HURAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!
JUPI, JUPI !!!!!!!!!!!!!!
Wreszcie ta nędznowata i nikczemna słupska energetyka wkroczyła na moja działkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zajechaliśmy z ojcem dokończyć malować naszego blaszaka, a tu.........nie wieżę własnym gałkom ocznym !Rozkopane, taśmy ostrzegawcze, skrzynki nowiuśkie, nowiuteńkie świecą się jak psu jaj.....a Ekipa na placu boju, całe 8 sztuk ( no prawie na placu, opierali się wszyscy o busa, żeby się nie przewrócił, i faktycznie nie przewrócił się przez ..........3 godziny!!!!!!!!!!!!)Czekali na wodza wodzów i kierownika kierowników!
Pogadaliśmy z nimi, i najważniejsza wiadomość roku!!!!!!!! Zlikwidują mi tą linię!!!!!!!!! Ja pierdol....jak się cieszę!!!!!!!!!! Przepraszam za słownictwo ale, tyle zdrowia i stresów nas to kosztowało!!!!Będziemy mieli niedługo własne zasilanko na działeczce!A nie łaził po sąsiadach, pozycza nie pożyczą. Swoje to swoje, no nie?! Potem przyjechał wodz samych wodzów i kierownik kierownków, i poznali nasze "gęby" Tego (pięknego ) widoku się nie zapoina, hahahaaaa Mina tego gościa co nas zawsze w bambusa robił BEZCENNA!!!!!!!!!! Potwierdził , że likwidują sieć powietrzną. Od marca to trwało I jeszcze jedna ważna sprawa co bym zapomniał; przy oględzinach mojej szafki, szafuni kochanej,cmok cmok, ihihihihihiiii okazało się że jest tak postawiona, że jej 1 róg wypada na mojej posesji!!!!!!!!!!Nawet takie coś można spierdoli.....
Jeszcze sie kłócił, że tak w planach jest, i udowodniłem mu, że tak nie jest!!
ma być całkowicie w drodze, a nie zasłaniać mi wjazd na działkę!!! Dobrze, że wpadliśmy dziś bo nie zasypana jeszcze była i kierownik obiecał się ją cofnać. W razie niejasności zrobiłem kilka fotek Żeby im czasem do głowy nie przyszło słupek graniczny przesunąć(bo jak wykopali dół pod skrzynke to trochę się obsunął i będą go musiali na nowo w tym samym miejscu wkopać.Po co mam się potem sądzić, że sobie bez pozwolenia sąsiada hektary przywłaszczyłem.