Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    58
  • komentarzy
    66
  • odsłon
    491

Entries in this blog

Lopesjus

Altana z pergolą

 

 

Projekt na przyszły rok. Zapewne jeszcze ulegnie sporym modyfikacjom. Założenia: plan 4,5x5,0m, wysokość "w kłębie" 3,0m. Konstrukcja na metalowych kształtownikach, elementy drewniane z drewna klejonego, w części zamkniętej magazyn narzędzi ogrodowych. Ściany murowane, siding z podbitki (pozostałości sprzed kilku lat)

 

 

 



altana_3.thumb.jpg.24fd2834f49985048aadc6035cfd969f.jpg altana_3_2.thumb.jpg.227bba990d7f051e5efd991ee13c8d36.jpg altana_3a.thumb.jpg.b50251efd143d0af16f615b177384b3b.jpg

altana_3.thumb.jpg.24fd2834f49985048aadc6035cfd969f.jpg

altana_3_2.thumb.jpg.227bba990d7f051e5efd991ee13c8d36.jpg

altana_3a.thumb.jpg.b50251efd143d0af16f615b177384b3b.jpg

altana_3.thumb.jpg.24fd2834f49985048aadc6035cfd969f.jpg

altana_3_2.thumb.jpg.227bba990d7f051e5efd991ee13c8d36.jpg

altana_3a.thumb.jpg.b50251efd143d0af16f615b177384b3b.jpg

altana_3.jpg

altana_3_2.jpg

altana_3a.jpg

altana_3.jpg

altana_3_2.jpg

altana_3a.jpg

Lopesjus

Lawendy po roku

 

Chciałem pokazać, jak por zaledwie jednym roku zmieniła się ta część ogrodu, w której posadziliśmy ok 200 sadzonek lawendy.

 

 

 

Aktualne zdjęcia:

 

 

U7NUojPOFjI_qQzoImB5q2DYvUxb551MD27SbbTCtF1JRt39WVWVQUX1XT3aH76sLkTrVTlDNc9zrVVnVX4NV4nxanovprcklW8C7s74tVBduUq92Er6PwgjBHhkk93UDZukNWU27QlEoP46WceEqiOIHHkTCVS3WdT6qL5rDfcpoN1siUQU3071Fr__5hsoeofjDuBVxP9sIVA6nTQcWCp8sG6lSboPwhQzJTm_67eEsVf5nLWVolSQ80RWCOcxQ9ZrBTNOWsyNPZdsWKML7H-PwIqkPBEvEjKAeiOKOpVI-rN-P87K5CUGrlx1BMnsLHYCHf6-QVSvpGY4erS2B0xAIcHsTs6T68rxBgkLKqC9e_CJjyTQu6xct1jhEx5TeOMbGoex55IauykBTMdyTgU1RpFfOL74E4iPtRH5HtUEHAw4MbQRVs0g07QRfIVOWMSt7oRKAOSy6OAot81b6pC-xBooPBEH5Whh-VLwc9qPtuABBvT7BzzckwnJDZVtRUB3rQ9WmmozeGYAoUno_fNaSlTXXcJEe2v3kyiIFbJ2KBtm1lxIuRg1kqtAWRDHBhHygoxPnkG1xW6KBeLvR0DhJE8cjPE5FMYHj_qfBfdg-9x_=w1265-h949-no

 

 

F9Zb6bW9aVMhjhQlMTACFDLojQ02tImeoeMO2F3KXsuJhZv6A9lfPk882eWSgpus6b4GZGEqWpImeJtUVqwPGksKAhXe_ddiZiO0pfq1Q14rpl5z2fBz1XwlZhWc8gF_CST-8TfZg4dqOS-C5n1UwOLGezo2tLtRbnT-l8okrXSnCB8hmJtNS9Bxjt_hHTyBsl1xjhOZ1jbv0tAYyYe_TpX_zgZdQS-JJEvo8f8piR1mfhhDFxFtwfT4OgzRCw_FZuQEZmTrNZy5Kuegzw9jRCUv0QCmKxRFc6ps8mlxr5g9bJix1nPSZeGecljgYlfCLXFlK6_88lLuIIu-Wf3wwi6dUMxEIEVR0imQWPJq7UOZUPT8gbGe2S4sO7tx_8twaug3BH-TflZ3nJ11ZOPwzLxZshNurohjOytamyivYpnr4CUySz2y9BLTTSmrYDoBE2wSvrneyeodtIOHap7k3FWg1aD63rYUwbbkla4z9dVRZo2x0GxYzgNXnmQH-UB7MQO5NE_Z8O01XWpkyGJBcPA6J6XzUPkLw7UOfTihCtVUfWOJ4Oy-2sANuMGTvZzMxq_Li0lKAtUlHzFr7LyzFmlE7k5Qi1hrqsghfMlGfbo4ElXl=w1265-h949-no

 

 

 

I takie sprzed roku, krótko po posadzeniu. Lawendy nie są trudne w prowadzeniu. W pierwszym roku usuwaliśmy pąki kwiatowe i dość często podlewaliśmy. Być może lawendy nie lubią zraszania, ale jak każda roślina potrzebują wody.

 

frjKm_DitvaNXJNRb6m38wcMjnG0CJTAdUuUc3oBURVmRg2hzKlUVj1Nw4XDutkbi4m4e3mgB3PYz8Lx1QIKDXyKr5iLSU7pFaxQQyEsGlLz9hxCG9Ps2qs4ku4ovOd-LXKjgjX2sC6ILSzJJNbwVPdkhjEcGViYva68TaPJ5_uiYa0wJPpmbCpsYP1cfpOgYr6moM9oUDi1lzJOkAHb2HCfSWOXvKC1YOEGp1HKsCwkf-WetMvNMuY97jZeV5xm_1bUNPVNsFjBDSZNLpSGIddTGnVFbuyRAoU8Fa-FTZngodzISbyQDP49lSSIi01OCEmjqOwTs7ynNvoJ66FxbS2HffBKTeQSn53qn839OTy0_rVcRnF_u9acph5a-SNxZBpTTE9oUEXTvdob0xG_NNGPqNAGr5oW7f5m1tJnQc5rsGSKrJ7-NfL8M2lELyAUmBMBMdwvLrJZZW_FxoBlv3b1_hlyuXKKgydWNYgbx4ZoK--mBmGBnWQOtKyR54Fs3NclPzbqKaXJORhtxJ0PP4CSDwg6BH4xT94b-SZwHcpxfCvGgHLN0R7Vx0JGcfOOCOZs83hMaSMXUrKqqbJXdUITjDpoldr_SmnWZVGKX4pkgP3kv4No=w1688-h949-no

Lopesjus

Lawendy po roku

 

Chciałem pokazać, jak por zaledwie jednym roku zmieniła się ta część ogrodu, w której posadziliśmy ok 200 sadzonek lawendy.

 

 

Aktualne zdjęcie:

 

 

 

I takie sprzed roku, krótko po posadzeniu:

 

Lopesjus

Sketchup

 

Zimą postanowiłem zaprojektować altanę. Zacząłem bawić się Sketchupem, do którego wcześniej podchodziłem jak pies do jeża. Dzięki licznym tutorialom na YT udało mi się ujarzmić bestię w stopniu dla mnie wystarczającym.

 

Poniżej próbka nabytych umiejętności - zamiast altany narysowałem projekt Bilbo pracowni Horyzont, czyli dom, w którym mieszkamy.

 

 

Jak wyszło?

 

 

http://i65.tinypic.com/10f2rli.jpg" rel="external nofollow">http://i65.tinypic.com/10f2rli.jpg

 

 

http://i63.tinypic.com/2lw27f6.jpg" rel="external nofollow">http://i63.tinypic.com/2lw27f6.jpg

Lopesjus

Schody w ogrodzie

 

W dużym skrócie wyjaśniam, jak zostały wykonane schody na skarpie, ponieważ od czasu do czasu ktoś mnie o to pyta.

 

 

Dla przypomnienia, ogólny widok:

 

 

http://i63.tinypic.com/v5gydt.jpg" rel="external nofollow">http://i63.tinypic.com/v5gydt.jpg

 

 

Postanowiłem wykorzystać obrzeża betonowe, które zostały po wykonaniu podjazdu. Mają one wymiary 100x30x8cm, jedna krawędź jest fazowana. Druga krawędź została nacięta w taki sposób, aby pozbyć się fragmentu o wymiarach 4x4cm na całej długości. Stopień wraz z podstopniem uzyskujemy z dwóch takich obrzeży, po odpowiednim ich ustawieniu:

 

 

http://i63.tinypic.com/2zprww3.jpg" rel="external nofollow">http://i63.tinypic.com/2zprww3.jpg

 

 

Całość oparta jest na słupach o długśoci ok. 1 metra, w otworach wykonanych świdrem o średnicy 14cm. Wszystko blokuje się i zapiera, nie używałem żadnego kleju do połączeń. A poniżej widok "do góry nogami":

 

 

http://i64.tinypic.com/67k1sy.jpg" rel="external nofollow">http://i64.tinypic.com/67k1sy.jpg

 

 

Stopień ma wysokość ok 22cm i głębokość ok 34cm, zatem chodzi się po tych schodach dość wygodnie.

Lopesjus

2016 - trawnik

 

BNk4vveidSX5ZETKyep6gsBsc57eNq-z5ls-biWqefbh2HF5eZzanPJtFsJwOBCmWFjJjfYDo3EhUbP4VBb_uLahcm5nLmmaFR10q5Hu55JocPHf2R2tk2D2QntRBH9WvtRJJ_rqoY4ZZMnb_z-jh-2d2qWNNdaITIC01-PeTVdF8JEHCec2l0BEt_5ub5I_kZJC5L8Pqja250-uZFw0qXXVJEJXORvSRgTzqajY90I20OVCO3dnVPFpseqsK5dubDC3cAXcEJlH5o9zz-umE7ZZ_vxXiKk84g3512qnZFjg5O4p-iZsDfPV2u40v_ljbfkelW8z2IzUixCMQpdAhpqMin9bW2w_e5aeAJgWUbjEGo8mi6nvyYx4y-pM8jnY7XsbEJ7LWCLUWYwgrX6vM6h-1dMltMG3jD_c8lmgGKr0JRDWi5tYwDLq1QBLmRrQhP7GjiooNUEtkSMBWZPCrMmX5WgzxMZl_Qt3muzvD0ii_LKAmHBxAc4yWePT-tfZO14JYaN06vzgm-u0SNi6HiuAHL6tj2v5emLK66amO9-DpCY78kberOXQzf13FM8peLBde0aqEebjh33tS-EPxKB185qeu00=w524-h929-no

 

 

Jak być może odwiedzający ten dziennik zauważyli, nie mam trawników. Nie dlatego, że nie chciałem, raczej powodem były względy finansowe. Niestety, z trawnikiem to nie jest tak, że wystarczy wysiać i kosić. Może w Anglii to działa, ale na Kujawach nie bardzo. Wcześniejsze przygody z próbą założenia trawnika kończyły się różnie – raz nawet wymarznięciem. Ostatecznie wyrosło coś, co było w stanie przetrwać kumulację dwóch niekorzystnych czynników – niewielkich opadów i gliniastego podłoża. Gleba na naszej działce dopóki jest regularnie nawilżana, nie sprawia większych problemów. Dłuższa susza (np. latem 1 tydzień bez deszczu) powoduje powstanie twardej skorupy. Tak twardej, że wbicie szpadla na głębokość przekraczającą 2cm jest niemożliwe. W tych warunkach najlepiej rosną chwasty – oset, mlecz, a z traw – kostrzewa trzcinowa. Efekt powalający, nawet z daleka. Co roku cykliczny wysyp chwastów: mniszki, chwastnice, powoje.

 

Na tytułowym zdjęciu widać pierwszy (70m2) z 5 planowanych trawników o łącznej powierzchni ok 600m2, zakładanie rozłożone jest na 2 może 3 lata, w połączeniu z systemem nawadniania (woda wodociągowa + odzysk deszczówki). Jak zwykle wszystkie prace rozciągnęły się w czasie, w związku z czym trawnik wysiewany był na początku czerwca. Mieszanka Kiepenkerl Dark Green, ziemia wymieniona na próchniczną i wymieszana z rodzimą na głębokość 30cm. Późny wysiew oczywiście ma swoje minusy – akurat pogoda dopisała i warunki do wzrostu były bardzo dobre, ale trawa musi wtedy konkurować z chwastami. Po dwóch tygodniach od wykiełkowania, gdy można już było po niej ostrożnie chodzić, redukcja chwastów nastąpiła błyskawicznie – ręczne „pielenie” codziennie przez kolejne dwa tygodnie. Trawnik był już koszony kilka razy.

 

A poniżej zdjęcie dla porównania sprzed lat kilku.

 

qALfKfMo6T3yaIwzmuMbpWeuX3oJ3ertERG_ldNtF2_j81u15SV_ZUnjF3nQi2IF_71e_xPFx7RKwMEen-3M9z8Qk6WFiX_Vx1UPn8jW2mumpVhUY0u6TKmSJuj464s_8XyXyS5Kevqp2lJV3RR6lgy7Ck8COHABAeJKc5TMohVZfPqtsjLj08W1c7OkB5m14ksDXv8nfyLB_kBX1NW8qecgJ6pHiLrGVH5s7hd2UGZTn14rQdxNDuFpUFuVKBAimnxOQZ5yPVrM3xEIFHt5rOAi3PjxFXz0DYXiT7x7qwP-E9GNFa-TareQ0D8ftaT31mEbIWCVySD4awejcasW4ONUoMUy8HN-OzZ4-CnAhsyMQrnOSxhOD4m3FA7YrGye4cjSD_w4oQxjFJmuj5QaZMUAD7Xhp-53zsHJ0K2UPmAQWi-8jgxd_6QxTeuvDN0LNVV3X42I7arSM9Uc3f9com7Dg4R4AlPXBlqusbiwD5mGcsjAM_sCJ4isE8KeUH8way_Zb9Uq1DMwgzZcpurCAu4VMcW-X79J1dV31uYopjbyuq215QOZBkbiLrEfM3OEuUZ70j8uRG0Jnirq237ERwJwhCp0274=w1653-h929-no

Lopesjus

 

Odstąpię rezerwację apartamentu dla 4 osób (aneks kuchenny, klima, wifi, zadaszony parking, basen w cenie), Chorwacja, miejscowość Nin, w terminie 9-19 lipca. Uzgodniona cena 80€ za dobę

 

Szczegóły obiektu:

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.booking.com%2Fhotel%2Fhr%2Faparmani-nin.pl.html" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.booking.com%2Fhotel%2Fhr%2Faparmani-nin.pl.html" rel="external nofollow">http://www.booking.com/hotel/hr/aparmani-nin.pl.html" rel="external nofollow">http://www.booking.com/hotel/hr/aparmani-nin.pl.html

 

 

http://q-ec.bstatic.com/images/hotel/840x460/309/30938245.jpg" rel="external nofollow">http://q-ec.bstatic.com/images/hotel/840x460/309/30938245.jpg

Lopesjus

 

DSC_0044.JPG

 

 

DSC_0045.JPG

 

 

DSC_0046.JPG

 

 

DSC_0047.JPG

 

 

DSC_0048.JPG

 

 

Koszty:

 

- 44 x 5,80 = 255 zł - płytki 35x35 wykorzystane jako obrzeża

 

- 20 worków gotowej suchej mieszanki B20 po 7,99 = 160zł

 

- 20 krawężników, koszt ujęty podczas budowy podjazdu. Dokupiłem dwie sztuki po 11,50 = 23zł

 

- zakup świdra 140mm - 50zł (potrzebny do wykonania słupów-podpór pod stopnie)

 

 

Łącznie niecałe 500zł. Czeka mnie jeszcze zakup 5m2 kostki do wyłożenia "spocznika", ok 150zł.

Lopesjus

2016 - wpis pierwszy

 

Skończyłem drugą część podjazdu. W zeszłym roku, czyli relacja z półrocznym opóźnieniem. Pokrótce - koszty:

 

- kostka 23zł za m2, 86m2 ~1700zł plus 250zł transport

 

- podbudowa: gruz własny, 16 ton żwiru, 500zł, podsypka B12, 800zł (nie pamiętam, jaka to była ilość, chyba 8m3)

 

- krawężniki 8,20zł sztuka [100x25x8cm], chyba 144szt, dostawa razem z kostką

 

- robocizna - własna

 

 

Łącznie ok 6500zł. W tym wszystkie widoczne palisady i schody z tarasu [właśnie się robią]

 

 

[EDIT] Zapomniałem o odpływie i rurach, dodatkowe 250zł

 

 

DSC_0003.JPG

 

 

DSC_0004.JPG

 

 

DSC_0005.JPG

 

 

DSC_0006.JPG

 

 

DSC_0007.JPG

Lopesjus

Wiosna 2015

 

_20150526_202854.JPG

 

 

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh6.googleusercontent.com%2F-gtOo1IS3GrA%2FVWTZUANxWmI%2FAAAAAAAADfs%2Fj_e3a6ilmQY%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0166.JPG" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh6.googleusercontent.com%2F-gtOo1IS3GrA%2FVWTZUANxWmI%2FAAAAAAAADfs%2Fj_e3a6ilmQY%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0166.JPG" rel="external nofollow">DSC_0166.JPG

 

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2F-UtYKVcXZ_cU%2FVWNmNEp44SI%2FAAAAAAAADes%2FSOdm22qr-Z0%2Fw396-h704-no%2FDSC_0165.JPG" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2F-UtYKVcXZ_cU%2FVWNmNEp44SI%2FAAAAAAAADes%2FSOdm22qr-Z0%2Fw396-h704-no%2FDSC_0165.JPG" rel="external nofollow">DSC_0165.JPG

 

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh4.googleusercontent.com%2F-qv-a4BT8O2o%2FVWTZx6B_CHI%2FAAAAAAAADf8%2FkIVdUTFqz74%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0152.JPG" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh4.googleusercontent.com%2F-qv-a4BT8O2o%2FVWTZx6B_CHI%2FAAAAAAAADf8%2FkIVdUTFqz74%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0152.JPG" rel="external nofollow">DSC_0152.JPG

 

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh6.googleusercontent.com%2F--pK7pkznUZI%2FVWTZu0Et71I%2FAAAAAAAADf0%2F7bdO9o8NfBA%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0146.JPG" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh6.googleusercontent.com%2F--pK7pkznUZI%2FVWTZu0Et71I%2FAAAAAAAADf0%2F7bdO9o8NfBA%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0146.JPG" rel="external nofollow">DSC_0146.JPG

 

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh4.googleusercontent.com%2F-Im181PIRTvU%2FVWTaVLJDtfI%2FAAAAAAAADgg%2FgFCakppw8L0%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0132.JPG" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh4.googleusercontent.com%2F-Im181PIRTvU%2FVWTaVLJDtfI%2FAAAAAAAADgg%2FgFCakppw8L0%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0132.JPG" rel="external nofollow">DSC_0132.JPG

 

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh4.googleusercontent.com%2F-4_1AFY6W2Ug%2FVWTaWHI0VWI%2FAAAAAAAADgo%2FoZREcFAksgY%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0130.JPG" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh4.googleusercontent.com%2F-4_1AFY6W2Ug%2FVWTaWHI0VWI%2FAAAAAAAADgo%2FoZREcFAksgY%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0130.JPG" rel="external nofollow">DSC_0130.JPG

 

 

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh6.googleusercontent.com%2F-H8Pnz_wOO3s%2FVWTaaTOtNvI%2FAAAAAAAADg4%2Fo3OKkIM2v0Y%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0106.JPG" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Flh6.googleusercontent.com%2F-H8Pnz_wOO3s%2FVWTaaTOtNvI%2FAAAAAAAADg4%2Fo3OKkIM2v0Y%2Fw1254-h705-no%2FDSC_0106.JPG" rel="external nofollow">DSC_0106.JPG

Lopesjus

 

Montaż nie nastręcza większych trudności. Deski na ogół są proste i trzymają wymiar. Wszystkie wyginają się w łuk (do 1-2 cm na środku), ale można je dociągnąć podczas montażu. Klamry montażowe są dość mocne. Rozstaw legarów to ok. 33cm, wystarczający, żeby deski nie uginały się pod stopami. Straty materiałowe są niewielkie, szacuję, że straciłem 3 deski na ok 90 położonych. Z końcówek planuję jeszcze wykonać donice, więc straty będą jeszcze mniejsze.

 

 

DSC_0152.JPG

 

 

DSC_0151.JPG

 

 

DSC_0150.JPG

 

 

DSC_0149.JPG

Lopesjus

 

Legary wypoziomowane, czas przystąpić do montażu desek. Deski mają 220cm długości, 145mm szerokości i 22mm wysokości. Do legarów przykręcane są uchwyty ze stali nierdzewnej, które utrzymują deski oraz zapewniają właściwą dylatację między deskami. Do zamontowania mam oko 800 uchwytów dla około 120 desek. Najważniejsze - śruby są schowane

 

 

DSC_0140.JPG

 

 

DSC_0143.JPG

 

 

DSC_0144.JPG

 

 

DSC_0142.JPG

 

 

DSC_0146.JPG

 

 

DSC_0145.JPG

Lopesjus

Taras WPC

 

Jakiś czas temu zapowiedziałem budowę tarasu. Niestety, z przyczyn zupełnie ode mnie niezależnych, prace opóźniły się. Napotkane trudności spowodowały konieczność przeprowadzenia dodatkowych prac, na razie rzeźbię tak już trzeci tydzień. Jeszcze w trakcie budowy nadwyżki betonu trafiały w miejsce docelowego tarasu. Po sześciu latach okazało się, że jedna strona przyszłego tarasu opuściła się na ok 15-18cm w stosunku do planowanego poziomu. Liczyłem się z tym, ale sądziłem, że osiadanie będzie bardziej równomierne. Kolejne niestety - legary systemowe pod montaż WPC mają niską sztywność. Są to profile o przekroju 25x40, nadają się w zasadzie tylko na dylatację, ich sztywność jest żadna. Wypoziomowałem łącznie ponad 110m bieżących w odstępach ok 30cm. Od wtorku zaczynam montaż desek.

 

 

DSC_0139.JPG

Lopesjus

 

Skarpa wschodnia ukończona. Nadmiar ziemi w ilości ok. 30 taczek przygarnął sąsiad. Wąski pas pomiędzy żywotnikami i palisadą czeka jeszcze rozluźnienie żwirem (sama glina) i oczyszczenie z chwastów i kamieni - w sierpniu wysiew trawy. Będzie to chyba jedyny fragment prawdziwego trawnika w naszym ogrodzie

 

 

DSC_0122.JPG

 

 

DSC_0121.JPG

 

 

Pisałem już o stratach, muszę też wspomnieć, że niektóre drzewa rosną jak oszalałe. Wiązy Wredei, które co roku były atakowane przez przędziorki, w tym nareszcie prezentują się dobrze

 

 

DSC_0128.JPG

 

 

Poniżej wiąz karłowy Jacqueline Hiller

 

DSC_0131.JPG

 

 

Buk kolumnowy Dawyck Purple, ledwie go widać wśród pęcherznic

 

DSC_0126.JPG

 

 

I inne:

 

DSC_0124.JPG

Lopesjus

 

Niestety, wiosna zaczęła się od strat. Łatwiej byłoby to znieść ze świadomością, że to efekt mroźnej zimy. Obawiam się jednak, że mam w ogrodzie bardzo duży problem o nazwie wertycylioza. Padł klon czerwonolistny i dwa klony palmowe. Podejrzewam jeszcze dwa perukowce i jedną katalpę.

 

 

Zdjęcie klonu czerwonolistnego:

 

 

DSC_0024.JPG

 

 

jeden z palmowych - na dolnej lewej gałęzi widać charakteystyczne przebarwienia będące objawem tej groźnej choroby. Ten klon nie wykazywał żadnych objawów aż do utraty liści. Niepokojący był brak zalążków na kolejny rok

 

 

DSC_0036.JPG

 

 

Z plusów - w poprzednim roku z powodzeniem rozmnażaliśmy lawendy - poniżej tegoroczne zdjęcie ubiegłorocznych starań:

 

 

DSC_0042.JPG

 

 

 

Ogólny rzut na ogród:

 

 

DSC_0046.JPG

 

 

DSC_0038.JPG

 

 

 

I na koniec wersja przed i po:

 

 

2009

 

Zdj%25C4%2599cie059.jpg

 

 

2014

 

DSC_0048.JPG



×
×
  • Dodaj nową pozycję...