O żesz w mordeczke ,całkiem zapomniałem o dzienniku (to wszystko przez poszukiwania nowego (w cudzysłowie) samochodu na budowę i nie tylko.... , dlateho tylko kombi wchodzi w gre.
To tak ekspresowo. Po mału przymieżam się do ścianek działowych na poddaszu, ale narazie tylko z pozostałości z tych na dole. I musze poszukać po dekarzach coby mi obróbki kominów(no chyba, że sami zrobimy). Wczoraj pierwszy raz kosiłem trawke, pokzrywki i inne krzaczory i zdechła mi podkaszarka elektryczna Zawiozłem do serwisu. A dziś dzwonili , że jest dobra tylko po prostu tak ją docierałem , ze się przegrzała i wyłączyła.............. I teraz jest ok.
Samochód prawdopodobnie sprowadzą nam dopiero po niedzieli , ale nasz staruszek jeszcze pyrka więc może jutro dokoncze to koszenie i ostatni dzwonek aby przygotować wszystko na studenckie ognisko w sobote!!!!
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 491 wyświetleń