Stelka's Blog

Ogrodzenia ciąg dalszy.Byłam dziś na działce i oto co zastałam

http://images21.fotosik.pl/87/cf5fdeb421cdf857med.jpg

http://images21.fotosik.pl/87/e67ac0ce6aae3431med.jpg

kojec dla psa duży 6mx5m,

http://images20.fotosik.pl/136/e664b8299d0d54b5.jpg

Takie wybraliśmy przęsła,narazie jest zamontowane tylko jedno,bo reszta się robi.Zdecydowaliśmy się ma mały łuk w dół.

http://images21.fotosik.pl/87/eb2a6d52b2114f09med.jpg

Murek chcemy kiedyś obłożyc kamieniem,dlatego jest taka przerwa

kurcze..........kiedy wreszcie wjedzie ta kopara

Staszek mówi,że koncem miesiąca,bo muszą skończyc jedną robotę.

Co załatwiłam przez ten tydzien

Zamówiłam drzewo na więzbe i strop.

Załatwiłam cieślo-dekarzy.Młode,fajne chłopaki .Termin koniec maja,początek czerwca.

Stal zamówiona po 2950 za tone

Deski na szalunki zamówione po 430 za kubik.

Bloczki załatwione,pustaki kupione w styczniu.

W poniedziałek muszę urwac się z pracy i zdecydowac się w koncu na dachówkę.No i zostaną jeszcze okna,ale też już wiem jakie.

acha...zmieniłam opony na letnie,a tu śnieg zapowiadają chyba sobie żarty robią,ale i tak im nie wierzę.Wiosna ma być i kropka

Mam już przeprojektowaną więzbe.Wyszło razem za stropem 20 kubików drzewa Drzewo będę miała za 600 zł za kubik.Także,już wiem,że będzie taniej niż kratownica.Jeszcze nie wiem dokładnie ile za montaż tej więzby,ale na pewno nie 22.000.

Drzewo 12.000

montaż ok 8.000 ? nie wiem

A kratownica z montażem wyszła 34.000

za przeprojektowanie więżby zapłaciłam 700.

Poza tym zmiany szykują się w naszym przyszłym domku.Zyskałam przecież poddasze i to nie małe.Także na dole zamiast dwóch małych pokoi,będzie jedna dużaaa sypialnia z garderobą i łazienką .W holu zrobimy schody kręcone na poddasze i tam zrobimy dwie duże sypialnie.Ale to dopiero jak zamieszkamy,bo nie starczy kasy ale narazie parter nam w zupełności wystarczy.I chyba jednak kupimy piec na eko-groszek,a nie pompe ciepła.Będę już miała miejsce na kotłownię ,bo gdyby nie poddasze to nie byłoby gdzie wcisnąć pieca.Zawsze to dużo taniej niż pompa.A podobno taki piec nie jest wcale taki zły,nie trzeba podkladac codziennie i trzyma długo ciepełko w domu.No i takie zmiany,przez jedną głupią więżbę.Nie żałuję,że zdecydowaliśmy się ją przeprojektować.Jak sobie pomyślę o tej dużej sypialni z garderobą i łazienką,to juz bym chciała pakowac manatki

Wrzucę jeszcze fotki ogrodzenia,bo wiem że większośc robicie sami.może coś podpatrzycie.

http://images21.fotosik.pl/66/a43158859bd0020c.jpg

http://images20.fotosik.pl/116/4ae2b31f1c5dfea3med.jpg

http://images20.fotosik.pl/116/d6c90f5a10871d39med.jpg

8 marca geodeci wytyczyli nasz dom,pomagał im przy tyczeniu nasz wykonawca Staszek.Dziś pojechalismy do geodety zapłacić,byliśmy umówieni na 400 zł.Geodeta powiedział,że Staszek im bardzo pomógł i wezmie 350zł a nie 400 Super,zawsze to 5 dych w kieszeni.W ogóle bardzo chwalił naszego Stasia,mam nadzieję,że ja też go będę chwaliła

Mamy więc pierwszy wpis do dziennika budowy

Mamy też słupki z przodu oto dowód

http://images20.fotosik.pl/116/f2662671b737904emed.jpg

Przeniosłam się do fotosika,bo z onetu trochę za małe te zdjęcia były.

http://images22.fotosik.pl/39/2b1abff7a4aec88bmed.jpg

tam gdzie stoję,będzie furtka

http://images22.fotosik.pl/39/bcd01149b155fc72med.jpg

furtka i brama

Siatka już jest

Został jeszcze przód,bagatela 80 metrów W czwartek geodeta ma tyczyć dom,wtedy panowie od ogodzenia będą wiedzieli dokładnie gdzie zrobic brame.

http://foto2.m.onet.pl/_m/c98eddbf54bb16cc3fcefbf43a0955be,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/57f4cb35ec8358ab19e6f6a13f0a3b36,5,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/472f81c41435857b2e9bc33ae3a95980,5,19,0.jpg

ech.......Mam straszny mętlik w głowie.Od początku wiedziałam,że na dach kupimy blachodachówke i co? ,zachciało mi sie nagle dachówki ceramicznej między innymi to własnie przez was ,bo czytając to forum mozna dostac pomieszania z poplątaniem.Poza tym co tu ukrywac dachówka jest lepsza i ładniejsza od blachodachówki,no ale i droższa.Ale jak pózniej żałowac,że nie zdecydowałam się na to co mi sie naprawdę podoba to wolę wprowadzic się trochę pózniej i być zadowolona Dopiero od paru dni zaczęłam interesowac się dachóweczką,W grę wchodziła Koramic,rupp Sirius13 i Roben.No i na dzień dzisiejszy wygrał Roben,najbardziej podoba mi się kolor,troszkę połyskuje,a Sirius jest matowy i nie za bardzo przypadł mi do gustu,choc jest barwiony w masie. Przytargałam,więc jedną dachówkę Robena do domu,co by się z nią"przespac" ,umyłam ją ,bo było troszkę zabłocona i wysłałam na sesję zdjęciową

http://foto1.m.onet.pl/_m/b01cecdcc1288a6bcb913a34f21d8e29,5,19,0.jpg

świeżo po kąpieli (dachóweczka)

http://foto1.m.onet.pl/_m/d39e2e8df729cc878a4d3c7b93fae94d,5,19,0.jpg

nawet Korze się bardzo spodobała

http://foto1.m.onet.pl/_m/9493d50e695537400e13ef3e3cb479fd,5,19,0.jpg

widać jak się ślini na jej widok,ale niestety jest niepocieszona bo na swojej budzie ma blachodachówke

Ech..normalnie już świruje,nawet w nocy mi się śni,wczesniej ogrodzenie,a teraz dachówki szok

czy to jest normalne?

Jutro jedziemy na działkę,zobaczyc czy są jakies postępy przy ogrodzeniu.Nie bylismy tam prawie tydzien(praca).Co do studni to póki co zrezygnowalismy.Mamy wykopane 7 metrów i nie bardzo wiem co dalej z tym zrobić.Może zakopie tam mojego Miśka,żeby miał nauczkę,żeby nie dawac zaliczek na piękny ryj.Ta dziura 7 metrowa kosztowała nas 1400 zł.Fajnie nie?

Daliśmy 2000 zaliczki,myślałam ,że oddadzą chociaż 1000 a gościu wyskoczył z 400.Po lekkiej awanturze dorzucił jeszcze 200,szkoda gadac

Mamy nauczkę ŻADNYCH ZALICZEK

http://foto3.m.onet.pl/_m/5c48c013838892f056024713f2fc9db3,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/5c48c013838892f056024713f2fc9db3,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/d324765aef22977271e1f86a2adb0f32,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/d324765aef22977271e1f86a2adb0f32,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/e7fc2f7759322b9a1ab11fadbd10bc2a,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/e7fc2f7759322b9a1ab11fadbd10bc2a,5,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/e9661bff543ddfd8fe5120d4d5591054,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/e9661bff543ddfd8fe5120d4d5591054,5,19,0.jpg

W sobotę miała być zakładana siatka,ale niestety był za duży mróz.A dziś jeszcze nie byłam na działce,także nawet nie wiem czy coś robią.

http://foto2.m.onet.pl/_m/0a7178beb34cc0afee3b93a501be79d2,5,19,0.jpg

Na czerwono zaznaczona jest granica działki,a na niebiesko wjazd

Kurcze...dlaczego te zdjęcia są takie malutkie?

Piesek się wybiega za wszystkie czasy,jak tylko ogrodzimy działkę i zaczniemy budowę,przenosi się tam na stałe Będzie stróżował

Dzisiaj spodło trochę śniegu,myślelismy,że na działce nie będzie nikogo w taka pogodę.A tu zaskoczenie nie dość,że byli panowie od ogrodzenia,to byli nawet panowie od studni Niestety nie załatwili prądu mają szukac kogoś ,kto ma taki specjany samochód do odwiertów.Cholera co to za firma,nawet porządnego sprzętu nie mają,na dodatek dałam im zaliczkę,i teraz się trochę obawiam.A to wszystko wina mojego Miśka,bo on ich załatwił.Mi od początku się nie spodobało to ,że szef tej całej ekipy,zamiast dzwonic do nas normalnie,to puszczał sygnałki,zeby do niego oddzwonić Przecież to nie jest normalne Tak chcielismy taniej to teraz mamy.(byli najtansi z okolicy)

Za to firma od ogrodzenia jest solidna ale i droga

Ale już wolę tą wersję,niż tanio i byle jak,bo pózniej okazuje się,że co tanie to drogie.

Wklejam kosztorys naszego ogrodzenia,dookoła siatka,a z przodu kwadratowe słupki z profila 80mm,na podmurówce betonowej.Zresztą wkleję zdjęcia jak będzie przód gotowy.

Brama przesuwna 5 metrowa,furtka 1 metrowa.Całość pomalowana czarną farbą matową.

1.Siatka

63,50/mb 150mb=9525

2.Przęsła (2,66x27szt) 87mb=224/szt x27=6048

3.Słupki 31x38=1178

4.Beton front,mueki,słupki

Razem beton ok.997

4a.Zbrojenie betonu-280

5.Robocizna front 38/mb=2812

6.Zabetonowanie i montaż bramy i bramki na stopach betonowych 650

7.Brama światło 5mb wys.1,50,z wypełnieniem takim jak przęsła-materiał

+robocizna 1580

8.Furtka-480

Razem23550

Słupki już są

http://foto0.m.onet.pl/_m/f869b9d5b5c9f08979aa96e7a1ff80cc,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/7f9d377debfc5b5cbccd06697cd1af36,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/0e5517cc05ed7e6e0d4ec8f42f895c46,5,19,0.jpg

Panowie od ogrodzenia pracują jak mróweczki,czego niestety nie mogę powiedzieć o panach od studni Od piątku nic nie robią,bo mają problem z prądem.Na głębokości 7 metrów natknęli się na piaskowiec.Do tej pory kopali ręcznie.Dziś mieli pozyczyć prąd od sąsiada,ale ich nie było,mają być jutro,zobaczymy....Trochę martwi mnie ta studnia

Tak to narazie wygląda

http://foto1.m.onet.pl/_m/19a424bc3deef34c97d353ffcd5b87f9,5,19,1.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/81b7ddecc58258fae68239f2e85b09c5,5,19,0.jpg

Pojechaliśmy dziś po wycenę więżby dachowej ..........i szczeny nam opadły

prawie 34.000 szok...

Cena nie do przyjęcia jak dla nas.Wstąpilismy do naszego kierownika budowy,żeby przeprojektował naszą więzbę na normalną tzn.krokwiową.Na razie nie wiem ile za to zapłacimy,ma zadzwonic jutro.Ale niespodzianka,a jeszcze się nawet nie zaczęło..ech

Dziś rano przyjechali panowie na działkę kopać studnię,szkoda ,że nie zabrałam aparatu(fajnie wygladali) ciekawe na którym metrze będzie woda,juz się boję.

Jutro mamy mieć wycene ogrodzenia i znowu stres........pewnie się okaże ,że zabulimy jak za woły.No ale działka jest spora,a ogrodzić trzeba.Jakiś czas temu jakies gnojki przewróciły nam naszą pakamere do góry kołami.Nie mam pojęcia ile ich było ,bo buda waży koło tony.Panowie od studni a było ich czterech plus mój Misiek próbowali ją podnieść do pionu,ale buda ani drgnęła Trzeba ją chyba dzwigiem podnieść...co za gnojki.Na dodatek ktoś ukradł nam trzy drzewka.....nogi z dupy bym takim powyrywała.Tak więc grodzić musimy.

niestety wykonawca powiedział,że trzeba poczekac do wiosny(moim skromnym zdaniem wiosna juz jest) ale to on jest fachowcem...

ja bym już chciała zaczynac,ale nasz wykonawca powiedzieł,że nie podejmie się pracy w taką pogodę

Coż czekamy więc do wiosny oszaleję z tego czekania!

Czekanie to moja najsłabsza strona nie cierpię czekac na cokolwiek

ale budowa własnego domu chyba nauczy mnie cierpliwosci

Ech...mamy teraz urlop i staramy się załatwić jak najwięcjej w sprawie naszego przyszłego domku.

Wczoraj bylismy w Jaśle.Zdecydowalismy się na pompę ciepła,ponieważ gaz mamy za daleko ok 200metrów.Bardzo miły pan poinformował nas wstępnie,że dla naszego domu pompa ciepła wraz z ogrzewaczem c.w.u. kolektorem poziomym,sterowaniem,montażem wyniesie niecałe 30.000

Szczegółową wycenę ma nam przesłac pocztą,więc czekamy.Jesteśmy raczej zdecydowani

Bylismy również w Limanowej w sprawie więżby dachowej,mamy wiązary kratowe.Czekamy na wycenę.

Wybralismy również okna i drzwi wejsciwe....

Chyba już dużo załatwilismy..........

acha ... i zastanawiamy się czy by juz nie zacząć,przecież pogoda jest nie najgorsza,a czas nagli(wynajmujemy mieszkanie) wieczorem zadzwonię do wykonawcy,zobaczymy co powie

Umowa kredytowa podpisana 23.01.2007 decyzaja przyznana w nie cały tydzień.Bank pko bp.Akurat jak bylismy podpisac umowę to zaczął padac snieg .Teraz czekamy tylko na wiosnę i można zaczynać

acha kupilismy jeszcze agregat prądotwórczy ,kosztował 2400,jestesmy tez umówieni na kopanie studni.Kopacz studni(nie wiem jak sie nazywa profesjonalnie takieg pana ) powiedział ,że bierze 210 zł za metr,a woda może byc nawet na 30-stym metrze,także studnia wyjdzie nas około 6500 Ale chcemy miec swoją wodę.

Podpisaliśmy też umowę z enionem.Prąd powinni doprowadzić na koniec sierpnia,fajnie

acha kupilismy pustaki,koszt 6700

Wszystkim forumowiczom odwiedzających moje wypociny życzę

WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ORAZ SZCZĘSLIWEGO NOWEGO ROKU 2007

http://kartki.onet.pl/_i/d/szopka2_ok3_d.jpg" rel="external nofollow">http://kartki.onet.pl/_i/d/szopka2_ok3_d.jpg

Świąt wypełnionych radością i miłoscią,niosących spokój i odpoczynek.

Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia,

pełno sukcesów,wiary,szczęścia i usmiechu...na deszcz,na lata...

A może przyszłe Święta spędzimy juz w nowu domku.....marzenia

Podsumowanie kosztów

działka 34500

notaruisz 1810

projekt gotowy 1200

mapka do celów projektowych 600

adaptacja projektu 1500

zezwolenie na wjazd 80

pakamera od kolegi gratis

transport pakamery 100

Razem 39790

Innych kosztów nie chce mi sie liczyć,jak zakupione już drzewka,kosa,znaczki opłaty skarbowej,paliwo itp....po prostu drobiazgi :)

W KOŃCU MAMY POZWOLENIE NA BUDOWE!!! HURAAA!!!

Czekaliśmy aż dwa miesiące!!!!

5.12.2006 projekt zatwierdzony w decyzji pozwolenia na budowę,a 20.12 ma się ta decyzja uprawomocnić!! Nareszcie!

Byliśmy również w naszym kochanym Enionie i pan paradzil nam żebyśmy kupili agregat na czas budowy,bo podłączenie tymczasowe prądu nam sie po prostu nie opłaca,a agregat wyjdzie nas taniej ....tak też zrobimy,trudno.

A w niedziele jesteśmy umówieni z naszym wykonawcą na pogaduszki

Pan wykonawca jest kolegą mojego Miśka,i ma zająć się naszym domkiem od fundamentów aż po wykończenie ale się cieszę

Acha...i chcemy kupić jeszcze pustaki w tym roku, bo od stycznia mają iśc w górę jak ja lubię jak coś się dzieje........

Czekamy,czekamy i czekamy juz 35 dni,a tu nic

Wczoraj zadzwonił Misiek,dowiedziec sie co z naszym pozwoleniem,czy aby przepadkiem o nas nie zapomnieli

Pani odpowiedziała

-Proszę zadzwonic za tydzien,mamy bardzo duzo pracy,bardzo dużo wnosków do rozpatrzenia itd...

Jak przetrwać tą zimę,nic nie robiąc?

Boshe,kiedy w końcu cos zacznie się dziać?

Duszę się już w tym wynajmowanym mieszkaniu na 30-stu m2

Kiedy mój pies będzie biegał po swoim ogrodzie

Działkę namierzylismy już w lutym 2006,ale nie moglismy jej wczesniej kupić,bo była w trakcie przekształcanie się z działki rolnej na budowlaną.Dalismy więc zaliczkę i "cierpliwie czekalismy" aż się uprawomocni jako budowlana.Nastapiło to końcem maja.

Bylismy bardzo szczęśliwi,ale tak na prawdę dotarło do mnie ,ze mamy swój kawałek ziemi jak dostałam z sądu zawidomienie o wpisie do księgi wieczystej juz byłam pewna ,że działeczka jest w końcu nasza!

A tak wyglądała gdy ją pierwszy raz zobaczyliśmy

http://foto.m.onet.pl/_m/299e0451d453c5f2fbc30b75621cc492,10,19,0.jpg

Nie zamierzałam zrobic Korze zdjęcia,przy tej czynności,sama wskoczyła nagle na pierwszy kadr

więc zdjęcie pt"pierwsze oblanie własnej ziemi"

http://foto.m.onet.pl/_m/deb41c27e82276157a08f55a5a295f56,10,19,0.jpg

A może to nie było oblanie

trudno stwierdzic bo to suczka,ale zostanmy przy "oblaniu"

chociaż....tak się przyglądam...

Wiem kochani ,że mój dziennik jest trochę chaotyczny ,ale ja sama taka jestem

Poza tym to przecież nie konkurs na najbardziej składny dziennik,po prostu piszę o tym ,o czym w danej chwili myslę

Zimą urzekło nas to miejsce,a latem bylismy już totalnie "zakochani" w naszym kawałku ziemi

Podobno ziemi najlepiej szukać własnie zimą,żeby potem się nie rozczarować

W naszym przypadku to się sprawdziło

http://foto.m.onet.pl/_m/620764befb1ec73a434ca51a69ddc614,21,19,0.jpg

Zmiany będą niewielkie

1) nie będzie ściany między kuchnią a salonem

2)w pomieszczeniu gosp.będzie pralnia,wstawimy tam okienko

3)tam gdzie jest kotłownia będzie garderoba

4)oczywiście będą wstawione drzwi pomiędzy garderobą a pralnią

5)będziemy mieć gaz także nie potrzbna nam duża kotłownia i piec będzie tam gdzie pierwotnie garderoba.

6)może powiększymy okno w dużej łazience (pomysł Miska ale ja sie zastanawiam,bo przecież to okno raczej będzie zasłonięte )

i tak to mniej więcej wygląda

Ciekawa jestem czy ktokolwiek wybrał ten sam projekt.

Wydaje mi sie że tylko my

Dla nas ten domek jest super,długo nie moglismy go zlokalizować

Prawie we wszystkich domach o podobnym metrażu było za dużo pokoji jak dla nas i zbyt małe kuchnie i salony.

Szukalismy również dwóch łazienek,jednej dla gości z prysznicem w częsci dziennej i drugiej dla nas z wanną w częsci nocnej

Czasami wydaje mi się ,że ten projekt został stworzony specjalnie dla nas

Nawet kąt nachylenia dachu jest taki jak w planie zagospodarowania terenu 35 stponi

http://foto.m.onet.pl/_m/65eb220006ebe819f8711fc59f86afe7,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto.m.onet.pl/_m/65eb220006ebe819f8711fc59f86afe7,5,19,0.jpg

kotek spotkany na stacji benzynowej

http://foto.m.onet.pl/_m/28c220b222bd9916336bc710a8e6ffe4,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto.m.onet.pl/_m/28c220b222bd9916336bc710a8e6ffe4,5,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/c0aaa5006ca1e6663600269c73c3fb2d,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto.m.onet.pl/_m/c0aaa5006ca1e6663600269c73c3fb2d,5,19,0.jpg

Kochani ,wracając do mojego psa...nie myslcie sobie ,że siedzi sam w blokowisku całymi dniami.

Pierwsze dwa miesiące były koszmarne dla

nas wszystkich,nawet sąsiedzi wezwali Straż Miejską

W tedy już byłam pewna że wybudujemy dom

Już miałam oddac mojego pieska mamie,mieszka na wsi ,ma duzy ogrod.Oczywiscie zrobiłabym to z bólem serca,bo bardzo przywiązałam się do Kory.

I wiecie co się stało że do tej pory jest z nami?? Mój Misiek pewnego dnia dzwoni do mnie do pracy:

-kochanie ,sąsiad zgodził sie że możemy zostawiać Kore ,jak idziemy do pracy na jego działce

-NA PRAWDĘ???????MISIU KOCHAM CIĘ JESTES WIELKI

I tak dobry czlowiek uratowal mojego pieska.

Zgodził się ,że pies może biegac na jego ogrodzonej działce ,jak my jestesmy w pracy,w zamian za skoszenie trawy

Są jeszcze dobrzy ludzie na świecie

Działka sąsiada znajduje się zaledwie parenaście metrów od naszego bloku

i jeszcze jedno KUPILISMY KOSIARKĘ.... ,mieszkajac w bloku(jeden wydatek mamy już z głowy)

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

http://foto.m.onet.pl/_m/02cad7a9eeb47c70f1b3358809e30047,5,19,0.jpg

Napiszę jeszcze coś więcej na temat naszego domu.

Długo szukakiśmy projektu,zawsze coś było nie tak.

Chcieliśmy dużą kuchnnię i duży salon,bo w tych pomieszczeniech najczęsciej się przebywa i przyjmuje gości.

Wybraliśmy projekt z Archetonu o pięknej nazwie "PASJA"

powierzchnia użytkowa: 117,9 m2

powierzchnia netto: 144,6 m2

powierzchnia całkowita: 217,9 m2

powierzchnia zabudowy: 176,1 m2

kubatura: 733,6 m3

min. gabaryty działki: 25,9 x 23,7 m

powierzchnia dachu: 280 m2

kąt nachylenia dachu: 35°

kubatura drewna na więźbę: 14,3 m3

wysokość do kalenicy: 6,9 m

powierzchnia ścian zew. : 128 m2

powierzchnia ścian działowych: 122,5 m2

Układ funkcjonalny

Budynek przeznaczony jest dla 2-3 osobowej rodziny. Wszystkie pomieszczenia znajdują się na parterze: pokój dzienny, hol, kuchnia, w.c., sień, garderoba, gabinet, pokój, łazienka, kotłownia, korytarz, pomieszczenie gospodarcze oraz garaż.

http://www.archeton.pl/index.aspx" rel="external nofollow">http://www.archeton.pl/index.aspx

Parter 144,6 m2

gabinet 11,6 m2

garaż 18,4 m2

garderoba 1,9 m2

hol 22,2 m2

korytarz 5,6 m2

kotłownia 4,4 m2

kuchnia 16 m2

łazienka 6,9 m2

pokój 13,3 m2

pokój dzienny 32,6 m2

pomieszczenie gospodarcze 3,9 m2

sień 4,2 m2

wc 3,6 m2

Bardzo podoba się nam hol,jest przeszkolony i ma aż 22m2

Kuchnia będzie połączona z salonem,a salon z holem.Będzie to jedno duże pomieszczenie :lo

Mamy również dwie łazienki ,jedną przy salonie miejszą z prysznicem,i grugą przy sypialni z wanną przy sypialni

Będzie rownież garderoba i pralnia(nie chciałam pralki w łazience ani w kuchni)

http://www.archeton.net/RESOURCES/RYSUNKI/pasja/pasja-m3.jpg

http://www.archeton.net/RESOURCES/RYSUNKI/pasja/pasja-m4.jpg

Najbardziej lubię wlkejać zdjęcia

Po prawej stronie obok bramy garażowej ,będzie okienko,tam będzie wlasnie pralnia.

Ale dziś była piękna pogoda

Wybraliśmy się na wycieczkę,byliśmy również na działce,popstrykaliśmy trochę zdjęć.

Droga prowadząca na naszą działkę

http://foto.m.onet.pl/_m/34fdda4296058a771f3f1361f71185dc,5,19,0.jpg

Piesek się wybiegał

http://foto.m.onet.pl/_m/76c479cd859cf853fa67aba0a3138039,5,19,0.jpg

i popływał ,ale to już nie na naszej działce

http://foto.m.onet.pl/_m/7bd508afa85560322f8a127756f38686,5,19,0.jpg

tak będzie wyglądał nasz domek

http://foto.m.onet.pl/_m/bf98bb73c5346d887aad28cb26690d4b,5,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/f57f9f424ca2b7bce54e53111d82ade7,5,19,0.jpg

kiedy,kiedy ,kiedy????????????????????

ja juz chcę się pakować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Decyzję o budowie domu podjeliśmy zimą 2005.

Mój Misiek namawiał mnie do budowy,a ja choć bałam sie ,że nie mamy na tyle pieniędzy,zgodziłam się.Zawsze marzyłam być mieć swój dom i ogród w którym biegają psy i koty bardzo kocham zwierzęta.

Nasza sytuacja jest taka:

Wynajmujemy mieszkanie jeden pokój,kuchnia i łazienka.Mieszkamy tam prawie trzy lata.W styczniu 2005 uparałam sie że chce mieć psa :) Misiek odwodził mnie od tego pomysłu,ale nic nie wskórał.Pewnego niedzielnego ranka oglądałam program Animals,i nagle mówię

-Do której jest giełda ze zwierzakami?

Misiek nie swiadomy niczego mówi:

-chyba do 11-stej

Patrze na zegarek jest 9

-To jedziemy,zbieraj się

-Ale po co?

-Pooglądamy zwierzaki

-Żadnego psa,przecież nie mamy warunków,kto sie będzie nim zajmował jak my pracujemy? jest ciasno itp.

-ojejeku,pooglądamy tylko,może kupimy jakiegoś małego pieska,nie marudz przecież ludzie mają małe pieski

w blokach i żyją,proszęęęęę

...................

I WRÓCILIŚMY Z GIEŁDY Z MAŁYM PIESKIEM,KTÓREGO WIDZICIE NA ZAŁĄCZONYM OBRAZKU

http://foto.m.onet.pl/_m/40ead1ed97c1d72c03173efd54f24004,5,19,0.jpg