- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 511 wyświetleń
-
wpisów
53 -
komentarzy
0 -
odsłon
129
Entries in this blog
Całe zamieszanie zaczęło się 27 grudnia 2006r. o godzinie ósmej a właściwie piętnascie minut później :)
To fotka zrobiona kilka minut przed rozpoczęciem dewastacji
http://images14.fotosik.pl/50/7e182f773575d07bm.jpg
A to już ekipa wkraczająca do akcji.
http://images14.fotosik.pl/50/06599d4c5056e4adm.jpg
Katepilar pracował cały dzień i niestety nie skończył tak więc kolejne kopanie mogło się odbyć dopiero 30 grudnia
Ostatecznie dnia 2 stycznia 2007 roku nasz domek został wytyczony przez geodetę i prace ruszyły z kopyta.
Mamy super ekipę i wszystko idzie ok
pozdrawiam atka
cdn.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 431 wyświetleń
Zaczynam pisanie z lekkim poślizgiem, ale zaczynam
Nasze plany zakładały rozpoczęcie prac wiosną 2007. W maju 2006 złożyłam wniosek o warunki zabudowy. Po prawie czterech miesiącach otrzymałam warunki, wtedy kupilismy projekt (który studiowaliśmy prawie przez rok) i zaczął się nasz wyscig z czasem. Jak się pewnie domyślacie chodzło o załapanie ulgi odsetkowej. Po wielu perypetiach o których nie będe sie rozpisywać (bo zaszłoby mi do rana) otrzymaliśmy pozwolenie na budowę i udało nam się zawrzeć umowę kredytową z bankiem (dn. 19 grudnia).
W międzyczasie znalazłam wykonawcę i kierbuda. Oba namiary z forum za które jeszcze raz dzięki.
Kierbud stwierdził, że skoro mamy załatwione wszystkie papierki to możemy zapytać wykonawcę czy mógłby zacząć wcześniej. Tym oto sposobem 22 grudnia dowiedziałam się, że zaczynamy 27 zaraz po świętach
cdn.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 311 wyświetleń