale jeszcze nie rozliczone.
Jakoś nam nie tęskno do rozliczenia tego rachunku a wykonawcy też nie. Wstępnie było liczone na 40 tys. Zobaczymy ile się to "rozjedzie".
Dziś jedziemy też po podłogę do salonu. Musimy ją gdzieś przetrzymać do czasu aż wyschnie wylewka, czyli jeszcze z miesiąc.
Moje drzwi - jeszcze folii, bez klamki ale cieszą.
http://foto0.m.onet.pl/_m/9d11626dac4635e26d54223108118688,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/9d11626dac4635e26d54223108118688,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/f9368a1e8eee66a16d9e5552458265ca,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/f9368a1e8eee66a16d9e5552458265ca,10,19,0.jpg
Na zdjęciu nr 4 (z salonu na hol) widać na suficie takie małe wyrwy i zniszczone tynki. Ano tak. Elektryk je zniszczył. Zmieniliśmy decyzję i nie będziemy tam podwieszać sufitu jak to jest w projekcie.
Podciągi po otynkowaniu wyszły bardzo ładnie i nie chcemy ich zasłaniać. One dodają uroku - wg nas.
Sufity podwiesimy w wiatrołapie, pokoju przylegającym do salonu, w kuchni - nad blatem roboczym przy oknie i w salonie - na przeciwległych ścianach - kominkowej i tej z oknem (taki mały pas pod sufitem oświetlający go).
Wnętrza po wylewkach :
http://foto2.m.onet.pl/_m/03dc9d321cea1ddd1b105a46f34e6d16,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/e1d1f0ea5a35425beb883b3aec6b6afb,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/5cdce75dd14c3bde2f3efb08cd2aa4d9,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/c97fe21a38a08c2d165f59f1a052659b,10,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/5731fc88cea0d5b34a65b2aa2c0b1031,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/6169e44cb05dff013d71ae706235db5c,10,19,0.jpg
Jakoś tak czysto i przestronnie.
Jednak mam to wyczucie.
Drzwi montują dopiero dziś. Zobaczymy jak one wyjdą.
Dziś ma być ekipa i wstawić drzwi zewnętrzne.
Mam tylko nadzieję, że obędzie się bez niespodzianek.
Ale coś czuję, że ......Zobaczymy.
Jakoś tak dziwnie kiedy nie musimy jechać po pracy lub w trakcie - na budowę.
W zasadzie prace brudne i ciężkie zostały zakończone.
Końcem stycznia czeka nas jeszcze zakończenie ocieplania poddasza i zabudowa GK i sufity podiweszane.
Początkiem roku - kominek.
Płytki - nie wiem kiedy, ale majster wybrany (niedrogi - 30 zł/metr).
Potem pewnie malowanie, drzwi wewnętrzne i podłogi.
I szczegóły typu parapety, kontakty.....i milion innych spraw.
Wylewki sobie spokojnie schną.
Dziś jadę rozliczyć się z firmą, która mi je robiła.
Wyszło 280 metrów podłogi.
Cena za robociznę : 13 zł/ metr
Cena za rob. + mater. : 31 zł/ metr.
W salonie wyszło mi styropianu aż 10 cm, z czego bardzo się cieszę.
Na poddaszu też jest niemało bo aż 6 cm.
Cieńszy styro tylko pod podłogówką - 6 cm.
Zamówiłam też podłogę do salonu. Hmmm. Nie wiem gdzie będę ją trzymać ale była w promocji , a poza tym póki kasa jest to mąż dał się namówić.
Potem mogłoby być gorzej bo cena nie była z takich niskich - 120 zł/metr.
Kolor - merbau. Deska jednolamelowa.
Teraz na budowie chwila oddechu.
A my musimy za to przyspieszyć z zakupami. Trzeba wybrać i kupić płytki, bo fachowiec umówiony, tylko nie ma czym robić.
Ech. Nie ma kiedy.