Kierownik budowy już jest. Ekpia murarzy - też prawie jest umówiona. Zaczynamy w połowie sierpnia
A tak teraz wygląda kawałek naszego miejsca na ziemi:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b4101346cabafdc8" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/311/b4101346cabafdc8m.jpg
Na razie jeszcze pod czułą opieką moich kochanych Teściów - te wszystkie piękne roślinki to dzieło mamusi, a tatuś m.in. zrobił nam praktyczną prowizoryczną bramę - DZIĘUJEMY:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b6b160966c36de4f" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/242/b6b160966c36de4fm.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=080e028fd891ef5d" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/242/080e028fd891ef5dm.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6d6c1650213dda3b" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/311/6d6c1650213dda3bm.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7c2cfbe485fc3887" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/242/7c2cfbe485fc3887m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=06f16f21da7ef7a2" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/242/06f16f21da7ef7a2m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2bfbdc963818b820" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/311/2bfbdc963818b820m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ccdc33394e60a876" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/311/ccdc33394e60a876m.jpg
Roslinki rosną sobie na obrzeżach działeczki, a na środku już się kładzie cień inwestorów :
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3af505281f79363c" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/241/3af505281f79363cm.jpg
Ech - niedługo będzie tu niezłe zamieszanie (mam nadzieję)
Ale zawsze będzie można odpocząć pod orzechem u sąsiada-szwagra, od którego na razie nie oddziela nas nawet płotek:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f0a75361fa05a138" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/311/f0a75361fa05a138m.jpg
Jeszcze wciąż mamy mnóstwo entuzjazmu i nie możemy się doczekać. Ja to już nawet chciałam kupić sobie łopatę i zacząć kopać, ale Pan Mąż (geodeta) nie chciał mi wytyczyć miejsca prac (jak zawsze moje Kochanie nie pozwoli mi się zmęczyć).
Cóż - w takim razie - z kopaniem byle do sierpnia, a teraz w trasę po hurtowniach, skłądach itd...