Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    73
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    118

Entries in this blog

roni

Tata rozglądał się dzisiaj za cegłami i płytkami klinkierowymi na nasze kominy...

 


i niestety...nie udało mu się nigdzie znaleźć żółtej cegły, sahary lub czegokolwiek w podobnym odcieniu

 


Ostatecznie cegły i płytki będą czarne.

 


Trochę dziwnie się z tym czuję, bo zaburzyło mi to całą wizję naszego domku.

roni

We wtorek akcja więźba. Muszę przyznać, ze trzeci etap budowy- więźba i dach- to etap, co do którego mam najwięcej obaw. Codziennie notuję w myślach kolejne informacje- o tym trzeba pamiętać..., tego trzeba uniknąć..., o tym na pewno nie mozna zapomnieć, itp.

 


Czy ja wariuję? Mam nadzieję, ze to tylko symptomy szoku "okołobudowlanego".

 

 


Z pozytywnych wydarzeń- wkrótce urlop- z wizytą przyjeżdża do nas moja kochana siostra z rodziną. Będzie też brat. Chciałabym dobrze wykorzystać czas, kiedy mozemy być wszyscy razem. Ostatnio zdarza się to coraz rzadziej.

 


Ale to nie wszystko...wkrótce- pod koniec sierpnia- wyjazd do Polski.

 


Usiądę na naszym malutkim tarasie. Ze szklanką gorącej herbaty w dłoniach zapatrzę się w gwiazdy na bezchmurnym, górskim niebie. Już teraz to czuję- to jedna z tych chwil, kiedy każdy ułamek Twojego ciała chce płakać i krzyczeć ze szczęścia... i chyba na tym powinnam zakończyć dzisiejsze pisanie...

roni

Tak bardzo chciałabym już mieszkać w naszym domu. Jak sobie pomyślę ile jeszcze kasy, a przez to i czasu potrzeba, zeby go skończyć to aż się boję.

 

 


Ale nie o tym chciałam pisać, wręcz przeciwnie, chciałam napisać o czymś bardzo przyjemnym. A mianowicie przyśnił mi się dzisiaj bardzo miły sen. Spotkałam staruszka, który podarował mi wielki, cudowny kryształ. Mam przeczucie, ze to jakiś dobry znak

roni

Zamówiliśmy dzisiaj okna dachowe Velux GGL ( 5 sztuk) i GGU ( 2 sztuki- do łazienki) oraz wyłaz dachowy.

Wszystko ( razem z kołnierzami) kosztuje 10.800.

Wiem, wiem- trochę przepłaciliśmy. Można było

bez problemu dostać trochę taniej kupując przez internet.

Ale dzięki temu, że zamówiliśmy okna w zaprzyjaźnionej hurtowni odroczyli nam zapłatę do września, a to dla nas duuuże ułatwienie. I chyba wszyscy są zadowoleni...

roni

Kolejny etap za nami-

 

 

 


Pustaki stropowe zostały wniesione na górę ( brrr)

 

 

 


http://images30.fotosik.pl/19/6408a1bfff187b8dmed.jpg

 

 


Strop został pięknie ułożony:

 

 

 


http://images29.fotosik.pl/19/767e410cafd7e1a6med.jpg

 

 


http://images24.fotosik.pl/19/e0a224540b3a4b4dmed.jpg

 

 


http://images24.fotosik.pl/19/a35fff82deda8c0amed.jpg

 

 


http://images27.fotosik.pl/19/c546f38b0dedefa4med.jpg

 

 


http://images23.fotosik.pl/19/ce580d6f4ebb1427med.jpg

 

 


Po tym, jak zobaczyłam ilość stali w naszym malutkim domku jestem pewna, że nic go nie ruszy:

 

 

 


http://images29.fotosik.pl/19/7dc98d5501ce610bmed.jpg

 

 


http://images30.fotosik.pl/19/c62f5c22630241admed.jpg

 

 


Później były schody ( za radą Marty poszerzyliśmy każdy bieg o 10 cm):

 

 

 


http://images29.fotosik.pl/19/77f4268a7d872b59med.jpg

 

 


http://images25.fotosik.pl/19/179e86ec99e8bbbbmed.jpg

 

 


Następnie wszystko ( łącznie z tarasami) zostało zalane betonem ( baaardzo zresztą drogim )

 

 

 


http://images26.fotosik.pl/19/ebc93033066e2489med.jpg

 

 


Tutaj trzeba będzie jeszcze nanieść małe poprawki:

 


http://images28.fotosik.pl/19/394d6b33773eca41med.jpg

 

 


I zalany strop:

 

 

 


http://images30.fotosik.pl/22/f446753a54b3b64amed.jpg

 

 


http://images24.fotosik.pl/22/f211a24f7e0e3b21med.jpg

 

 


http://images26.fotosik.pl/22/2862860d7e32064bmed.jpg

 

 


Na koniec taras:

 

 

 


http://images29.fotosik.pl/22/c93a654e07d81f26med.jpg

roni

Ah, co to był za dzień...nareszcie zobaczyliśmy nasz domek...wprawdzie tylko na zdjęciach, ale to już wiele dla nas znaczy.

 


Zresztą ... zdjęcia doskonale oddają obraz całości.

 

 


A oto fotki:

 

 


http://images26.fotosik.pl/6/dbbfef36924147d9med.jpg

 

 


http://images27.fotosik.pl/6/f2f25d8287623a67med.jpg

 

 


Kotłownia-

 

 

 


http://images27.fotosik.pl/6/78663f580b8e266amed.jpg

 

 


Komin ( od kominka)-

 

 

 


http://images25.fotosik.pl/6/1b1f395f3f48c7e6med.jpg

 

 


Widok na kuchnię-

 

 

 


http://images25.fotosik.pl/6/674f94db67d81028med.jpg

 

 


Wykonawca mówi, ze jutro strop będzie już ułożony, we wtorek schody i tarasy, a w czwartek już zalewanie wszystkiego betonem.

 


Do soboty ma zamiar skończyć kominy i ściany kolankowe i szczytowe. Pozostanie tylko więźba i dach no i ścianki działowe.

roni

Mamy już wymurowane nośne ściany wewnętrzne .

 


Jutro będą robić nadproża i kominy. Decyzję w sprawie kominów podjął właściwie tata razem z wykonawcą. Wybrali kominy Presto.

 


Plan na przyszły tydzień to ułożenie i zalanie stropu.

 


Mordy nam się śmieją na samą myśl o postępach. Nie wiem jak zareaguję kiedy zobaczę wszystko na własne oczy.

 


roni

No i sobie domek rośnie...i się mury pną do góry...hurrra...

 


Już trzy warstwy porothermu i dwie warstwy prefabetu wymurowane .

 


Chłopcy idą, jak burza.

 

 


Dzisiaj otrzymaliśmy kolejną dostawę bloczków ( na ścianki działowe) i kształtek U ( na nadproża). To już wszystko, jesli chodzi o materiał na wymurowanie ścian .

 

 


Zaczynam się coraz bardziej przyzwyczajać do myśli o naszym domku. Ale tak na 100% to poczuję, kiedy już w nim zamieszkamy, dzieciaki będą biegać, a ja będę robić konfitury i wypiekać świeżutki chlebek. Taka mała wizja.

roni

I jeszcze jedna wiadomość Gmina postanowiła zafundować nam 2 wywrotki grubego klińca i 1 wywrotkę małego na wykończenie naszej dogi. Sama nie mogę w to uwierzyć

 


A zaczęło się tak, ze napisaliśmy e-maila do Gminy z prośbą o utwardzenie drogi, która jest zresztą drogą gminną. Długo nie dostawalismy żadnej odpowiedzi więc wysłaliśmy kolejnego e-maila...i jeszcze jednego.

 


W końcu poddaliśmy się...A tutaj niespodzianka- pismo z gminy, ze chętnie nas wesprzą, jesli wykorytkujemy drogę na 30cm i wypełnimy byle jakim gruzem ( co już wcześniej zrobiliśmy)

 


Teraz już tylko czekamy na piękne kamyczki.

 


I jak tu się nie cieszyć ???

roni

Fundamenty zasypane:

 

 

http://images28.fotosik.pl/19/188ba26a0594adc7med.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/19/188ba26a0594adc7med.jpg

 

 

http://images26.fotosik.pl/19/e7efef8591d39775med.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/19/e7efef8591d39775med.jpg

 

 

I zalane (Weszło 8m3 betonu B10):

 

 

http://images25.fotosik.pl/19/6196a803413df170med.jpg" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/19/6196a803413df170med.jpg

 

 

A tutaj już nasze pierwsze bloczki:

 

 

http://images29.fotosik.pl/19/88d3f4872e32509cmed.jpg" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/19/88d3f4872e32509cmed.jpg

roni

Ściany fundamentowe już wymurowane

 


Tak wyglądało rapowanie naszych ścian:

 

 


http://images25.fotosik.pl/19/6d6a2ba3d096748emed.jpg

 


A tak izolowanie:

 

 


http://images25.fotosik.pl/19/9390b1facab5c98amed.jpg

 

 


Najfajniejsze jest to, ze już w piątek przywożą nam caramikę i bloczki komórkowe. A ceramikę, bo tak nam doradził nasz wykonawca- zeby trzy pierwsze warstwy wymurowac porothermem. Ponoć nawet gdzieś w projekcie tak zalecano ze względu na mniejszą higroskopijność porothermu. Zdecydowaliśmy się zrobić tak, jak nam doradzano

 

 


Drenaż już prawie skończony. Wszystko jest już gotowe oprócz zbiorczej studzienki chłonnej. Ale nas to "szarpnęło" za kieszenie. No ale mamy już to prawie za sobą i cały etap zero już prawie rozliczony.

 

 

 


A mój tata świetnie się spisuje na budowie. Bardzo o wszystko dba. Materiały zamawia, biega, wszystko załatwia...Roli mamy nie umniejszam- bez jej wsparcia i obiadków chyba już dawno uciekłby z miejsca wydarzeń.....cdn

roni

Ściany fundamentowe już skończone. Jutro mają kończyć izolację i zasypywać wszystko. Jak dobrze pójdzie w poniedziałek będą zalewać fundamenty.

 


Na szczęście mamy dobre wieści odnośnie prądu- pisałam już kiedyś o naszym "życzliwym" sąsiedzie, który nie zgadzał się na poprowadzenie kabla przez jego pole. W końcu dogadaliśmy się z innymi ludźmi. W przyszłym tygodniu będa montowac prowizorkę.

 


No i najważniejsza informacja, o której chyba jeszcze nie wspominałam- będą robić kanalizację . Zastanawiam się tylko, czy możliwe jest tylko odprowadzanie ścieków, bez korzystania z wodociągów, no bo...fajną studnię mamy i chcielibyśmy właśnie z naszej studni czerpać wodę. Ciekawe jak to jest.

 


To tyle na koniec. Pozdrawiam wszystkich budowniczych

 

 


I jeszcze nasze pierwsze fotki z budowy:

 

 


Koparka w akcji:

 

 

 


http://images26.fotosik.pl/19/d320a9a6e51a7296med.jpg

 

 


http://images23.fotosik.pl/19/d2b5e578272f2969med.jpg

 

 


http://images24.fotosik.pl/19/f39719d072fafd37med.jpg

 

 


http://images26.fotosik.pl/19/b3afceecbbefd6e6med.jpg

 

 


Drenaż i studzienki chłonne:

 

 

 


http://images30.fotosik.pl/19/feace40f1520103amed.jpg

 

 


I pierwszy bloczek ( betonowy- fundamentowy)

 

 

 


http://images25.fotosik.pl/19/358ab89c3fb01df3med.jpg

 

 


http://images29.fotosik.pl/19/9525cd0800de14b8med.jpg

 

 


http://images12.fotosik.pl/74/5dccd069dce1a66cmed.jpg

 

 


http://images22.fotosik.pl/145/d6a966bf64a1638emed.jpg

roni

No i nareszcie wszystko ruszyło...mamy już ławy fundamentowe i drenaż.

 


W ławy weszło nam 11 kubików betonu.

 


Dzisiaj przyjechały bloczki betonowe i od jutra zaczynają murować

 


Tata mówi, że wszystko się bardzo dobrze układa.

 


Najgorzej jest z dachówką. Złożyliśmy zamówienie w pobliskiej hurtowni...nie mogą jednak zagwarantowac ceny, tzn. cena może się jeszcze zmienić przy odbiorze- paranoja No ale to samo przechodziliśmy z bloczkami.

 


Podsumowując, muszę powiedzieć, że przestaję wierzyć w to, że zamkniemy się w założonej na początku kwocie

 


Co jeszcze? Za radą Marty poszerzamy każdy bieg schodów o te 10 cm...

 


Już nie mogę się doczekać, żeby to zobaczyć...

roni

Ekipa zaczyna w poniedziałek, a my musieliśmy już wrócić do Anglii.

 


I jak my ten domek mamy na odległośc zbudować

 


Jak tu wszystkiego dopilnować. Sama już nie wiem jak to będzie...

 


Na szczęście rodzice będą na miejscu...

roni

Codzienny Dominiczki i Tomeczka

Bez pozwolenia ostatecznie nie budujemy. Powód- poznaliśmy Pana, z którego polem graniczy nasza działka i nam się odechciało. Załatwiliśmy sobie prąd od pewnej fajnej rodzinki, ale wyżej wymieniony Pan, nie zgadza się na poprowadzenie kabla po jego łące, bo trawkę zaproszkował

 


W ogóle dużo pyta, a jeszcze więcej gada...

 


Nie ryzykujemy...

roni

Codzienny Dominiczki i Tomeczka

To były intensywne dwa tygodnie...

 


Było gorąco, pot spływał nam z czoła...ale było warto.

 


Wiertnica, studnia, koparka, gruz, "droga", garaż, ogrodzenie, kibelek, geodeci- pozałatwialiśmy prawie wszystko.

 


No ale od czego zacząć ???

 


Co tu dużo "gadać"- wkleję kilka fotek

 

 


Proces zagospodarowywania naszej działki zaczęliśmy od montażu garażu, o którym już kiedyś wspominałam. Długo na ten montaż czekał. My zresztą też, no ale...teraz...nareszcie mamy na działce budynek gospodarczy i miejsce na przechowywanie naszych pierwszych narzędzi ogrodowych

 

 

 


http://images21.fotosik.pl/205/f141b868678fb764med.jpg

 


Tutaj nasza działka i gotowy garaż z daleka ( tam gdzie widać kupę piachu)

 

 


http://images21.fotosik.pl/205/963ae7e70a4e4fa9med.jpg

 


Później było ogrodzenie. Zdecydowalismy się na siatkę bez podmórówki. Siatkę ( ocynk+pcv) kupiliśmy w Castoramie. W sumie ogrodzenie działki z trzech stron kosztowało nas około 3.500zł. Koszt robocizny to zaledwie kilka odcisków i trochę wylanego potu

 

 


http://images21.fotosik.pl/205/cbc726a925d3e5e6med.jpg

 


Siatka w niektórych miejscach dosyć wysoko, a w innych nisko, ale po wyrównaniu terenu wszędzie powinno być w sam raz. Wiem, wiem- powinniśmy wcześniej ten teren wyrównać, ale co tam.

 

 


http://images20.fotosik.pl/260/6c5d09eb8306550cmed.jpg

 


Oczywiście jest też "droga". Narazie dla osobówki to duże wyzwanie się po tej "drodze" przejechać, ale najważniejsze, że ciężki sprzęt już na pewno dojedzie. 80 metrów pola wykorytkowano na głębokośc około 30 cm, wypełniono gruzem ceglanym no i jest. Wszystko- 3.000zł

 

 


http://images20.fotosik.pl/260/57f8c8122d7e0892med.jpg

 


No ale czym byłaby budowa bez kibelka. Nawet nie chcę myśleć

 

 


http://images20.fotosik.pl/260/c7e019dba206d497med.jpg

 


Hi, hi...już przetestowany...

 

 


Zaprosiliśmy na naszą działkę równiez gedetów- podnieceni faktem możliwości rozpoczęcia budowy jeszcze przed uzyskaniem pozwolenia, szybko wzięliśmy się do roboty...

 

 


http://images21.fotosik.pl/205/df93a04489a59e78med.jpg

 


http://images20.fotosik.pl/260/495852b5ae89b929med.jpg

 


Bez widoczków sie nie obejdzie...

 

 


http://images20.fotosik.pl/260/a12720e5ccf44682med.jpg

 


http://images20.fotosik.pl/260/012e104e6226edf9med.jpg

 


http://images20.fotosik.pl/260/231f6612a6cfc138med.jpg

 


Mamy u nas taką małą skarpę, a na niej rosnie sobie młody dąb.

 

 


http://images21.fotosik.pl/205/f6a1e2c8b19073f3med.jpg

 


Na koniec mój zdezorientowany piesek Roni, który chyba nie rozumie o co w tym wszystkim chodzi...

 

 


http://images20.fotosik.pl/260/e0d35c1dc48a40a7med.jpg

roni

Z INNEJ BECZKI- TROCHĘ O NAS- KILKA ZDJĘĆ Z PODRÓŻY

 

 


Ja i Tomeczek ( Wielki Kanion Yellowstone- USA)

 


http://images20.fotosik.pl/205/3aba0f35776140bemed.jpg

 


Relaksik

 


http://images22.fotosik.pl/88/80bda355245dddf4med.jpg

 

 


http://images21.fotosik.pl/150/13c13ca2a91e968cmed.jpg

 

 


Stały mieszkaniec Parku

 


http://images22.fotosik.pl/88/7468053f19863903med.jpg

 


Old Faithful- najsłynniejszy gejzer w parku Yellowstone

 


http://images20.fotosik.pl/205/759dec487ae49994med.jpg

 


Wycieczka górska ( Lake District- Cumbria- Anglia)

 


http://images21.fotosik.pl/147/8df5cb156066a4d8med.jpg

 


http://images22.fotosik.pl/86/8c0e5f78e08057dfmed.jpg

 


A kto zgadnie- co to za zwierzę???

 


http://images22.fotosik.pl/86/dfe76f4679496ffcmed.jpg

 


Tomek w Kornwalii ( Anglia)

 


http://images21.fotosik.pl/147/0f991d6a1fd38aa5med.jpg

 


Ja też tam byłam

 


http://images21.fotosik.pl/147/6a125515d2e068f4med.jpg

 


Zimę też lubimy - Brenna Węgierski- okolice naszej działki- pierwsze kroki na desce

 


http://images21.fotosik.pl/147/1c720acbfd276fd9med.jpg

 


http://images22.fotosik.pl/86/8eb9f7ecd2a5cdb6med.jpg

 


http://images21.fotosik.pl/147/0b0b1cb9d659f9a6med.jpg

roni

Pospieszyłam się z życzeniami myśląc, ze już nie będę pisać.....a jednak ostatnie wydarzenia nie dają mi spokojnie spać...musiałam napisać.

Oto e-mail, który dzisiaj otrzymalismy:

Witam !

Dostaliśmy potwierdzenie dokładnego terminu odbioru Państwa zamówienia

( bloczki z Prefabet Bielsko Biała).

Pierwsza partia 17 palet ( bloczek 24)- 8 czerwiec.

Druga partia ( reszta) - 12 czerwiec

:evil:

A wszystko wyglądało tak pięknie.

Pan budowlaniec będzie musiał ostro pokombinować w swoim grafiku :cry: .

roni

Właśnie sobie przypomniałam, że jeszcze tylko sześć dni i lecę do domu....hurrrrra. Tylko juz teraz się martwię, czy starczy mi na wszystko czasu- przecież jest tyle rzeczy do zrobienia...

 

 


Muszę przyznać, że bardzo jestesmy ciekawi smaku wody z NASZEJ WŁASNEJ, PIERWSZEJ I JEDYNEJ STUDNI

 

 


I jeszcze jedno-

 


JUŻ DZISIAJ ŻYCZYMY WSZYSTKIM FORUMOWICZOM WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH...PEŁNYCH RADOŚCI....

 


ŻYCZYMY WAM- USMIECHU OD UCHA DO UCHA...NAWET, KIEDY TRAPI WAS SMUTEK...ZACHODÓW SŁOŃCA, BY ROZPALIŁY WASZE SERCA...PRZYTULENIA, GDY WASZ DUCH PODUPADA...PIĘKNA DLA WASZYCH OCZU...ODWAGI, BY POZNAĆ SAMEGO SIEBIE...CIERPLIWOSCI, BY ZAAKCEPTOWAĆ PRAWDĘ...MIŁOŚCI, BY DOPEŁNIĆ SWOJE ŻYCIE...

 


WESOŁEJ MINY OD SOBOTY DO SOBOTY...PRZYJACIÓŁ WIELU, BY ROZJASNIALI WASZE ŻYCIE...I NADZIEI...SIĘ TRZYMAJCIE

 

 

 


http://images21.fotosik.pl/127/bb911518e22119cf.gif



×
×
  • Dodaj nową pozycję...