Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    78
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    92

Entries in this blog

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Najpierw zdjęcie z "chudziaka" ( niestety było już późno i zdjęcie jest troszkę niedoświetlone ):

 

 


http://lh3.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc_YuJbFI/AAAAAAAAAEQ/fUJr1oM5w8Y/IMG_4397.JPG

 


A teraz małe gadu-gadu. Wracam z pracu godz. 17.10 - dzwoni telefon: "Robert, jutro o 7 zaczynamy pracę u Ciebie". Lekki wstrząc . Murarz miał zacząć za 2 tygodnie, a tu taka miła niespodzianka. Jak powiedział tak zrobił . Punkt 7.00. Ekipa w ilości 10 chłopa rozpoczęła murować ścianki. Ciekaw ile dziś zrobią....

 

 


Pierwsze ułożone cegły:

 

 


http://lh4.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQdAUmmOWI/AAAAAAAAAEY/_WOh1-VRJng/IMG_4411.JPG

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Ufff...w sobote został wylany "chudziak".

 

 


Choć zapowiadało sie że w jeden dzień nie skończymy. Najpierw nie mogliśmy znaleźć hydraulik który rozprowadziłby kanalizacje. Ten właściwy umówiony na montaż instalacji wodnej i co - nie chciał przyjachać, a ten niewłaściwy z ogłoszenia przyjechał z malutką wiertareczką. Po 2 godzinach pracy stwierdził że "przez te cholerne fundamenty sie nie przebije" i tyle go widzieliśmy. Na szczęście poratował Nas znajomy kolega z wielkim Boschem. Fundamenty uległy :), a rurki zostały rozprowadzone.

 


Zalewanie trawało 11 godzin - byłoby szybciej gdyby przyszedł jeden z umówionych pracowników. Po prostu nie pojawił się i w trzech przystąpiliśmy do zalewania.

 

 


A początek niedzieli.....tradycyjnie z zakwasami

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

KETONALU - Mój zbawco !

 

 


Sobotnia 12 godzinna zabawa z łopatą przy rozgarnianiu gliny i wrzucaniu piachu do fundamentu, zakończyła się kosmicznymi zakwasami. Rano nie mogłem wstać z łóżka, więc tabletki przeciwbólowe poszły w ruch.....

 


7 wywrotek razy 22 tony każda dzieląc to przez trzech rozgarniaczy ( Ja, tato, szwagier ) wychodzi 51,3 tony na osobę - to chyba za dużo jak na jeden dzień. I jeszcze do tego trzeba było całe to żółte paskudztwo zawibrować, ubić, zagęścić. I tu z pomocą przyszły nasze żony . Dziewczyny, na zmiane przez całe popołudnie chodziły za wibrującą machiną - oj naprawdę pomogły Nam - WIELKIE BUZIAKI DLA NICH !!!

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Oto kilka obiecanych fotek z akcji "Lej pan do dziury, byle prosto"

 

 


http://lh4.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc5NProRI/AAAAAAAAAP4/bwvmUkyWWtQ/s512/IMG_4201.jpg

 


http://lh5.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc6K94CLI/AAAAAAAAADo/9W2NzZXbnUQ/IMG_4206.jpg

 


A tutaj efekt wymurowania 1180 bloczków betonowych ( niestety fundamenty nie zmieściły sie w kadrze ):

 

 


http://lh6.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc7d0Qn0I/AAAAAAAAADw/YBwpaEfath4/IMG_4241.jpg

 


http://lh6.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc8VuoalI/AAAAAAAAAD4/RKIdXuAgvsQ/IMG_4249.jpg

 


Podsumowanie budowy fundamentu:

 


- 7 godzin pracy koparki

 


- 1180 bloczków

 


- 43,5 m3 betonu B20

 


- 700 kg stali fi 12

 


- 200 kg stali fi 6

 


- 5 kg drutu wiązałkowego

 

 


Jakoś wszystkiego dużo wyszło....a tu jeszcze musimy zamówić piasek do zasypania bloczków - chyba wejdzie z 20 wywrotek. Nie wspomne juz o dysperbicie - 100 kg wystarczy ?

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

A dziś przez całą noc padał deszcz - tak naprawde to lało ....W Mojej okolicy zerwało kilka dachów i połamało kilkanaście drzew. W zasadzie noc była nieprzespana. Dręczył Nas hałas ulewy i niepokoiły myśli że wykop może sie poobrywać, a "gruchy" z betonem na tej glinie to na pewno zakopią sie...

 


A po co było się tak zadręczać ? O 7.00 byłem na placu budowy, a tu nawet centymetra oberwanego wykopu - fakt napadało chyba z 20 cm wody do fundamentu - w sumie drobiazg. A pięć 40 tonowych "bek" z cementem wjechało i wyjechało nawet bez większych problemów. Zdjęcia z dzisiejszej akcji wkleję jutro....

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Wreszcie budowa ruszyła na całego!

 

Zgodnie z obietnicą banku NORDEA, dostaliśmy pierwszą transze 2 dni po podpisaniu umowy.

 

W sobotę uprosiliśmy murarza żeby jak najszybciej wylał nam fundamenty, a inne zaplanowane prace u swoich klientów troszkę opóźnił. Małe przekupstwo w postaci whiskacza w połączeniu z 40 minutowym marudzeniem - pomogło.

 

Jako pierwszy do boju ruszył pan koparkowy. 7 godzin zmagań z gliniastym przeciwnikiem przypieczętował zwycieństwem. Oto, jakie pobojowisko po sobie zostawił:

 

http://lh5.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc2wFl6bI/AAAAAAAAADQ/3GdbGQSkG_I/IMG_4122.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc2wFl6bI/AAAAAAAAADQ/3GdbGQSkG_I/IMG_4122.jpg

 

http://lh4.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc4P_TxgI/AAAAAAAAAPk/oNOHQewjIro/s512/IMG_4134.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc4P_TxgI/AAAAAAAAAPk/oNOHQewjIro/s512/IMG_4134.jpg

 

Dziś 9 osobowa kompania Boba budowniczego wykręciła z jednej tony stali 100 m zbrojenia – gratulujemy!

 

A jutro bez względu czy będzie się waliło i paliło zalewamy fundamenty!

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

PODPISALIŚMY UMOWĘ KREDYTOWĄ!

 

 


Bank Nordea staną na wysokości zadania. W 5 dni od skompletowania wszystkich dokumentów podpisał z nimi umowę kredytową.

 


Działkę wycenili Nam po cenie rynkowej - pierwszy pozytyw, a do dokumentów i kosztorysu nie mieli nawet jednej uwagi - drugi pozytyw i do tego czas realizacji - to kolejny plus. Z doradcą spotkaliśmy się tylko 2 razy - raz by przedstawić warunki na jakich chcielibyśmy dostać kredyt i dziś drugi po to by podpisać umowę! Po prostu szok termiczny! Oboje z żoną jesteśmy pod wielkim wrażeniem.

 

 


Teraz czekamy na pierwszą upragnioną tranasze...a w między czasie roztaczamy wizje naszego domku.....

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Porażka z GEmoney...

 

 


Miesiąc czekania na umowę kredytową diabli wzięli - musimy zmienić bank! Niestety ale Nasz doradca kredytowy dał przysłowiowego "ciała". Nie wziął pod uwagę przy wstępnej analizie "drobnego" szczegółu, że działka na której chcemy budować się nie jest działką budowlaną, a rolną z możliwością zabudowania. A pod taką ziemie bank nie udziela kredytów budowlanych . Owszem zaproponowali Nam inny kredyt, ale z 1,5 % podwyższoną marżą . W efekcie rata we frankach wyszła większa niż w złotówkach ! PARANOJA ! Niech tą marżę i ich kredyt wsadzą sobie nie powiem gdzie ...

 

 


W czwartek wzieliśmy 1 dniowy urlop i zrobiliśmy z żoną rajd po bankach - tylko w 1 ( BPH ) z 5 banków ( Santander, PKOSA, NORDEA, Millenium ) nie dają kredytów pod hipotekę działek rolnych !!! Że też musieliśmy trafić na to cholerne GE.

 

 


Nowy bank już wybraliśmy, ale żeby nie zapeszać jeszcze nie powiem jaki to bank i na kiedy obiecał sfinalizować z Nami umowę

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Mam juz pierwszy wpis !

 

 


Wreszcie mogę pochwalić się pierwszym wpisem w dzienniku budowy, tym papierowego dzienniku - "Wykonano wytyczenie obrysu ścian zew. budynku zgodnie z projektem". Przyjechało 2 geo-majstrów i w strugach deszczu wytyczyli obrys budynku.

 


Cena 300 zł wraz z niwelacja terenu jest bardzo akceptowalna

 

 


Popołudniu odebrałem pierwszy kosztorys na dachóweczke z akcesoriami. A więc wyszło:

 


- Cementowy IBF 27 050 zł - czas realizacji do 3 miesięcy bez gwarancji ceny

 


- Ceramiczny TONDACH 33 163 zł + dopłata do angoby ok.1 900 zł z gwarancją ceny i terminem realizacji 1,5 miesiaca

 

 


I co tu wybrać cementowego pewniaka czy czeski wynalazek ???

 


Przejrzałem forum dyskusyjne muratora i generalnie Tondach ma dobre opinie, a różnica w cenie nie jest aż tak duża.

 


....Ceramika nawet piękniej się starzeje i te 33 lata gwarancji.....

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Oj niemiłosiernie przedłuża Nam się czekanie na kredyt. Teraz musimy doliczyć jeszcze jeden tydzień.

 

 


Firma doradcza która na życzenie banku oszacowała kosztorys staneła na wysokości zadania i wyceniła koszt budowy domu w stanie developerskim na 330 tys. zł., to o 70 tys. więcej niż potrzebowaliśmy

 


I w zasadzie moglibyśmy juz podpisać umowę kredytową, gdyby nie jeden szczegół - nie spodobała Nam się zaniżona wycena Naszej działki.

 


Pan bankowiec powiedział że możemy sie odwołać od tej decyzji i tak uczyniliśmy mając w argumencie ceny okolicznych działek z 2 biur obrotu nieruchomościami i jeden artykuł prasowy o cenach działek w Pabianicach i okolicy. Tracimy jeden tydzień, z zyskać możemy wiele.....

 

 


A zasada jest prosta:

 

 


NISKA WARTOŚĆ DZIAŁKI = NISKI WKŁAD WŁASNY = WYŻSZE OPROCENTOWEANIE KREDYTU + DODATKOWE UBEZP. NIESKIEGO WKŁADY WŁASNEGO

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Humus zdjęty!

 

 


Dziś przyjechał Pan koparkowy i po 3 godzinach ogołocił z humusu duuuuuuuży kawałek Naszego pola. Koszt 300 PLN

 

 


I to tyle dobrych newsów na dziś...

 

 


...GEmoney doprowadziło mnie do białej gorączki... a miało być tak pięknie. Zakwestionowali Mój kosztorys. Uważaja że go przeszacowałem. Chcą byśmy za 210 tys zł wybudował dom i go wykończyli Przecież sam stan surowy otwarty domu, to koszt 150 tys. zł i to wybudowanego systemem gospodarczym! Skąd urwał się ich analityk ? Oj jak bym go dorwał - wręczyłbym mu łopatę, kielnie i kazał wybudować dom za tą sumę.

 


Miła pani z banku uspokajała Mnie, mówiła bym się nie denerwował bo w poniedziałek wszystko sie wyjaśni, bo bank zamówił dodatkowy kosztorys w zewnętrznej firmie doradczej - mam nadzieje że nie na mój koszt.

 

 


Obym wytrzymał do poniedziałku.....

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Podsumowanie dzisiejszych "łowów" :

 

 


- "Hydraulik" upolowany - w niedziele mamy sie spotkać by omówić projekt i wstępnie go wycenić

 


- Ogrodzenie i bloczki betonowe zamówione ( 3,2 PLN za bloczek 14x24x38 i 110 PLN za przęsło ze słupkiem )

 


- Zdobyliśmy namiary na cegły prosto z cegielni 1 PLN sztuka !!!

 

 


Jeszcze tylko jedno piwo i ide spać....

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Kolejne małe radości

 

 


Chyba udało Nam się "upolować" cieslo-dekarza z wolnym terminem wczesno-jesiennym. Polecił Nam go zaprzyjaźniony murarz u którego robił dach. Dziś umówiliśmy sie z Nim na spotkanie. Obejrzeliśmy kilkanaście dachów które w ostatnim czasie popełnił. Musze przyznać że jestem pozytywnie zaskoczony: kalenice nawet proste, kosze równiutko przycięte, obróbki blacharskie bez pofałdować i zagnieceń, a dachóweczki równiutko ułożone. A na dodatek cena za usługi nie odstrasza.

 

 


Chyba w tym tygodniu podpiszemy z Nim umowę

 

 


Jutro mamy ambitne plany. Chcemy wybrać i zamówić ogrodzenie, zamówic bloczki fundamentowe, poszukać tańszych cegieł na kominy ( ceny w hurtowniach od 1,6 do 1,8 netto za sztuke są absurdalne, a w cegielniach sprzedają towar tylko na całe TIRy ), a w międzyczasie "upolować" hydraulika.

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Jesteśmy już po wizycie w banku. Udało Nam się skompletowac wszystkie niezbędne dokumenty i podpisać wniosek o udzielenie kredytu.

 


Teraz pozostało nam tylko czekać na decyzje... oby nie tak długo jak na pozwolenie :) :)

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Minęło 2 tygodnie

 

 


W międzyczasie wybraliśmy bank który sfinansuje Naszą "Sielankę".

 


W szranki staneli : MBank, Millenium, Kredyt Bank, GEmoney

 

 


Przy dopingu OpenFinanse i Expandera rywalizację wygrał Gemoney. Jak dla Nas najbardziej ciekawa oferta z możliwością negocjacji warunków umowy

 

 


W temacie materiałów budowlanych wreszcie jakiś postęp. Zrezygnowałem z zakupu w PSB. Przedstawiciel innej hurtowni w której wcześniej zamówiłem materiały zadzwonił do Mnie z informacją że "Suporeks już jest i możemy go przywieźć - jeśli pan jeszcze zainteresowany". Cena 13,10 za bloczek jakoś nie powala z nóg. Dodatkowo do ceny doliczyli sobie kaucje za palety.

 

 


A oto rozładunek pierwszego transportu:

 

 


http://lh5.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc0hjWBDI/AAAAAAAAADA/knshdjf4lSA/IMG_3442.jpg

 


http://lh6.ggpht.com/_9FzHCos63e8/SbQc1sVn2FI/AAAAAAAAADI/Fb0Csm6RfHQ/IMG_3450.jpg

 


Druga dostawa w czwartek przyszłego tygodnia.

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Dziś zadzwoniłem do pana Patafiana ze starostwa żeby sie przypomnieć w temacie wyłączenia gruntów... "Decyzja jest już dziś do odebrania i nie musi pan czekać do poniedziałku" - usłyszałem i mnie "zamurowało".A więc pan Patafian nie jest takim Patafianem na jakiego wyglądał
_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Co za patafiany pracują w tym starostwie...

 

 


Po zdobyciu mapki melioracyjnej i gruntowej ( o dziwo mapkę melioracji dostałem na drugi dzień ) - w starostwie obiecali Mi wyłączenie gruntów z produkcji rolnej na czwartek. Ucieszyłem się bo czas realizacji to 14 dni.

 

 


Więc przychodzę w czwartek:

 


- Zrobione - pytam ?

 


- Nie zrobione, - odpowiada Patafian.

 


- Więc na kiedy ? - pytam

 


- Na jutro - obiecuje Patafian.

 


- Ok - wychodzę.

 

 


Przychodzę dziś:

 


- Zrobione - pytam?

 


- Nie, nie zrobione, nie mogłem zacząć bo nie złożył pan dokumentu wyceniającego grunt - stwierdził patafian

 


- To dlaczego Pan Mi o tym nie powiedział ? - zapytałem

 


- Bo zapomniałem - kłamliwy patafian!

 


- No to na kiedy ?

 


- Na 12 czerwca...bo kierowniczka od poniedziałku idzie na urlop a ja dziś się nie wyrobie - złośliwy patafian!

 


-

 

 


Nic tylko lać po gębie i patrzeć jak równo puchnie.

 

 


Na lipiec mam ustawionego murarza , a tu jeszcze do załatwienia kredyt - zapewnienie banku że od złożenia wniosku i skompletowania dokumentów do udzielenia kredytu wystarczy im tylko 7 dni jakoś mnie nie przekonują.

 

 


Drugi, gotujący mi krew w żyłach temat to zakup betonu komórkowego.

 


W hurtowni PSB towar miał być po 4 tygodniach do daty zamówienia. Minęło prawie 8 a tu tylko bloczki 12 BK sprowadzili, a 24 brak.

 


"Jest szansa, że pod koniec czerwca będzie dostawa" - obiecuje handlowiec - ale jakoś w to nie wierze.

 

 


Z cementem workowanych, stalą i betonem towarowym - znacznie lepiej. W większości hurtowni do których dzwoniłem ( a obdzwoniłem chyba z 50 ) materiał jest od ręki , a nawet można sie potargować o cenę. Faktem jest że sa duże dysproporcje w cenie np. stal fi12 w Bełchatowie 2,8 zł brutto ( transport w cenie ), w Centrostalu Łódź 3,4 brutto i to bez transportu. Więc trzeba być czujnym !

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Coś na otrzęsienie...

 

 


Rano miałem małego "dzwonka" z samochodem . To wszystko przez Moje zamyślenie.... nie rozglądając się otworzyłem drzwi swojego autka. W tym samym momencie nowiutka Micra próbowała mnie wyminąć. Próbowała - ale nie wyminęła, zatrzymała się na drzwiach.

 


W efekcie mam porysowane drzwi, a mój oponent wgniecione - trudno auto rzecz nabyta.

 

 


Początek tygodnia to wizyta z architektem w starostwie i uzupełnienie braków w projekcie. Ot zabrakło pieczątki to tu, to tam, kilku opisów i uzgodnień które w stercie papierów gdzieś się zawieruszyły by po chwili sie znaleźć. Generalnie "drobnica" - z małym wyjątkiem - zabrakło "wyłączenia ziemi spod produkcji rolnej" ..... A podobno nie potrzeba było - no bo jest plan zagospodarowania przestrzennego w gminie, a ziemia jest przekształcona pod zabudowę jednorodzinna... To jednak za mało... szkoda że tak późno się o tym dowiedziałem.

 

 


A tak na marginesie, to czy architekt o wyłączeniu ziemi spod produkcji nie powinien Mi wspomnieć ????

 

 


Obróciłem sie na pięcie i pobiegłem do wydziału ochrony środowiska. A tu niespodzianka - osoba odpowiedzialne za "wyłączenia..." jest wyłączona tj. na urlopie do czwartku, a zastępcy brak. Cierpliwie doczekałem czwartku, tylko po to by usłyszeć że żadnego przekształcenia nie dostane dopóki, dopóty nie zdobędę na swoją działkę mapy glebowej i melioracyjnej. I jeszcze jedno - po kompletacji mapek starostwo ma 2 tygodnie na decyzje o przekształceniu.....Całe szczęście że mapę glebową dostałem od ręki w gminie. Z melioracjami trochę gorzej - mapy wydaje organ w Łodzi - złożyłem podanie i czekam na telefon - mają zdążyć najpóźniej poniedziałku.

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

....Czekając na pozwolenie na budowę, postanowiłem dołączyć do "Naszego Dziennika" zdjęcia rzutów elewacji i parteru. Zdjęcia są skanami z papierowego projektu, więc ich jakość nie jest genialna.

 

 


Elewacje - widok od wejścia i od ogrodu

 

 


http://images21.fotosik.pl/267/6b3b79ba516dfaf1med.jpg

 


Elewacje - widok od sąsiada i od ogrodu

 

 


http://images20.fotosik.pl/322/0a25cf0f4331ae77med.jpg

 


Rzut parteru ( niestety ale półokrągły taras południowy nie zmieścił się na zdjęciu )

 

 


http://images21.fotosik.pl/267/83670e64fbdeead7.jpg

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Ja, uniżony klient.....

 

 


A więc zamówiłem materiały w PSB. Dodatkowo zapisałem się na liste "uniżono czekających klientów" w 4 innych hurtowniach w których nie robili Mi "łaski" że ze mną rozmawiają.

 

 


Szkoda że w PSB nie policzyli mi ilości bloczków bo murarzowi wyszło 1860 bloczków o wymiarach 24/24/59 a Mi o prawie 200 mniej. W obliczenieniach ilości "połówek" też pojawły się rozbieżności o blisko 100 szt. . Jednak zaufałem fachowcowi i zamówiłem 1800 24/24/59 i 280 12/24/59 bloczków H+H. Za 2 miesiące i tak wyjdzie kto się tu pomylił.

 

 


Na początku tygodnia odebrałem projekt przyłącza el-en i pobiegłem jak w biegunce z kompletem dokumentów do starostwa. A tu zong.... Instalatorzy wrysowali tylko w jednym projekcie zagospodarowania terenu swoje przyłącza a powinni we wszystkich 4 sztukach.

 


I co dalej ? Zabawiłem sie w architekta - kurs do sklepu papierniczo-biurowego, szybki zakup szablonu do literek, cienkopisu ( i to takiego specjalnego cienkopisu za całe 20 zł ) oraz linijki - 10 mintu prób, 1 godzina stresu i wrysowałem na pozostałych projektach przyłącza el-en i wodne Wieczorem podjechałem do instalatorów po pieczątki - podbili pozostałe projekty bez żadnego problemu.

 

 


PIĄTEK 13 KWIETNIA 2007 godzina 8.00 projekt trafił na stół do starostwa, tym razem odbyło się bez poprawek . Otrzymałem numer telefonu do osoby kontaktowej która będzie "zdrobnie" przeglądała projekt ( to ci słynni aptekarze ) - mam do niej zadzwonic nie wcześniej niż za 2-3 tygodni.

 

 


A więc znów czekamy......

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

Kwitologi ciąg dalszy….

 

 


Wreszcie odebrałem projekt przyłącza wodnego, jutro jest szansa na odbiór projektu przyłącza elektrycznego. Jeszcze tylko jedna wizyta u naszej pani architekt (bo na pierwszej stronie projektu zabrakło 2 pieczątek instalatorów i ich podpisów) i projekt budowlany ląduje lotem koszącym w starostwie.

 

 


Niestety stało się…

 

 


Cena ceramiki budowlanej doprowadziły Mnie do białej gorączki: 6,5 zł za MAX którego na razie nie ma, nie wiadomo kiedy będzie i za ile .

 


Szybka decyzja ZMIENIAMY MATERIAŁ, ale na jaki - keramzyt 7,5 zł/szt. czy beton komórkowy 9,5 zł/szt.? Wybraliśmy BK – łatwiejszy w obróbce, większa wytrzymałość na ściskanie i co najważniejsze jest w hurtowniach ( no może nie we wszystkich )

 

 


Dziś w PSB zostawiłem ksero projektu – panowie mają wymierzyć, policzyć i dać Nam odpowiedź w temacie ilości bloczków BK. Zapewniali, że termin realizacji zamówienia to 3-4 tygodnie z transportem w cenie. A dodatkowo można się z nimi potargować o cenę

 

 


Teraz czuję ulgę i te miłe "motylki w brzuchu" - będziemy mieli z czego budować

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

!!!! CENY PUSTAKÓW = DRAMAT I MASAKRA !!!!

 

Odwiedziłem dziś 3 hurtownie w poszukiwaniu pustaka MAXa, chyba wyglądałem śmiesznie bo jak zapytałem o MAXy to mnie wyśmiali - "MAXa nie ma - a jak będzie to po 5,5 zł lub więcej" słownie : pięć pięćdziesiąt !!!

"Ale mamy zankomita alternatywę" zagadnął niby przypadkiem jedem ze sprzedawców - "silikaty" - "A co to ,a z czym to sie je" - zapytałem?

"Znakomity materiał , niedorgi , niepalny , wytrzymały no po prostu cacuszko - maxy sa juz beeee a silikaty cudo, no i cena jest niewygórowana 2,4 zł za pustaczek"

 

Hm.... nic tylko brać. Jest takie powiedzenie że pytając jesteś głupcem przez chwile, nie pytając - zawsze.

 

Więc zadzwoniłem do Naszego murarza z zapytaniem o silikaty: " Panie Robercie z silikatów to moge panu postawić obore a nie dom mieszkalny"

Nie speszony zadzwoniłem do znajomego budowlańca: "Panie Robercie z silikatów to może pan sobie stodołę postawić ...."

 

Hm... stodoła, obora...może by tak zostać rolnikiem ?

_Robert_K

Misiorkowa Sielanka

MAMY PROJEKT!

 

 


Odebraliśmy go w środę i jesteśmy naprawdę z domku zadowoleni, jest dokładnie taki jaki sobie zaplanowaliśmy - funkcjonalny i parterowy, no może troszkę szerszy niż w projekcie wyjściowym, ale nic to . Udało się powiększyć pomieszczenia poprzez ustawienie pustaków MAX "po długości", a więc ściana zewnętrzna to 19 cm pustak + 14 cm ocieplenie.

 

 


W efekcie uzyskaliśmy:

 


- salon - 38,4 m2

 


- 2 sypialki - 14,4 m2

 


- gabinet - 13,6 m2

 


- kuchnia - 12,8 m2

 


- łazienka 1 - 8,4 m2

 


- wc - 2,8 m2

 


- spiżarnia - 2,5 m2

 


- wiatrołap - 4,8 m2

 


- kotłownia 11,0

 


- pralni-suszarnia - 4,8 m2

 


- Garaż 24,4 m2

 

 


Jak jutro uda Mi się ze skanować rys. elewacji i rzuty parteru to je dołączę :)

 

 


Jednak nie ma róży bez kolców. Niedopatrzeniem z naszej strony było nie uwzględnienie w grafiku budowy, czasu jaki będzie potrzebny na wykonanie projektu przyłącza wodociągowego ( małe piwo ) i elektrycznego ( duuuuże piwo ) bo nasz projekt budowlany projektów przyłączy nie zawiera....a w starostwie tego wymagają

 

 


Cały piątek i sobotę wydzwaniałem po poleconych przez znajomych projektantach i tych poleconych przez poleconych - ucho spuchło, a rachunek za telefon będzie kilometrowy.

 

 


Sukces połowiczny - jest projektanta przyłącza wodociągowego ( wodnego ??? ) z wolnym terminem - czas realizacji do 12 marca

 

 


Z projektantem przyłącza elektrycznej trochę gorzej - panowie "mili i chętni" ( cyt. moją żonę ) ale zajęci, wolne terminy po 20 marca....za późno

 


Z ratunkiem przyszedł szwagier - nie ma jak to szwagier który właśnie kończy swój domek i niejedne szlaki już wydeptał.

 

 


Jest telefon, jest projektant, jest wolny termin - czas realizacji do 30 dni, osłupiałem... . Czy to normalne że to tak długo może trwać ? Podobno wykonanie przez niego projektu to 2 dni pozostały czas to formalności, decyzje i ustalenia urzędowo-papierowe ? Ale czy na pewno ? Wietrze w tym podstęp...



×
×
  • Dodaj nową pozycję...