No dobra będę pisać z tego nicka.
Budowa ruszyła pełną parą!!!
W sobotę panowie z ekipy zginali druta:P w sensie zrobili zbrojenie na ławy a Pan Geodeta wytyczył Domek!
W poniedziałek zaczęło się już dziać na całego! Panowie wykopali piękne fundamenty, które może nie do konca zostały zaakceptowane przez kierownika budowy, ale po małych poprawkach wszystko było juz ok. We wtorek mogła spokojnie przyjeżdzać grucha i lać beton. Wczoraj był straszny upał z resztą tak samo jak dzisiaj no i beton trzeba było podlewac prawie cały czas. Nawet ja sama osobiscie wykonałam jedną rundyjkę!
Zaraz po wylaniu betonu w fundamenty , ekipa zabrała sie za wykopywanie piwnicy. I tak oto powstała piękna dziura .
Jak tak sie na to patrzy to sie wszystko wydaje takie malutkie a w rzeczywistości to ma być kawał chałupy . Pozdrawiam serczecznie!