Tak oto minęła łagodna ZIMA.
Nie będę przynudzał odnośnie wybierania projektu:
Drastyczne wytyczne Żonki:
miał być w parterze
bardzo śliczny
duży taras
koniecznie wykusz
z kuchni wyjście na taras (dobrze że nie na dach)
6 pokoi ( na cholerę tyle)
Po obliczeniach i szukaniu stwierdziłem że takiego nie ma !!!
No cóż małżeństwo jest sztuką kompromisu bla bla bla wybraliśmy i nabyliśmy archon:
Dom w nasturcjach wersja dla odważnych 5
http://images20.fotosik.pl/237/37f222a5296f3fee.jpg
http://images20.fotosik.pl/237/9e756392a17b2dd6.jpg
Generalnie i zgodnie podoba nam się najbardziej chociaż środek trochę zmienimy (jest tam jakaś sauna i głupoty
Garaż będzie jednostanowiskowy a z drugiego dwa jak to nazwałem "niepotrzebne pokoje"
No i założenie jest takie że poddasza nie robimy wcale.
Czyli 176 m użytku+garaż jedno jest pewne będziemy się szukać ....
I tutaj nastąpił przełom w działaniach moja Żonuchna powiedziała:
To ty mi wybuduj a ja go urządzę
Ok pasuje
P.S. Po cichu pomyślałem że i tak nie będzie za co wykończyć
Moje założenia są bardzo ambitne i nie przemyślane a więc z GRUBEJ RURY:
Zamierzam:
postawić Ściany jednowarstwowe YTONG 40 cm
środek SILKA
stropy drewniane albo YTONG
dach oczywiście karpiówka jak u koleżanki z74 którą pozdrawiam chociaż mnie nie zna
dalej i tutaj dam czadu:
instalacje pompeczka ciepła +rekuperacja+GWC+kominek +kolektory
juz zacząłem grać intensywniej w toto lotka
Komentarze http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=99690" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=99690