Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    0
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    60

Entries in this blog

KROPELKA2

Potyczki ze Zgrabnym :)

wkleję kilka zdjęć z mojego pokoju

 

tak to wygląda wieczorem

http://aniela.g.w.interia.pl/szablon_obrazki/10.jpg" rel="external nofollow">http://aniela.g.w.interia.pl/szablon_obrazki/10.jpg

 

a tak w dzień

http://aniela.g.w.interia.pl/szablon_obrazki/21.jpg" rel="external nofollow">http://aniela.g.w.interia.pl/szablon_obrazki/21.jpg

 

w białym miejscu jest obraz

http://aniela.g.w.interia.pl/szablon_obrazki/51.jpg" rel="external nofollow">http://aniela.g.w.interia.pl/szablon_obrazki/51.jpg

KROPELKA2

dziś dostaliśmy pisemko że możemy zrobic wykop do skrzynki z prądem tylko wcześniej musimy zgłosić kiedy będziemy chcieli to zrobić :)

 

 


Jutro podobno architekt idzie złożyc papiery na pozwolenie.

 

 


A Pan który rozpatruje podania o pozwolenie Chyba Bardzo nie lubi naszego architekta

KROPELKA2

a wczoraj i przedwczoraj tą zieloniutką zachwaszczoną trawę która już była po kolana spryskaliśmy Rundupem.

 

a wczoraj doszło do małego wypadku na naszej działce .Mój synek przewrócił się i rozwalił sobie boczek brzuszka , ranka mała ale głęboka , byliśmy w szpitalu na szyciu.To było straszne przeżycie i dla niego i dla mnie.

KROPELKA2

A więc wyszła kolejna sprawa do załatwienia. Musimy otrzymać pozwolenie od zarządu dróg aby wykopać rowek o długości metra w rowie kiedy będziemy chcieli podłączyć dom do sieci .W poniedziałek mówili że dziś będzie gotowe , dziś powiedzieli że jutro, ciekawe co jutro powiedzą .

 


a jeszcze Pan który rozpatruje wnioski o pozwolenia idzie na urlop na 3 tygodnie , ma go zastąpić jakaś Pani .

KROPELKA2

Chciałabym wszystkim zaczynającym załatwianie papierków podpowiedzieć coś czego nikt nam nie powiedział i przez to mieliśmy duuużo kłopotów.

 


Jeśli macie dwie działki i niby wasz dom się mieści na jednej to jednak zapytajcie kogoś kto się na tym zna czy będzie dobrze.

 


U nas dom się mieścił na jednej działce i jeszcze był luz (mamy ogółem 1900 metrów ) załatwiliśmy wszystkie decyzje przyłączy warunki zabudowy , mapki do celów projektowych .I architekt kazał połączyć działki bo wyszło że dom stoi 4 m od granicy drugiej naszej działki a nie może tak być.Scaliliśmy działki i teraz musieliśmy zmieniać wszystkie warunki łącznie z badaniem geotechnicznym gruntu ,tylko dlatego że zmienił się numer działki .Mimo że mamy dokumenty o scaleniu działek i zmianie nr.

KROPELKA2

odebraliśmy poprawione waruki zabudowy :)

 

 


byliśmy też poprawić papiery u geologa (w poniedziałek trzeba zawieźć dużą kawę )

 


geolog twierdzi że woda u nas jest dobra tylko trzeba głębiej kopać :) i założyć odpowiednie filtry

 

 


dziś nie złożymy papierów na pozwolenie ,trzeba zrobić jeszcze kopie papierów i architekt może dopiero w poniedziałek po 15

 

 


:) dogadaliśmy się z sąsiadem i z "działkami " że pociągniemy wode z wodociągów od nich :) i razem z sąsiadem pokryjemy koszty :)

KROPELKA2

w piątek mamy być po poprawione warunki zabudowy :)

 

 


i mam nadzieję że w piątek złożymy papiery na pozwolenie

 

 


Kilka osób nam mówiło ż ewoda z naszej działki się nie nadaje do picia .Dziś mąż był u Pana który niedaleko się buduje i mówi że niby woda się nie nadaje do spożycia i co teraz?

 


do wodociągów mamy daleko

 

 


jestem już zmęczona tym martwieniem się :)

KROPELKA2

:)

 


to tak na początek

 


bo kurna aż się pisać nie chce

 

 


ale trzeba bo zapomnę

 

 


Więc papiery z zudu mamy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hip hip hura

 

 


no a teraz reszta

 


każą nam poprawiać wszystkie waruki w związku z scaleniem działek i nadaniu nowego numeru.

 

 


co prawda jesteśmy super bo udało się uzyskać do piątku :

 


-wodę - bez większych problemów poprawioną

 


-prąd - ( no wiecie to pare dni musi potrwać ) zostawiliśmy papiery i pojechaliśmy do gazowni

 


-Gaz - "no to dziś się nie da bo nie ma kierownika" mąż doczytał na pieczątce że wystawiał mu papiery facet który zamówienia u niego robi na maszyny więc powiedział że chce z tym Panem porozmawiać , poszedł do niego i dało się załatwić od ręki :)

 

 


Skoro mój małżonek taki dzielny pojechaliśmy jeszcze raz do energetyki i wysłałam go samego :)

 

 


i załatwił od ręki :) nawet umowę przepisali już na nowy nr działki :)

 


i wystarczyło tylko poprosić o rozmowę z odpowiednią osobą i nagle się "dało" w mig to co miało zająć parę dni :)

 

 


oh jaki On dzielny

 

 


a jeszcze załatwił nową mapkę na wtorek (miała być na czwartek) Chyba nie pozwolę mu gadać z Paniami w biurach :)

 

 


czy to czytelne ?

 


wątpię

 

 


dobra , najgorsze jest to że przed nami załatwienie zmiany warunków zabudowy to nie pójdzie łatwo . Mamy załatwić sprostowanie nr działki .

 


Jutro jedziemy do gminy bo w piątek Pan co to załatwia był w starostwie.

KROPELKA2

strasznie mnie wku... ludzie , ciągle ktoś nam śmieci wywala na działkę .Przyzwyczajeni że przez parę lat było tam śmietnisko nadal tam wywalają jakieś cuda.Teraz jak zaczeły się grile to już codziennie coś tam jest.Ludzie z ogródków działkowych to chyba wywalają.

i nie mam pojęcia co z tym zrobić ?????????? Może ktoś ma jakiś pomysł?

Teściowa mówi żeby do Prezesa ogródków pójść ( tylko co ja mam mu powiedzieć?- bardzo proszę aby działkowicze śmieci nie rzucali? )

KROPELKA2

Mamy połączenie działek :)

 

 


możemy złożyć zgłoszenie wyburzenia naszej ruderki

 

 


Wczoraj byłam na działce , trochę sobie pokopałam .Kurna jakie to męczące , jest może jakaś specjalna technika kopania :) ?

 


Tak sobie myślę nad glebogryzarką ciekawe czy to ułatwia życie , może kawę parzy????

 


A tak naprawdę to chciałabym utrzymac porządek przy siatce aby sąsiedzi nie mieli pretensji.

 


Przy siatce rośnie chyba 5 drzew owocowych z czego 2 nie zakwitły (chyba do wycięcia) i parę krzaczków porzeczek. A przy pozostałej części siatki jest wysypisko śmieci które systematycznie czyszczę.

 

 


Mam też przepiękną plantację młodej pokrzywy :) może ktoś troszkę by chciał ?

 


Musze sobie narwać tego parzydełka i porobić płukanke do włosów.

KROPELKA2

Potyczki ze Zgrabnym :)

Dziś też byliśmy na działce

 


sprzątaliśmy .

 


Wykopywałam jakieś zielsko z bardzo duuużymi korzeniami ,dziadostwo.

 


Natknęłam się na okropne mrowisko pod krzakiem porzeczek i tak się zastanawiam jak się tego pozbyć

 


Ble boję się mrówek

 

 


psisko cąłe zadowolone znowu cegły w pysku nosił ,tylko skaleczył się koło nocha przeż to że toczy nosem kamienie :) sprawia mu to straszną radochę

 

 


jak się nauczę wklejać zjęcia to wkleję tu mojego psiaka w akcji z cegłami

KROPELKA2

Potyczki ze Zgrabnym :)

Byliśmy sobie na działeczce , tak ponad cztery godzinki sobie sprzątaliśmy nasz gruz i wybieraliśmy kamienie których jest cała masa (będzie można zrobić jakieś skalniaczki)

 


Wzieliśmy kartony i wywieźliśmy z działki troche szkieł

 

 


Aparat nie chciał chyba iść na działkę bo się nie spakował do torby

 

 


znowu ludziska nażucali nam śmieci



×
×
  • Dodaj nową pozycję...