Amtla's Blog

I woda wewnątrz domu - gdyby ktoś miał wątpliwości, że tylko rurki pokazuję

http://img6.imageshack.us/img6/6113/zdjcia903.jpg" rel="external nofollow">http://img6.imageshack.us/img6/6113/zdjcia903.jpg

Mój piękny wykop, z piękną rurą fi 32 zamienioną przez projektanta z fi 25 (:

http://img39.imageshack.us/img39/6043/zdjcia892.jpg" rel="external nofollow">http://img39.imageshack.us/img39/6043/zdjcia892.jpg

Wejście wody do domu:

http://img11.imageshack.us/img11/3193/zdjcia891.jpg" rel="external nofollow">http://img11.imageshack.us/img11/3193/zdjcia891.jpg

I tak oto 4 sierpnia roku pańskiego 2009-go nastąpiła wiekopomna chwila : MAM WODĘ NA DZIAŁCE

Wykonano przyłącze wodne i dzisiaj będzie przyłącze kanalizacyjne.

Po czterech miesiącach walki z wodociągami...ale najważniejsze, że mam już u siebie - bardzo, bardzo się cieszę.

Sąsiadów mam wspaniałych

To do tej pory na ich wodzie SZŁA cała budowa...PRZEOGROMNE PODZIĘKOWANIA

Coraz więcej "prawie" bieli ...czyli robi się równiutko i jaśniutko

Ale zdjęcia wychodzą mi jakoś do luftu

http://img10.imageshack.us/img10/2967/zdjcia871.jpg" rel="external nofollow">http://img10.imageshack.us/img10/2967/zdjcia871.jpg

Kąt, który wcale nie okazał się prosty

http://img35.imageshack.us/img35/3743/zdjcia839.jpg" rel="external nofollow">http://img35.imageshack.us/img35/3743/zdjcia839.jpg

Kilka fotek z placu boju:

Narożniki

http://img14.imageshack.us/img14/3688/zdjcia833.jpg" rel="external nofollow">http://img14.imageshack.us/img14/3688/zdjcia833.jpg

Sufity

http://img14.imageshack.us/img14/1623/zdjcia818.jpg" rel="external nofollow">http://img14.imageshack.us/img14/1623/zdjcia818.jpg

Poddasze

http://img193.imageshack.us/img193/2023/zdjcia822.jpg" rel="external nofollow">http://img193.imageshack.us/img193/2023/zdjcia822.jpg

Ściany krzywe....

Kąty w łazience rozwarte....

Poszło dzisiaj 1,5 palety materiału

PROZA BUDOWY

Panowie pracują dłużej niż do 15-stej

Panowie pracują do 15-stej

Jeszcze mam tylko cichą nadzieję, że to w związku z jutrzejszą wolną sobotą

Dziś telefon - jutro praca

To wcale nie jest reklama biura zatrudnienia, a fakt który dzisiaj mnie spotkał

Otrzymałam kolejne namiary na polecaną przez inwestorów ekipę. Bez większych nadziei dzwonię, zadaję pytania: cena, materiał, terminy...I tu radosny uśmiech - wcale nie tak odległy...ale od słowa do słowa i okazuje się, że właśnie panowie szybciej skończyli i następna robota ma obsuwę, więc mogą zacząć OD JUTRA

Dzisiaj zwieźli już sprzęt...

I znowu mam nerwy jak to będzie

Wczoraj wyrzuciłam ekipę od tynków

Po pierwsze - niesłowni: umawialiśmy się chyba z cztery razy,

po drugie - jeszcze na dobre nie zaczęli a już o wyższą cenę wołali

O, nie ze mną takie numery...

Od czego jest FM...

Nowej ekipy brak

Ten widok mnie przeraża....a może poraża

http://img269.imageshack.us/img269/4062/zdjcia741.jpg" rel="external nofollow">http://img269.imageshack.us/img269/4062/zdjcia741.jpg

Praca hydaulika trwa....

http://img188.imageshack.us/img188/5004/zdjcia677.jpg" rel="external nofollow">http://img188.imageshack.us/img188/5004/zdjcia677.jpg

I znowu zakupy...

http://img81.imageshack.us/img81/3060/zdjcia659.jpg" rel="external nofollow">http://img81.imageshack.us/img81/3060/zdjcia659.jpg

http://img81.imageshack.us/img81/3174/zdjcia653.jpg" rel="external nofollow">http://img81.imageshack.us/img81/3174/zdjcia653.jpg

I kolejna praca wykonana:

http://img81.imageshack.us/img81/1450/zdjcia656.jpg" rel="external nofollow">http://img81.imageshack.us/img81/1450/zdjcia656.jpg

A to mi się nie podoba Piszę oczywiście o dziurze pomiędzy łazienką a sypialnią....

http://img81.imageshack.us/img81/6174/zdjcia658.jpg" rel="external nofollow">http://img81.imageshack.us/img81/6174/zdjcia658.jpg

Zakupy zrobione...

http://img196.imageshack.us/img196/8831/zdjcia644.jpg" rel="external nofollow">http://img196.imageshack.us/img196/8831/zdjcia644.jpg

Prace hydrauliczne rozpoczęte....

http://img196.imageshack.us/img196/1782/zdjcia639.jpg" rel="external nofollow">http://img196.imageshack.us/img196/1782/zdjcia639.jpg

Coś się niby robi...efekty mizerne, bo znowu robota na raty...trochę teraz, reszta później...

Czyli po prostu, w garażu powstaje sufit:

http://img199.imageshack.us/img199/5975/zdjcia629.jpg" rel="external nofollow">http://img199.imageshack.us/img199/5975/zdjcia629.jpg

Relacja z rozmowy telefonicznej.

Ja: Panie XYZ, dlaczego nie zamontował pan ostatniego parapetu?

Pan: Wie Pani, ja już go nawet zamówiłem..

Ja: ????????? Nie rozumiem?

Pan: Bo on gdzieś zniknął. W czwórkę szukaliśmy...Ale niech się Pani nie martwi...już zamówiłem, będzie taki podobny....

Ja: Ale po co? Przecież on sobie grzerznie stoi w łazience...i czeka...

Pan: Chyba im nogi z d..y powyciągam ...jak oni szukali Jutro zamontują...

Panom się coś na wzrok rzuciło?

Pogoda tak zdechła, że wypada coś napisać, żeby aż tak fatalnie nie było

Wczoraj spotkałam się z hydraulikiem...takie tam pitu, pitu...podłączenie, rozprowadzenie...o wycenę poproszę...ALE PO CO?...no jak po co? moje pieniądze - moja wiedza dobrze poczekam...cierpliwie...przecież ja CIERPLIWA jestem

A tak naprawdę, to nic mi się nie chce. Dokończyć sprzątanie trzeba - trzeba. Z zielskiem się rozprawić trzeba - trzeba. Inwencję twórczą rozwinąć trzeba - trzeba....i tak mogę bez końca...

Ale co się dziwić, jak pogoda jest taka zdechła....

I jeszcze dowód, że mam identyczne maki jak Bo

A może ładniejsze?

http://img32.imageshack.us/img32/7148/zdjcia626.jpg" rel="external nofollow">http://img32.imageshack.us/img32/7148/zdjcia626.jpg

Z cylku tu zaszła zmiana - niewielka ale jest:

http://img15.imageshack.us/img15/6466/zdjcia632n.jpg" rel="external nofollow">http://img15.imageshack.us/img15/6466/zdjcia632n.jpg

Jeśli potrzeba wyjaśnienia, to na dachu pojawiły się dwa kominki wentylacyjne do kuchni. Montaż oczywiście za odpowiednią opłatą...

Równo tydzień temu, w poprzednią niedzielę padał u nas taki grad:

http://img4.imageshack.us/img4/7048/img0580z.jpg" rel="external nofollow">http://img4.imageshack.us/img4/7048/img0580z.jpg

Pogoda niestety na lepsze się nie zmieniła, dziś też zimno, pochmurno i deszczowo....

A ja tak uwielbiam ciepełko....

ŚWIAT NIE JEST TAKI ZŁY....chciało mi się dzisiaj zaśpiewać

I są ludzie, którzy dotrzymują słowa. Dla nich tydzień nie kończy się w piątek...

Przekonałam się o tym naocznie.

Dobija mnie ta cała hydraulika, a szcególnie dobór pieca i wszelakich parametrów.

Dałam to do obliczenia i wyceny do dwóch firm. Otrzymałam dwie skrajne propozycje doboru pieca. ...i bądź tu babo mądra....

Dobrze, że jeszcze jest parę innych firm

Oczywiście, że parapetów nie zamontowano

SPOKO...SPOKO....SPOKO...

Kurna, jak mnie sąsiad dzisiaj wpienił

Kurczaki kupił - hodować chce dla siebie. Oczywiście przy moim płocie

Czy można jakoś temu zaradzić?

Ludzie, ale mam nerwy

Maj kolorowy, maj pachnący, maj ogrodowy...

Wszyscy eksponują swoje dokonania ogrodowe, to i ja się pochwalę...co prawda nie u mnie, ale przeze mnie sadzone i pielęgnowane...czyli wszystko zostaje w rodzinie

http://img43.imageshack.us/img43/397/zdjcia578.jpg" rel="external nofollow">http://img43.imageshack.us/img43/397/zdjcia578.jpg

A ten jest bardzo ciekawy, bo na jednym pniu zaszczepione zostały dwa kolory. Dół kwitnie wcześniej na biało, a góra teraz - właśnie w tym kolorku...Żałuję tylko, że nie znam nazw tych odmian

http://img43.imageshack.us/img43/1092/zdjcia579.jpg" rel="external nofollow">http://img43.imageshack.us/img43/1092/zdjcia579.jpg

I jeszcze moja kalina - jeszcze bez mszyc.

http://img43.imageshack.us/img43/2682/zdjcia583.jpg" rel="external nofollow">http://img43.imageshack.us/img43/2682/zdjcia583.jpg