Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    32
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    75

Entries in this blog

Joannka

No wreszcie!!!

No i mieszkamy, a raczej sprzątamy od 26 kwietnia.

 


Mam pytanie czy bezpośrednio z komórki można zgrać zdjęcia , czy tylko przez jakiś ala fotosik? Trochę bym pokazała , ale jak myślę ile z tym roboty to mi się nie chce .

 


Dobra idę spać

 


Dobranoc

Joannka

No wreszcie!!!

Mam kryzys , mam dooooooła budowlanego

 


Nic mi się nie chce. Najchętniej to bym to w pierony rzuciła.

 


Mam doooooooooooooość wszystkich fachowców tych dobrych i tych złych

 


I to na tyle

Joannka

No wreszcie!!!

Prace powoli do przodu

 


Mamy już prąd, gaz, wodę . Brakuje nam niestety najistotniejszego-miejsca na gromadzenie g... Nie możemy się zdecydować czy szambo czy oczyszczalnię - brak kasy ,a chcialoby sie najlepsze.

 


Mamy zamiar wprowadzić się za jakieś 2 miesiące. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

 


A teraz trochę zdjęć.

 


Front domu. Jak widać wszystkie elementy drewniane są w innych kolorach, chcemy to oczywiście ujednolicić [/img]

 

 


Korytarz na górze - cegiełka i sufit z sosny malowany na biało, beleczki na gwożdziach i też pomalowane na biało( już są ale nie mam aktualniejszego zdjęcia)

 


[/img]

 

 


A druga ściana w sypialni też z cegły - zastanawiam się czy nie za dużo, zobaczymy

 


[/img]

 

 


Łazienka dzieci - będzie z wanną

 


http://images46.fotosik.pl/53/ba079b3322bd21d6med.jpg' alt='ba079b3322bd21d6med.jpg'>

 

 


No i na razie tyle[/img]

Joannka

No wreszcie!!!

jak zawsze sporo czasu mnie nie było a prace powoli do przodu

tynki ukończone ( prawie , zostały jeszcze w garażu)

hydraulika skończona, wylewki wylane,drzwi wejściowe zamontowane, okna zamontowane a dalej nie mamy pomysłu

Joannka

No wreszcie!!!

Wiecie co można się wkurzyć na te głupie komputery

 


Napisałam sie, napisałam i co i ...

 


Dobra jeszcze raz

 


Tynkarze przyszli, zrobili tynki na dole( ale bez części garażowej) i co -stanęło , z tej to przyczyny , że sąsiedzi mają weselicho(niby wiedzieliśmy że u nich będą robić, ale nie sądziłam ,że u nas roboty będą się równać zero)

 


Ale co by nie powiedzieć tynki mamy cem-wap, ale wszystkim się podobają. jak u mnie skończą to mam nadzieję że z czystym sumieniem będę mogła ich polecić.

 


ale z tymi terminami to może być problem bo na 1 lipca mamy umówionego hydraulika, na 9 wylewkarzy. Zobaczymy , ale cos to czarno widzę.

 

 


na okna przedpłata- będą drzewniane, widzieliśmy u szwagra -pięknie zrobione

 

 


drzwi zewnętrzne też już mamy zamówione u stolarza( firma chciała za podobne 9.5 tys. a on zrobi nam za 3,5 - mam tylko nadzieję że zrobi je dobrze, niby jest gość z polecenia)

 


i to na razie tyle z placu boju

 

 


zaczynamy się zastanawiać nad podłogami- mają być drewniane na legarach i mamy problem czy robić z sosny- miękka, choć sam rysunek i kolor mi się podobają no i ta cena, czy z jesionu -twardy, drogi i tak naprawdę nie widziałam go na zywca na dużej powierzchni

 


no to tyle

 


pa

Joannka

No wreszcie!!!

no i elektryk już dawno poszedł skasował 3.7 i wszyscy zadowoleni

 


był pan od alarmów kabelki położył skasował co miał skasować i mamy się spotkać w lipcu.

 


panowie od tarasu i ogrodzenia zrobili słupki pod legary , postawili konstrukcję nad przyszłym tarasem co by było zacienione, zrobili z dwóch stron ogrodzenie i pomurowali słupki z cegły ręcznie formowanej ( a jak narzekali na te jej nierówności)

 


Mój ukochany z naszymi ojcami wylali fundament pod ogrodzenie i ustawili słupki-został jeszcze jeden bok do ogrodzenia

 


Tynkarze od soboty tynkują no i kasa popłynie

 


i oczywiście cały czas sprzątamy.

Joannka

No wreszcie!!!

Pogoda dziś pod psem a nawet dwoma.

 


Elektryk był , stwierdził że skasuje nas na jakieś 3,5 tys. i pojechał bo tak u nas piii...... wieje.

 


Panowie od tarasu siedzą w budzie(oczywiście kampingowej) i wcale im się nie dziwię.

 


Widzieliśmy pracę naszego przyszłego tynkarza- wygląda obiecująco.

 


Co najśmieszniejsze to brakuje nam kasy żeby wyciągnąć ostatnią ratę-hahaha

Joannka

No wreszcie!!!

no i fakt byli panowie od elektryki ale tak nam spartaczyli robotę że chyba będę wyła do księżyca, dzisiaj właśnie rozmawiałam z panem i tak mnie wkurzył że jeszcze się nie mogę otrząsnąć. Fakt nie zapłacone- tylko co z tego jak musi przyjść drugi tamto zwalić i zrobić nowe. Większy koszt

Tynkarze się wypieli , mamy drugich-zobaczymy jak będzie.

Teraz robią nam taras

Czyli robota wre- he he he

Joannka

No wreszcie!!!

Od poniedziałku ma przyjść ekipa od elektryki

 


no i może być problem bo zapowiadali przymrozki , a my nie mamy okien

 


Ale zobaczymy.

 


Potem tynki - przełom lutego - marca, a następnie pan od hydrauliki.

 


i oczywiście wylewki , tylko że mam problem bo mam przewidziane 20 cm ocieplenia a boję się że mi to padnie-- i co z tym fantem zrobić???

Joannka

No wreszcie!!!

w tej chwili nie wiele się zmieniło

 


poprostu mamy zakończone ocieplanie i warstwę osłonową i tyle

 


ma się przesuszyć , trochę osiąść i trochę dopłynąć gotówki

 


pa idę spać, obowiązek obywatelski spełniony

 


faktycznie bez zdjęć to trochę jałowy był ten dziennik

 


ale pierwsze koty za płoty

Joannka

No wreszcie!!!

A więc tak -gdzieś wcieło mi zdjęcia z komputera, więc będą te które mam

jest to stan na 5.10.2007

jeśli chodzi o strony świata to mamy je prawie idealnie na rogach budynku

część frontowa, po prawej wschód a po lewej południe

http://images32.fotosik.pl/96/20f44de0f2f44b5bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/96/20f44de0f2f44b5bmed.jpg

 

część stodołowata ,po prawej zachód a po lewej północ

http://images29.fotosik.pl/134/19a6a5bec7e62242med.jpg" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/134/19a6a5bec7e62242med.jpg

 

część stodołowata z innego kąta

http://images34.fotosik.pl/96/aa356385ca9fc115med.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/96/aa356385ca9fc115med.jpg

 

część garażowa, po prawej północ a po lewej wschód

http://images33.fotosik.pl/96/bad6f6dff8947519med.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/96/bad6f6dff8947519med.jpg

 

i strona tarasowa, po prawej południe a po lewej zachód (oj będzie gorąco, dlatego chcemy połowę tarasu zadaszyć)

http://images26.fotosik.pl/135/e0cd7a4106d1cfecmed.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/135/e0cd7a4106d1cfecmed.jpg

 

no i zobaczymy czy się wszystko przyjmie

Joannka

No wreszcie!!!

aż z przejęcia zapomniałam napisać że to wygląd działki na początku drogi

 


niestety ciemny bo po primo cimno po secundo komóra no i małe

 


w oddali widać cieplarnie

 


dobra to jak mi tak dobrze poszło to spróbuję dalej tym bardziej że u mnie ze zdjęciami jak na lekarstwo

 

 


http://images26.fotosik.pl/26/d04c5f9a4143d799med.jpg

 


tutaj mamy ustawianie pierwszej budowli czyli blaszany garaż i w tle asystująca rodzina sąsiada( niekompletna),

 

 

 


http://images28.fotosik.pl/26/2fd4c1503df07758med.jpg

 

 

 

 


tutaj cały okaz i oczywiście w tle domek sąsiadów [/img]

Joannka

No wreszcie!!!

szok

już grudzień a ja się ostro zapomniałam ale trzebaby podskoczyć trochę wyżej

u mnie na ten czas budowa zakończona

etap - stan surowy otwarty, dach pokryty deskami i opapowany

mam nadzieję że wreszcie uda mi się wkleić jakieś zdjęcie

Joannka

No wreszcie!!!

Ale upał! Chłopaki z budowy pewnie nad zalewem, blisko mają.

 


Zobaczymy jak pojedziemy.

 


Wiecie co się wczoraj dowiedziałam??????(poniekąd to coś tam czytałam, że do ceramiki dodaje się odpady z różnych elektrociepłowni, ale....)

 


Taka historia: Gość z cegielni (właściciel) opowiedział jak to on produkuje cegły. Do popiołów dodaje różne lepiszcza, plastyfikatory i co ?....barwnik ,który podobno zrobił mu jakiś chemik za niezłe pieniądze.Z jednej strony szare, a z pieca piękne ceglaste. Gość podobno stwierdził, że z gliny mu się nie opłaca, bo najpierw musi kupić pole, póżniej porobić odwierty, odkopać, sprzętem wywieżć. I tak cegła , która powinna być z gliny , na oczy jej nie widziała. Wierzyć czy nie? Facet wydawał się być sensowny.

 


Dobra nie ma co smucić , ja też mam z ceramiki.

Joannka

No wreszcie!!!

ale mi się spadło!!!

 


A budowa na dziś wygląda tak:

 


-wylany chudziak- niestety pan majster mówi że się go wylewa równo ze ścianami i w związku z tym około 8 cm poszło się bujać-na planie miał poniżej, z tym pomysł pana majstra aby domek podwyższyć o te centymetry. Raczej nie pójdziemy na to, trzeba zabrać ze ściany kolankowej- całe szczęście ,że ma 140 cm

 


-no i rosną mury, nawet mogę sobie wejść przez drzwi- cokolwiek niskie jeszcze, ale

 


-a i oczywiście oblewanie , bo przecież to już mury. Jak mi powiedzieli co się kiedyś oblewało to się dziwię że tyle domów powstało- toż to murowanie to nieustanna balanga była

 


A sąsiedzi po cichu mówią tak:

 


Pani jak im się robota pali, zapierniczają(miało być chyba mocniej, ale wewnętrzna kultura nie pozwoliła sąsiadom)

 


A jednego mają takiego harpagana, który ponad 100 taczek nawiózł ziemi coby wyrównać przt ścianie fundamentowej.

 


widzi mi się, że się chłopaki dotrą. Nie uwierzycie jeden, chyba jeśli chodzi o alkohol ,mocarz , powiedział, że przez 4 miesiące nie będzie pił.

 


Oby dotrzymał!!!!!

Joannka

No wreszcie!!!

zapomniał o bardzo istotnej sprawie

jak tak sobie patrzyliśmy na nasz powstający domek, nagle przyszedł taki malutki kapuśniaczek i wyjrzało słoneczko-i co mieliśmy .....piękną podwójną tęczę, ślicznai optymistyczna.

Pa

Joannka

No wreszcie!!!

no a dziś piach wsypany do środka, ubity, zlany wodą- z nieba.

 


Hydraulik przyjechał zrobił kanalizację, przypilnował chłopaków co by mu nie poprzesuwali rułek i pojechał. Fachowiec-rzadko spotykany okaz.

 


I zaczyna to już jakoś wyglądać. Jutro mają robić chudziak z betoniarki , bo na beton z gruchy musielibyśmy czekać do poniedziedziałku.

 


Jutro także mamy kolejny transport z materiałem.

 


A dziś poznaliśmy naszych sąsiadów. Baaardzo sympatyczni.

 


A chłopaki po zrobieniu chudziaka uciekają do domu. Także robota ruszy dopiero w poniedziałek i mam nadzieję , że trochę się poprawi pogoda.

 


Dobranoc dla czytających dziś w nocy i dobradzień dla czytających w dzień.

 


Joannka

No wreszcie!!!

Idzie do przodu ,ale strasznie powoli.

Ściany fundamentowe prawie wszystkie i pomalowane dysperbitem tyż.

Ale że pogoda do luftu to ta robota idzie jak krew z nosa.

W związku z tym pobawię się w księgową.

-mapka do celów projektowych-650 zł(biorąc pod uwagę że pani sobie to skserowała )

-plan i konstrukcja-3500 zł

-zebranie humusu-500 zł

-garaż-1650 zł

-studnia-650 zł

-pompka-140 zł

-przyczepa kempingowa-2900 zł

-stal-2400 zł

-kierbud-850 zł

-cement 1400kg-630zł

-różne różności-220 zł

-transport z rozładunkiem-1310 zł

-bednarka-97 zł

-plastyfikator-58 zł(i więcej nie będzie)

-beton B-20-(26m3)-6900 zł

-styropian do fund.-1200 zł

drut ocynk.(kotwy na cały dom)-1350 zł

-folia- 330 zł

-wapno lasowane-540 zł

-żwir-430 zł

-piasek-400 zł

-cement-1250 zł

-dysperbit-1200 zł

-murarze-5000 zł

-piach do środka-(10 wyw)-2000 zł

-koszt kredytu-800 zł

I to na razie (chyba ) tyle

Joannka

No wreszcie!!!

Kap ,kap płyną łzy

 


Dosłownie i w przenośni

 


Ciągle pada-tatarata

 


Nic zgoła nic się nie dzieje. Jutro następna dostawa i niedługo pola zabraknie na materiał, a tu nic.

 


Chłopaki zabijają czas. Jak -się spytacie? Możecie sobie sami odpowiedzieć.

 


A tak wogóle to jest bardzo ciekawe , że kobiety znalazłyby ze 100 ,no może z 10 sposobów na wypełnienie czasu między konkretną robotą, a oni znajdują tylko jeden. Ciekawe, nie.

Joannka

No wreszcie!!!

Chłopaki się zastanawiają

 


Majstra cholera poniosła

 


Jedyny pozostały na placu boju odpowiada na każde pytanie i jakąkolwiek uwagą z naszej strony cytuję: tak , taaa, tak.

 


Tak było wczoraj wieczorem , dziś jedziemy i zobaczymy czy chłopaki się zdecydowały pracować, czy do mamy na garnuszek (30-40 letnie)

Joannka

No wreszcie!!!

Witam

 


I ponownie zmiana

 


Panowie już są ---od około 11 godziny

 


Okazało się ,że koledzy od autobusu wrócili- jednego to nawet mama przywiozła do majstra.

 


Także ekipa ta sama i mieli przywieźć jeszcze jednego, ale to się okaże jak dziś pojedziemy na budowę.

 


A i jeszcze rozstawiłam namiot w pokoju -4,80x2,10 .W drzwiach stoi namiot jak i na całej powierzchni pokoju,ale dzieci mają radochę , a ja na campingu będę wiedziała jak to ustawić.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...