Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    93
  • komentarz
    1
  • odsłon
    128

Entries in this blog

jack_2000

Dziennik domku we frezjach

W końcu prąd doprowadzony został do domu - minus jest taki, że trzeba było na własny koszt postawić drugą szafkę

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/9b702c5120166c3c6b4ed324051abfe7,5,19,0.jpg

 


Dojechały tez okna (niestety jedno nie takie jak zamawialiśmy), ale montaż nie doszedł do skutku, bo rolety przybyły na budowę po godz. 23 :) ale co się odwlecze to nie uciecze

 


Ogólnie jest wesoło

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/0de1227557fe9e8417374d7b19faea3d,5,19,0.jpg

jack_2000

Małe podsumowanko tego tygodnia to:

- ukończone schody

http://foto3.m.onet.pl/_m/1a3e1a7359537eaf58e69eb785b843eb,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/1a3e1a7359537eaf58e69eb785b843eb,5,19,0.jpg

 

- no i rzecz jasna taras

http://foto3.m.onet.pl/_m/21dbb755a174696f0cfba20adac0f79b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/21dbb755a174696f0cfba20adac0f79b,5,19,0.jpg

 

- widok tarasu z pięterka:

http://foto2.m.onet.pl/_m/e3902beb95ef2485674aef91ac1d439e,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/e3902beb95ef2485674aef91ac1d439e,5,19,0.jpg

jack_2000

W 3 miesiące zakończylismy stan surowy Schody wyszły całkiem całkiem

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/7f120b518d3826ecb746170684fdb6ab,5,19,0.jpg

 


Taras wyszedł extra - świetny pomysł mojej żony Żałuję tylko, że pod namową fachowców pomniejszyliśmy go trochę Od teraz słucham tylko ŻONY... i radia radia ZET

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/ad46cc2e7a9d8f076602651794fad57e,5,19,0.jpg

 


Przy okazji wylewania tarasu, swoje łapy na betonie odbił piesek, który często chadza tamtymi drogami Ma szczęście, że mnie przy tym nie było, bo zrobiłbym mu betonowe buciki i do rzeki żart oczywiście

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/4b212ee93eb25e5351e605dad960bbec,5,19,0.jpg

jack_2000

Minął tydzień i co? Ekipa zapowiadała się od środy, a przyjechała w sobotę ale za to w sile 12 chłopa

 

 


Postawili sobie ambitne zadanie - w 8 godzin - ścianki działowe, schody wejściowe i taras to lubię !!!

 

 


Dali radę - ścianki działowe machnęli

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/98d91a45fbad0265e3f94b643ffe61b0,5,19,0.jpg

 


Ale nie przewidzieli, że schody wejściowe i taras zaprojektowała moja żonka nie tam takie kwadraciaki jak w projekcie, tylko na okrągło

 

 


W 9 godzin dwóch ludzi ledwie dało radę zaszalowac schody a na projekt tarasu jak rzucili okiem to im chęć do roboty odeszła szef ekipy stwierdził, że zrobią coś takiego, ale będzie to więcej kosztowało i tak się skończyła sobota.

 

 


Ach te kobiety, ale za to je kochamy

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/598e400479614920736333604f3735d8,5,19,0.jpg

jack_2000

Wiedziałem, że w 80 dni można objechać kulę ziemską, a teraz wiem, że w 80 dni można wybudować dom oczywiście w stanie surowym

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/7138e376b2859393115af75022ebadaa,5,19,0.jpg

 


Z tyłu domu wprowadziliśmy poprawkę do projektu, wydłużyliśmy dach nad garażem, dzięki temu powstała wiata na drewno i takie tam ...

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/e70ddcaa46ef303fddb19f0aba7b685b,5,19,0.jpg

 


Teraz czas na okna, schody, taras i ścianki działowe - czas wykonania zadania 21 dni

jack_2000

Kolejny dzionek - dobre informacje przeplatają się ze złymi.

 

 


Planowo dojechała więźba na dach, niestety wykonawca po raz trzeci przesunął termin (o kolejne 2 dni) :

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/a531b884916aeede95136e6f980b47e6,5,19,0.jpg

 


Od dnia dzisiejszego budowy pilnuje ... KOT , który został przywieziony samochodem, gdzie ukrył się pod silnikiem. Może to jakiś uciekinier zza wschodniej granicy ??? Dostał jedzenie, picie i domek z kartonu http://foto1.m.onet.pl/_m/5e016ca72d5a4901ba2ae6a1faffab01,5,19,0.jpg

 


Całkiem przypadkowo odkryłem, że na działce pojawiła się skrzynka z prądem, a miała być dopiero z końcem lipca to chyba jakiś cud

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/4d475674445a5d4038eb2262c01587fe,5,19,0.jpg

jack_2000

Na budowie przestój, więc wykorzystaliśmy ten czas na wypoczynek w Tatrach. Zobaczyliśmy zamek w Czorsztynie:

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/4bb1be425a018d288b7c5872698e786e,5,19,0.jpg

 


Na zamku obejrzeliśmy dyby, które najchętniej przwiózłbym do Opola i umieścił w nich mojego wykonawcę od dachu, który już 2 razy przekładał termin rozpoczęcia prac dekarskich.

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/d9624a6b9490665556ec75b35cc2b41d,5,19,0.jpg

 


Zalew czorsztyński:

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/f4e366182427b339a2b3a288765ada6f,5,19,0.jpg

 


Widoki śliczne - prawie jak na naszej budowie

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/5e65c55a81149145dccc2a7334de22da,5,19,0.jpg

jack_2000

A miało być tak pięknie. Firma od dachu ma opóżnienia i napewno nie zacznie u nas w przyszłym tygodniu

 

 


Ale...tylko spokój może nas uratować !!!

 

 


Oto Nasz salon:

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/ad1b640831f31967fd2c79b9e6c4ba27,5,19,0.jpg

 


Jadalnia:

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/a7908994265b29118d3caf841ea95707,5,19,0.jpg

 


I widok z pięterka:

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/33cd65edb01bed7a4124b3a85b35880b,5,19,0.jpg

jack_2000

W końcu po 2 tygodniach przerwy ekipa pojawiła się na budowie. Majster przywitał mnie wesołym:

 


- To co jedziem z piętrem Panie Inwestorze?

 


Cóż było rzec:

 


- Ano jedziem Panie Majster - odrzekłem

 


I pajechali...

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/26f0b001731a9effd7527831139cad56,5,19,0.jpg

 


A tak wygląda to na pięterku:

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/ceba7bd11cbdab1cf37e03735c778b69,5,19,0.jpg

jack_2000

Przywieziono 10 palet materiału na ściany domku

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/8519f9c7ceb29695e4b508f3cc2151dd,5,19,0.jpg

 


Niestety 800 cegieł chłopaki wyrobili w kilka godzin i zeszli z budowy, bo stwierdzili, że z samego piasku i cementu nie da się budować hurtownia dowiozła materiał po godz. 17 musztarda po obiedzie

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/a695428da1c788283abb6c400b25b114,5,19,0.jpg

 


Powolutku kończymy parter

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/50b8975b4084b0a32439c954954030c0,5,19,0.jpg

jack_2000

Na budowie prace zwolniły - córcia była w szpitalu i jej zdrowie było ważniejsze niż dom.

 

 


Ale teraz podkręcamy obroty

 

 


A co przez ostatnie kilka dni? Zaizolowano ściany dysperbitem x2 od wewnatrz i na zewnatrz.

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/d3358dff9478cf2c6445ee838db1acc6,5,19,0.jpg

 


Obłożono ściany wodoodpornym stropianem. Przy okazji pojawiła się TABLICA INFORMACYJNA (czekała na oficjalne wkopanie, ale nie było możliwości - żona opiekowała się cały czas córką w szpitalu).

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/4aa6121d60afad9fdd2d677152e5d3b6,5,19,0.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...