No właśnie nie pisałam jak to wszystko się zaczęł. No więc.
Zaczeliśmy marzyć 3 lata temu, w zeszłym roku plany zmieniły się diametralnie. Zawsze myśleliśmy, że nasz domek będzie drewniany najlepiej z bardzo grubego bala. Poszukiwania odpowiedniego projektu i niestety to co nam sie podobało było murowane i w ostateczności zdecydowaliśmy, że przerobimy projekt. Początkowo i przez długi czas myśleliśmy o MIKRUSIE z pracowni DOMY w STYLU. Już prawie kupiliśmy ten projekt ale coś nas powstrzymało. Usilnie szukaliśmy ekipy i zlecaliśmy wyceny. Niestety mimo wstępnych zapewnień końcowa cena zwykle była sporo wyższa bo okazywało się, że domek mały jest o wiele droższy niż duży w przeliczeniu na cenę za m2. Coraz bardziej widzieliśmy, że nie stać nas na taki dom. W zeszłym roku minęło mi 5 lat jak dostałam w prezencie ślubnym od wuja działkę budowlaną i to dość sporą (ponad 18 arów). Mimo, że wstępnie myśleliśmy budować się na niej bo była by dobrym zabezpieczeniem kredytu i pewnym wkładem własnym to zdecydowaliśmy, że musimy ją sprzedać. i .... przyjąć propozycję rodziców, chcą nam darować działkę pod warunkiem, że będziemy się na niej budować. Nie trudno się domyślić, że owa działka jest bardzo blisko dziadków ale... ma też swoje plusy - jest troszkę dalej od głównej ulicy. Minus jest o wiele mniejsza niż poprzednia -tylko 804m2. Koniec końców w październiku sprzedaliśmy tą dużą i przyjeliśmy darowiznę od dziadków. Pieniądze ze sprzedaży powinny wystarczyć na większą część stanu surowego. Jest tego ok.60 tyś. Mam taką cichą nadzieję. Jesteśmy już po podpisaniu umowy na budowę stanu surowego z postawieniem więźby za kwotę 19500. Ekipa sprawdzona z polecenia.Zaczynamy na początku maja.
Ale niestety nasze marzenia o drewnianym domku prysły jak bańka mydlana Budujemy z porothermu 25p+w plus ocieplenie styropianem 14 cm.Może chociaż wyjdzie z tego mały biały domek
Tak więc zamiast domu z grubego bala i na dużej działce (zawsze marzyłam o dużym ogrodzie) będzie mały murowany domek na malutkiej działce i to z wiazdem od zachodu.
Myślę jednak, że i tak stworzymy coś fajnego. Ostatecznie wybraliśmy projekt Miniaturka z Archonu, którynam najbardziej podpasował, można go obejrzeć na stronce http://www.archon.pl/index.php?act=12&sid=m3fd053812a25d" rel="external nofollow">http://www.archon.pl/index.php?act=12&sid=m3fd053812a25d
[może kiedyś nauczę się wklejać zdjęcia - narazie sorry ]
Wprowadziliśmy tylko troszkę zmian tzn. zmieniliśmy daszek nad wejściem na taki prosty, który będzie przedłużeniem dachu i podparty 2 słupami. Takie samo przedłużenie chcemy dorobić nad tarasem od południa. w środku rozkład nam sie podoba. powiększamy okno w salonie i co najważniejsze przedłużamy domek o 1m tak aby powiększyć salon i kuchnię. Dodatkowo w kuchni wydzieliliśmy male pom. gosp takie 2mx1m na podręcze słoiki, mąki, oleje itp. Myślę, że się przyda.
Pan od kominka zasugerował by zrobić trochę więcej mniejsca na poddaszu by zmieścić tam sprzęt do DGP tak więc podnosimy ścianę kolankową o 0,5m i zmieniamy kąt dachu z 35st na 40st. W sumie to już koniec zmian.
Tak szukaliśmy projektu by było ich jak najmniej. Inna sprawa to garaż. Nie bardzo da się na naszej działce dostawić go do domu by był do niego dobry dojazd i dlatego zdecydowaliśmy się na wolniostojący z dachem jednospadowym z przedłużeniem daszku by było gdzie składować drewno do kominka i z dodatkowym pom. gospodarczym. Takich zakamarków nigdy za wiele. Wiem z doświadczenia bo teraz mieszkamy z dziadkami w tzw. "kostce" po ulepszeniach i mamy do dyspozycj strych i piwnicę. To bardzo wygodne i praktyczne. My u siebie nie będziemy mnieć ani strychu ani piwnicy więc coś trzeba było wykombinować w zamian. Domek po zmianach to jakieś 96m2 p.u. parter+poddasze użytkowe.
Tak wiem mały ale nam wystarczy no i może finansowo sie nie zarżniemy,
Narazie pełni optymizmu uczymu się targować w hurtowniach.