zaczynam pisanie
Przez kajetana,
dobrze mnie nastraja nadchodzący łikend :)
zaraz zmykam do domku... a tam pewnie Michał już trochę płyt poprzykręcał do ścian :))
ale fajnie, ale fajnie
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 567 wyświetleń
Przez kajetana,
dobrze mnie nastraja nadchodzący łikend :)
zaraz zmykam do domku... a tam pewnie Michał już trochę płyt poprzykręcał do ścian :))
ale fajnie, ale fajnie
Przez kajetana,
Przez kajetana,
na dziś:
po 14.00 spotkanie z projektantem gazowym;
o 16.30 w domu z facetem od kuchni - pogadanka, wstępna wycena
po 17.00 wpadnie na kawę przed kominkiem sąsiadka ze wsi obok (poznana na Forum)
i miło :)
jutro na 10.00 jedziemy oglądać i wybierać parapety do domu, potem do Geanta - kafle...
Na 16.00 spotkanie rodzinne "dzień babci"
i tym sposobem nagle będzie niedziela
Przez kajetana,
Pomimo faktu, że paradoksalnie w Polsce domy szkieletowe są droższe niż murowane straszy mnie tak:
poszukiwanie przez większość z Was wszystkich materiałów budowlanych (więźby, cegły, dachówki, zaprawy, coś tam jeszcze....).
Kolejny raz stawiam PLUSA przy szkieletowym budownictwie - przywieźli dom w kawałkach, postawili w jeden dzień
W maju 2008 rozpoczęliśmy budowę - wprowadzanie planujemy na kwiecień 2009
Przez kajetana,
zdjęcia z niedzieli.... teraz odwilż
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=96c1317b0d790bf1" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/316/96c1317b0d790bf1m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8fb0264a433efe2a" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/51/8fb0264a433efe2am.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=404dcd75ad227791" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/441/404dcd75ad227791m.jpg
a tak się pali w kominku - dość spore zbliżenie...
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=64fae4e3eacd176f" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/51/64fae4e3eacd176fm.jpg
Przez kajetana,
kolejne kilka kafli do łazienki + na podłogę chaty wypożyczonych ze sklepu....
mieć zbyt duży wybór - dla mnie to męka
(a to tylko płytki Opoczna.....................)
Przez kajetana,
To zdjęcie jest robione w domu - dokładnie sprzed drzwi tarasowych. Widać jaka jest odległość od domu do linii drzew.
Do dokupienia byłby ten kawałek z zaschniętymi trawami błotnymi + drzewa śliwkowe. W piątek wymierzę dokładnie
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8be9d3de3e45051a" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/45/8be9d3de3e45051am.jpg
Przez kajetana,
ale fajnie :)
właścicielka działki za nami zgodziła się odsprzedać nam kawałek ziemi (włącznie ze śliwkami) = na oko jakieś 400m2.
Dodatkowo zawiozłam pismo do urzędu gminy - napiszą mi czy można dokupić te dwa kawałki ziemi, o których myślimy :)
Byłoby ślicznie
Przez kajetana,
zmiana spowodowana terminem podłączenia do kanalizy: najpierw kładziemy Nidę w całej chacie, potem "ulepszamy" podłogę i kładziemy kafle: hall, korytarz, salon, biblioteka, kuchnia, pom. gospod.
W między czasie (po oczyszczeniu garażu) wylewamy podłogę i kładziemy kafle w garażu.
Może nawet ten garaż skończymy jako pierwszy - założymy drzwi wewnętrzne i wpakujemy do niego meble .....
A łazienka na koniec lutego
Przez kajetana,
Przez kajetana,
Przez kajetana,
i jeszcze:
w grudniu zaczęli kopać dziurę, aby nas podłączać do kanalizy - projekt podłączenia wykonywała firma HARBART (ostrzegam od razu - nie zlecajcie im nic). Okazało się, że przyłącze poprowadzili kompletnie w złym dla nas miejscu. Pomimo dokładnego wytłumaczenia gdzie chcemy, aby było poprowadzone przyłącze idioci zrobili projekt -
Tak więc w piątek leciałam do Aquanetu, aby im wytłumaczyć do której studzienki mają nas podłączyć (od ręki zmienili warunki przyłączenia), potem leciałam do Meliopozu (wykonawca podłączenia), aby im już dać te nowe warunki, wczoraj na budowie spotkałam się z projektantem, aby migiem robił nowy projekt i co tam potrzeba - on przekaże wszystko dalej.........
Pod koniec lutego powinniśmy mieć zatwierdzone zmiany w przyłączeniu - potem migiem nowe dziury i gdzieś w marcu powinniśmy mieć kanalizację. Szkoda, że z takim opóźnieniem, ale lepiej żeby było jak my chcemy
No i jeszcze czeka mnie wojna na noże z Harbartem - w końcu zrobili zły projekt przyłącza....
Przez kajetana,
no dobrze... świat idzie do przodu, budowa też więc trzeba działać dalej
informuję zatem, że od czwartku kolejna ekipa zaczęła działania wykańczające :)
dokładniej: pozakładali płyty Nida w łazienkach, szpachlują i w połowie next weeka ( hihi) będą już kafelkować małą łazienkę.
Niestety podłoga zasadnicza nie została wylana najlepiej, więc przed położeniem kafli podłogowych będziemy musieli coś na podłogę jeszcze wylać - masa poziomująca albo podobne rzeczy....
Gdzieś w między czasie założą płyty Nida na całej powierzchni domu (ściany i sufit). Wtedy będzie można kłaść kafle podłogowe :)
Od jutra mam masę zajęć budowlanych - jechać w spr. parapetów, spotkać się z facetem od kuchni, oddać wypożyczone kafle do sklepu...
Przez kajetana,
jeszcze 8 dni temu w planach była przeprowadzka z dwoma kotami.... dziś tylko z jednym. Został tylko mały FuFu
a mój ogród zaczynam nazywać cmentarzem
Przez kajetana,
Przez kajetana,
kolejny już raz piszę: nawet jak się wszystko układa OK, musi coś się stać złego. Nasza 5 letnia kotka znów ma kryzys zdrowotny. Ma na imię Malinka i od urodzenia jest śmiertelnie chora na białaczkę. Dla kotów ta choroba jest jak HIV dla ludzi - siada odporność organizmu. Już raz miała taką zapaść - leki, zastrzyki, kroplówki .... - WYSZŁA Z TEGO
Teraz jestem dobrej myśli - jeśli wtedy dała radę - teraz też się uda :)
Jutro kolejny raz jedziemy do lekarza
To Malinka śpiąca w laptopowej torbie :)
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5841fba60a32190b" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/298/5841fba60a32190bm.jpg
Przez kajetana,
31.12 była piękna pogoda :) na termometrze od strony ogrodu (południowa strona) było aż + 6 stopni - salon wyglądał naprawdę super
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=072d8cbe9f2b7e05" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/44/072d8cbe9f2b7e05m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7638b8c7c3c7295d" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/44/7638b8c7c3c7295dm.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9122c150e8e448a1" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/309/9122c150e8e448a1m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d4c7c815339a0192" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/309/d4c7c815339a0192m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=506115e49a20319a" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/45/506115e49a20319am.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b10b610c2a484a7c" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/44/b10b610c2a484a7cm.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8be9d3de3e45051a" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/45/8be9d3de3e45051am.jpg
Przez kajetana,
no dobra - gramofonu nie woziliśmy do domu, ale codziennie od piątku rozgrzewaliśmy dom :)
biorąc pod uwagę -5 na dworze, dojście do 17 stopni uważam za b. dobry wynik
no - na piątek umówiłam posadzkarzy i nidziarzy -hihi - zobaczymy co powiedzą i czy mogą wchodzić zaraz od poniedziałku. W piątek odbieram też z poczty postument (nogi). Może mi się też uda kupić silnik do bramy garażowej ....
Przez kajetana,
wczoraj z mężem rozpaliliśmy w kominku wieczorem - żeby troszkę podgrzać chatę. Przywieźliśmy sobie dwa zydelki i siedzieliśmy przed kominkiem :)
Uzgodniliśmy spontanicznie, że po powrocie ze świąt (w piątek) pryz wieziemy do domu nasz sprzęt grający i płyty winylowe, żeby poczuć się prawie jakbyśmy już mieszkali ....
tak byśmy chcieli już tam mieszkać, a tu jeszcze nie wiadomo ile czasu ....
jak tylko będzie można na posadzkę w garażu stawiać ciężkie rzeczy - od razu przywozimy meble ze Szczecina!
Przez kajetana,
na poczcie czeka postument pod umywalkę (Singer), ale odbiorę dopiero po świętach. Na po świętach umówiona jestem też z szefem ekipy poleconej do wylania posadzki w garażu i do płyt Nida. Zobaczymy co facet powie ...
A tak poza tym, dziś mnie czeka spotkanie w spr. kanalizacji (bo jakby nie patrzeć nie tak miało to wszystko wyglądać) i muszę jechać po fakturę za kominek.
A jutro po pracy wyjazd do Szczecina (moi), potem do Okonka (męża) - planujemy come back w piątek, żeby mieć jeszcze trochę spokoju
A spokój mi jest bardzo potrzebny....
Przez kajetana,
Przez kajetana,
kominek daje dużo radości .... opowiem - jak działa akurat nasz :)
najważniejsza jest część pod kominkiem - coś jak przepustnica do powietrza. Otwiera się na maxa gdy odpala się kominek, potem elektronika czuwa nad spalaniem i ciepłem w domu. Można nastawić temperaturę kominka i do tej temperatury ogrzewa się system. Poniżej 35 stopni w kominku odpala się zamiennie gazowy piec...
Oczywiście mega ogień jest tylko na starcie grzania, potem systematycznie co 5 stopni przepustnica daje powietrze...
tak to wygląda :
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=566ae3e9fff5bcd0" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/41/566ae3e9fff5bcd0m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c78b87e7ced4bf0f" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/421/c78b87e7ced4bf0fm.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3f89d00d54a12b31" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/41/3f89d00d54a12b31m.jpg
jakby się nie paliło.... - czyli wtedy, gdy temperatura jest OK i dopływ powietrza jest minimalny
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eeff3d856250461e" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/421/eeff3d856250461em.jpg
wczoraj zaczęliśmy palić około 14.00, po 22 wyjeżdzałam - temperatura w salonie z 8 podjechała do 17 stopni
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b4fefc60fab3cbf2" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/41/b4fefc60fab3cbf2m.jpg
Przez kajetana,
może w zyciu nie może być wciąż miło i fajnie.... i tak jak byśmy chcieli
teraz mogę mieć pretensje tylko do siebie - ale od początku...
jakoś w maju (może były już fundamenty, może nawet nie) zaprosiłam na działkę faceta z firmy, która miała ewentualnie robić projekt przyłączenia do kanalizy. Opowiedziałam co i jak - gdzie w domu będzie główna rura ściekowa, w którym miejscu poza domem będzie ta rura wychodziła i gdzie planujemy mieć studzienkę z przepompownią (bo jest górka) - znaczy, że miałam w głowie i w oczach jak i którędy będzie szła kanaliza na naszej działce.
To wszystko opowiedziałam panu z firmy Harbart (Poznań).
Dostali ode mnie papiery i na ich podstawie zaczęli robić plany. Przez 4 miesiące nikt do mnie nie dzwonił. Nie za bardzo mi zależało - skoro powiedziałam wszystko wcześniej.
Jakoś we wrześniu odebrałam projekt. Dupa ze mnie straszna bo mogłam zajrzeć do tego projektu - a ja byłam przekonana, że wszystko jest tak jak ja sobie założyłam. Projekt zawiozłam do wykonawcy - wszystko się działo dalej...
W środę przyjechali po południu aby zobaczyć miejsce robót. Gadałam z facetem, który nie miał przy sobie planów ("kierownik dowiezie"). Od czwartku mieli kopać... I z tym człowiekiem też rozmawiam: tu rura wychodzi, tu pompa, tędy rura ....
Kurwa - wczoraj koło 14 wpadamy z mężem na działkę wyładować drewno.
I SZOK
Robią wykop dokładnie w miejscu przygotowanego podjazdu (wjazdu do garażu) - rozpieprzyli dokładnie wszystko. Za przygotowanie podjazdu w październiku zapłaciliśmy prawie 3 tyś, a oni WSZYSTKO
Oczywiście firma Harbart twierdzi, że uwzględnili moje uwagi i zrobili wszystko jak najlepiej....
I co ja mam teraz zrobić??
Przez kajetana,
żywy kominek
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=968d6715b220ddc4" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/421/968d6715b220ddc4m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=93790e7f66a2616c" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/41/93790e7f66a2616cm.jpg
a to lodówka
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a67cd3d408a22143" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/41/a67cd3d408a22143m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5c9a6d4e52e5b525" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/41/5c9a6d4e52e5b525m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a180a236f94b1902" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/420/a180a236f94b1902m.jpg
Przez kajetana,
środa - dzień pierwszy życia kominka
Instalatorzy pokazali, wytłumaczyli i ogień był cały dzień. Teraz mamy akcję: poszukiwanie sezonowanego drewna bukowego na JUŻ.....