Przez te dwa miesiące od ostatniego wpisu trochę się działo, trochę nie działo. Siłą rzeczy zrelacjonujemy ten okres w telegraficznym skrócie, ale postaramy się zwrócić uwagę na sprawy wymagające zaakcentowania.
Naturalną koleją rzeczy przy budowie na ławach fundamentowych wzniosły się ściany fundamentowe z bloczków betonowych. Ponieważ droga biegnąca wzdłuż naszej działki jest trochę wyżej niż działka, która lekko obniża się od drogi, wymurowaliśmy ściany wysokie na cztery bloczki, żeby nie "utopić" domu. W tym miejscu zwracamy uwagę na zaplanowanie na tym etapie otworu w ścianie fundamentowej (najlepiej od strony zachodniej) do późniejszego poprowadzenia tamtędy nawiewu do kominka, jeżeli oczywiście kominek jest planowany. Tu kolejna uwaga, żeby pamiętać o zrobieniu podejścia dla rury do nawiewu również w płycie betonowej pod kominek. My zapomnieliśmy i trzeba będzie trochę kuć. Zrobiliśmy też przejście dla rury kanalizacyjnej na zewnątrz domu. Na tym etapie zostały też wykonane fundamenty pod kominy i ściany działowe.
Po postawieniu fundamentów zasypaliśmy je ziemią z wykopów i przywiezionym piaskiem ubijając jednocześnie kolejne warstwy zagęszczarką (75 PLN netto/dobę).
Wreszcie coś wylazło ponad ziemię...
http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_001.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_001.jpg
W tym momencie nastąpiła mała rewolucja. Żona przekonała mnie (pomijam zastosowane metody, zajmie się tym w przyszłości IPN) do wykonania wykuszu, a w zasadzie ryzalitu, ale nie będę się mądrzył. Z samego rana była szybka wizyta u projektanta z pytaniem czy da się - da się. Potem u kierbuda czy można - można. I na końcu u generalnego wykonawcy zwanego fachowcem (w dalszej części "fachowcem") czy zrobi się - zrobi się. Wykusz będzie w pokoju dziennym.
http://www.imagic.pl/files/3407/wykusz-3.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/wykusz-3.jpg
Wyjście na taras przenieśliśmy na boczną ścianę. W wykuszu trzy okna: dwa 90x150 cm i jedno w środku 150x150 cm. Wykusz w całości schowany pod okapem (nasz okap został powiększony już wcześniej do 80 cm), ale ze względów praktycznych i tak trzeba będzie nad wykuszem wydłużyć połać dachu żeby zrobić okap i nad wykuszem. Wykusz ma za zadanie urozmaicić bryłę domu, dodać zachodnie światło w salonie i poszerzyć tenże salon. Tak wygląda on w stanie baaardzo surowym (wnętrza jeszcze bez ścian działowych).
Widok z kuchni...
http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_005.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_005.jpg
Widok z wyjścia na taras...
http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_006.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_006.jpg
Widok trochę z boku...
http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_007.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_007.jpg
Widok, hmm, od tyłu...
http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_008.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_008.jpg
Pod wykusz trzeba było zrobić wykop na fundamenty. Pomimo otrzymania instrukcji ustnych i na papierku "fachowcy" wykopali takie rowy, że zamiast planowanego 1 m wykusz miałby 1.70 m. Dobrze, że zauważyliśmy w porę i poprawili wykop zbliżając go do ściany domu na właściwą odległość. Gdy byliśmy w pracy "fachowcy" zdążyli zalać ławę pod wykusz i wogóle im nie przeszkadzało, że wykop po poprawce miał ponad metr szerokości. Ława teraz też tyle ma.
Z pomocą znajomego hydraulika rozprowadziliśmy kanalizację na parterze. Dla zainteresowanych podajemy http://www.imagic.pl/files/view/3407/kan_fakt_1.jpg" rel="external nofollow">zestawienie elementów, które zużyte zostały do tego celu, jednakże zwracamy uwagę, że nie prowadziliśmy rur dokładnie tak jak w projekcie, w związku z czym rodzaj i ilość elementów do realizacji zgodnie z projektem może być trochę inna niż u nas.
Dalsze prace obejmowały wznoszenie ścian działowych, kominów, wykonanie nadproży. W łazience na parterze zrobiliśmy okno. Poszerzyliśmy drzwi wejściowe do 100 cm. Komin do kominka został włożony w ścianę, przez co jest więcej miejsca przy wejściu do kuchni. Wydłużyliśmy kotłownię o 10 cm kosztem wiatrołapu.
Klocki na komin - pustak, rura i wentylacja
http://www.imagic.pl/files/3407/kom_elements.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/kom_elements.jpg
Przymierzaliśmy do kotłowni piec na miał, groszek z podajnikiem tłokowym oraz zasobnik na cwu. Powiem tyle, że według mnie i moich pomiarów powinno się to wszystko zmieścić i dać obsługiwać, ale będzie ciasno. W tej chwili jeszcze nie wiemy na co się zdecydujemy - gaz czy paliwa stałe, ale w końcu trzeba będzie podjąć decyzję. Dyskusja o kotłowni i kotłach do Z14 była już http://forum.muratordom.pl/post2063938.htm#2063938" rel="external nofollow">tutaj, ale chętnie podejmę temat raz jeszcze jeśli ktoś będzie zainteresowany.
http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_004.jpg" rel="external nofollow">http://www.imagic.pl/files/3407/budowa_004.jpg
W tym tygodniu planowane jest układanie i zalewanie stropu oraz schodów.
Korzystając z dnia urlopu i pogody zaimpregnowaliśmy z żoną drewno na więźbę. Było sporo przekładania i zeszło nam niemal cały dzień. Użyliśmy koncentratu Dekolit KD (poszło około 7.5 litra) i opryskiwacza ogrodniczego. W najbliższym czasie będziemy przekładać drewno z powrotem to opryskamy je jeszcze raz.
Teraz trochę żalów. Trochę, bo jak opadły emocje to już nawet nie chce mi się o tym pisać.
"Fachowcy" mieli kilka przestojów. A to jeden miał kolizję drogową na grzybach (autentyczne), a to po weselu dochodzili do siebie do czwartku, a to majstrowi przyplątało się zapalenie oskrzeli, a to deszcz padał, a jak nie padał to kończyli budowę gdzieś indziej. Ostatecznie mamy jakieś 3-4 tygodnie w plecy. Do tego dostawca kominów dostarczał nam je 2 tygodnie, a z ust nie schodziła mu śpiewka "będę szczery" i "na 100%". Samo życie.
Spostrzeżenia z tego etapu budowy:
- "spiżarnia" klaustrofobicznie mała (więcej dyskusji na ten temat w komentarzach http://forum.muratordom.pl/post2063938.htm#2063938" rel="external nofollow">świercza,
- klatka schodowa - wąskie gardło, dosłownie,
- wykusz - zdecydowanie trafna decyzja,
- kotłownia dobra do pieca gazowego, kłopotliwa do pieca na groszek, węgiel (ciekawa dyskusja na ten temat http://forum.muratordom.pl/post2063938.htm#2063938" rel="external nofollow">tutaj.
Wydatki:
gwoździe 3" 3 kg 14.40
gwoździe 4" 3 kg 13.80
tarcze Flex 230 (do dużego Boscha) 3 szt. 19.20
pustaki stropowe 10 szt. 30.00
deski 1" (4.5 m) 30 szt. 350.00
deski 1" (3 m) 10 szt. 100.00
kominy 3175.49 (+450.00 zaliczki)
folia izolacyjna 0.5 mm (0.5x50 m) 66.00
folia izolacyjna 0.5 mm (0.25x50 m) 40.00
piach (ok. 10 ton, do zasypania fundamentów) 250.00
przewód elektryczny (3x2.5 mm) 30 m 122.95
gniazdo gumowe (IP44 1F 16A) 1 szt. 13.11
wtyczka (WB-6 16A) 1 szt. 2.46
cement I Ożarów 500 kg 240.00
kanalizacja (http://www.imagic.pl/files/view/3407/kan_fakt_1.jpg" rel="external nofollow">wg zestawienia) 279.47
styropian (Termo Organika 5 cm) 2.1 m3 459.93
styropian (Termo Organika 5 cm) 0.3 m3 59.00
folia budowlana 40m2 72.40
gwoździe 3" 5 kg 23.50
gwoździe 4" 3 kg 14.10
wapno hydratyzowane (Bielik) 510 kg 255.00
stal (pręty #12) 15 szt. 0.165x2462=406.24
stal (pręty #12) 17 szt. 0.187x2460=460.00
impregnat do drewna (koncentrat Dekolit KD) 10 l 160.00
piach (ok. 20 ton, do murowania) 660.00
RAZEM: 50032.96