- Czytaj więcej..
-
- 1 komentarz
- 3 368 wyświetleń
-
wpisów
255 -
komentarzy
9 -
odsłon
313
Entries in this blog
Piszę krótko, ku pamięci, bo uważam, ze te blogi są do d... i nie warto.
Dziś mija rok odkąd się przeprowadziliśmy!
Hurra!
dom wygląda jakby się już 10 lat zużywał, ale trudno, tak widocznie mamy...
- Czytaj więcej..
-
- 5 komentarzy
- 2 991 wyświetleń
wszystko do kitu
Przez Irma,
kupiłam nawóz ale chyba mam za niskie ciśnienie wody i jakoś mało tego płynu z butelki ubyło...
Nasza woda doprowadza mnie do szału. Trzeba było wiercić studnie, ale nie - cywilizacji mi się zachciało...
Gutek przeziębiony i znowu nie chodzi do przedszkola, ja niewyspana.
Wczoraj miałam poważną rozmoe ze znajomymi na temat pracy. Okazało się, ze nie nadaję się do biznesu. Kompletnie...Nie ta konstrukcja psychiczna. Brak konsekwencji, asertywnosci i wiary w siebie ((
Na dodatek umarł pies naszych przyjaciół. wspaniały i piękny pies...żal mi strasznie. przepłakałam cały wieczór, do kitu to wszystko.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 2 198 wyświetleń
Psy - znowu
Przez Irma,
to są "moje" psy. Moje w cudzysłowiu, bo tak naprawdę poczuwam się tylko do bycia opiekunem Trufli...reszty nie spraszałam...:)
szyba brudna bo jak coś chcą to siedzą na tarasie i drapią łapami w okno:(
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 2 133 wyświetleń
Dziś znów dzień wita nas pieknym słońcem choć 0 na termometrze.
Shcodząc rano na dół po schodach na coś stanęłam co strzeliło mi pod butem. Zaczełam to coś oglądać. To był kleszcz ok. 1cm średnicy!!!! Oczywiście pełen krwi.
.
o własnie i takie rzeczy też mnie wkurzają...
- Czytaj więcej..
-
- 1 komentarz
- 2 501 wyświetleń
wydawało mi się zawsze, że kocham psy...ale to chyba nieprawda. Kiedy była tylko Trufla nie miałam problemu - owszem kopała dołki, ale była w tym już dość przewidywalna. Wystarczyło tylko usunąć z rabat wszystkie mieszczące się w pysku kamienie. Przynajmniej taki miałam plan na ten sezon...Niestety teraz mamy cztery psy. I to jest na moje nerwy za dużo. Zebym jeszcze sama o takiej ilości zdecydowała, to trudno- sama jestem sobie winna, ale one do nas przychodzą zewsząd a moj mąż karmi.
Chyba realizuje marzenie dziecka miastowego o własnym zwierzątku i jak to zwykle on, poszedł na całosć...
Pieski niestety kopią w moim ogrodzie, sikają na moje krzewy, depczą moje malutkie ledwo wychylone z ziemi pączki piwonii, łąmią tulipany, dziś zasypały piachem jedną z pnących hortensji a na drugiej się położyły. Jestem bliska popełnienie przestępstwa...albo rozwodu.
Muszę coś z tym zrobić. Moj ogród nie należy do bardzo wypielęgnowanych, ale poświęcam mu dużo czasu i jest moim oczkiem w głowie...Na wiele rzeczy się godzę, ale to już przesada.
- Czytaj więcej..
-
- 2 komentarze
- 2 146 wyświetleń
test nowego
Przez Irma,
robię test nowego dziennika
123...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 158 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
To starszne jak kruche jest życie. Jak niewiele trzeba żeby zniknęło z powierzchni ziemi 90 osób...w sumie to 97 chyba...Od razu nasunęło mi się takie zdanie z wiersza Szymborskiej: "historia zaokrągla szkielety do zera, tysiąc i jeden to wciąż jeszcze tysiąc"...Przerażające dla mnie jest to, ze wsiadając do tego samolotu Ci ludzie byli pewni, że dolecą na miejsce. Mieli jakies plany, sprawy do załatwienia...truizm, ale los sobie z nich zadrwił...
Możliwe, ze jestem cyniczna ale nie sądzę żeby coś dobrego z tego wynikło...ot, burza medialna która za tydzień, miesiąc, przycichnie...zostanie po niej data do upamiętnainia...Nigdy chyba nie uda mi się dostrzec sensu w cierpieniu. Bardzo współczuję żywym, którzy tu zostali. Przedwczoraj byłam na pogrzebie, widziałam jak brat opłakiwał brata. Mogę sobie wyobrazić co się teraz dzieje w rodzinach tych ludzi, którzy zgineli w katastrofie pod Smoleńskiem...
I tak niewiele można zrobić...zapalić świeczkę, wywiesić flagę...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 537 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
[ATTACH=CONFIG]276[/ATTACH]testuję wstawianie obrazka
dlaczego taki mały???
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 140 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 074 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
Wilkanoc 2010
Gucio ma ospę, ja jestem przeziębiona a Marysię zaczyna brać...(((
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 249 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 008 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
wysiałam na parapecie
lobelię
http://m.onet.pl/_m/62e290c0489701121e16442d2af93740,14,1.jpg" rel="external nofollow">http://m.onet.pl/_m/62e290c0489701121e16442d2af93740,14,1.jpg
i goździk chiński
http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/plikikwiaty/gozdzik_chinski.jpg" rel="external nofollow">http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/plikikwiaty/gozdzik_chinski.jpg
ciekawe czy coś wyrośnie...
przycięłam hortensję, budleję, dziurawiec, niektóre berberysy, tawuły japońskie
zakwitły krokusy
jest wiosna!
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 026 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
chciałam sobie do tej rabaty zrobić ramę z podkładów kolejowych, ale przeczytałam tu:
http://www.wymarzonyogrod.pl/1273_1882.htm" rel="external nofollow">http://www.wymarzonyogrod.pl/1273_1882.htm
że to niebezpieczne i zabronione...hm...
chciałam, zęby ta rabata była ciut podniesiona i zeby było tanio.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 069 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
Bardzo bym chciała w tym roku trochę więcej zrobić w ogrodzie, mam spore plany
m in. takie
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/ogrod/rabat1.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/ogrod/rabat1.jpg
mam nadzieję, ze prognoza pogody jest mocno przsadzona i ze wiosna jednak przyjdzie w mniej więcej standardowym terminie...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 921 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
Moja babcia miała cukiernię i "Tłusty czwartek" był wielkim wydarzeniem w naszej rodzinie. Ponieważ w sklepach niewiele było to te pączki były wielkim rarytasem, a śmiem twierdzić, ze pączki babci były lepsze niż od Bliklego. Całą noc trwały przygotowania. Nie wiem ile pączków sprzedawaliśmy, ale pewnie parę tysięcy...Wszyscy pracownicy i wszystkie dzieci babci a także krewni i znajomi królika przyjeżdzali pomagać. Byłam dzieckiem moze siedmioletnim i dla mnie to byla wielka frajda, bo mogłam nie spać praktycznie całą noc :) Rozgardiasz był niesamowity - gdzieś tam miesiło się ciasto, ktoś porcjował placki na małe kwadraciki z których potem ręcznie kręciło się pączki. Na dwie ręce - do dziś to potrafię :)Wszędzie gdzie się człowiek nie obejrzał stały blachy z pączkami: jedne wyrastały, inne czekały do nadziewania, jeszcze inne , już gotowe ociekały lukrem...wszędzie pachniało, tak, ze można było dostać zawrotu głowy. I tego dnia cieplutenkie i swieżutenkie pączki to było nasze śniadanie i obiad, i kolacja :)
jedno z piękniejszych wspomnien dzieciństwa...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 945 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
Posty, które tu się znalazły a nie ja je pisałam:) zostały przeniesione do komentarzy. I tam na nie odpowiedziałam, mam nadzieję, zę na wszystkie. Trzeba tylko kliknąć na k. w podpisie :)
Pozdrawiam wszystkich czytających i dziękuję za wpisy. Bardzo są miłe.
Ale proszę pisać tylko w komentarzach, ok?
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 855 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
Kochani czytacze i podglądacze!
Zbliżają się święta, z tej okazji chciałam złożyć wszystkim
serdeczne życzenia zdrowia i pomyślności.
A także powodzenia we realizacji
wszystkich zamiarów budowlanych i nie tylko.
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/kartka1.gif" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/kartka1.gif
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 799 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
stolik taki - nawet mi się podoba, ale dywan potrzebny żeby było już na całkiem tak jak chciałam
proszę nie zwracać uwagi na szmatę w oknie, ciągle nad nią dumam dlatego tak sobie smętnie wisi...
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/wnetrza048-1.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/wnetrza048-1.jpg
a tu korytarz górny, jeszcze nie wszystko zrobione, ale coś tam widać
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/wnetrza022.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/wnetrza022.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 777 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
Przyjechał stolik...
jeszcze nie złożony, ale wygląda na fajny
zdjęcia soon
A tak na marginesie - wreszcie się zameldowałam. I chciałam napisać, ze w naszym urzędzie gminy są sami mili pracownicy. Jeśli to jest zasada to naprawde warto wynosić się do małych miasteczek.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 710 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
Przyszłam sobie pojęczeć.
Kiedyś odwiedzałam mnóstwo dzienników, głównie, zeby coś pooglądać. Do czytania zazwyczaj wiele w naszych forumowych dziennikach nie ma.
Nie mówię o dzienniku barranków czy Dandiego. To tak, dla ścisłości.
A teraz wszędzie jakieś pozamykane galerie.
Już do połowy osób przestałam zaglądac...
Do kitu to jest.
Poza tym pogoda do d..upy.
A wogóle to 30 października minie pół roku od przeprowadzki. Nie mam już zupełnie o czym pisać, więc chyba zamknę dziennik.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 771 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
fotele wyglądają tak:
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/salon004.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/salon004.jpg
http://s683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/?action=view¤t=salon011.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/th_salon011.jpg
href="http://s683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/?action=view¤t=salon021.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/th_salon021.jpg
href="http://s683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/?action=view¤t=salon024.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/th_salon024.jpg
koniecznie muszę zmienic stolik, bo ten co jest okropnie mnie wkurza
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 520 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
wariactwo jakieś z tą pogodą.
w weekend było tak:
http://s683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/?action=view¤t=snieg002.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/th_snieg002.jpg
a trzy dni temu obudziłam się i było tak:
http://s683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/?action=view¤t=snieg037.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/th_snieg037.jpg
http://s683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/?action=view¤t=snieg058.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/th_snieg058.jpg
Dla Gucia bajka
jeszcze był w samych rajstopkach a juz zkładał czapkę i szalik i jak natchniony w kołko powtarzał: "o lany - śnieg, o lany ale zima..."
http://s683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/?action=view¤t=snieg082.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/th_snieg082.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 746 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
zebrało mi się na wspomnienia
Dwa lata temu, 20 września, pamiętam jakby to bylo.... dwa lata temu... koparka zebrała z naszej działki humus. Budowa ciągnęła się niemiłosiernie, wydawało mi się, ze wieki. Prawdopodobnie dlatego, ze przez ten czas mieszkaliśmy kątem u rodziny. Kąt był całkiem spory, ale wiadomo, zę z rodziną to najlepiej na zdjęciach...Teraz myślę, ze 1,5 roku to jednak krótko. I że może niepotzrebnie się tak piekliłam, denerwowałam, niecierpliwiłam...No, ale to zawsze tak jest, ze człowiek mądrości i stoickiego podejścia nabiera wraz z doświadczeniem. W każdym razie mam nadzieję, że do mnie też ta zasada się stosuje.
Mieszkamy 5 miesięcy. I jest cudownie.
Jeszcze nie znalazłam minusów wyprowadzki z Krakowa na naszą najpiękniejszą w świecie wieś. Tyle tylko, ze idzie zima...i bardzo możliwe, ze wreszcie jakieś znajdę.
A teraz kilka zdjęć z serii"przed" i "po"
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/PICT0004.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/PICT0004.jpg
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/rozne003.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/rozne003.jpg
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/PICT0011.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/PICT0011.jpg
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/rozne009.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/rozne009.jpg
to są mniej więcej te same ujęcia, dzielą je dwa lata, ale mam mieszane uczucia jak na nie patrzę...
Podobała mi się dzikość tego miejsca. Ucywilizowaliśmy je, i trochę żal...
mam tylko nadzieję, ze kiedy ogród się rozrośnie to trochę tej dzikości odzyskamy.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 778 wyświetleń
Dziennik Irmy
Przez Irma,
mąż zamontował świetlówki we wnęce
tadam...
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/swietlowki003.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/swietlowki003.jpg
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/swietlowki001.jpg" rel="external nofollow">http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/swietlowki001.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 695 wyświetleń