Jesteśmy po kolejnym weekendzie ale od dziś sytuacja się zmienia. Dziś rano przyjechali cieśle rozgościli sie w sypialni i będą mieszkać tam aż zrobią więźbę.
A w weekend bracia dokończyli dwa kominy z klinkieru i zaczeli trzeci. Wyglądają ladnie w tym kolorze i powinny ladnie wyglądać przy grafitowym dachu.
W następny weekend chcą skończyć trzeci i czwarty komin i rozmierzyć ścianki działowe. Prace murarskie w tym roku powoli będą się kończyły.
Cieśle dzisiaj wiekszość dnia organizowali sobie pomieszczenie w którym będą mieszkać a na dachu zakotwili większość murłat. Jutro jak tylko bedzie pogoda to napewno bedzie coś widać.
Poza budową też się dzieje - poprawiają drogę dojazdową i robi się coraz ladniej.
Chwilowo nie mamy aparatu ale jak tylko będzie to wszystko uwiecznimy i zamieścimy zdjecia.