- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 056 wyświetleń
-
wpisów
20 -
komentarzy
0 -
odsłon
42
Entries in this blog
A teraz nasze ostatnie dokonanie
http://images33.fotosik.pl/263/2d5f25a1bc35f5ed.jpg
prawda że pieknie. Martwi mnie jedynie fakt, że konta wysuszone do suchej nitki. Poza pensją ... nic. Czekamy na zwrot vatu, ale kiedy nie wiem
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 645 wyświetleń
no nareszcie, widać nasze dzieło
oto ciąg dalszy
miejsce na schody
http://images29.fotosik.pl/214/b021bd662eb0bf6b.jpg
widok z jadalni
http://images28.fotosik.pl/214/d2650fe989583843.jpg
widok domu od ulicy
http://images30.fotosik.pl/214/4e43f632d7e1d803.jpg
i z boku
http://images28.fotosik.pl/214/c14dd82844f59ce8.jpg
i z drugiego
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 771 wyświetleń
http://images33.fotosik.pl/238/22c49e1a3122e1cd.jpg
http://images31.fotosik.pl/255/96c9991575199ea8.jpg
http://images32.fotosik.pl/254/c739518ccb5d69bc.jpg
tynki
http://images32.fotosik.pl/254/fc9f1ec03d497697.jpg
http://images32.fotosik.pl/254/faee3ed7fd235360.jpg
http://images26.fotosik.pl/214/5d49cec8a7cc69a6.jpg
sypialnia rodziców
http://images28.fotosik.pl/214/91845c7ca68d02b2.jpg
pokój maluchów
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 744 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 671 wyświetleń
No i tynki wewnętrzne skończone, panowie się spisali na medal i w ciągu kilku dni załatwili sprawę. Takl jak pisałam tynki tradycyjne, teraz gładź i sufity. Krzysio powiedział, że sam. No to czekam.
Dalej nie wiem kto wygrał przetarg na moją ulicę, żeby była woda i kanalizacja. Wiadmo ze roboty skończyć się mają 21 listopada, do tego czasu wszystko inne będzie skończone.... chyba
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 594 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 508 wyświetleń
moje miejsce na ziemi, widok z boku
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9c4b371363aa2359" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/206/9c4b371363aa2359m.jpg
ruszyły roboty
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e2e7eeacf2c18ac2" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/238/e2e7eeacf2c18ac2m.jpg
przywieziono material, ustawiono i...
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a4f2f8c2e4922e1d" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/238/a4f2f8c2e4922e1dm.jpg
rozpoczęto drogę w górę
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=250e3689910451b8" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/238/250e3689910451b8m.jpg
widok z salonu na kuchnię
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5c85418c08df4a22" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/237/5c85418c08df4a22m.jpg
niewiadomo kiedy urósł dach
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7a78a94b1380f125" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/238/7a78a94b1380f125m.jpg
wraz z pięknym kominem
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b96b9725af8f75f4" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/238/b96b9725af8f75f4m.jpg
duma mojego Krzysia, własna robota, zdjęcie troche niewyraźne z powodu fruwającej waty
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8af34f367fd16ef9" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/237/8af34f367fd16ef9m.jpg
no i ostatni widok zewnętrzny od ogrodu:)
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=22c49e1a3122e1cd" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/238/22c49e1a3122e1cdm.jpg
No, nastepnym razem zdjęcia ze środka
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 556 wyświetleń
no nareszcie sie udało, teraz wkleję więcej, obiecuję.
jeśli chodzi o roboty to właśnie kończą nam robić tynki wewnętrzne, jeszcze tylko jeden szczyt i klatka schodowa. Panowie maja przyjść w poniedziałek. Potem mój Krzysiu zrobi sufity, a w połowie maja przyjdzie Bob i zrobi schody i elewacje zewnętrzną. A potem.... to się zacznie. W ogóle nie mam pomysłów na kolory
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 606 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 504 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 581 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 557 wyświetleń
No to witam na wiosnę!
Dom stoi. Elektryka na wykończeniu, pozostałe instalacje skończone. W czwartek zamówiony "maxikret" zaleje posadzki w całym domu, a od przyszłego tygodnia wchodzą z tynkami.
Ziemia przed domem rozprowadzona, jeszcze tylko wygładzić i utwardzić, no i można zasiać. Na płot muszę poczekać. Dalej niestety nie mam wody i kanalizacji. W urzędzie jest już projekt sieci, brak funduszy. Możę Unia coś dorzuci.
Dalej nie mam schodów, ale BOB ma już projekt i wykona jak tylko zejdzie z innej budowy.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 502 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 579 wyświetleń
Dawno mnie nie było. Znalazłam ekipę a właściwie Pana co mi to moje marzenie wybuduje.Ceny rozsądne.Ponoć pod klucz zmieszcze się w 200tys.. Mam Nadzieję. Projekt sobie obejrzał, pomyślał i powiedział że prosty. Jak dobrze pójdzie z papierami i pogodą w tym roku może się wprowadzę. W najśmielszych marzeniach nie myślałam. Zobaczymy. Mąż Krzyś - anioł - zaczarował Panie w biurach. adaptacja gotowa - czekamy na pozwolenie.
Oczywiście problemy są. Mieszkać mam w niemalże w centrum a przy domu szambo. Pani w ściekach nie planuje inwestycji w tym terenie.Może po 2008. Fajnie co?
W projekcie mam ceramikę 24 + styropian 12. Ale cały czas myślimy też o Ytongu. Jeszcze nam chwila została do namysłu.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 540 wyświetleń
No nie jest źle. Mąż znalazł następną ekipę. Pan nie jest chyba drogi, widzieliśmy poprzednie budowy. Polecony przez znajomych. Jak dzis otrzymam wycenę wstępną to może podpiszemy umowę. Będzie budował na przemian z inna budową, ale stan zamknięty skończy na jesieni. Jednak Wigilia u siebie jest możliwa.
Kurczę ale mamy drogi wykusz. W projekcie jest cały szklany 3000zł ale jest taki ładny że na pewno z niego nie zrezygnuję. :)
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 532 wyświetleń
skasowało mi mój post.
Trudno, pisze jeszcze raz
Jeszcze przed nowym rokiem kupilismy projekt wraz ze zgodą archtekta na zmiany:
okno z garażu przenosimy do tyłu, dzięki temu można zrobić półki w kotłowni,
pozostałe chyba w luksferach,
okno w sypialni na dole będzie małe, nie balkonowe,
podnosimy ściankę kolankową o jeden pustak,
w pokoju nad garażem likwidujemy garderobę i wstawiamy okno połaciowe
Poza tym papiery
W przyszłym tygodniu zapewnienie o prądzie i wodzie
oddajemy projekt do adaptacji, mamy mapkę geodezyjną.
potem już tylko pozwolenie na budowę.
Uciekła mi ekipa.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 519 wyświetleń
Przez ten cały czas naszym hobby było kupowanie i oglądanie projektów. Żaden nie pasował. Chcemy ze sobą zabrać babcię. Jeśli nie od razu to później, kiedy będzie trzeba, więc dom musi mieć pokój więcej. Katalogi rosły w kartonie a domu jak nie było tak nie było. Zdecydowaliśmy sie na archeton. Wybraliśmy w rododendronach, pod fikusem i we frezjach. Mój mąż połknął bakcyla i każdy projekt rozrysowywał na kartkach i meblował. Żaden nie pasował. Już było blisko na gle w salonie nie zmieści mu się narożnik na 3 m a taki chciał. o Nie nie mamy takiego ale kiedyś ma być. Tłumaczenia że można kupić mniejszy nic nie dały, projekty projektów poszły do śmieci a my z niczym. no tak ale mamy ziemię.
CZasem tam jedziemy oglądamy i ciepło na sercu.
ale ja chcę tam mieszkać a nie zbierać kwiaty.
Przed świętami kupiłam muratora. Do pracy jeżdżę pociągiem więc miałam godzinę czasu na oglądanie. No i po co się było denerwować. Nie znalazłam dotąd projektu bo nikt go jeszcze nie wymyślił. a tu jest, jak żywy, wszystko pasuje, pokoi wystarczy, a jak dzieci z domu wyfruną to dalej będzie jak znalazł.
CODZIENNY - WARIANT C117A
TO BęDZIE MóJ DOM
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 548 wyświetleń
Szukaliśmy dalej. Po naradzie rodzinnej zdecydowaliśmy się na dom lub działkę w mieście. Bo dzieci małe, a w mieście żłobek, przedszkole, szkoła, basen, kino.... wszystko na miejscu. Dla mnie sklep do 22 gdyby zabrakło masła, pkp do pracy autobus dla męża. Miasto ogłosiło sprzedaż ziemi. Kiedyś nawet próbowaliśmy ale ludzie wariują za 5arów dali 56 tyś. No to odpadliśmy. Teraz nikt tego kawałka nie chciał, prawie centrum, blisko wszędzie niecałe 8 arów cena wywoławcza 42,5 tys. Pisali że to rokowania. Przystąpiliśmy, trochę dodaliśmy, nikt prócz nas się znie zgłosił,
MAMY WŁASNY KAWAŁEK ZIEMI.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 552 wyświetleń
Muszę się trochę cofnąć w czasie.
Od jakiegoś czasu namawiam męża na dom.
On -NIE
No to ja proszę, że już dość mieszkania w bloku, że koszty utrzymania prawie takie same, może tańsze, że przestrzeń, że ogródek, cisza, spokój.
On - NIE
Chwilę to trwało. Teraz mamy 3 dzieci i 48 m2 do wykorzystania. Ciasno jak diabli. No i wszędzie ciuchy i zabawki, Dzieci małe to porządek trwa 3 minuty.
On - budujemy. Hurrrra
Zaczęliśmy szukać działki. dwa lata minęło nawet niewiem kiedy.
Jedną znaleźliśmy niedaleko, za miastem była piękna 28 arów za jedyne 10tys. euro. Trzeba tylko zakończyć sprawy spadkowe i już jest nasza. Właściciele mieszkali w Niemczech więc ziemia im nie potrzebna.1,5 roku pomagaliśmy z mężem a to w sądzie, a to na części mieszkalnej którą sobie właściciele zatrzymują , gdzie zrobić dach, jakie formalności. W końcu białe światło i co. i cena poszła na 15 tys. euro. Zgodziliśmy się marząc o ciszy i okolicy. Jak się zgodziliśmy to Pani 20 tys.. Tego nie wytrzymaliśmy. Pożegnaliśmy się z Panią i wszystko zaczęło się od nowa.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 454 wyświetleń