Gadamy tak w komentarzach a przecież w dziennku powinnam zapisać to co ważne i co zmienia nasz domek
Pomalutku przymierzamy sie do meblowania. Dziś kupiłam na Allegro sofę do pokoju córci http://www.allegro.pl/item365914567_sofa_2_z_alkantary_ruchome_oparcie_nowa_z_niemiec.html" rel="external nofollow">http://www.allegro.pl/item365914567_sofa_2_z_alkantary_ruchome_oparcie_nowa_z_niemiec.html
Niedroga i ma fajny kształt. Ruchome podlokietniki to taki dodatkowy bajerek który myslę, że Jej sie spodoba
Pomalutku rozglądam się za meblami. Do umeblowania pozostało:
1. pokój córki - łóżko, komody, toaletka, szafka pod tv, stoliczek
2. nasza sypialnia - łóżko, materac, toaletka, komoda, szafka pod tv, drzwi do szafy
3. przedpokój na górze - regały na książki, szezlong
4. salon na dole - wypoczynek, szafka pod tv
5. jadalnia - stół i krzesla
6. szafy w wiatrołapie na wymiar
7. meble do łazienki na górze - zamówiłam już i czekam aż stolarz je zrobi
Do pokoju córki szukamy mebli w brązie ale nie wenge bo jest za ciemne. Jasnych sosnowych czy brzozowych równiez nie. Coś pośredniego by się przydało. Krążymy wokół serii Malm z Ikea.
Do naszej sypialni sami nie wiemy co Albo taki sam brąz albo wenge. Nie wiem już co wybrać i chyba pojde na zywioł. Wezme to co pierwsze wpadnie w ręce
Na przedpokój na górze mają być regaly pojemne na książki. Z racji tego że są tam skosy to raczej pojedyncze elementy zestawiane ze sobą. Dają większą możliwość zagospodarowania skosów. Może Billy z Ikea?
Kiedyś meble z Ikea były dla mnie marzeniem. Posiadanie ich wydawało mi się szczytem nowoczesności i elegancji Dzisiaj się zastanawiam czy nie zalatuja tandetą Jak to wszystko sie zmienia...... Tak czy siak jest kilka powodów dla których chętnie je nabędę a mianowicie:
- możliwość dopasowania różnych elementów z różnych serii
- dowolne zestawianie i komponowanie szafek
- dostępność od ręki
- bezproblemowa reklamacja
- łatwy montaż
Przerażają mnie okresy oczekiwania na meble w innych sklepach po kilka a nawet kilkanaście tygodni. Potem i tak przychodzą paczki i trzeba znów czekać kolejne tygodnie aż ktoś te meble złoży Do Ikea to zaledwie 45minut jazdy samochodem, zakupy i na dobrą sprawę powrót do domu. Składałam już kilka ich mebli. Łatwo się je składa i elementy są na tyle dopracowane, że pasują do siebie idealnie Zobaczymy na czym stanie. Czy wogóle cokolwiek kupimy. Narazie siedzę na stronie Ikea i obmyslam umeblowanie. Jak pojadę z mężem to nie bedzie czasu na zastanowienie. On jedzie wózkiem przed siebie i nie interesuje go nic więcej jak tylko to, jak najszybciej przejechać cały sklep i znaleść sie na parkingu. Ja w tym czasie ganiam miedzy regałami, znoszę paczki, dobieram dodatki. Spocona i zziajana dopadam do wózka z kolejnym łupem i udaję że nie widze Jego pogardliwego, pelnego wyrzutu wzroku. W polowie drogi łagodzę sprawę kawą z jabłecznikiem. Oczywiście tematem którego nie wolno poruszyć przy tej kawie są zakupy Potem dalsza część zakupów. No i pytanie które musi być zadane: kobieto, skąd ty masz pieniądze na to wszystko? Mąż należy do osób które wolą wydawać małe sumki w pewnych odstępach czasu i wmawiać sobie, że wydają mniej. Ja z kolei jak dopadnę tylko go z samochodem dostawczym to ładuję ilę się da, tak żeby na jakiś rok był spokój No powiedzmy do następnego remontu