Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    62
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    143

Entries in this blog

adam_cz-wa

misja: DOM

materiały budowlane

 

 


Mając w pamięci chorą sytuacje z roku 2007 pod względem cen i dostępności materiałów budowlanych postanowiłem zabrać się za sprawy nieco wcześniej.

 


Na pierwszy ogień co było dla mnie oczywiste zabrałem się za zakup materiałów na ścianę ( porotherm30). Jakież było moje zdziwienie kiedy się okazało że nie tak łatwo kupić po rozsądnej cenie ów materiał w grudniu. Owszem na allegro jest dużo ofert, nawet do odbioru w fabryce pod Częstochową, cóż z tego jak transport we własnym zakresie. Niby żaden problem znaleść firmę i jej zlecić przewóz, a jednak...Mało która lokalna firma była zainteresowana taka krótką trasą ( ok 15 km), ceny były niezbyt rozsądne, kolejki przed fabryką gdzie czas oczekiwania na załadowanie jednego samochodu wynosił kilka godzin co przy kilku kursach rodziło zniechęcenie wśród potencjalnych zleceniobiorców.

 


Grudzień minął a ja wciąż bylem bez pustaków i moja cierpliwość dobiegła końca i zamówiłem w składzie budowlanym oczywiście przepłacając.

 


Plus jednak był taki że dostawy na budowę docierały na żądanie po kilka palet.

 


Drugim planowanym zakupem miał być styropian do ocieplenia budynku. Szukałem, porównywałem i znalazłem w tym samym składzie w którym dokonałem zakupu porotherma oczywiście również nieco przepłaciłem gdyz tydzień przed moim zamówieniem cena poszła w górę....

 


Dachówka ceramiczna wydatek jeden z większych zostanie zakupiona na dwa tygodnie przed montażem ale na szczęście cena gwarantowana z marca.

 


Reansumując wątek to jestem zły na siebie że nie wziałem się za te sprawy jeszcze wcześniej, ale traktuje to trochę jako cenne doświadczenie na przyszłość.

 


http://images32.fotosik.pl/235/95c8b4d0b2835861.jpg


tak wyglądają porothermy w akcji które mnie tak udręczyły

adam_cz-wa

misja: DOM

fundamenty i piwnica

 

http://images29.fotosik.pl/198/cd969b74f39329c3.jpg

 

href="www.fotosik.pl" rel="">http://images34.fotosik.pl/224/4b568f94d854e784.jpg

 

 

Zaczyna mi się podobać coraz bardziej i oczyma wyobraźni wybiegam coraz dalej w przyszłość.

Majster zaczyna zaskakiwać mnie zamówieniami (plastyfikatory, izolacja) z dnia na dzień co oczywiście u niedoświadczonego inwestora (jakim jestem niewątpliwie) rodzi problemy i dodatkowe koszty. Mam nadzieje że to przejściowe i po mojej uwadze w tym temacie więcej się nie powtórzy.

adam_cz-wa

misja: DOM

szukamy ekipy od murów

 

 


W celu znalezienia odpowiednich ekip zrobiłem lekkie rozeznanie na forum muratora, podpytałem trochę znajomych którzy już coś pobudowali.

 


Na tym etapie potwierdziło się to że w naszym kraju coraz mniej fachowców z prawdziwego zdarzenia i ludzi którym zależy na zleceniach. Możliwe iż jestem zbyt wymagający ale przecież budowa domu to nie jest pikuś.

 


Nie chce mi się rozpisywać zbytnio o nich podam jednak kilka skrajnych przypadków.

 


Pierwszy delikwent ( z ul. Makuszyńskiego- inf. dla ludzi z mojego miasta) przeciągał termin oddania wyceny i na umówionym spotkaniu nie wyszedł do mnie bo spał (był pijany) i podała mi żona. Nawet nie chciało mi się analizować jego oferty.

 


Kolejny ( z Wierzchowiska) był tak zapracowany że przez miesiąc nie udało mu sie zrobić wyceny mimo moich kilku telefonów i dwóch osobistych wizyt.

 


Inny ( z ul. Krakowskiej ) po rzuceniu okiem na mój projekt, stwierdził iż jest to trudna sprawa i byle kto tego zrobić nie będzie potrafił, bo to bo tamto a na koniec zapytał mnie, chyba aby podkreślić swoje zaangażowanie w prace czy chciałbym aby zlecenie to wykonał jak dla siebie?? Zdziwiony i zadumany na tym dylematem pożegnałem się z Panem. Po upływie kilku dni pytam kiedy mogę podjechać po wycenę a on zdziwiony mówi że może podać mi kwotę za całość przez telefon oczywiście kwota lekko mnie wytrąciła ale odpowiedziałem że przemyśle sprawę. Na dowidzenia nie omieszkał dodać abym dał mu szybką odpowiedź bo ma bardzo dużo zleceń i nie może blokować terminu dla mnie...

 


Poszukiwania trwały i lekko zniechęcony postanowiłem skorzystać z polecenia osoby z forum muratora.

 


Mile byłem zaskoczony kiedy okazało się że szef ekipy mieszka 3 bloki dalej, jest normalny i ma dobre podejście do tematu. Po kilku dniach miałem wydrukowaną ofertę wraz z wizytówką i w koszulce (wszystkie do tej pory były pisane odręcznie). Niby szczegół ale w jakiś sposób pokazał mi podejście Pana Janka.

 

 


Po wnikliwej analizie ofert zdecydowałem się na "wydrukowaną wycenę " Termin uzależniony był od pogody. warianty były dwa: optymistyczny 1.10.2007 ( stan zero do końca roku), pesymistyczny wiosna 2008.

adam_cz-wa

misja: DOM

1.08.2007 pozwolenie na budowę wydane

 

 


Przyznam szczerze że wbrew obiegowym opinią formalności związane z budową nie są aż tak skomplikowane aby ich nie ogarnąć. Być może wpływ na moją opinie ma fakt iż minęło już trochę czasu i wszystkiego nie pamiętam :) a także część rzeczy (m.in odrolnienie) załatwiał projektant.

 


Działeczka nie była uzbrojona ( brak wody i prądu) więc poczynione zostały odpowiednie kroki aby wyeliminować ten problem jak najszybciej. Oczywiście proces ten rozłożony jest w czasie (nawet kilka lat).

 


Prąd wg umowy z enionem miał być podłączony max. w terminie 19 miesięcy.

 


Woda to już większy problem ponieważ w celu zmniejszenia kosztów postanowiłem w to wszystko zaangażować przyszłych sąsiadów ( w sumie 5 działek). Ambitnie zobowiązałem się zabrać za formalności nie będąc do końca pewnym co mnie czeka...

 


Problem zaczął sie w momencie kiedy okazało się że moja działka leży na terenie miasta a ich już na terenie sąsiedniej gminy i potrzebne są dwa pozwolenia Termin doprowadzenia wody do działek bliżej nie znany. Zakładam że do czerwca 2009 będzie już po sprawie.

adam_cz-wa

misja: DOM

WITAJCIE

 

dziennik czas zacząć..

 

Wszystko zaczęło się od pragnienia posiadania naprawdę własnego miejsca na ziemi w którym można byłoby wieść szczęśliwy żywot z żoną i gromadką dzieci:)

Po kilku miesiącach poszukiwań i rozpoznania znalazłem niezłą lokalizację i zacząłem przekonywać moją żonkę...

 

29.06.2006 przed notariuszem dopełniliśmy formalności zakupu działki

 

 

http://images33.fotosik.pl/224/d92ce8866ec54195.jpg

wczesna wiosna

 

http://images32.fotosik.pl/223/05101c3af38509da.jpg

wczesne lato



×
×
  • Dodaj nową pozycję...